Mieszkańcy mówią o przypadkach łamania kwarantanny. Policja tego nie odnotowuje, a sanepid nie ma oficjalnych zgłoszeń
Mieszkańcy twierdzą, że widują osoby, które mają obowiązek poddać się kwarantannie po powrocie do Polski zza granicy. Policja, która kontroluje wskazane miejsca odosobnienia, nie zgłasza żadnych nieprawidłowości, zaś do sanepidu docierają jedynie anonimowe i nieprecyzyjne informacje. Tłumaczymy, jak wygląda procedura.