Limanowa świętuje razem z "dziećmi gór"

Po kilkuletniej przerwie, Limanowa znów staje się gospodarzem koncertu w ramach 30. Międzynarodowego Festiwalu Dziecięcych Zespołów Regionalnych "Święto Dzieci Gór". Festiwal ten, organizowany przez Małopolskie Centrum Kultury "Sokół" w Nowym Sączu, to prawdziwe święto różnorodności i tolerancji, skupiające dzieci z różnych kultur i tradycji.

Uczestnicy festiwalu, zarówno polscy, jak i zagraniczni, reprezentują folklorystyczne zespoły z różnych grup etnicznych regionów podkarpackich oraz regionów górskich wszystkich kontynentów. W trakcie festiwalu dzieci mają okazję do wymiany doświadczeń i wzbogacania swojej kultury przez poznanie obyczajów i tradycji innych narodów.

Limanowa gościć będzie festiwal dzisiaj (28 lipca) o godzinie 19:00 na scenie w Parku Miejskim. Wystąpią tam zespoły "Jambo Kids Production" z Nairobi w Kenii oraz "Mały Zbójnicek" z Zębu w Polsce. Gospodarzami będą dzieci z dziecięcej grupy Zespołu Regionalnego "Limanowianie".

Jaka jest idea "Święta Dzieci Gór"? Przez siedem festiwalowych dni dzieci razem mieszkają, koncertują, jeżdżą na wycieczki. Na koncert finałowy przygotowują wspólny program, w którym z elementów kultur i obyczajów poszczególnych narodów powstaje nowa jakość. 

Kard. Ryś o komisji ds. nadużyć: mam wystarczająco dużo determinacji, by komisja powstała też w Krakowie 10 lat Dziennego Domu „Senior+”

Taki sposób realizacji festiwalu pozwala dzieciom odnaleźć własny język komunikacji, dzięki któremu znikają obawy przed „innością”, a naturalna każdemu człowiekowi nieufność do wszystkiego, co obce i niezrozumiałe zamienia się w akceptację tejże „inności” i w konsekwencji w przyjaźń rozwijającą się w późniejszych kontaktach. Łącznie w imprezie uczestniczy około 500 dzieci w wieku od 7 do 14 lat.

"Jambo Kids Production" 

Dla założonego w 2011 roku w stolicy Kenii, w Nairobi, zespołu będzie to również wydarzenie wyjątkowe: pierwszy międzynarodowy festiwal, w jakim wezmą udział.

Co kryje się za tajemniczym tytułem programu: „Ngoma Kikwetu”? Dzieci z Kenii zaprezentują autentyczne przedstawienie. Pokażą, w jaki sposób ich społeczność świętuje najważniejsze swoje wydarzenia.

Publiczność zobaczy zatem taniec towarzyszący uroczystemu przeprowadzeniu pana młodego i panny młodej podczas ceremonii ślubnej i taniec dla dzieci wykonywany podczas wesela. A potem radować się będziemy z wydarzeń, które wesel zazwyczaj są konsekwencją. W limanowskim parku będzie można zobaczyć taniec wykonywany z okazji narodzin dziecka i przedstawienie prezentowane przez dzieci, gdy rodzi się chłopiec. 

Jednak życie nie składa się przecież z samych blasków. Dlatego dzieci z Afryki pokażą  również taniec wykonywany przez społeczność Baganda, który powstał, by zwrócić uwagę na pandemię HIV/AIDS.

 "Mały Zbójnicek"

Grupa powstała w 1964 roku w Zębie, najpierw jako zespół działający przy szkole podstawowej, by po pewnym czasie przejść pod opiekę miejscowego oddziału Związku Podhalan.

Płyną zatem z najwyżej położonej miejscowości w Polsce niewidoczną, ale jakże cenną falą dźwięki i kroki: ozwodnego, krzesanego, po dwa, drobnego, ze starej, zbójnickiego… płyną melodie grane na skrzypcach i basach, z którymi to instrumentami można się w zespole z Zębu bliżej poznać a pewnie i zaprzyjaźnić.

A w lipcowy, festiwalowy wieczór dzieci przeniosą publiczność w czasie i przestrzeni. W czasie, bo rzecz będzie związana z tradycyjnym majowym nabożeństwem, a w przestrzeni, bo znajdziemy się gdzieś na polanie Skalnego Podhala. Będzie zbieranie chrustu i kwiatków na wianki do święcenia. Będą zabawy i gry, tańce i śpiewy. Tradycyjny zbójnicki i popis tańca na pnioku. Będzie podhalańsko.