0°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Koronawirus - dolegliwości żołądkowo-jelitowe nawet u połowy zakażonych

Opublikowano 01.11.2021 07:50:00 Zaktualizowano 01.11.2021 07:53:01 top

Dolegliwości żołądkowo-jelitowe mogą wystąpić nawet u 50 proc. zakażonych koronawirusem. Czasem poprzedzają one - o kilka dni, do dwóch tygodni - wystąpienie innych objawów, np. ze strony układu oddechowego - powiedziała PAP gastrolog prof. Agnieszka Mądro z SPSK4 w Lublinie.

Prof. Agnieszka Mądro z Kliniki Gastroenterologii Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie zaznaczyła w rozmowie z PAP, że dolegliwości żołądkowo-jelitowe w przebiegu COVID-19 to przede wszystkim nudności, wymioty, biegunka i brak apetytu. "Te objawy mogą się pojawić nawet u 50 proc. zainfekowanych koronawirusem. Czasem poprzedzają one - o kilka dni, do dwóch tygodni - wystąpienie innych objawów, np. ze strony układu oddechowego. Dotyczy to zwłaszcza infekcji wariantem delta" – powiedziała specjalistka.

Jak podkreśliła prof. Mądro, obserwuje się też korelację między stopniem ciężkości biegunki, a przebiegiem COVID-19. "W przypadku ciężkiej biegunki pacjenci, niestety, częściej wymagają respiratora, muszą być sztucznie wentylowani" – zaznaczyła gastrolog.

W rozmowie z PAP zwróciła uwagę na to, że zakażeni SARS-CoV-2, u których rozwija się zapalenie płuc, wymagają antybiotykoterapii, co może skutkować ujawnieniem się infekcji bakterią Clostridioides difficile. Ona z kolei prowadzi do rzekomobłoniastego zapalenia jelit, którego objawem jest również biegunka. "Leczenie tej infekcji jest bardzo trudne i u pacjenta z COVID-19 ewidentnie pogarsza rokowanie. Z moich doświadczeń z pracy na oddziale covidowym wynika, że niestety dużą część pacjentów – nawet do 20 proc. – stanowili ci, u których ujawniło się zakażenie bakterią Clostridioides difficile" – powiedziała gastrolog.

Zobacz również:

Podkreśliła, że dolegliwości ze strony układu pokarmowego mogą być też odległymi następstwami samej choroby COVID-19 albo skutkami jej leczenia. To przede wszystkim bóle brzucha, zaburzenia rytmu wypróżnień (biegunka, zaparcie), tendencja do wzdęć brzucha. "U takich pacjentów możemy rozpoznać tzw. zespół jelita drażliwego albo tzw. nadmierny rozrost flory bakteryjnej jelita cienkiego. Te dwie choroby mogą się też na siebie nakładać, klinicznie trudno jest je rozróżnić, potrzeba wielu badań" – dodała prof. Mądro.

Wskazała, że do nasilenia objawów ze strony przewodu pokarmowego może przyczynić się również pogorszenie stanu psychicznego, które dość często występuje u zakażonych poddanych izolacji, bo bez kontaktu z bliskimi gorzej znoszą chorobę.

Podkreśliła, że podczas choroby COVID-19 pojawiają się też czasem nieprawidłowości w badaniach laboratoryjnych w odniesieniu do przewodu pokarmowego. "Do 30 proc. pacjentów ma wzrost aktywności enzymów wątrobowych, co koreluje często z wysoką gorączką. Zdarza się też podwyższony poziom aktywności enzymów trzustkowych (amylazy i lipazy w surowicy) bez zdiagnozowanego ostrego zapalenia trzustki" – zaznaczyła gastrolog.

Prof. Agnieszka Mądro przepracowała ponad rok – od marca 2020 do maja 2021 - na oddziale covidowym utworzonym w SPSK nr 4 w Lublinie. "Pracowałam na oddziale od początku pandemii do końca trzeciej fali. Stworzony w naszym szpitalu oddział dedykowany był dla pacjentów z COVID-19, którzy jednocześnie wymagają innych procedur wysokospecjalistycznych np. operacji neurochirurgicznych, kardiochirurgicznych, laryngologicznych, naczyniowych. Byli to pacjenci np. po usunięciu krwiaka śródmózgowego, po przeszczepach nerek, po udarach czy z marskością wątroby, którzy wymagali opieki wielodyscyplinarnej" – zaznaczyła lekarka.

Jak dodała, jest jej przykro, że część osób nie wyciągnęła wniosków z poprzednich fal i nie zdecydowała się na zaszczepienie przeciw COVID-19, przez co w dalszym ciągu do szpitali trafiają osoby w ciężkich stanach. "Podczas, gdy ja pracowałam na oddziale covidowym, pacjenci nie mogli mieć jeszcze wpływu na ochronę przed zachorowaniem, bo nie było szczepionek. Teraz mamy do nich dostęp, a mimo to tak wiele osób nie chce z nich korzystać. Stąd we mnie ten bardzo głęboki smutek, że ludzie nie dają sobie pomóc" – dodała prof. Agnieszka Mądro.

Komentarze (14)

konto usunięte
2021-11-01 08:11:44
2 14
Zwykła wirusówke jelitową też widzę na poczet covid dają byle ludzie się zgłaszali i testowali
Odpowiedz
centus
2021-11-01 08:23:07
1 6
Ta pani profesor nazywa się Mądro i pasowałoby żeby mówiła mądro.
Odpowiedz
zabawny
2021-11-01 08:48:00
1 10
Mnie czupryna ze-siwiała na starość , ale to też wina C-19 . :)
Odpowiedz
mikos
2021-11-01 09:04:09
2 12
To już jest paranoja bo większości różnych objawów przypisuje się Covidowi wszystko po to tylko żeby ludzi zmanipulować przestraszyć i zwariować!
Odpowiedz
goofy
2021-11-01 09:06:15
1 8
Nagle wszystkie choroby zniknęły. Jest tylko jedna, Covid-19.
Odpowiedz
twoj_sasiad
2021-11-01 09:07:45
2 7
Znajomego swędział palec u nogi. Aktualnie w kwarantannie. Takie objawy to dla Sanepidu oczywista oczywistość. Srowit. ;)
Odpowiedz
konto usunięte
2021-11-01 09:23:41
2 6
Obłęd zachowywania się niczym "zombie" współczesnych coviotiotów jest bardzo martwiący.
Odpowiedz
Papay
2021-11-01 09:29:42
2 6
Przeszło rok pracowała na covidowym to przytuliła trochę kasy
Odpowiedz
biedny90
2021-11-01 10:06:16
1 7
Srowid i sraczka przychodzi z nienacka haha
Odpowiedz
sydney
2021-11-01 10:27:45
3 5
Na takie dolegliwości najlepsza jest nalewka orzechówka. Kieliszeczek takiej nalewki łyknąć i po problemie.
Łatwe do zrobienia samemu.
Odpowiedz
Antykaczysta
2021-11-01 10:33:04
1 5
@sydney
Albo kieliszek bimberku z pieprzem, też polecam
Odpowiedz
ciekawy
2021-11-01 10:39:20
1 1
najlepsza jest śmierć bo na nią nie ma szczepionki i wszystkich dopadnie.
Odpowiedz
Jaworina
2021-11-01 10:44:31
4 0
Ja gorąco polecam dla wszystkich tu obecnych przynajmniej po 2 mg sapiencji, do kupienia w dobrych aptekach bez recepty, Ale trzeba uważać żeby nie przedawkować. Zdrowia życzę
Odpowiedz
kyniu
2021-11-01 12:31:06
0 6
@emma-dostałaś etat minusowca na tym portalu???
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Koronawirus - dolegliwości żołądkowo-jelitowe nawet u połowy zakażonych"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]