Najważniejsza jest praca i jej efekty, a nie hałaśliwy spór polityczny
(Ogłoszenie płatne) Rozmowa z Janem Dudą - posłem Prawa i Sprawiedliwości.
- Komentatorzy lokalnego życia publicznego mówią, że nie jest Pan przesadnie aktywnym posłem. Mało Pana w mediach, nie wdaje się Pan w spory polityczne, rzadko zabiera głos w nośnych, czy kontrowersyjnych tematach…
- W dużej mierze ta obserwacja jest prawdziwa, z jednym wszakże, ale fundamentalnym zastrzeżeniem. Jestem bardzo aktywnym posłem, lecz nie tam, gdzie zdobywa się wątpliwą popularność, a tam, gdzie moi wyborcy mnie najbardziej potrzebują. Jestem konserwatystą więc dla mnie najważniejsza jest praca i jej efekty, a nie hałaśliwy spór polityczny. Rolą posła jest bowiem przede wszystkim tworzenie dobrego prawa. Działanie na rzecz takich regulacji, które są konieczne lub pożyteczne dla obywateli. Działanie nie spektakularne, pod publiczkę, lecz codzienna, wytężona praca w tych obszarach, gdzie można ludziom pomóc, naprawić niekorzystne regulacje, uwolnić drzemiącą w ludziach energię.
- No właśnie, hasło „Uwolnijmy energię regionu” było mottem Pana kampanii sprzed 4 lat.
- Tak, i jest ono nadal aktualne, mimo, że wiele udało się zrobić. Zarówno w wymiarze ogólnokrajowych, jak i naszym, lokalnym. A przecież wiemy doskonale, że mieszkańcy południowej Małopolski to ludzie energiczni, ambitni, pracowici i chętni do pozytywnych działań. Trzeba im tylko trochę pomóc, czyli maksymalnie uprościć przepisy, które tą energię hamują.
- Jakieś konkretne przykłady?
Jako członek sejmowych komisji: Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz licznych podkomisji i zespołów, byłem inicjatorem lub współtwórcą kilku znaczących aktów prawnych, ważnych dla wielu z nas. Jako konkretne i życiowo ważne wymienię: ustawy dotyczące kwestii przetwórstwa i sprzedaży bezpośredniej przez rolników, regulację dotyczącą funkcjonowania licznych w naszym regionie kół gospodyń wiejskich, wprowadzenie znakowania żywności hasłem „Wolna od GMO”. Ponadto moja aktywność merytoryczna przekłada się na liczne wystąpienia sejmowe, oraz pracę w terenie. Liczba moich spotkań z wyborcami w tej kadencji dawno przekroczyła 1000. To spotkania w gminach, z organizacjami społecznymi, sesje, lokalne uroczystości, czy wreszcie wizyty w biurze poselskim i liczne interwencje.
- Coś więcej na temat nieco tajemniczego hasła ”sprzedaż bezpośrednia”?
- To sprawa jest niezwykle ważne zarówno dla małych, lokalnych producentów zdrowej żywności, jak i dla konsumentów, czyli każdego z nas. Drobni wytwórcy, gospodarstwa rodzinne dostają możliwość legalnej i uproszczonej sprzedaży swoich wyrobów w sposób zorganizowany i na niespotykaną dotychczas skalę. Mogą oni sprzedać swe świeże plony i własne wyroby, nie tylko odwiedzającemu go klientowi z miasta. Ich odbiorcami bezpośrednimi mogą być też sklepy, restauracje, czy stołówki.. Dodatkowo, lokalni producenci otrzymali duże ulgi podatkowe. Przychody uzyskane z przetwórstwa produktów rolnych domowymi metodami są zwolnione z podatku dochodowego do kwoty 40 tys. zł rocznie, a ponad tą kwotą zastosowana została preferencyjna stawka 2 % podatku od obrotu. Ponadto, chętni do założenia domowej produkcji kiełbasy, sera, czy dżemu, zwolnieni zostaną z wielu uciążliwych formalności i istotnych kosztów przy uruchomieniu działalności. Dotyczy to np. braku zgody sanepidu, czy tworzenia projektu technologicznego zakładu. Mogą oni uzyskać też wsparcie na wyposażenie do kwoty 100 tys. zł
- A co z tego ma przeciętny konsument, czyli my wszyscy?
- Dzięki tej ustawie nie jesteśmy skazani na możliwość nabycia lokalnej, zdrowej i ekologicznej żywności jedynie poprzez jej kupno np. z przydrożnego stolika. Zwiększyła się znacząco oferta dla tej rosnącej rzeszy konsumentów, którzy cenią jedzenie z pewnego źródła, szukają produktów zdrowych, naturalnych. Którzy chcę też w ten prosty sposób wesprzeć naszą lokalną przedsiębiorczość. Korzyści są więc szerokie i wielostronne.
- Był Pan też jednym z inicjatorów ustawy ułatwiającej funkcjonowanie kół gospodyń wiejskich, zwłaszcza w zakresie prowadzonej przez nie działalności gospodarczej i wszelkich formalności związanych z tą popularna formą zrzeszania się mieszkanek wsi.
- Tak, dzięki naszej wspólnej inicjatywie uproszczony został proces samej rejestracji, jak i wszelkiej biurokracji związanej z działalnością. Dodatkowo, z funduszy na rozwój przedsiębiorczości na obszarach wiejskich organizacje te otrzymają także wsparcie finansowe swej działalności. To bardzo ważna sprawa, gdyż w naszym rejonie koła gospodyń są bardzo liczne, aktywne i stanowią bardzo istotny element życia społecznego, kulturalnego i gospodarczego regionu. To skarbnica naszej tradycji i historii.
- Na szczególną uwagę zasługuje Pana praca jako przewodniczącego podkomisji nadzwyczajnej ds. rozpatrzenia projektu ustawy o mikroorganizmach i organizmach genetycznie zmodyfikowanych, powszechnie znanych jako GMO.
- To jeden z ważniejszych elementów mojej parlamentarnej misji. I kolejny przykład tego, jak można skutecznie pomóc grupom społecznym mającym pozornie sprzeczne interesy. Z jednej strony rodzimi rolnicy chronieni są przed nieuczciwą konkurencją, a z drugiej konsument jest chroniony przed szkodliwymi dla niego produktami żywnościowymi.
- Nasz region słynie z sadownictwa. Czy na tym polu ma się Pan czym pochwalić?
Bardzo mocno współpracuję z lokalnymi sadownikami, zwłaszcza z grupą „Owoc Łącki”. Wspólnie z Prezesem Janem Golonką opracowaliśmy „Program stabilizacji cen owoców”, którego pierwszy element – skup i przerób jabłek przemysłowych na koncentrat jabłkowy został już skutecznie, chociaż nie do końca, wcielony w życie. Ten program, który rozwiązał też problem historycznych nadwyżek w zbiorach jabłek w ubiegłym roku w skali całego kraju, to na pewno mój osobisty sukces.
- Kadencja dobiega końca, czy jest jeszcze coś, nad czym Pan pracuje?
Tak, przewodniczyłem bowiem kilku podkomisjom nadzwyczajnym, a ostatnio tej d/s destylatów owocowych i nalewek. Mam nadzieję, że jej pracę zakończymy jeszcze w tej kadencji.
- Z Pana działań przebija coś, co nazywane jest patriotyzmem gospodarczym…
- Jeśli tak to jest odbierane, to jestem z tego dumny. Idąc do Sejmu obiecywałem miedzy innymi ochronę polskich firm i rolników przed nieuczciwą konkurencją, wspieranie tego, co nasze: polskie, sądeckie, lokalne. Mam nadzieję, że tej obietnicy, jak i wielu innym, się nie sprzeniewierzyłem. Mam głębokie poczucie tego, ze te 4 lata służby publicznej były nie tylko źródłem mojej osobistej satysfakcji, ale przyniosły konkretne, pozytywne efekty dla wielu z nas.
(Ogłoszenie płatne)
Może Cię zaciekawić
Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
Ks. Prałat mgr Stefan Wal urodził się 20 lipca 1935 roku w Dębowej, jako syn Ignacego i Julii z domu Antas. Pochodził z parafii pw. św. Stanisł...
Czytaj więcejKolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
Jak wyjaśnił wojewoda Krzysztof Jan Klęczar podczas czwartkowego briefingu, wydanie rozporządzenia jest związane ze stwierdzeniem ogniska rzekome...
Czytaj więcejDobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
Problem tzw. emerytur czerwcowych dotyczył osób, które w latach 2009–2019 zakończyły aktywność zawodową właśnie w tym miesiącu. Ze wzglę...
Czytaj więcejPolicjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
W drugiej połowie listopada policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości przeprowadzili kolejną operację uderzającą w przestę...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Program Czyste Powietrze w nowej odsłonie Nareszcie ciepły, zdrowy dom na lata
To nieprawda, że dotacje są tylko dla bogatych. Nowy program Czyste Powietrze skierowany jest do rodzin o niższych dochodach, dając im możliw...
Czytaj więcejWalczą o staż u Karola Okrasy
Jury i uczestnicy Jury w składzie: Grzegorz Krupa (szef kuchni Hotelu Intercontinental Warszawa oraz Restauracji Platter by Karol Okrasa), Krzysztof...
Czytaj więcejKolejna metamorfoza w gabinecie Projekt Zdrowie!
Co Pana skłoniło do podjęcia decyzji o odchudzaniu?W momencie, gdy moja masa ciała przekroczyła 90 kg, a ciuchy musiałem stopniowo zmieniać z p...
Czytaj więcejBezpłatne szkolenie kulinarnych mistrzów z Karolem Okrasą
Podczas bezpłatnego szkolenia uczestnicy będą mieli okazję nie tylko do spotkań z czołowymi postaciami świata kulinarnego, ale także do zgłę...
Czytaj więcej- Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
- Kolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
- Dobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
- Policjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
- 2 osoby z zarzutami w sprawie nielegalnego obrotu maszynami budowlanymi pochodzącymi zza granicy