Konflikt trwa – duży dług
Tymbark. Dalej trwa blokada zakładu Florian Południe w Tymbarku. 42 pracowników firmy przychodzi rano do pracy, ale pracy podjąć nie może.
O sprawie pisaliśmy w artykule „Konflikt o teren – wjazdy zablokowane”. Przypomnijmy, że sprawa dotyczy terenu w Tymbarku na którym do lutego mieściła się firma Transblach. Jej właściciel – Janusz Gaik w rozmowie z nami informował, iż teren wynajęła od niego firma Florian Południe, która jednak przestała mu płacić, ani nie odliczała kwot od wspólnych rozliczeń co było powodem wypowiedzenia umowy i zablokowaniu wjazdu do zakładu, czyli jak podkreślał wjazdu na jego teren.
Wczoraj popołudniu wypowiedział się w tej sprawie prezes firmy Florian Południe - Krzysztof Broniszewski. - Pan Jan Gaik pod firmą Transblach zaciągnął zobowiązania w kwocie ponad 12 mln zł nie licząc odsetek od firmy Florian Centrum za dostawy blach w kręgach – mówi Krzysztof Broniszewski, prezes firmy Florian Południe. - Od stycznia tego roku przestał realizować zobowiązania płatnicze. Firma Florian Centrum poszła mu na rękę i chciała mu pomóc poprzez oddłużenie wobec czego dokonał zabezpieczenia w postaci przewłaszczenia wszystkich ruchomości (samochody, maszyny, urządzenia, wyposażeni) poświadczoną notarialnie datą pewną na rzecz Florian Centrum, które w momencie niedotrzymania terminów płatności stały się własnością firmy Florian Centrum z siedzibą w Kutnie. Podpisał również z firmą Florian Centrum 30-letnią umowę dzierżawy obiektu w Tymbarku, która została sporządzona bez możliwości wypowiedzenia z uwagi na ogromne zadłużenie. Z czego dzierżawa została uregulowana na rok z góry przez firmę Florian centrum w postaci potrącenia wierzytelności. Na bazie ruchomości oraz dzierżawionego obiektu w Tymbarku 570 w lutym powołana została spółka z o.o. Florian Południe, która rozpoczęła działalność z początkiem marca. Spółka działała bez zakłóceń do minionego czwartku, kiedy to pan Gaik wtargnął na halę produkcyjną i bez naszej wiedzy zabrał klucze do maszyn. Została wezwana policja, jednak przyjazdem funkcjonariuszy klucze zostały oddane. Pan Janusz Gaik nielegalnie zamieszkiwał na terenie firmy w salce konferencyjnej pomimo, że jego adres zamieszkania i zameldowania jest w Mordarce. Po wydarzeniach czwartkowych w piątek dostał wezwane przy świadkach do opróżnienia i opuszczenia oraz wykluczającego wstęp bez zgodny firmy Florian. Następnego dnia po zakończeniu pracy po godzinie 13.wkroczył ze swoją ochroną założył na bramę łańcuch i zablokował wjazd samochodem ciężarowym. Z uwagi na znajdujący się na tym terenie majątek szacowany na około 10 mln zł, została wezwane posiłki naszej ochrony, a także Policja, celem niedopuszczenia do naruszenia naszego mienia. W poniedziałek załoga firmy chciała podjąć pracę, jednak nie było dostępu do głównej bramy, co uniemożliwiło pracę. Do firmy dostęp był boczną bramą, która następnie została przez niego zastawiona prywatnym samochodem. Kolejny raz została wezwana policja, która spowodowała, że pojazd został usunięty.
Niestety przed południem Jan Gaik nielegalnie wtargnął na halę produkcyjną przez płot, gdzie dokonał kradzieży 19 sterowników do maszyn, co uniemożliwiło dalszą produkcję i funkcjonowanie zakładu. Sprawa została zgłoszona do organów ścigania. Pan Jan Gaik próbował również wyłudzić pieniądze za dzierżawę maszyn od firmy Florian Południe, które zostały przewłaszczone i zostały przekazane przez Jana Gaika osobiście protokołami zdawczo-odbiorczymi firmie Florian Centrum.
Według Krzysztofa Broniszewskiego każdy dzień przestoju firmy, do której wjazd jest zablokowany, przynosi ogromne straty, pracy nie mają 42 osoby, które zatrudnione są w firmie i codziennie rano przychodzą pod bramę do pracy.
- Kiedy traciliśmy pracę w firmie Transblach i przez kilka miesięcy nie otrzymywaliśmy wynagrodzenia Gaik namawiał nas do przejścia do nowego podmiotu, a teraz nam uniemożliwia normalną pracę – mówią pracownicy firmy Florian. - Jesteśmy tym zbulwersowani. Będziemy przychodzić codziennie do pracy na godzinę 7. I będziemy czekać, gdyż każdy z nas ma do utrzymania rodzinę. Każdy z nas chce po prostu pracować, a dzięki Florianowi mamy dalej pracę.
- Dziwi nas fakt, że wprowadza się rozwiązania siłowe, jeśli twierdzi się, że działamy nielegalnie, wbrew prawu, to od tego są Sądy – mówi Krzysztof Broniszewski. - My ze swojej strony podejmujemy kroki prawne celem przywrócenia funkcjonalności firmy. Jednocześnie przepraszamy wszystkich klientów, którzy nie z przyczyn niezależnych od nas nie otrzymują zamówionych materiałów w terminie. Mamy jednak nadzieję, że ta sytuacja nie zrazi ich do dalszej współpracy z nami. Chciałbym podziękować załodze za duże wsparcie i to, że przychodzą do pracy, co jest dla nas jednoznacznym świadectwem, kto jest tu uczciwy. Wszyscy się wspieramy i liczymy na to, że przestrzeganie litery prawa zwycięży i firma będzie działać. Dziękuję też wójtowi, który pomaga nam w tej sprawie. Próbował negocjować z Panem Gaikiem, jednak bezskutecznie.
Może Cię zaciekawić
Czekają nas chmary komarów? Możliwy wzrost aktywności kleszczy
Obfite opady i temperatury przekraczające 20 st. C to – jak ocenił w rozmowie z PAP prof. Myczko z Katedry Zoologii UPP – warunki idealne do poj...
Czytaj więcejKarol Nawrocki na szczycie sondażu zaufania do polityków
Na pierwszym miejscu w lipcowym sondażu zaufania do polityków znalazł się Karol Nawrocki – wynika z opublikowanych w środę wyników badania pr...
Czytaj więcejPowodzie błyskawiczne powodują, że z niepozornej rzeczki robi się piekło
W ostatnich dniach nad Polską przeszedł niż genueński. Doprowadził on lokalnie do intensywnych opadów deszczu, podtopień oraz postawienia w sta...
Czytaj więcejPogoda w Polsce zaczyna się powoli stabilizować
Strażacy pomagali likwidować skutki podtopień po burzach i intensywnych deszczach związanych z niżem genueńskim. IMGW podał, że niż odpowied...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
"Dzieciaki wchodzą na kominy, upodobały sobie również dachy sklepów"
Na TikToku ten trend ma wiele różnych hasztagów – można go m.in. wyłapać pod hasłem #angel albo #jesus. – To nie jest bezpieczne. Dzieciaki...
Czytaj więcejIMGW: spodziewamy się do 150 mm opadów, podczas ostatniej powodzi były wyższe
Rzeczniczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej potwierdziła w rozmowie z dziennikarzami, że niż znad Słowacji już wkroczył na tereny p...
Czytaj więcejDeszcz do 120 mm, możliwe podtopienia - alert IMiGW i RCB
„Od niedzieli Polska znajdzie się w zasięgu zatoki niskiego ciśnienia, związanej z układem niżowym, którego główny ośrodek będzie przemie...
Czytaj więcejRachunki za prąd mają się zmienić
W piątek Sejm uchwalił ustawę o zmianie niektórych ustaw w celu dokonania deregulacji w zakresie energetyki z dwiema poprawkami zgłoszonymi przez...
Czytaj więcej- Czekają nas chmary komarów? Możliwy wzrost aktywności kleszczy
- Karol Nawrocki na szczycie sondażu zaufania do polityków
- Powodzie błyskawiczne powodują, że z niepozornej rzeczki robi się piekło
- Pogoda w Polsce zaczyna się powoli stabilizować
- Dziś środa, 30 lipca. Kartka z kalendarza oraz w kraju i na świecie