Nadmierna prędkość młodego kierowcy przyczyną wypadku?

Nadmierna prędkość nie może być przyczyną wypadku!!! W F1 jeżdżą ponad 300 km/h i nie powodują wypadków, a samoloty latają z prędkością dźwięku i też nie powodują wypadków!

Ja tylko dodam że ten 19-latek to z N. Rybia

@marek502 i co w związku z tym ? Zmieniło to coś w twoim życiu ?

Mateo- nadmierna prędkość jest przyczyną wypadków. Pisząc taki komentarz coś czuję że ty też nie jeździsz z rozwagą. Najczęściej gówniarze którzy dopadną się do kierownicy i czują się królami szosy przy tym popisując się przed innymi powodują najwięcej wypadków drogowych. Ostatnio przez takich ślimaków zginęła na Śląsku 4-osobowa rodzina/ w tym dwoje dzieci 2 i 6 lat/. Moim zdaniem młodzi kierowcy powinni mieć blokady prędkości w samochodach tak jak to jest w niektórych krajach, inaczej zamykać przynajmniej do 30-tki. Swoją drogą wyobraź sobie że jedziesz z prędkością 300 km/h po tych naszych wiejskich drogach, gwarantuje że na 1 zakręcie powodujesz wypadek.

Dlatego prawo jazdy powinno być dozwolone dopiero od 21 roku życia.

tu chodzi o zdrowie i zycie swoje i innych nadmierna predkosc to powienna byc karana tym ze powinno sie odbierac prawko na minimum 4 lata jak ktos spowoduje wypadek

Do @goB Tu gdzie pracuję ( nie w EU ) to policja mi bardzo szybko wybiła z głowy szybką jazdę ,

A teraz jeżdżę jak pisze( świętym ) kodeksie drogowym w tym kraju.

Nie obchodzi mnie gdzie mieszkasz , Ciebie nie powinno obchodzić gdzie mieszkam ja , jak i osoby uczestniczące w tym wypadku. Sugerujesz że osoby z wyżej wymienionej miejscowości nie umieją jeździć ? W ciągu dalszym nie wiem do czego pijesz.

Wszyscy krytykujecie młodych kierowców jakby to tylko oni powodowali wypadki. Czy nie gorszym zjawiskiem są pijani kierowcy ? Osoby w podeszłym wieku które już nie powinny jeździć ? Niedzielni kierowcy ? Osoby bez uprawnień? Każdy z nas kiedyś był młodym kierowcą. Każdy z nas może spowodować wypadek , nikt nie jest doskonały.
Odpuście sobie tą nagonkę. Ważne żeby wszyscy wrócili do zdrowia.

'Stracił panowanie nad pojazdem jadąc pod górę na łuku drogi w lewo...'
Ja tam widzę zakręt w prawo ...

Zastanawiam się co się jeszcze musi stać aby grupa posiadaczy TDI MAFII zrozumiała ze jednak nie sa nieśmiertelni i nietykalni..

@Mateo predkosc nie powoduje wypadków jednak jej nadmierna utrata juz skutkuje załączonym obrazkiem

kierowca 19 lat, samochód chyba starszy od kierującego, pod maską pewno ze 130 kM.. jeszcze więcej szybkiego złomu zwoźmy z Zachodu i dajmy dzieciakom niech się bawią, a rezultaty będą takie jak widać...

cytat;
zabić takiego to za mało .....

Ma 'fajnego' Kabriolet-a. hi,hi

Udowodnił swoim zachowaniem iż nie potrafi odpowiedzialnie prowadzić pojazdów - następna szansa na uprawnienia do kierowania powinny być mu dane po 5-ciu latach .....

Cóż z tego,że młody kierowca?Niejeden 'stary',może 'doświadczony' ma mniej przejechane tysięcy niż ten 'młody' przez co niekoniecznie ma większe doświadczenie.Oczywiście nie mówię tutaj o wszystkich przypadkach...Bo faktycznie idiotów nie brakuje,ale nie ma wrzucać wszystkich do jednej beczki.

Wariaci drogowi WON!!! z na zawsze, z polskich dróg. :)

@Mateo wrzuć nam tu skan twojego ostatniego Świadectwa Szkolnego.

@Ryan: Nie bądź śmieszy!
Myślisz, że jeśli człowiek ma więcej niż 21lat to nie 'piratuje' ?!
Wypadki się zdarzają i zdarzać będą czy to kierujący ma 18, 21, 30 czy 40 lat.
I tu nie jest kwestia wieku kierowcy a jego charakteru i odpowiedzialnego podejmowania decyzji.

@CUDNA: Człowiek uczy się na błędach...

'Myślisz, że jeśli człowiek ma więcej niż 21lat to nie 'piratuje' ?!
Wypadki się zdarzają i zdarzać będą czy to kierujący ma 18, 21, 30 czy 40 lat.
I tu nie jest kwestia wieku kierowcy a jego charakteru i odpowiedzialnego podejmowania decyzji.'

Ten komentarz wyczerpuje temat.

@jas55 : Skąd wiesz ile on miał koni pod maską? Na pewno nie miał 130!!!!!
Każdy popełnia błędy. Tak po za tym pod tą górę na pewno nie tak szybko jechał!!! Ile mógł najechać tym golfikiem?!

Kto jest mieszkańcem tamtych okolic lub pokonuje te trasę jeżdżąc samemu jako kierowca zapewne wie jaki ten zakręt jest paskudny zwłaszcza że z jednego zakrętu lewego wjeżdza się w następny prawy ... ile razy przez szaleńców sama mając dzieciaki w samochodzie uciekałam na pobocze żeby uniknąć zderzenia..

Co do młodego wieku oczywiście ,że czasami odgrywa on rolę w brawurowej jezdzie ale nie zawsze .... są młodzi ludzie z prawkiem jeżdżący rozsądnie a i są stare 'wygi' a szarżują na drogach i popisują się swoimi 'koniami'.. więc wypadki zdarzają się w każdym wieku i najlepszym również...

To już nie pierwszy artykuł gdzie Mateo wypowiada się o prędkości tu podaje przykład F1 i samolotów tylko chyba nie wie, że najlepszy kierowca nie będzie mógł pilotować samolotu i na odwrót .. a w F1... no cóż jak można te samochody przystosowane do adekwatnej prędkości i torze jazdy przyrównać do np golfa i drogi powiatowej.. czysta głupota..

@yolo31...jeżeli był to TDI 1.9 To maksymalnie mógł mieć 110 koni...a w benzynie to już może być troszkę więcej bo np GTi 2.0 litra szesnastozaworowy to ma 150 konia...a może też aż 174 KM...przy silniku 2.8 sześciocylindrowy.. tak że o to trza by było kierowcy zapytać...

@jas55..nie ma silnika 130KM....w golf 3... No chyba ,że silnik byłby przerzucony np z Golfa IV....

Boże ludzie wy umiecie tylko się kłócić i hejtować ! To co się stało to się już nie odstanie. Ten chłopak ma dopiero 19 lat i całe życie przed sobą a mógł je wczoraj stracić wy powinniście współczuć jego rodzinie! Wy nigdy nie mieliście wypadku? No to okey poczekajcie tylko aż was coś takiego spotka (nie życzę tego nikomu). Każdy bierze odpowiedzialność za swoje czyny i nic wam do tego. To co o nim myślicie zostawcie dla siebie i nie pogrążajcie się jeszcze bardziej ! Wiecie jak coś takiego boli ? Czytanie takich komentarzy ? ja sama znam tę rodzinę i tego chłopaka. Jego rodzina to okropnie przeżywa a wiecie jak ona się czuje czytając te komentarze? Tan chłopak mógł zginąć albo zostać kaleką a wy tu piszecie że on jechał z nie wiadomo jaką prędkości co komu do tego ? No i co w tym wielkiego że jest z N.Rybia przeszkadza to komuś ? To nie pierwszy i nie ostatni wypadek. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem ale ludzi pomyślcie ma to dla was satysfakcję takie oczernianie chłopaka którego dziś już by mogło nie być ?
Osobiście życzę temu chłopakowi szybkiego powrotu do zdrowia, a wy jak nie macie czego hejtować to wejdźcie sobie na YouTuba i tam pohejtujcie sobie jakiego piosenkarz a od tego chłopak się odwalcie raz na zawsze. Proszę bardzo piszcie o moim komentarzu co chcecie mi to wisi! Ale ja tylko piszę prawdę a prawdy nie można się wstydzić

@lol233..masz cześciową racje...też znam chłopaka i jego rodzinę .. piszesz o Nim o Jego Rodzinie czy wiemy co czują .. tak ja osobiście wiem jak to jest mieć wypadek i bez sądu zostać obwiniony... a komentujący obrażają chociaż nie znają dokładnej przyczyny wypadku... ale mam nadzieje, że również Jego myśli są przy tej Rodzinie drugiej co uczestniczyła w wypadku bo nie tylko On mógł zginać lub zostać kaleką ale również 4 inne osoby a w tym i dzieci... bo nie można tylko wstawiać się za tymi co się osobiście zna a nie patrzeć na innych.. dobrze ,że to nie zakończyło się większa tragedią bo mogło być różnie...

Również mu życzę powrotu do zdrowia jak i drugiej rodzinie z wypadku.. oraz rozsądku w dalszej jezdzie..

'Każdy bierze odpowiedzialność za swoje czyny i nic wam do tego.'
@lol233
Odpowiedzialny odpowiada również za bezpieczeństwo innych, ten szaleniec dobrze ,że nie pozabijał tych w drugim samochodzie. Gdyby walną w drzewo na torze wyścigowym, to można by mówić o odpowiedzialności za jego czyny. Więc nie chrzań, nie wkurzaj czytelników.
ROZUMU życzę wypadkowiczowi i zdrowia.

@anilec - święta prawda. Jak ktoś ma ochotę poszarżować to na tor wyścigowy a nie na drogach publicznych. Nie brońcie gościa, bo to, że jechał za szybko, jest już potwierdzone. Najgorsze jest to, że ktoś jedzie prawidłowo, a ktoś łamiący przepisy w niego przywali... Jechałem chwilę wcześniej tą drogą i niestety minąłem się z dwoma czy trzema jadącymi z przeciwka, którzy postanowili wykorzystać dobrą pogodę i przycisnąć do dechy. Dobrze że udało mi się zjechać na zakręcie na pobocze... Ta droga niestety nie nadaje sie do szybkiej jazdy, tylko niektórzy za nic nie mogą tego pojąć...

No to 'mateo' zaczął i mu się dostało. Zgodzę się częściowo. Problemem (pomijając sytuacje które rzeczywiście są wypadkami tzn. zdarzenia na które nie mamy wpływu) jest kierowca- brak wyobraźni bądź po prostu głupota. I bynajmniej wiek nie jest wyznacznikiem. Znam wielu starszych kierowców, którzy jeżdżą tragicznie i równocześnie są przekonani o swojej doskonałości. Największy problem, to właśnie przekonanie o własnych umiejętnościach, które powoduje brak myślenia. Mam prawo jazdy 8 lat i sporo jeżdżę. Nieraz łapię się na tym, że popełniam jakiś błąd, nie zauważam znaku, myślami jestem gdzie indziej, znam drogę na pamięć, albo rytmiczna muzyka w radiu i jakoś tak sama prędkość rośnie, albo... Niestety nie tędy droga. Mistrz kierownicy to fajny film podobnie jak 'Szybcy, wściekli...', ale wypadki zdarzają się w realu.

Również wtrącę sie co do tego golfa, jak mówi kinia434 tak jest z tymi silnikami,ale widac że za samochodem sterczy wlew od gazu.. Po samochodzie widac ze to wersja GT więc jedynie co może w nim siedziec to 1.8 90KM lub 1.6 101KM lecz skłaniam sie że to ten 1.8.. Chyba że to jakiś swap na inna benzyne choć wątpie..
Więc nie potrzeba dużej ilości koni by szaleć....
A co do kierowcy.. poszalał to ma.. oby wszyscy wyszli zdrowo bez długotrwałych urazów..

W pierwszym artykule widać zdjęcie jeszcze w sobotę to zdjęcie było miał na listwę od kierowcy napis GT wiec ludzie jakie 130KM 1.8 GT to 90KM wiec ile mógł tam mieć 100km/h może coś więcej i proszę was jak pisali to inni wyżej kto jest bez winy i jeździ zawsze bezpiecznie i zgodnie z przepisami. Nie wydaje mi się żeby chociaż jedna osoba się tu taka znalazła wiec nie piszcie głupot a chłopak niech wraca do zdrowia bo to jest najważniejsze.

Wiecie co ludzie, jak się tak czyta te wasze komentarze to aż się słabo człowiekowi robi... to jest żałosne po prostu, bo nikt z was widocznie nie był w takiej sytuacji więc od razu wypowiadacie sie jakbyście byli jakimiś 'filozofami' :P taki wypadek może sie każdemu przytrafić nawet nie będziecie znać dnia ani godziny i czy sie szybko jedzie czy wolno to nie ma znaczenia bo każdemu może sie coś takiego przytrafić. Nawet nie wyobrażacie sobie co rodzina tego chłopaka teraz przeżywa więc dajcie sobie spokój i zajmijcie sie swoimi problemami a nie wypowiadajcie sie na takie tematy o których nie macie pojęcia.

Być może pierwszy komentarz pod artykułem nie powinien tak wyglądać bo widzą go wszyscy, a kolejne już mało kto czyta. Być może powinienem napisać komentarz w stylu seven7, bo jest to jeden z niewielu sensownych komentarzy pod tym artykułem. Większość ludzi nie rozumie/nie dopuszcza do siebie prawdy. Mówią/piszą byle co żeby tylko coś powiedzieć/napisać.
Wypadki samochodowe były, są i będą. I nic tego nie zmieni. Nawet jeśli będą ograniczenia do 10 km/h, a prawa jazdy będą wydawane po 40. roku życia po 10 letnim kursie. Samochód wynaleziony został po to, żeby szybko się przemieszczać.
Czytaliście może o pierwszym w historii śmiertelnym wypadku samochodowym? Podobno wydarzył się przy prędkości około 6 km/h...
Chcecie żeby zabierali prawa jazdy? Zastanówcie się... W jaki sposób brak prawa jazdy przeszkadza w jeździe samochodem? Nagle się wszystko zapomina?
Chcecie zamykać w więzieniu? Zastanówcie się... Kto ich będzie utrzymywał i w jakim tempie zapełnią się więzienia?
Ktoś też chciał ogranicznika prędkości w autach? Zastanów się... Jaki problem takie coś zdemontować?

I jeszcze dwie sytuacje do przemyślenia (sorry). Pewie większość z Was prowadziła kiedyś samochód. Na ostrzejszych zakrętach są ograniczenia prędkości np. do 40 km/h. Jechaliście kiedyś po takim zakręcie, przy dobrej widoczności, po suchym asfalcie 50 km/h? Mieliście wypadek?
Sytuacja druga: zima, na prostej drodze poza terenem zabudowanym zalega śnieg/błoto pośniegowe. Jedziecie 70 km/h mimo tego, że wolno aż 90. Wpadacie w poślizg, dachujecie. 'Jak to się stało? Przecież jechałem 70, a wolno było 90?'...

Problemem nie jest prędkość, tylko NIEDOSTOSOWANIE JEJ DO WARUNKÓW NA DRODZE! I zapamiętajcie to zdanie na zawsze.

Ja np. nie widzę nic złego jechać 160 km/h po autostradzie przy dobrej widoczności, suchym asfalcie, niewielkim natężeniu ruchu, samochodem w dobrym stanie technicznym.

Zauważcie, też że w wypowiedzi rzecznika komendy nie ma ani słowa o prędkości! A stracić panowanie nad kierownicą można przy 30 km/h. Wzmianka o nadmiernej prędkości jest jedynie subiektywną oceną autora tekstu. Można to podciągnąć pod propagandę. Gdyby nie wzmianka o nadmiernej prędkości i pewnie mój pierwszy komentarz (nie ma za co ;) artykuł przeszedłby bez większego echa, a w ten sposób grubo ponad 10000 wyświetleń - powierzchnia reklamowa coraz cenniejsza ;)

Cokolwiek robicie MYŚLCIE!

flexi, poproszę o jakieś oficjalne statystyki, które pokazują liczbę wypadków spowodowanych nadmierną prędkością.

M44, czyli jednak!

sweetfocia, zwrot 'świadectwo szkolne' nie jest nazwą własną, zatem piszemy go małymi literami. Subiektywna ocena jednego człowieka nie jest wiarygodnym odzwierciedleniem wiedzy i inteligencji innego człowieka. A jeśli tak bardzo chcesz zobaczyć moje świadectwa i jesteś ładną, młodą kobietą to możemy się spotkać to Ci je pokażę ;)

kinia434, i pewnie nie ostatni. I faktycznie nie wiedziałem, że kierowca nie może pilotować samolotu, a pilot nie może prowadzić samochodu. Pierwsze słyszę o takiej zależności.

a seven7 piąteczka :) Jedyny sensowny komentarz (no oczywiście oprócz moich ;)

Jeszcze raz Was proszę, MYŚLCIE. ZAWSZE!

ludzie ogarnijcie się i zastanówcie co piszecie. najlepiej jest wam oczerniać ludzi przez internet. ciekawa jestem czy bylibyście w stanie powiedzieć to wszystko temu chłopakowi prosto w oczy. myślę, że nikt nie byłby taki odważny. cwaniaki w necie. pomyślcie ile można jechać golfem 1.8 90km w gazie i to jeszcze pod górę. obstawiam, że więcej niż 90km/h nie wyciągnął. to, że jechał z nadmierną prędkością nie znaczy jeszcze, że jechał z nie wiadomo jaką prędkością. nadmierna prędkość to może być nawet 5 lub 10 km/h więcej niż powinien jechać więc skończcie swoje głupie gadanie jeśli nie znacie szczegółów tego zdarzenia.

@ Mateo.......BARDZO PROSZĘ ....
Nadmierna prędkość
Autor: Lech Michalski
Nadmierna prędkość jazdy jest najczęstszym czynnikiem mającym wpływ na wypadki w Polsce, a dodatkowo ma zasadniczy wpływ na ciężkość wypadków. W zdarzeniach, w których kierowcy jechali z nadmierną prędkością, ginie około 30% wszystkich ofiar śmiertelnych. Na każde 100 wypadków tego typu przypada 16 osób zabitych, podczas gdy średni wskaźnik ciężkości wypadków na polskich drogach wynosi ok. 12. Z danych policyjnych wynika, że w Polsce przeciętnie co piąty wypadek (22%) związany był albo z nadmierną prędkością, albo z prędkością niedostosowaną do warunków drogowych.

Badania francuskie identyfikują nadmierną prędkość jako decydujący czynnik w 50% wypadków z ofiarami śmiertelnymi, zaś badania fińskie (gdzie szczegółowo bada się przyczyny wypadków śmiertelnych) dowodzą, iż nadmierna prędkość jest decydującym czynnikiem w 61% tego typu zdarzeń.

W Polsce powszechnie obserwuje się skłonność kierowców do lekceważenia istniejących ograniczeń prędkości. Spowodowane jest to głównie przez poczucie bezkarności wśród kierowców, gdyż tylko niewielki odsetek łamiących ograniczenia prędkości jest karany. Najnowsze krajowe badania wykazują, że na większości dróg ponad 80% kierowców prowadzi pojazdy z prędkościami wyższymi niż dozwolone. W przypadku odcinków dróg poza terenem zabudowanym udział kierowców przekraczających dopuszczalne prędkości wynosi średnio około 50%, a na przejściach dróg przez małe miejscowości wynosi średnio 65%, w niektórych przypadkach sięgając 95%.

Wysoka prędkość zwiększa prawdopodobieństwo udziału i konsekwencje wypadku drogowego. Wzrost zagrożenia wraz ze wzrostem prędkości jest szczególnie wyraźny w wypadkach drogowych z udziałem pieszych.



W posiedzeniu brali udział przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Policji, Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, Najwyższej Izby Kontroli, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Głównym tematem było bezpieczeństwo na polskich drogach oraz problem dużej liczby ofiar śmiertelnych i rannych na skutek drogowych wypadków.

Największą bolączką jest nagminne łamanie przepisów związanych z ograniczeniami prędkości. Eksperci zauważyli, że kary nakładane na kierowców są niewspółmierne do wykroczeń popełnianych na polskich drogach. W porównaniu z wysokością mandatów w krajach sąsiadujących polski taryfikator powinien być dużo wyższy niż obecny.

Ekspert policyjny Marek Fidos zauważył, że zmiany legislacyjne powinny iść w dwóch kierunkach: zdecydowanej podwyżce taryfikatora mandatów i poszerzaniu uprawnień policji, która będzie mogła obligatoryjnie zatrzymać prawo jazdy za poważne przekroczenie prędkości.
Statystyki dotyczące bezpieczeństwa na polskich drogach są zatrważające. W 2011 r. doszło do prawie 40 000 wypadków, w których zginęło 4171 osób. Napawającą optymizmem wiadomością było to, że przez ostatnie 10 lat liczba zabitych zmalała o jedną trzecią – w 2000 roku liczba ofiar sięgnęła poziomu 6300.

Zmiany w prawie są zatem konieczne i trzeba mieć nadzieję, że przepisy zostaną zmienione w sposób zdecydowanie poprawiający bezpieczeństwo na drogach ..

Tak tak właśnie widać jakie Twoje komentarze są sensowne... myśl tak dalej sensownie i oby w Ciebie ktoś nie walną 150/h w terenie zabudowanym lub na drodze z ograniczeniem...

@mika721 zgadzam się z tobą ludzie szukają ino sensacji. Co do ciebie @anilec nikomu nic się nie stało więc nie rób z tego nie wiadomo czego! On będzie ponosił konsekwencje nie wy więc daj mu spokój !

@kinia434- Co to ma na celu że dodasz takie statystyki.Jeżeli chcesz komuś coś udowodnić to napisz na GG albo na priv.

Tak na prawdę w ogóle nie wiecie co było przyczyną tego wypadku. Większość ludzi wygaduje jakieś głupoty. Kierowca pod tą górę nie jechał 150 km/h jak niektórzy twierdzą. Jechał z dużo mniejszą prędkości (dużo poniżej 100km/h).

Czytając te komentarze zastanawiam się po co to w ogóle niektórzy komentują. To nie jest jakaś sweetfocia, to jest ludzka tragedia!!! Powinniście uczestnikom wypadku życzyć szybkiego powrotu do zdrowia.

Gdyby to był śmiertelny wypadek moglibyście krytykować kierowcę golfa, ale na szczęście wszyscy żyją więc o co wam chodzi? Najlepiej jest siedzieć przed monitorem i krytykować kogoś. A jak by tak stanąć przed lustrem i uderzyć się w piersi? Czy wy nigdy jako kierowcy nie przekroczyliście prędkości? Nawet o te 10 km/h? Nie wierzę każdy przynajmniej raz w życiu przekroczył dozwoloną prędkość (nawet o tym nie wiedząc).

Na więcej razy gdy macie zamiar pisać jakieś bzdury ( nie wiedząc co w ogóle się stało, jakie były przyczyny itd. ) lepiej zastanówcie się, że coś takiego wam się stanie. Postawcie się na miejscu osoby biorącej udział w takim wypadku czytając takie bzdury o sobie. Miło byście się czuli? Wydaje mi się że nie!! Nigdy nie wiecie co się wam może po drodze przydarzyć!
Przemyślcie to trochę i powstrzymajcie się przed publikowaniem takich rzeczy. Lepiej to zachować dla siebie.

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla chłopaka.
Również życzę zdrowia dla rodziny uczestniczącej w wypadku.