10°   dziś 7°   jutro
Poniedziałek, 25 listopada Erazm, Katarzyna, Elżbieta, Klemens

Kopalnie zwiększają wydobycie, ale "węgla może być za mało"

Opublikowano 18.07.2022 15:30:00 pan

Mimo że kopalnie polskie zwiększają wydobycie, zarówno na Śląsku jak i na Lubelszczyźnie, węgla może być za mało - powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. Zaznaczył, że zlecił spółkom Skarbu Państwa zakup 4,5 mln ton węgla do października, listopada.

Jak zapowiedział rzecznik rządu Piotr Müller, w poniedziałek ma się odbyć na Śląsku odprawa premiera Morawieckiego m.in. z wicepremierem Jackiem Sasinem oraz szefami spółek PGG, PGE i Węglokoks ws. sytuacji dotyczącej węgla.

Przebywający w poniedziałek na Śląsku premier był pytany, jakich rządowych decyzji można się spodziewać, by zapewnić dostępność węgla i możliwość jego zakupu po cenach przewidywanych w uchwalonej niedawno ustawie.

"Będziemy dzisiaj dyskutować o dwóch podstawowych kwestiach z tym związanych" - powiedział Morawiecki. "Pierwsza to sposób zrefinansowania tego ok. 1000 zł do tony węgla. (...) Druga kwestia, niemniej istotna, to jest dostępność węgla" - stwierdził szef rządu.

Zobacz również:

Prezydent Andrzej Duda podpisał 12 lipca ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców niektórych paliw stałych. Większość jej zapisów wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Ustawa zakłada m.in., że maksymalna cena za jedną tonę węgla sprzedawanego gospodarstwom domowym (lub wspólnotom i spółdzielniom mieszkaniowym w przypadku budynków wielolokalowych ogrzewanych węglem) wyniesie nie więcej niż 996,60 zł.

Jak w poniedziałek zwrócił uwagę premier Morawiecki, "dzisiaj mamy chroniczny niedobór węgla". "Mimo że kopalnie polskie zwiększają wydobycie, tu na Śląsku w szczególności, ale także Bogdanka na Lubelszczyźnie, to tego węgla może być za mało" - przyznał.

"Dlatego poleciłem spółkom Skarbu Państwa, poleciłem Węglokoksowi, wicepremierowi (ministrowi aktywów państwowych Jackowi - PAP) Sasinowi, PGE Paliwa, żeby kupować węgiel. Oni mają specjalistów, mają traderów, którzy zajmowali się zakupem węgla, sprzedażą węgla, znają kontrahentów na całym świecie" - mówił premier Mateusz Morawiecki. Według niego "oni są najlepiej predestynowani, by ten węgiel kupić".

Premier dodał, że w oparciu o ustawę o zarządzaniu kryzysowym zlecił "zakup węgla do października, listopada w wysokości 4,5 mln ton". "Dodatkowy zakup, który powinien skompensować ten drugi deficyt, który mamy na naszym rynku, czyli niedobór surowca" - stwierdził.

Szef rządu odniósł się do wprowadzonego od kwietnia embarga na import węgla z Rosji. Zwrócił uwagę, że "wraz z ucięciem dopływu węgla rosyjskiego" w całej Europie, a w szczególności w Polsce pojawił się deficyt tego paliwa.

"Dlatego zaproponowaliśmy, by we współpracy ze składami węgla można było dokonać zakupu na poziomie tańszym. Dziś wiemy, że ten system będzie być może musiał ulec zmianie ze względu na to, że po drugiej stronie - obok regulacji, którą stworzyliśmy, tworzymy - musi być wola po stronie składów węglowych" - powiedział.

W niedzielę premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że jeżeli po stronie prywatnych przedsiębiorców nie będzie chęci współpracy z PGG na wcześniej wypracowanych warunkach, to rząd będzie musiał w ciągu najbliższych 10 dni zaproponować nowe podejście, które będzie jednocześnie pomagało Polakom nabyć węgiel w niższej cenie

Spółki Skarbu Państwa - PGE Paliwa (część Polskiej Grupy Energetycznej) oraz Węglokoks - na wniosek Ministerstwa Klimatu i Środowiska zostały w miniony czwartek zobowiązane decyzją premiera do zakupu i sprowadzenia do 31 października 2022 r. do Polski łącznie 4,5 mln ton węgla odpowiedniego dla gospodarstw indywidualny.

Komentarze (4)

peres
2022-07-18 21:11:20
0 3
To zbierać ten chrust czy nie?
Odpowiedz
konto usunięte
2022-07-18 23:33:34
0 2
Nie bedzie węgla za taką cenę, pośrednicy mają węgiel z zagranicy w cenie minimum 2800, rząd dopłaca 1000 z hakiem czyli i tak musieliby dopłacić żeby sprzedać po cenie ustalonej przez rząd , śmiech na sali ,w dodatku to co rząd dopłaca dostaną gdzieś zwrot w grudniu po południu czyli na chwilę obecną musieliby dopłacać do interesu koło 1900 do tony, teraz już widzicie nierealność tego
Odpowiedz
konto usunięte
2022-07-18 23:35:40
0 3
Najlepsze jest to że Morawiecki podpisał wygaszenie kopalń w unii i wziął za to kilkanaście miliardów, ale węgiel z zagranicy można ściągać , zniszczyli Polskę i niezależność energetyczną, na jesień szykujecie się na drakońskie podwyżki prądu oraz nawet całkowite wyłączenie
Odpowiedz
kyniu
2022-07-19 01:11:53
0 2
Moim zdaniem , Morawiecki dobrze wiedział, że to nie wypali. Zrobił to , gdyż wybory są tuż tuż. Trzeba sobie kupić elektorat do głosowania. Wyruchał nas bez mydła. Niektórzy mówili i pisali o tym ,ale co niektórzy twierdzili że to teorie spiskowe.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Kopalnie zwiększają wydobycie, ale "węgla może być za mało""
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]