8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Metropolita na Śnieżnicy: "Nie bójmy się głosić Chrystusa"

Opublikowano 17.10.2020 12:00:00 pan

- Nie bać się głosić Chrystusa. Pokładać ufność w Bożym miłosierdziu. Wysławiać Boga całym sercem, ze wszystkich swoich sił i całą swoją duszą. To zadanie dla nas, ludzi wpatrzonych ciągle w świetlaną postać Jana Pawła II- mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. odprawionej na Śnieżnicy. Arcybiskup przewodniczył uroczystej Eucharystii, po której poświęcił nową kaplicę św. Jana Pawła II na Śnieżnicy.

W homilii metropolita przypomniał, że 42 lata temu Karol Wojtyła został wybrany na papieża i ukazał się na balkonie bazyliki św. Piotra. Papież zdawał sobie sprawę z tego, że jego wybór był zaskoczeniem, dlatego przemówił do zebranych. Powiedział, że przybywa z dalekiego kraju, który równocześnie jest bardzo bliski przez swoją chrześcijańską tradycję i umiłowanie Maryi. Te słowa wzbudziły ogromny entuzjazm zebranych. Ojciec Święty wiedział, że Polska jest dla całej Europy odległa, ponieważ znajdowała się za żelazną kurtyną.

Karol Wojtyła wędrował ścieżkami swej ojczyzny i czuł się tu wyjątkowo dobrze. Często podczas podróży modlił się na różańcu. Podczas przemierzania szlaków, papież podziwiał piękno przyrody, czego wyraz dał w poematach: „Myśląc ojczyzna” i „Stanisław”. Równocześnie Karol Wojtyła troszczył się o to, by ziemia ta zawsze była wierna Bogu, ponieważ jest połączona z niebem przez świętość Polaków.

Poświęcenie nowej kaplicy jest powodem do wdzięczności Bogu. – Jest to nawiązanie nie tyko do wspaniałej tradycji, wyznaczonej przez wędrówki Karola Wojtyły. Jest to ziemia, która musi bardzo głęboko leżeć nam w sercu właśnie dlatego, że ma taką wspaniałą historię, tradycję, swoje piękno – powiedział i podkreślił, że ludziom tu żyjącym i przybywającym trzeba przekazywać skarb wiary, miłości i nadziei.

Zobacz również:

Nawiązał do Ewangelii, w której Chrystus mówił, że nie należy się bać drugiego człowieka ani przekazywania mu słowa prawdy o Jezusie i Jego Kościele. Echem tych słów Zbawiciela jest wołanie papieża Jana Pawła II: „Nie bójcie się otworzyć drzwi Chrystusowi”. – Chrystus głosi prawdę o człowieku. Jedynie On wie, co w swoim sercu kryje człowiek i On: Bóg-Człowiek swoim życiem, nauczaniem, śmiercią i zmartwychwstaniem pokazał, jak wielka jest godność każdego człowieka, skąd czerpie źródło swego życia i dokąd zmierza. Nie możemy się bać. Jan Paweł II sam dawał przykład odwagi głoszenia Ewangelii – powiedział metropolita. Przypomniał, że byli ludzie, którzy nie chcieli słuchać słów prawdy i dlatego zdecydowano o zamachu na życia Ojca Świętego. Papież przeżył i był przekonany, że miała miejsce interwencja Boża za przyczyną Matki Najświętszej. Dzięki temu miał poczucie darowanego na nowo życia i się nie bał głosić Jezusa do końca. Św. Jan Paweł II był przeświadczony, że Bóg się o niego troszczy. Ostatnie lata pontyfikatu św. Jana Pawła II były przesłaniem o Bożymi miłosierdziu z objawień s. Faustyny. – Nie bać się głosić Chrystusa. Pokładać ufność w Bożym miłosierdziu. Wysławiać Boga całym sercem, ze wszystkich swoich sił i całą swoją duszą. To zadanie dla nas, ludzi wpatrzonych ciągle w świetlaną postać Jana Pawła II. Zadanie dla nas, którzy czujemy się odpowiedzialni za tę piękną, wspaniałą ziemię – powiedział arcybiskup i podkreślił, że należy przekazywać kolejnym pokoleniom, jak pięknym krajem jest Polska, związana z niebem przez świętych. – Wspaniała jest nasza ojczyzną, którą Jan Paweł II bardzo kochał, i do której przejmująco uczył nas miłości – zakończył arcybiskup.

(Źródło/fot.: BP Archidiecezji Krakowskiej)

Komentarze (8)

konto usunięte
2020-10-17 12:59:43
4 8
O, kogo to moje piękne oczy widzą ?
Wybitny specjalista od kazdej zarazy : czerwonej, tęczowej, zapewne i covidovej.
Dlatego gdyby braklo miejsc dla chorych na zarazę w szpitalach krakowskich to zapewne będą oni lokowani pod adresem Franciszkańska 3.
Odpowiedz
szaradaa
2020-10-17 14:10:44
2 2
Kiedy patrzę na na tę iście uduchowioną postać Arcybiskupa Jędraszewskiego to On jest chyba pobożniejszy nawet od Papieża i nasuwa się po raz kolejny pytanie która zaraza okaże się bardziej niebezpieczna tęczowa o której mówił Jedraszewski w zeszłym roku czy ta obecna covidowa.
Moje rozdwojenie jaźni nie wynika bynajmniej z tego,że popieram wszystkie zachowania "tęczowego środowiska'.
Ale lepiej się nie wypowiadać w pewnych sprawach, aby się nie zakwalifikować pod jaką ekskomunikę.
Odpowiedz
ramzesss
2020-10-17 14:12:28
4 4
Co ta chłopina moze mądrego powiedziec
Odpowiedz
kyniu
2020-10-17 15:17:56
0 0
Tam gdzie jest Jędraszewski nie ma koronawirusa?
Odpowiedz
tezet
2020-10-17 20:20:52
2 1
Byłem tam rok temu śmierć kliniczna , wiem więcej niż wiedza inni , nie o wszystkim mogę mówić, Ale o dwóch rzeczach mogę powiedzieć: zawsze modliłem się zdrowas Mario , mów mi Maryjo . Za rok będą brali komunie ręką i na stojąco ... zawsze klęcząc i do ust
Odpowiedz
j60
2020-10-17 22:01:16
1 2
Ale cóż ja widzę na zamieszczonych fotografiach? Wszyscy celebranci Mszy Świętej i lokalni przedstawiciele bez maseczek! Przecież to rejon "czerwonej strefy" . I taki przykład płynie z samej góry. A z drugiej strony to przecież nie jest diecezja Jego Ekscelencji , więc z jakiej racji taki zaszczyt zaproszenia Go dostąpił?
Odpowiedz
piotrek22
2020-10-18 20:03:17
0 0
j60, nie celebranci, tylko celebransi. Po wtóre, sprawujący obrzędy religijne maseczek nosić nie muszą (doczytaj w przepisach) A Kasina Wielka i ośrodek na Śnieżnicy, to parafia graniczna między diecezjami krakowską i tarnowską, należąca do tej pierwszej. Więc abp. Jędraszewski był niejako "u siebie", w swojej diecezji. Po co więc te złośliwości?
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Metropolita na Śnieżnicy: "Nie bójmy się głosić Chrystusa""
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]