8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Marzył, wygrał i pobił rekord

Opublikowano 21.05.2011 08:05:35 Zaktualizowano 05.09.2018 11:54:35 top

Limanowa. Jedynie 12 godzin i 42 minut potrzebował Maciej Więcek z Krakowa, by pokonać 100 kilometrową trasę Kieratu. 4 minuty później na mecie zameldował się Michał Jędroszkowiak z Poznania.

578 zawodników wyruszyło z limanowskiego Rynku na trasę VIII Międzynarodowego Ekstremalnego Maratonu Pieszego Kierat 2011 w piątek o godzinie 18. Dotychczasowy rekord trasy wynosił 13 godzin i 52 minuty.

Maciej Więcek z Krakowa oraz Michał Jędroszkowiak z Poznania na ostatnim punkcie kontrolnym zameldowali się odpowiednio o godzinie 5:58 i 6:01, czyli wcześniej niż przewidywali sędziowie. Dlatego też metę, która miała być pierwotnie otwarta (z zapasem) o godzinie 7 sędziowie musieli otwierać przed czasem.

Na mecie czekali na najszybszego kieratowicza już inni uczestnicy maratonu, ale Ci, którzy z trasy zeszli. - Do piątego punktu kontrolnego dotarłam o godzinie piątej rano, doszłam jednak do wniosku, że zdrowie jest ważniejsze i odpuściłam – mówiła Iwona Baluk z Chełma. - Biegałam już wcześniej w maratonach, tu przyjechałam po raz pierwszy i z myślą, że się uda dojść do mety, ale to naprawdę ciężka trasa. Takiego wysiłku nigdy nie wykonałam i zrezygnowałam. Trzeba się będzie lepiej przygotować i wrócić tu za rok. Mam jednak nadzieję, że mój mąż dotrze do mety.

Pierwszy na mecie o godzinie 6:42 zameldował się oczywiście biegnąc całą trasę Maciej Więcek z Krakowa (łączny czas 12 godzin 42 minuty), tym samym pobił on rekord Kieratu, który dotychczas wynosił 13 godzin i 52 minuty.
- Wygranie Kieratu było moim marzeniem – mówił na mecie Maciej Więcek. - Starty w 100 km maratonach rozpocząłem właśnie w Kieracie sześć lat temu i w nim od tej pory uczestniczyłem, jednak nie udało mi się wygrywać. Teraz w końcu go wygrałem z czego niesamowicie się cieszę, chociaż balem się, że go nie ukończę, bo rozbolała mnie pachwina. Udało się jednak wytrzymać ból.

Jak się okazało Maciej Więcek był także budzikiem na trasie dla... sędziów, gdyż trafiał na punkty kontrolne jeszcze przed czasem ich otwarcia. - Dobiegając krzyczałem do sędziów pobudka - mówił. - Trasa VIII Kieratu była bardzo fajna i zaskakująca. Dla mnie najtrudniejszym było dojście do punktu kontrolnego nr 3 - między Szykiem, a Słupią i nr 9 - Kiczora Kamienicka. By trafić do tego ostatniego straciłem około 20 minut. Wieże widziałem z daleka, trzeba było dojść do niej od prawej strony, ale poszedłem na wprost, gdzie jak się okazało były żleby, strumyki, gęsta roślinność no i koniec końców poszukiwania punktu.

Kolejnym zawodnikiem, który zameldował się na mecie był Michał Jędroszkowiak z Poznania, który stracił do zwycięzcy 4 minuty. - Trzeciego punktu kontrolnego szukałem pół godziny – mówił na mecie. - Niestety popełniłem trochę błędów nawigacyjnych.

Pozostali zawodnicy mają do północy czas na dojście do mety, gdyż limit czasu przejścia Kieratu wynosi 30 godzin. Przypomnijmy, że Kierat, to 100 km nieprzerwanego marszu po górach Powiatu Limanowskiego i 3500 m podejść w ciągu 30 godzin, ekstremalnie trudne wyzwanie nawet dla zaprawionych piechurów i doświadczonych biegaczy, a wszystko na orientację.

Zakończenie Kieratu i wręczenie nagród będzie miało miejsce w niedzielę o godzinie 9 w Limanowskim Domu Kultury.

Głównym organizatorem zawodów jest Biuro Turystyczne Limatur z Limanowej. Współorganizatorami są: UM Limanowa, UG Słopnice, GOPR Sekcja Operacyjna w Limanowej, ZSS nr 1 w Limanowej, Limanowskim Domu Kultury, Jednostka Strzelecka Strzelec z Tymbarku.

Zobacz galerię zdjęć ze startu i pierwszego podejścia na Miejską Górę.

Komentarze (12)

Szyderca
2011-05-21 08:53:43
0 0
Szacunek i gratulacje :))
Odpowiedz
konto usunięte
2011-05-21 09:33:17
0 0
Wielki szacunek dla tych ludzi i podziękowania dla organizatorów.
Odpowiedz
konto usunięte
2011-05-21 09:50:54
0 0
Gratulacje !!
Ale organizatorzy powinni się wstydzić !!!
Na zdjęciu p. Maciej pije DORATO - wino musujące ... za 15 zł!!!!!!!! Równie dobrze mogli kupić jakąś baryłkę za 5 zł!

Taaacy organizatorzy i taaaaaaaaka KLAPA !!!
Odpowiedz
Daro
2011-05-21 10:19:29
0 0
Również gratuluję uczestnikom i organizatorom !!!- super aby więcej takich imprez i spotkań. Mamy takie piękne góry że najwyższa pora to docenić, nauczyciele geografii a może by tak organizować wspólne wypady w niedziele w góry z dzieciakami, jak to było dawniej, otrzymywało się dyplomy i odznaki za zdobycie szczytu i nudy bynajmniej nie było :)))- może ktoś to jeszcze pamięta ?
Odpowiedz
pacho
2011-05-21 10:54:44
0 0
brawo! dla biegnacych i dla organizatorow. Kierat to jest i wyzwanie i marka. super!
Odpowiedz
baca
2011-05-21 11:22:25
0 0
Gratulacje dla organizatorów. a Ty Robaczku nie czepaij się.
Odpowiedz
hava
2011-05-21 11:34:01
0 0
Gratulacje dla Pana Macieja i dla wszystkich uczestników!
Odpowiedz
arabrab
2011-05-21 12:30:22
0 0
Podziwiam!!! Gratulacje dla Zwycięzcy i wszystkich Uczestników. :)
Odpowiedz
tomash
2011-05-21 13:04:59
0 0
gratuluję i jestem pełen podziwu, zarówno dla zwycięzcy jak i dla wszystkich którzy brali w tym udział :)
Odpowiedz
konto usunięte
2011-05-21 13:51:00
0 0
...Wielkie Gratulacje dla Wszystkich Uczestników a dla organizatorów Podziękowania...dobrze że jest jeszcze garstka osób którzy chcą coś zorganizować i to cieszy…
Odpowiedz
konto usunięte
2011-05-21 17:28:19
0 0
A numer 219 jakie zajął miejsce,pytał mnie o drogę w Młynnem.
Odpowiedz
Petros
2011-05-22 11:00:44
0 0
ciesze się że podobał wam się punkt 3 choć troszke niewygodnie było tam siedzieć po nocy ale ale i tak zabawa była przednia
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Marzył, wygrał i pobił rekord"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]