4°   dziś 6°   jutro
Poniedziałek, 18 listopada Roman, Klaudyna, Anielia, Karolina

Luksusowy van dla urzędu. CBA sprawdza, sprawę opisują media, UMWM zarzuca budowanie sztucznej sensacji

Opublikowano 25.02.2020 00:20:00 pan

W piątek na portalu Gazeta.pl zamieszczono artykuł redaktor Iwony Hajnosz w sprawie kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Małopolskiego, dotyczącej zakupu vana marki Mercedes za 400 tys. zł. - Informacje zamieszczone w artykule są nierzetelne i bazują na budowaniu sztucznej sensacji - informuje urząd.

- Po raz kolejny redakcja Gazety manipuluje faktami, sugerując, że „CBA przyszło
 do małopolskiego marszałka, agenci zabrali wszystkie dokumenty dotyczące zakupu przez urząd bardzo drogiego vana” - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego. 

Urząd wyjaśnia, że pismem z dnia 27 stycznia 2020 roku (data wpływu na dziennik podawczy UMWM - 30 stycznia 2020 roku) krakowska delegatura CBA „w związku z prowadzonymi czynnościami analityczno-informacyjnymi zwróciła się z prośbą o udostępnienie całości dokumentacji związanej z przygotowaniem, przeprowadzeniem i realizacją zamówienia publicznego (…)”. W dniu 6 lutego 2020 roku departament realizujący zamówienie przekazał listownie powyższą dokumentację w formie skanów na płycie CD. - Nie jest prawdą informacja zawarta w tekście Gazety, iż „(…) warunki w przetargu były tak wyśrubowane, że spełniało je tylko jedno auto, jednego producenta: mercedesa” - napisano w oświadczeniu. - Pragniemy podkreślić, że Urząd Marszałkowski dysponuje opinią rzeczoznawcy
- certyfikowanego rzeczoznawcy maszynowego - z 16 stycznia 2020 r, z której wynika, że parametry samochodu zawarte w przetargu mogło spełnić kilka pojazdów różnych producentów. Ta niezależna opinia została przesłana do Urzędu Zamówień Publicznych jak również dołączona do dokumentów przesłanych CBA.

Urzęd Marszałkowski zapewnia także, że jego działania są w pełni transparentne, a stosowane procedury przetargowe przejrzyste oraz że UMWM pozostaje do dyspozycji wszystkich organów kontrolnych.

Zobacz również:

Oświadczenie Urzędu Marszałkowskiego skomentowała wczoraj dziennikarka „Gazety”. - Pod koniec 2019 r. marszałek ogłosił, że chce kupić nowego vana. W warunkach przetargu zaznaczył, że auto musi mieć fabryczną lodówkę i panoramiczny dach. Do tego czarny, metaliczny lakier, przyciemniane szyby i czarną, skórzaną tapicerkę. Do przetargu stanął tylko jeden diler samochodów – Mercedes. Wygrał go i w krótkim czasie dostarczył marszałkowi auto. Wybuchła afera – urzędnicy i samorządowcy krytykowali zakup: według nich auto było za drogie i w ogóle niepotrzebne. Narastały też wątpliwości co do samego przetargu. Na tyle duże, że jego kontrolę zlecił Urząd Zamówień Publicznych. Ta kontrola trwa. Centralne Biuro Antykorupcyjne też prowadzi swoje czynności sprawdzające – napisała Iwona Hajnosz. - Zdaniem specjalistów od rynku samochodowego, z którymi rozmawialiśmy, marszałkowi wybronić ten przetarg i zakup będzie bardzo trudno. Van został kupiony pod koniec roku, a nic nie wiemy o upustach wynikających ze zmiany rocznika. Ani czy urząd próbował negocjować jakieś zniżki dla odbiorców instytucjonalnych. A takie są oferowane np. szkołom nauki jazdy czy różnym urzędom. Z weekendowego pisma marszałka dowiadujemy się za to, iż ma on opinię „certyfikowanego rzeczoznawcy maszynowego”, że parametry samochodu zawarte w przetargu mogło spełnić kilka pojazdów różnych producentów. Tyle tylko, że opinia powstała post factum, jest datowana na połowę stycznia tego roku, gdy tymczasem mercedes z lodówką i panoramicznym dachem już od końca ubiegłego roku stoi w marszałkowskim garażu! - zauważa autorka. - Poza tym, skoro „certyfikowany rzeczoznawca maszynowy” napisał, że wielu producentów mogło stanąć do tego przetargu, to dlaczego zgłosił się tylko jeden? Reszta rynku samochodowego przespała szansę na taki interes? Niezupełnie, bo dilerzy aut pytali urząd marszałkowski, czy van może mieć hiacyntowy kolor lakieru albo dostawianą lodówkę, a nie fabrycznie montowaną. Nie było na to zgody, choć takie auto mogło okazać się choć ociupinę tańsze i nie szokować tak opinii publicznej. A ze swojej strony zapewniam marszałka Witolda Kozłowskiego, że w moich oczach w vanie „metalicznym czerwonym hiacyntowym” wyglądałby równie dostojnie, jak w czarnym metaliku.

Komentarze (14)

wasylis
2020-02-25 02:03:59
5 5
Metaliczny czerwony hiacyntowy zarezerwował Jędraszewski :-)
Odpowiedz
bulkatarta
2020-02-25 04:39:25
2 8
Ech , malkontenci ....
Przecież nie będzie się przemieszczać marszałek tramwajem czy jakąś inną skodą .
Kolejny wyciągnięty środkowy palec w stronę społeczeństwa.
Pisowskie rozpasanie trwa w najlepsze za pieniądze podatników.
Miało być tak skromnie , jak nigdy dotąd .
A jest : Umiar i pokora według kłamliwego pisu .
Odpowiedz
tezet
2020-02-25 04:56:12
0 5
Hory jest ten świat, bida z nędzą w szpitalach, szkołach a ta łajza musi merolem o wartości 6 normalnych samochodów jeździć . Ale będzie żal d.pę ściskał że za 4 miesiące ktoś inny tym będzie jeździł
Odpowiedz
negocjacje
2020-02-25 05:59:22
0 1
Niech zaczną sprawdzać inwestycje z unijnej kasy tam się kreci lody na miliony zł
Odpowiedz
konto usunięte
2020-02-25 06:23:34
2 6
Dobra zmiana !!!!! Im sie ten luksus poprostu nalezal!!! Miliony albo ida do przekreta rydzolA albo na luksusy pisonatolow.a odzialy szpitalne sie zamyka....by was szlag wszystkich pislamisci
Odpowiedz
konto usunięte
2020-02-25 06:26:18
1 7
Jak to soltysowa brocha mówiła. Umiar pokora praca....oni za panstwawa kase wstali z kolan..a polska lezy.....
Odpowiedz
barbarensien
2020-02-25 07:28:15
0 1
Żory ale taki mamy klimat
Odpowiedz
pacho
2020-02-25 08:55:22
1 2
Niech się chamstwo patrzy jak się szlachta bawi ?
Odpowiedz
thenever1
2020-02-25 09:45:41
1 1
im więcej pisu tym kible bardziej śmierdzą...
Odpowiedz
kojot
2020-02-25 12:01:40
1 0
@wasylis, a co ty jesteś taki talibowaty? Hiacyntowo, to było wtedy, kiedy działał UB. (Akcja "HIACYNT"). Należysz do tych "hiacentowych" ludzi? To sobie bądź, a mnie to g...o obchodzi.
Odpowiedz
kojot
2020-02-25 12:07:04
1 0
Fuj!!! Ale tu śmierdzi. Nie hiacyntowo, ale fiołkowo. Od fiołka Lisa.
Odpowiedz
wasylis
2020-02-25 12:58:18
0 1
Kojot, zazdroszczę Ci prostoty myślenia: albo ktoś kościółkowy, albo talib :-). I rzeczywiście moje przekonania religijne powinny Cię g... obchodzić, ale jak widać nie jest tak . A hiacyntowy odnosiło się do barwy w sensie DOSŁOWNYM, to odcień fioletowego. Czegoś jeszcze nie rozumiesz? Chętnie pomogę :-).
Odpowiedz
pacho
2020-02-25 18:53:16
0 0
400 tys na vana a na oświatę nie ma (poza wycieczka Pani Kurator do Japonii)
Odpowiedz
burmistrz85
2020-02-25 20:49:45
0 1
Ludzie zrozumcie raz na zawsze że oni wszyscy nie zależnie po której stronie są warci tyle samo co kot nasikał.Każdy z nich dba tylko o siebie śmiejąc się w twarz zwykłemu człowiekowi. Porządku nie ma nie było i nie będzie.Chciwość ludzka nie zna granic za wszelką cene.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Luksusowy van dla urzędu. CBA sprawdza, sprawę opisują media, UMWM zarzuca budowanie sztucznej sensacji"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]