Mieszkańcy 'naubliżali' radnym? Jest porozumienie pomiędzy samorządami
Mieszkańcy „naubliżali” Radzie Miasta – tak przynajmniej twierdzi jeden z radnych, Walenty Rusin, komentując ostatni artykuł na temat zniszczonego mostu w ciągu ul. Michała Dudka w Limanowej.
Może Cię zaciekawić
Jaka pogoda na Święta? Według IMiGW mróz i śnieg
W przedświąteczny weekend do kraju napływać będą jeszcze nieco cieplejsze masy powietrza znad Atlantyku. Termometry w dzień wskażą do 8-9 st....
Czytaj więcejBudowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
Dziś wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec oraz posłanka Urszula Nowogórska przekazali informację, że decyzja środowiskowa, któr...
Czytaj więcejOd pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN 10 maja 2024 r. ogłosiła zbiór zasad ortografii i interpunkcji zawierający zmiany, które będą obowią...
Czytaj więcejDobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
Koniec roku to tradycyjnie czas niepewności dotyczący kosztów utrzymania domu w nadchodzących miesiącach. Tym razem jednak komunikaty płynące o...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Elena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
O wyjątkowych narodzinach poinformował lek. Wojciech Kuchta - ginekolog i położnik pracujący w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia ...
Czytaj więcejZderzenie na autostradzie. Tworzą się korki
Do zdarzenia doszło niedaleko przed Węzłem Zakopiańskim. Jak wynika z pierwszych informacji, było to klasyczne najechanie na tył, w którym udzi...
Czytaj więcejFinał Grand Press 2025: Przemysław Antkiewicz w gronie najlepszych w Polsce
Grand Press to bez wątpienia najważniejsze wyróżnienia w polskim świecie mediów. Tym bardziej jesteśmy dumni, że w gronie "najlepszych z najle...
Czytaj więcejTak ciepłego grudnia nie było od 74 lat
Ekspert poinformował, że w czwartek, 11 grudnia, zanotowano piętnasty rekord dobowej temperatury w Polsce (8,2 st. C), a tym samym jest to trzecia ...
Czytaj więcej
Komentarze (21)
- Nasze rozgoryczenie nie rodzi się z tego, że sprawy nie załatwiono po naszej myśli. Rozbieżność poglądów i opinii jest przecież czymś naturalnym w demokracji. Chodzi nam o to, że w gronie rady nie pochylono się w sposób merytoryczny nad uzasadnieniem naszego apelu i nie przeprowadzono debaty, w trakcie której moglibyśmy poznać choćby kontrargumenty członków rady jako odpowiedź na naszą prośbę.
Ustawa nadaje radom przymiot niezależnego od władzy wykonawczej stanowienia w ważnych dla mieszkańców sprawach. Sama nazwa organów określa ich hierarchię. Według ustawy rada jest organem stanowiącym zaś burmistrz organem wykonawczym. Oznacza to, żę burmistrz powinien wykonywać to, co rada postanowi. Po tym, co można było zobaczyć 30 grudnia trudno jest nam oprzeć się wrażeniu, że w limanowskim ratuszu sytuacja jest odwrotna.
Wniosek oparliśmy na obiektywnych przesłankach licząc na to, że zrodzą one jakieś refleksje wśród radnych i zaowocują rezolucją bądź uchwała intencyjną rady. Niestety tak się nie stało. Nawet ryzyko utraty dochodów na kwotę prawie 200 000 zł rocznie nie skłoniło członków rady do rzeczowej i konstruktywnej zdań. Nie skłoniło ich do tego także zagrożenie bezpieczeństwa dzieci, w tym także tych, które mieszkają na terenie Limanowej i korzystają z miejskiego stadionu. Liczyliśmy na coś więcej niż jedna interpelacja i oddanie głosu Panu burmistrzowi Przecież gdybyśmy chcieli poznać jego stanowisko to nie adresowalibyśmy pisma do Rady Miasta.
Ubolewamy, że sprawy, które powinny by szybko i sprawnie załatwiane w gabinetach urzędu miasta muszą przyjmować taką formę medialnej ekspresji. Bardzo trudno jest nam pogodzić się z faktem, żę do dnia dzisiejszego, po 2 i pół roku czasu Urząd Miasta Limanowe nie postarał się nawet o projekt budowany. Trudne do przyjęcia jest także i to, że miasto nie odbudowuje mostu pomimo, że Gmina Limanowa chce to dofinansować. Niewkluczone, że w ostatecznym rozrachunku wkład finansowy miasta mógłby się „zwrócić” w kilka lat biorąc pod uwag środki, jaki „idą” za naszymi dziećmi do budżetu miasta.
Pozostaje nam prosić o pomoc media, dzięki którym mieszkańcy mogą poznać nasz punkt widzenia na sprawę uszkodzonego mostu. Liczymy na mądrość, zdrowy rozsądek oraz empatię obywateli, których postawa być może wpłynie na ich przedstawicieli w radzie miasta. Gorąco o to prosimy - kończą list do którego dołączyli mapę (główna grafika)......
chodzenie z aparatem i kwiatami to nie wystarczy żeby być dobrym radnym!Trzeba wyjść do ludzi i wsiąść się porządnie do roboty bo z samego gadania to nic nie wyjdzie!Z pustego to nawet Salomon nie naleje!
Pokrzepiająca informacja. :)
'Po owocach pracy ich poznacie'
MT, 7
Czy była próba udrożnienia kładki jezdnej, z wykorzystaniem tymczasowej podpory. :)
Moim zdaniem warto zainwestować w prowizorkę, służącą lokalnemu społeczeństwu przez kilka lat!.
Zauważyłam także, co jest bardzo budujące, kilka bardzo kontrowersyjnych spraw w naszym regionie, zmienia się na lepsze pod wpływem opini publicznej, Waszych komentarzy , drodzy komentujący.
Siła LUDZI KOMENTUJĄCYCH, tutaj jest bezcenna. !!!! ;-))))
Niestety wyłania się tutaj bardzo często smutny obraz patologii niektórych samorzadów.
Patologia sięga zarządzania wsi i gmin. Niemalże normą staje się jak to ładnie ujął @west ' decyzyjna przepychanka'.
Cały mechanizm tzw. 'decyzyjności 'w samorządach oraz jego wytłumaczenie , w MISTRZOWSKI sposób przedstawił NAM @09876 . Dziękuje TOBIE serdecznie. ;-)))
W tym konkretnym przypadku przynajmniej zoorganizowano spotkanie z mieszkańcami i mają oni dostęp do dokumentów, gdzie w mojej gminie , poza JEDNYM w roku spotkaniem wiejskim,, na które przychodzi garsta , kilkanaście 'wiernych druhów' o ŻĄDNEJ merytorycznej rozmowie NIE MA MOWY.!!!
Samo zadanie pytania WÓJTOWI wprowadza go w ogromne NIEZADOWOLENIE (piszę o pytających ludziach, spoza 'wiernej drużyny').
Niejednokrotnie , Ci odważniejsi nazywani są 'BUNTOWNIKAMI' przez naszego Wójta, a i mówi on publicznie o nich w bardzo niekorzystny , krzywdzący sposób.
Osobiście mam już dosyć tego PUBLICZNEGO NAPIĘTNOWANIA, nagrywam spotkania.
Ot , oto obraz 'demokracji' w lokalnym samorządzie.
PATOLOGIA sięgnęła dna.
Naszego Pana Wójta uprzejmnie informuje poprzez ten portal , że nie jestem jego NIEWOLNIKIEM, mam prawo do zadawanie pytań i nie być przez niego obrażaną publicznie i krytykowana za własne opinie i poglądy wygłaszanych na publicznych spotkaniach oraz poprzez ten portal.Niestety skoro nie mogę swobodnie wypowiedzieć się w sprawach gminy na publicznych spotkaniach, jedyną drogą , którą mogę wykorzystać jest ten portal.
Taki stan rzeczy bowiem niekorzystnie wpływa na życie mojej rodziny i lokalnych mieszkańców.
Znienawidzona przez społeczeństwo PZPR zbudowała most, wspaniałe dzisiejsze organa władzy w Polsce traktują ludzi jak piąte koło u wozu, z wyjątkiem płacenia podatków.
Szczęście miasta i gminy polega na tym, iż ja tam nie mieszkam, w przeciwnym razie byłaby mowa nie o 'naubliżaniu' a raczej o ciągłym uporczywym nękaniu.
Mam w nosie taką 'demokracje'. To raczej wygląda na znany Nam z dawnych czasów 'ZAMORDYZM'.
Jak to jeden lokalny włodarz mówił:
Tym , którzy ze mną nie 'współpracują' , nie zgadzają się , tym NIE BĘDĘ pomagać.
Bedę pomagał tym TYLKO , którzy ze mną się zgadzają, współpracują.
Koń BY SIĘ UŚMIAŁ. ;-))))
Czyż nie jest to jawnym nadużywaniem władzy i zajmowanego stanowiska???
No chyba, że ktoś lubi być praktowany z pozycji 'siły' , iść na zagładę z innymi 'owieczkami'.
Wybór należy do każdego z Nas.
@JPK Uprzejmie 'DONOSZĘ', że nie wiem o kim piszesz.
Niemniej jednak zabrzmiało jak groźba. Pisze ogólnie o patologiach w niektórych polskich samorządach. Ogólnie znana kwestia w Polsce, chyba słyszałeś w mediach o : nepotyzmie, arogancji, kilkach itp.
Miejmy nadzieję, że nowa ustawa o dwu kadencyjności, unormuje te kwestie , plus reforma sądownictwa i prokuratury.
Słyszałeś ten dowcip? :
Wchodzi niedźwiedź do pubu i pyta:
Który z Was ukradł mój rower sprzed budynku?
Zapadła cisza, tylko malutki zajączek się trzęsie ze strachu.......
Niedźwiedź więc pyta się zajączka:
Zajączku czy to twoja sprawka?
Na to zajączek odpowiada:
A co? a co? grozisz mi? ;-)))
Wyluzuj Waść.
Wydląda na to , że niektórzy są przewrażliwieni. Mieszkańcy napisali bardzo sensowne pismo, rzeczowo wyjaśnili w nim problem sprawy.
http://limanowa.in/wydarzenia/news;problem-mostu-wciaz-nierozwiazany-rodzice-proszao-wplyw-na-radnych,35282.html
A wracając do Pana radnego to skoro nikt z nas nie dopatrzył się ubliżania to może radny powinien przeprosić internautów na najbliższej sesji?
Chłopie , chłopie siedzisz już tyle przy politykach i nikt cie nie nauczył że każdy może pisać swoje skargi, problemy wnioski i uwagi do rady gminy, miasta bez znaczenia czy racja jest po jego stronie, a ty masz mandat radnego aby to przyjąć bez żadnych takich komentarzy. Akurat w tym przypadku ludzie mają prawo pisać bo tego mostu potrzebują i wcale nie ubliżają tym nikomu.
Pozdrawiam,
34607szczawa