„Naszej firmy ograniczenia przewozu osób do 50% nie dotyczą”
„Naszej firmy ograniczenia przewozu osób do 50% nie dotyczą” - poinformował największy lokalny przewoźnik, Pietrucha Bogumił Transport Towarowo-Osobowy „MAX-BUS", który w związku z zamknięciem szkół, postanowił znacząco zredukować liczbę kursów między Limanową a Nowym Sączem i Krakowem. Dziś jednak premier zapowiedział, że obowiązkiem ograniczenia liczby pasażerów zostaną objęci także prywatni przewoźnicy.
Największy lokalny przewoźnik – Pietrucha Bogumił Transport Towarowo-Osobowy „MAX-BUS" – realizujący kursy m.in. między Limanową a Nowym Sączem i Krakowem, opublikował w mediach społecznościowych i na swojej stronie internetowej oświadczenie, w którym przekonuje, iż wprowadzone na czas epidemii koronawirusa ograniczenia liczby pasażerów w komunikacji zbiorowej jego firmy nie dotyczą.
W oświadczeniu przeanalizowano podstawę prawną oraz definicje, w świetle których przewoźnik stwierdził: - Ogranicznie do połowy zapełnienia autobusu dotyczy tych prywatnych przewoźników, kótrzy są operatorami, a więc mają umowę z gminą, samorządem. Pozostali przedsiębiorcy nie mieszczą się w zakresie podmiotowym ww przepisów. Więc nie jest zasadne kontrolowanie i ograniczanie ilości pasażerów! - czytamy w oświadczeniu firmy Pietrucha Bogumił Transport Towaro-Osobowy „MAX-BUS".
Przewoźnik nie tylko uznał, że restrykcje gwarantujące pasażerom bezpieczeństwo jego firmy nie dotyczą, ale postanowił ograniczyć liczbę kursów na liniach między Limanową i Krakowem oraz Limanową i Nowym Sączem do zaledwie kilku dziennie.
Od dziś, na linii przez Żegocinę, w obie strony będzie realizowanych jedynie po pięć kursów w dniu robocze i po dwa w weekendy; z kolei z Limanowej do Krakowa przez Nowe Rybie realizowany będzie tylko jeden poranny kurs i dwa z Krakowa – rano i wczesnym popołudniem, bez jakiekokolwiek kursu w weekend. Jak sprawdziliśmy, przed epidemią przewoźnik dziennie realizował ponad 20 kursów z Limanowej i tyle samo z Krakowa.
Również w przypadku linii na trasie Limanowa – Nowy Sącz wprowadzono ograniczenia; w w obu kierunkach będą realizowane wyłącznie po dwa kursy w dni robocze, bez kursów weekendowych.
O sprawie poinformował jeden z naszych Czytelników. - Wielu mieszkańców tego rejonu dojeżdża do pracy kursami właśnie tego przewoźnika (bo jest to jedyny przewoźnik obsługujący te trasy), i w tym trudnym okresie nie zostali oni zwolnieni z pełnienia swoich obowiązków - nadal do pracy tej muszą dojeżdżać. W obliczu małej ilości kursów - zmuszeni są do przebywania od około 1 godziny do prawie 3 godzin w bardzo zatłoczonym, małym busie. Najprawdopodobniej w związku z wprowadzonymi rozporządzeniami, pasażerowie zwracali kierowcom tego przewoźnika uwagę o ograniczeniu w ilości przewożonych pasażerów. W związku z czym wystosowali, powyżej zacytowane, szokujące oświadczenie – czytamy w wiadomości do redakcji. - Tu nie chodzi o to czy przepisy dotyczą danej firmy czy nie i o uchylanie się od nich, lecz o zdrowie i życie ludzkie, z czym – jak widać o właściciel tej firmy przewozowej zupełnie się nie liczy.
Niestety, mimo wielu prób, nie udało nam się skontaktować z przedsiębiorcą. Po godz. 12:00 premier M. Morawiecki poinformował jednak, że zasady zostaną rozszerzone na wszystkich, również prywatnych przewoźników.
Może Cię zaciekawić
Znana wysokość dodatku do renty socjalnej
Za nowelizacją ustawy o rencie socjalnej głosowało 411 posłów, przeciw było 10, wstrzymało się siedmiu. Nowe świadczenie to wynik prac podko...
Czytaj więcejPrawie 1800 żołnierzy i ponad 430 jednostek sprzętu zaangażowanych w odbudowę infrastruktury po powodzi
W czwartek w Skorogoszczy i Głuchołazach rozłożone zostały dwa mosty wojskowe dla służb ratunkowych i ciężkiego sprzętu - dodał. "Prawie 1...
Czytaj więcejWiatr osiąga prędkość do 140 km/h; TPN odradza wyjścia w góry
"Odradzamy wyjścia w góry. W Tatrach panują trudne warunki turystyczne – silny, porywisty wiatr może utrudniać poruszanie się, a na szlaki mog...
Czytaj więcejPowstaje najdłuższa w Polsce estakada budowana metodą nasuwania podłużnego
Jak poinformował w czwartek Kacper Michna z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, estakada w Nowej Hucie powstaje t...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Dziś weszły w życie przepisy ustawy o ochronie sygnalistów
Ustawa o ochronie sygnalistów będzie wchodziła w życie etapami. Państwowa Inspekcja Pracy zaznacza, że od 25 września 2024 r. osoby zgłaszają...
Czytaj więcejOd dziś zerowy VAT na darowizny dla ofiar powodzi
Rozporządzenie Ministra Finansów zmieniające rozporządzenie w sprawie obniżonych stawek podatku od towarów i usług we wtorek zostało opublikow...
Czytaj więcejSzczepienie lisów przeciw wściekliźnie przesunięte
Małopolski Wojewódzki Lekarz Weterynarii poinformował o przesunięciu o tydzień akcji szczepienia lisów przeciw wściekliźnie w regionie. Rozpoc...
Czytaj więcejOstrzeżenie meteorologiczne: silny deszcz z burzami
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia, które dotyczy województwa małopolskiego. Prognozy przewiduj�...
Czytaj więcej- Znana wysokość dodatku do renty socjalnej
- Prawie 1800 żołnierzy i ponad 430 jednostek sprzętu zaangażowanych w odbudowę infrastruktury po powodzi
- Wiatr osiąga prędkość do 140 km/h; TPN odradza wyjścia w góry
- Powstaje najdłuższa w Polsce estakada budowana metodą nasuwania podłużnego
- Policjanci uratowali mężczyznę, który utknął w błocie popowodziowym
Komentarze (14)
a powinno byc tak, ze mamy transport publiczny wykonywany przez samorządy lub podzlecany
z dofinansowaniem państwowym/samorzadowym na określonym poziomie (jakosc, czestotliwosc, stan samochodów) wtedy w razie zaostrzenia kryteriów sanitarnych , dopłaty sa powiększane i za to realizowany jest transport o ew mniejszym zagęszczeniu ludzi ale wystarczająco często by można było dojechać do pracy
inaczej na rynku zostają ci , którzy pakują pasażerów jak śledzie do używanych puszek po konserwach....
Pewnie zawiesi wszystkie kursy i będziemy jeździć nie wiem czym.