Ks. Władysław Ślęk przez dwa lata był agentem UB
Z dokumentów znajdujących się w archiwach IPN wynika, że w okresie od 25 marca 1953 do 13 grudnia 1955 roku, ks. Władysław Ślęk - proboszcz parafii w Sowlinach, kapelan limanowskiego szpitala i katecheta w liceum ogólnokształcącym, był tajnym współpracownikiem Urzędu Bezpieczeństwa. UB nie była zadowolona ze współpracy, która została zakończona po odmowie kapłana. Więcej szczegółów w tekście Pawła Zastrzeżyńskiego.