Konflikt na sesji Rady Gminy. "Większość z nas nie jest w porządku wobec ustawy, ale bądźmy ludźmi"
Laskowa. - Macie zakompleksione mózgownice, trzeba się walnąć czymś twardym w głowę i dać spokój. Jak była okazja, trzeba było skończyć temat i zająć się problemami. To jest chore – takimi słowami jeden z radnych skomentował konflikt w Radzie Gminy Laskowa, dotyczący uchwały o stwierdzeniu nieważności mandatu Czesława Zelka. W tym temacie przed WSA w Krakowie toczą się dwa postępowania.
Gmina Laskowa otrzymała wezwanie z WSA o doręczenie uchwały ws. zaskarżenia rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody – chodzi o uchwałę, na mocy której Rada Gminy Laskowa dokonała wygaszenia mandatu radnego Czesława Zelka z powodu domniemanego prowadzenia działalności gospodarczej na mieniu samorządu (chodzi o działkę w Ujanowicach, którą dzierżawiło od gminy Stowarzyszenie Producentów Owoców i Warzyw).
Jako pierwszy głos w dyskusji na sesji zabrał Jerzy Rosiek. - Jako radni zostaliśmy niepoważnie potraktowani. Mamy suchą uchwałę, żadnych materiałów, ja nie wiem kto złożył skargę, nie wiedziałem żadnego zaskarżenia ani odpowiedzi. Przecież nie można takich materiałów dawać. W uzasadnieniu jest półtora zdania, podpis jest nieczytelny. Jak możemy nad tym procedować, przecież taka sytuacja jest niedopuszczalna. Na podstawie czego mamy rozstrzygać? - pytał.
Przewodnicząca Anna Gurgul przypomniała, że temat był poruszany na wcześniejszych sesjach, a skarga została przesłana do sądu administracyjnego. - To jest tylko uzupełnienie dokumentów, ponieważ zostaliśmy do tego wezwani przez sąd – powiedziała przewodnicząca.
Wyjaśnienia złożył także wójt Piotr Stach. - Podejmowaliście państwo uchwałę do protokołu 23 października, później zostałem zobligowany pismem przez 8 radnych, do zaskarżenia rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody. Byłem więc zobowiązany przez radę do zaskarżenia tej decyzji. Sprawa toczy się w WSA, ale otrzymaliśmy wezwanie do uzupełnienia w formie uchwały, by rada się wypowiedziała, czy chce skarżyć decyzję, czy nie – mówił wójt.
Radca prawny samorządu, Krzysztof Smaga, doprecyzował że przed sądem toczą się obecnie dwie sprawy dotyczące wygaszenia mandatu radnego Czesława Zelka. Pierwszą podjęto na podstawie indywidualnej skargi radnego na uchwałę Rady Gminy o stwierdzeniu wygaszenia jego mandatu, drugą zaś po skardze wniesiona przez gminę na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody.
- Nie było żadnej uchwały, skoro została tylko podjęta w wolnych wnioskach, to dlatego sąd jej nie uznał i teraz musimy coś „klepać” wstecz. Skoro nie było wskazania, kto ma wykonać uchwałę, to uważam że pan wójt przekroczył swoje kompetencje – ocenił radny.
- Żeby państwo nie myśleli, że chcę coś zamieść pod dywan. Dlatego poprosiłem o zwołanie sesji i chciałbym, żeby państwo się wypowiedzieli, żebyście państwo wiedzieli i zdecydowali – tłumaczył Piotr Stach.
Do dyskusji włączył się także radny Stanisław Luksa. - Nie wiem, co chcecie udowodnić – powiedział, wskazując że sprawa dotyczy radnego z „tego samego obozu, który tworzył wójt”. - Nie ma ważniejszych spraw, na przykład dotyczących inwestycji? To ciągnięcie na siłę, tylko po to żeby kogoś „zgnoić” - człowieka, który od wielu lat pracuje społecznie i niczemu nie jest winien. Przez jedną osobę została nakręcona nagonka na niego, nie wiem jak to określić, ale to przechodzi wszelkie pojęcie. Teraz zwołujemy sesję w trybie nadzwyczajnym, żeby coś udowadniać – ocenił.
Radca prawny mówił jednak, że wójt wykonywał swoje obowiązki, a sprawę rozstrzygnie sąd.
Głos zabrał również sam radny Czesław Zelek. - Wójt nie miał upoważnienia do wniesienia tej skargi, więc naruszył prawo. Wtedy na sesji pani przewodnicząca powiedziała, że ma prawo w wolnych wnioskach poddać pod głosowanie uchwałę, ale tak się nie głosuje, bo powinny być materiały i opinie komisji. Kto to firmował, kto podpisał? Ja mam pismo, że to wójt skarży, a nie gmina Laskowa. Mieliście 30 dni, można było to zrobić spokojnie i bez zamieszania – powiedział, uznając iż takie postępowanie ma sprawić, że radni nie będą wiedzieć, nad czym głosują. - Ośmieszacie radę. Odkąd jestem w samorządzie, nigdy tak nie było.
- Zgodnie z pana twierdzeniem, sąd powinien tą sprawę już załatwić, ale tego nie zrobił. Stroną postępowania jest gmina, tak to widnieje we wszystkich dokumentach – powiedział radca prawny. - W mojej sprawie skarga jest już rozstrzygnięta – oznajmił Czesław Zelek. - Skoro pan powiedział, że wniesiona przez pana sprawa jest rozstrzygnięta, to proszę nam pokazać ten wyrok. Proszę nie wprowadzać opinii publicznej w błąd, bo gmina jest stroną tego postępowania, a nie otrzymała żadnego wyroku – mówił Krzysztof Smaga. Czesław Zelek oświadczył, że sąd poinformował go, że nie będzie rozstrzygał jego sprawy, bo skargę wniósł wójt. - To nie są informacje prawdziwe – powiedział mecenas Krzysztof Smaga, który tłumaczył, że postępowanie zainicjowane przez radnego Zelka zawieszono do czasu rozstrzygniecia sprawy między gminą a wojewodą.
Głos zabrała także radna Zofia Bukowiec. - Czy mamy działać na szkodę naszej gminy? Jesteśmy odpowiedzialni za jej dobro i rozwój. Wchodzimy w poważny konflikt między wojewodą a naszym urzędem. Czy to zamierzone działanie wpływa pozytywnie na społeczność naszej gminy? Nigdy. Pan wojewoda musiał mieć poważne podstawy do uchylenia tej uchwały - mówiła radna. - Na co nam to potrzebne? Na nic. A radni powinni się szanować? Podnosić rękę, nie mając podstawowych informacji? Jesteśmy traktowani jak dzieci w przedszkolu, które nie rozumieją nic. Jestem radną szóstą kadencję i nie pozwolę sobie na to, żebym nie dostała rzetelnych dokumentów w tej sprawie - oświadczyła Zofia Bukowiec.
Zaskakująco zasugerowała, że większość radnych nie respektuje przepisów ustawowych. - Gdybyśmy mieli szukać, to mogę publicznie wiele rzeczy ujawnić. Są argumenty, że większość z nas nie jest w porządku wobec ustawy o samorządzie gminnym. Ale bądźmy ludźmi. Mamy wyciągać takie sprawy na światło dzienne, żeby całe rodziny miały cierpieć? - pytała.
Z kolei Michał Gocal przypomniał, że głosowanie w wolnych wnioskach było chaotyczne i podczas tamtej sesji powinno zostać powtórzone. - Każdy sobie przypomina, jakie chaotyczne było głosowanie w tej sprawie. Moim zdaniem to było zachowanie jak dzieci. Przyjęcie przez cztery osoby? Czuję się nieswojo.
Później Czesław Zelek pytał m.in. o powód „walki w PiS” oraz o podstawy oskarżeń w jego kierunku. Na fakt, że konflikt dotyczy członków Prawa i Sprawiedliwości, zwrócił uwagę także Stanisław Luksa, który dosadnie skomentował całe zamieszanie z odwołaniem radnego. - Powiem bezczelnie: macie zakompleksione mózgownice, trzeba się walnąć czymś twardym w głowę i dać spokój. Jak była okazja, panie wójcie, trzeba było skończyć temat i zająć się problemami, a nie próbować udowodnić coś nie wiadomo komu. To jest chore – uznał.
Uchwała, w której radni potrzymali chęć skarżenia rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody, została przyjęta 8 głosami za, przy 4 głosach przeciwko; dwóch radnych nie wzięło udziału w głosowaniu.
Może Cię zaciekawić
PGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Ks. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcejNowe opłaty drogowe, mają zależeć od emisji CO2 i EURO
Jak wskazano w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem nowelizacji ustawy...
Czytaj więcej
Komentarze (16)
Pani Zofio Bukowiec nie jest rzeczą ważną dla gminy, społeczeństwa co Pan wojewoda sobie pomyśli o waszej gminie, urzędzie gminnym, on podobnie jak i wszyscy inni mieszkańcy Polski ma po prostu przestrzegać prawo i wypełniać swoje obowiązki wobec obywateli RP. ,
Zarówno wojewodzie, jak i Wam płacą, utrzymują Was podatnicy, obywatele Polski.
Wydaje mi się, że użyła Pani sabotażu w stosunku do swoich kolegów samorządowców , wypowiadając te słowa:
" Gdybyśmy mieli szukać, to mogę publicznie wiele rzeczy ujawnić. Są argumenty, że większość z nas nie jest w porządku wobec ustawy o samorządzie gminnym. Ale bądźmy ludźmi. Mamy wyciągać takie sprawy na światło dzienne, żeby całe rodziny miały cierpieć? - pytała. "
Szanowna Pani:
cześć i chwała Pani za ujawnianie ewentualnego łamania, nie przestrzegania prawa przez część radnych- to się chwali. !
Nie można jednak tego faktu UKRYWAĆ. ! jeśli ujawniła to Pani to należy KONKRETNIE wskazać czego to domniemanie łamania prawa dotoczyło , tym bardziej , że jak sama Pani sugeruje " cytat:
"Mamy wyciągać takie sprawy na światło dzienne, żeby całe rodziny miały cierpieć? "
Droga Pani czy zdaje sobie Pani sprawę , iż ukrywanie KTO za tym stoi oraz czego to dotyczy czyni Panią współwinną tego domniemanego oszustwa?
Tak się nie robi, kogo Pani chce chronić i w imię czego ?
To nie PIS czy inna partia polityczna jest tutaj istotna, lecz PRZESTRZEGANIE PRAWA. !
Tak miało być, przepraszam.
Gdzie się podziały zachowania związane z słowami : Bóg - HONOR - Ojczyzna . :)
;-)
Jest jeszcze jeden bardzo istotny aspekt tej sprawy, to jest INTERES PUBLICZNY, a nie interes wąskiej grupy biznesowej. !
Wyjaśniam:
Podczas gdy padają biznesy polskich przedsiębiorców, ludzie tracą pracę lub obniża się im uposażenia, wynagrodzenie, odbiera się BEZPRAWNIE swobody obywatelskie, zwiją się publiczną służbę zdrowia , podczas gdy mieszkańcy tej gminy nie mogą budować wodociągu , mieć dostęp do wody gdyż BRONI się interesu pojedynczych jednostek, wąskich grup interesów takiej KOSZERNEJ śliwowicy jak się wydaje, w czasie fałszywej epidemii, pandemii, Taki Pan Czesław Zelka z tej grupy wąskiego interesu, radna Zofia Bukowiec i parę innych oszołomów, o wojewodzie nie wspominając LAMIĄ PRAWO jak się wydaje, gdyż nie występują oni w obronie interesu publicznego to jest do posiadania wody przez mieszkańców tego regionu lecz , jak się wydaje bronią oni interesu biznesmenów tylko i to tych koszernych jak niosą lokalne plotki.
Hańba Wam, oj hańba. !
Czy Pani Bukowiec pracuje w biurze senatora Hamerskiego?
Jeśli tak , to nie dobrze to wróży interesowi publicznemu, na rzecz interesu wyznawców partii rządzącej tj fanów lichwiarzy.
Radni Wy się tam ogarnijcie i patrzcie na interes publiczny, a nie partyjny i lichwiarski.
rozgrzeszy
To są białoruskie standardy. Jesteś osobistym wrogiem wójta, jedziemy z Tobą. Ale Strach powinien pamiętać, że skoro pojechali z Łukaszenką, to i mogą pojechać z nim. Zwłaszcza że wizerunek gościa który trzęsie się na jedno tupnięcie nogą carycy z Ujanowic nie pomoże. No cóż, to najbardziej wpływowa radna w powiecie limanowskim obecnie (gratulacje!), ale wyborcy nie lubią, jak na czele gminy stoi marionetkowa postać. I sobie to przypomną.
Swoją drogą wrzuciliście w Laskowej na grilla radnego z Sechnej, a w oświadczeniu majątkowym wójta https://bip.malopolska.pl/uglaskowa,m,325029,kadencja-2018-2023.html macie coś takiego:
- strugarka,
- automat tokarski,
- czyszczarka dwutaśmowa.
W oświadczeniu nie ma niczego o jakichkolwiek dochodach z najmu tego majątku.
Jak to jest wójt może prowadzić działalność gospodarczą czy nie? Skoro nie może i nie prowadzi, to hmmmm od 2 lat trzyma majątek dla swojego biznesu i on rdzewieje pod wiatą? Nikt się tym nie zajmuje bo to są właśnie białoruskie standardy.
Chyba o to chodziło radnej Bukowiec. Że kwity na wójta są ale lepiej w zgodzie żyć.
@Technik tak dokładnie mówią o tobie w gminie Jodłownik.
Mówią, że lokalne kliki kupiły ciebie za marne 1000 złotych. !
Co ty jako radny robisz dla swojej gminy?> Będąc radnym masz taki obowiązek wobec swoich wyborców, a na domiar wszystkiego płacą tobie za to. !
O posadce gminnej dla członka twojej rodziny nie wspominając.
Taki dwulicowy jesteś?
Po co do mnie napisałeś i wysłałeś list w czasach kiedy ciebie nie znałam z prośbą o włączenie się w sprawy gminne? Tak dla jasności tematu list ten wciąż mam.
Zwykłe prymitywy jesteście nie radzący sobie we własnym życiu nawet w podstawowych kwestiach tak jak bohater Dawidek wraz ze swoją mamusią wykorzystującą innych i grającą rolę miłosiernej .
Takie chojraki jesteście dwulicowe, a beze mnie we wiezieniu byś siedział lub już nie żył.
Trzeba było Panią Zofię prosić wówczas o pomoc, lub PIS, który was olał, wykluczył ze swoich szeregów mamusię, a nie mnie prosić o obronę w sądzie i pisanie pism, pozwów sądowych, tudzież innych pism i spraw rodzinnych.
W rodzinie własnej się żrecie, nie potraficie dogadać, a tutaj na innych się wyżywacie> .
Ot, taki to jest obraz FANÓW LICHWIARZY.
;-))
Tacy niby sprawiedliwi jesteście, a popieracie DYSKRYMINACJE , wykorzystanie praw wąskiej grupy biznesowej przeciwko wszystkim mieszkaniowcom czekającym na wodę, wodociąg na ziemi wynajmowanej przez biznesmenów?
Ot, taka to chazarska jest "sprawiedliwość" ?
szczekajcie, szczekajcie, a polska LECHICKA karawana jedzie dalej.
Tylko to potraficie robić względnie dobrze, to jest szczekać na życzenie swoich "panów".
;-))
To są prawdziwe jaja, koleżanka , radny i synek koleżanki przyszli bronić innej radnej , koleżankę.
Koleżankę Zosię, która nie potrafiła SKUTECZNIE pomóc tym nieudacznikom.
Oto jaki obraz ściele się przed Nami , obraz TEATRALNEGO przedstawienia i nieudolności.
Ot taka to jest miernota radnych szukających pomocy w strukturach partyjnych lub wśród innych radnych, a zaiste to radni powinni działać na rzecz swojej gminy i jej mieszkańców, a NIE KOLESI radnych lub partyjnych.
"Rivers of Babilon" gdzie poszkodowani przez syjonizm wciąż płaczą?
Coś dla ducha, coś dla ciała.
;-)
https://www.youtube.com/watch?v=5aaoJf9AtDw&ab_channel=Dario131
https://www.youtube.com/watch?v=cTfxennz3xU&ab_channel=lucasil65-ProjeSomEventos