8°   dziś 10°   jutro
Środa, 06 listopada Feliks, Leonard, Ziemowit, Jacek, Arletta

Liczyła na złoto i 2,5 mln dolarów, a straciła 90 tys. zł

Opublikowano 15.01.2021 18:35:00 Zaktualizowano 15.01.2021 18:46:55 pan

Mieszkanka Sądecczyzny przez rok korespondowała z oszustem, który przedstawił się jako Amerykanin pracujący na platformie wiertniczej. Kobieta zaufała mu i wysyłała pieniądze, gdyż rzekomo miał znajdować się w trudnej sytuacji życiowej. Za pomoc obiecywał złoto i 2,5 miliona dolarów. Zanim zorientowała się, że nie otrzyma obiecanej paczki, przestępca zdążył wyłudzić od niej ponad 90 tys. złotych.

Zaczęło się od zaproszenia do grona znajomych na popularnym portalu społecznościowym. Mimo, że nie znała mężczyzny, przyjęła zaproszenie. Wtedy nie przypuszczała, że ta decyzja będzie ją kosztować utratę oszczędności. Z czasem zaczęli korespondować, a wymiana wiadomościami przeniosła się do jednego z komunikatorów. Nowo poznany mężczyzna przedstawił się jako obywatel Stanów Zjednoczonych pracujący na platformie wiertniczej. Kiedy internetowy znajomy zdobył zaufanie sądeczanki, poprosił, by przesłała mu pieniądze na powrót do kraju. Gdy kobieta zgodziła się, ten ponownie prosił o wykonanie kolejnych przelewów z uwagi na trudną sytuację życiową, w której rzekomo się znajdował. W zamian za pomoc sądeczanka miała otrzymać paczkę ze złotem i gotówką w kwocie 2,5 miliona dolarów. Potem mężczyzna oznajmił, że pojawiły się nieprzewidziane kłopoty z przesyłką – trzeba było zapłacić cło, opłacić celników i niezbędne certyfikaty, na które potrzeba było sporo pieniędzy. W ciągu roku kobieta wykonała łącznie kilkanaście przelewów na różne konta, zarówno w złotówkach, jak i innych walutach – razem w przeliczeniu ponad 90 tys. złotych. Kiedy wizja otrzymania wartościowej przesyłki zaczęła się coraz bardziej oddalać, sądeczanka zdała sobie sprawę, że padła ofiarą oszusta i zgłosiła sprawę policji.

Opisana powyżej sytuacja jest klasycznym przykładem tzw. oszustwa nigeryjskiego, które polega na wciągnięciu ofiary w grę psychologiczną poprzez wysyłanie elektronicznych wiadomości, pisanych zazwyczaj słabą angielszczyzną lub tłumaczonych przez translatory internetowe na język polski. Oszuści tworzą fikcyjne opowieści podając się np. za amerykańskich lekarzy, żołnierzy stacjonujących na Bliskim Wschodzie, pracowników platform wiertniczych i proszą o odbiór paczki z dużą gotówką, po którą przyjadą do Polski albo o pomoc finansową, którą zrekompensują z nawiązką po przyjeździe do swojej ojczyzny. W rzeczywistości wyłudzają pieniądze, które mają pokryć rzekome koszty transportu przesyłki. Sumy, które tracą oszukani ludzie to kilkadziesiąt, a nawet kilkaset tysięcy złotych.

Przestępcy stale doskonalą swoje metody działania, dlatego by nie paść ofiarą nigeryjskiego oszustwa nie wierz także w:
- otrzymanie dużej sumy za pośrednictwo w odzyskaniu pieniędzy przez uchodźcę politycznego np. syna obalonego przywódcy jednego z państw afrykańskich, który jest dziedzicem fortuny, lecz sam z różnych względów nie może podjąć pieniędzy z banku (poszkodowani ponoszą koszty rzekomego wystawiania certyfikatów, opłacenia skorumpowanych bankierów lub urzędników itp.),
- wygraną w zagranicznej loterii, w której nie brałeś udziału, a nawet o niej nie słyszałeś (by odebrać nagrodę międzynarodowym przelewem bankowym poszkodowani muszą ponieść szereg kosztownych opłat np. za wystawienie dokumentów i certyfikatów, opłatę dla prawnika czy opłacenie podatku od wzbogacenia),
- wiadomość o wielkim spadku po osobie, której nie znasz („odziedziczoną” fortunę można podjąć z banku po dopełnieniu formalności i opłaceniu kilku różnych należności, które jednak są niczym w porównaniu z olbrzymim spadkiem).

By uniknąć nieprzyjemności i straty sporej sumy pieniędzy przede wszystkim powinniśmy zachowywać szczególną ostrożność w kontaktach z osobami poznanymi przez Internet, zwłaszcza wtedy, gdy proszą o pieniądze. O wszystkich wątpliwych sytuacjach i próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast informować policję dzwoniąc do najbliżej jednostki lub pod numer alarmowy 112.

Komentarze (13)

bigi18
2021-01-15 19:35:02
0 3
Czy policja jest w stanie odzyskac choc w jednym takim przypadku pieniadze? Raczej nie.
Odpowiedz
audisprzedam
2021-01-15 19:43:33
0 1
dokładnie bigi. Schemat niestety bardzo podobny jak zawsze: poznany przez internet, po zdobyciu zaufania prosi o pieniądze, fałszywa tożsamość, dziwne historyjki, obiecuje złote góry, miliony dolarów.... Na serio tyle kasy tak bezmyślnie można stracić....nie mówiąc o nerwach i zaprzepaszczonych nadziejach.
Odpowiedz
bigi18
2021-01-15 20:30:36
0 1
Jedyny sposób to za tego typu oszustwa podnieś kary na bardzo wysokie. Może wtedy by się bali. Policja też powinna wykazać się większą skutecznością. Przecież można zlokalizować telefon z którego pisał, przecież konta na które przelewane były pieniądze też mają wlascicieli. Jeśli są w Polsce założone lub w UE to z namierzeniem nie powinno być problemu.
Odpowiedz
maat
2021-01-15 20:52:26
0 4
A ja uważam, że naiwność u niektórych osób jest bezgranicznia. Jak można się tak dać ogłupić... Ale szkoda człowieka.
Odpowiedz
konto usunięte
2021-01-16 00:04:48
0 2
Naiwność ludzka nie zna granic. I głupota też. Przecież tyle wszędzie mówią na prawo i lewo że oszuści działają w ten sposób.
Odpowiedz
34607szczawa
2021-01-16 01:56:59
1 1
Czy nasze społeczeństwo nie jest czasem naiwne jak ta mieszkanka???

"Mówiłem o tych ludziach, co wszyscy wiedzą, że tacy sami ludzie jesteśmy jak ci w PO czy SLD. Niczym się nie różnimy i każdy jest k... pazerny, każdy by coś chciał, tylko różnimy się szefami" - to jeden z fragmentów.

Wałbrzych. Afera taśmowa z udziałem działaczy PiS.

https://www.google.com/amp/s/wiadomosci.wp.pl/walbrzych-nagral-dzialaczy-pis-teraz-przyznaje-jestem-zastraszony-6597014039215072a%3famp=1
Odpowiedz
Rita25
2021-01-16 05:50:52
0 0
Jak można być tak naiwnym ? Pieniądze z nieba nie spadną trzeba sobie na wszystko zapracować. A nie wydawać ciężko zarobione pieniądze na tak bezsensowne oferty czy prośby.
Odpowiedz
kaczruk
2021-01-16 09:41:26
0 0
Szkoda kobiety, ale głupia na własne życzenie.
Odpowiedz
elf1
2021-01-16 10:20:56
0 0
Nie żałujmy ,biednych nie oszukają.
Odpowiedz
zabawny
2021-01-16 11:14:35
0 0
Śmiać się czy płakać , oto jest pytanie .
Ten proceder wyłudzania jest znany od wielu lat , a jednak ludzie nadal postępują tak jak postępują .
Zapewne oszukana pani nie jest chora na szare komórki , a postąpiła wbrew temu - ale otrzymała oszusta wiele miłych słów , których tej pani w życiu codziennym być może brakowało . :)

Już w latach dziewięćdziesiątych otrzymałem od naciągacza pierwszy list , informujący o spadku dla mnie , po zmarłym w USA - NIE BYŁEM CHCIWY WIĘC "SUKINKOT" NIE ZAROBIŁ Z MOJEJ KIESZENI ANI JEDNEGO PRZED-DOMINACYJNEGO GROSZA .
Odpowiedz
zabawny
2021-01-16 11:17:14
0 0
ale otrzymała oszusta

ale otrzymała od oszusta
sorki.
Odpowiedz
Manitou
2021-01-16 18:11:18
0 0
Cóż za głupotę trzeba płacić, a za naiwność i chciwość powinna jeszcze więcej stracić, takich to mi wcale nie żal.
Odpowiedz
Manitou
2021-01-16 18:16:12
0 0
@elf1 A co biednych mamy żałować? Niby dlaczego? Widzę w tobie pochwałę biedy, ale wiedz że bogaty zawsze sobie poradzi a biedny zawsze będzie biedny bo w 99% to że jest biedny to jego wina więc czemu miałbym chwalić takich ludzi!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Liczyła na złoto i 2,5 mln dolarów, a straciła 90 tys. zł "
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]