Miały być wielomilionowe kary, powiat wolał zapłacić należności wraz z odsetkami. Powodem brak argumentów
Limanowa. „Jest bardzo mało argumentów, które przemawiały na korzyść powiatu” - m.in. takie sformułowania padały ze stronu członków Zarządu Powiatu, którzy jednogłośnie wyrazili zgodę na zawarcie sądowej ugody z wykonawcą zakładu przyrodoleczniczego w Porębie Wielkiej, który mimo niedotrzymania terminu nie zapłacił kary umownej, samorząd natomiast zapłacił mu potrącone z tego tytułu należności wraz z odestkami i kosztami sądowymi. Takie rozwiązanie sporu, tłumacząc możliwymi dalszymi roszczeniami firmy i tzw. miarkowaniem kary które mógłby zastosować sąd, rekomendował samorządowcom radca prawny starostwa Krzysztof Jędrzejek.