Najszybszy komputer na świecie pracuje z pełną mocą, by pomóc w badaniach nad Covid-19
Aby zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia do szpitala, NFZ zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo - wynika z informacji zamieszczonej w poniedziałek wieczorem na stronie Narodowego Funduszu Zdrowia.
22:42 ŚWIAT Fugaku został wcześniej częściowo uruchomiony w kwietniu 2020 roku i uczestniczył w pracach nad wizualizacją procesu rozprzestrzeniania się w powietrzu kropelek, które mogą przenosić koronawirusa, a także w badaniach nad potencjalnymi lekami przeciwko Covid-19. Zgodnie z pierwotnym planem superkomputer miał zacząć pracować z pełną mocą w nowym roku podatkowym, który rozpoczyna się w kwietniu – podało Kyodo. Superkomputer, opracowany przez instytut Riken i firmę Fujitsu, jest zdolny do wykonywania ponad 442 biliardów operacji na sekundę. Zajmuje obecnie pozycję światowego lidera szybkości obliczeniowej w międzynarodowym rankingu TOP500. „Mam nadzieję, że Fugaku zyska uznanie ludzi, gdyż zdolny jest do rzeczy, których nie mógł robić jego poprzednik K, w tym do (zastosowań) sztucznej inteligencji i analizy big data” – powiedział prezes instytutu Riken Hiroshi Matsumoto. Według instytutu Fugaku zostanie wykorzystany w ponad 100 projektach badawczych, dotyczących takich zagadnień jak zastosowania sztucznej inteligencji czy badania dotyczące klimatu. Superkomputer K został wyłączony w 2019 roku. |
22:39
POLSKA Dworczyk został poproszony w Polsat News o wyjaśnienie decyzji ministra zdrowia Adama Niedzielskiego i NFZ. "Ministerstwo Zdrowia przedstawiło pewne zalecenie i tutaj też warto podkreślić, że wbrew opiniom czy komentarzom, jakie się pojawiają, nie jest to przymusowe odwoływanie zabiegów czy różnego rodzaju działań medycznych. Są to zalecenia związane z gwałtownym przyrostem zachorowań na COVID" - powiedział. "Sytuacja pandemiczna wymusza różne działania takie radykalne i mamy do czynienia z tego rodzaju sytuacją" - zaznaczył szef KPRM. Podkreślił, że nie dotyczy to pacjentów onkologicznych i "zawsze na końcu decyzja zależy od lekarza". "Jeżeli lekarz uznaje, że określony zabieg powinien się odbyć, to ten zabieg oczywiście odbywa się" - powiedział Dworczyk. NFZ wyjaśnił, że ograniczenie udzielania świadczeń nie powinno dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych. Dodatkowo - jak wskazał fundusz - przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń należy wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii. |
14:43 POLSKA "W Polsce łóżek (szpitalnych - PAP) nie brakuje, sprzętu nie brakuje. Istnieje zagrożenie, że w przypadku wysokiej trzeciej fali może brakować personelu. To jest nasza największa troska, żeby w Polsce nie zabrakło personelu. Ażeby nie zabrakło personelu musimy mieć możliwość kierowania go właśnie do pacjentów covidowych" - zaznaczył rzecznik. NFZ w poniedziałek wieczorem, na polecenie ministra zdrowia, zalecił ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie planowych zabiegów. Nie powinno to jednak dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych. Dodatkowo - jak wskazał fundusz - przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń należy wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii. Zalecenie - jak wymienia NFZ - dotyczy przede wszystkim planowanych pobytów w szpitalach w celu przeprowadzenia diagnostyki, zabiegów diagnostycznych, leczniczych i operacyjnych, w szczególności endoprotezoplastyki dużych stawów, dużych zabiegów korekcyjnych kręgosłupa, zabiegów naczyniowych na aorcie brzusznej i piersiowej, pomostowania naczyń wieńcowych, jak również dużych zabiegów torakochirurgicznych, zabiegów wewnątrzczaszkowych, nefrektomii, histerektomii, ale z powodów innych niż onkologiczne. Komentując to zalecenie w TVN24 rzecznik prasowy resortu zdrowia powiedział, że nie jest to żadne zarządzenie, które stawiałoby "twarde i kategoryczne żądanie ograniczenia zabiegów planowych". "Jest to wskazanie, że w części przypadków lekarz ma prawo zadecydować o przesunięciu zabiegu planowego, kierując się zdrowiem tak naprawdę pacjentów przyjmowanych na te zabiegi planowe. Zobaczmy, że liczba zajmowanych covidowych łóżek i liczba pacjentów, których ostatnio obsługujemy w ramach zespołów covidowych stale nam rośnie stale rośnie. Potrzeba nam lekarzy kierowanych właśnie do pacjentów covidowych, więc szpitale mogą indywidualnie podejmować decyzje" - wyjaśnił. Podkreślił, że za każdym razem decyduje o tym indywidualnie lekarz. "Na pewno zabiegów ratujących życie, onkologicznych nie można odwoływać" - zaznaczył. Andrusiewicz dodał, że ta decyzja ma przygotować na różne możliwe scenariusze w obliczu "wznoszącej trzeciej fali", choć na razie nie brakuje łóżek i personelu. "Po to jest wydawane m.in. to zalecenie" - zaznaczył. Dodał, że "w najbliższym czasie otwierany jest szpital tymczasowy w Ostrołęce, Radomiu, zwiększana jest liczba łóżek w wojskowym szpitalu na Okęciu". "Jeżeli na dziś mówimy o 27 tys. łóżek covidowych, to ten bufor odtworzeniowy to jest jeszcze 11 tys. dodatkowych łóżek, które możemy przygotować jeszcze dla pacjentów covidowych" - powiedział. Zaznaczył, że w tym tygodniu może dojść do wzrostu dziennych zachorowań powyżej 18 tys., nawet 20 tys., co sprawi, że średnia tygodniowa może wzrosnąć do 15-15,5 tys. Resort we wtorek podał, że badania potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 9 954 osób, a 282 zmarły. Od początku epidemii wykryto ponad 1,8 mln przypadków i zanotowano blisko 46 tys. zgonów.(PAP) |
11:18
POLSKA "Cała baza szpitalna może być zwiększona, jeśli chodzi o możliwość przekształcenia poszczególnych oddziałów aż do 38 tys. łóżek" - podkreślił rzecznik rządu w Programie Pierwszym Polskiego Radia. Müller zapowiedział, że rząd nadal będzie stosował regionalne kryterium przy analizach dotyczących obostrzeń. W kontekście szczepień rzecznik rządu zapewnił, że Polska będzie szukać alternatyw w związku z niewywiązaniem się producentów szczepionek z umów. |
11:17
POWIAT LIMANOWSKI |
11:15
MAŁOPOLSKA |
11:13
POLSKA Z powodu #COVID19 zmarły 64 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 218 osób. Liczba zakażonych koronawirusem: 1 811 036 / 45 599 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
W związku z korektami wprowadzanymi na bieżąco przez laboratoria w systemie EWP, globalna liczba zakażeń i zgonów od początku pandemii może nie być sumą kolejnych dziennych zakażeń lub zgonów. |
06:41 POLSKA W rozmowie w telewizji Republika w poniedziałek wieczorem zaznaczył, że na razie nic nie jest przesądzone, ale wydaje się, że szczyt zachorowań przypadnie właśnie na przełom marca i kwietnia, czyli okres tuż przed Wielkanocą. "Wydaje się jednak, że (święta - PAP) nie będą odbywać się tak, jak przyzwyczailiśmy się, czyli w bardzo szerokim gronie rodzinnym. Nie trzeba się nastawiać na normalne święta. Będziemy je spędzać w tym reżimie sanitarnym, ograniczonej liczbie osób" - zaznaczył Kraska. Nie wykluczył, że utrzymany będzie limit pięciu osób w czasie spotkań, jednak - jak dodał - decyzja w tej sprawie podejmowana będzie na tydzień przed świętami, by wziąć pod uwagę jak najbardziej aktualną sytuację epidemiczną. Wiceminister wyraził równocześnie opinię, że II kwartał będzie przełomowy, jeśli chodzi o szczepienia Polaków. "Tych szczepionek powinno być zdecydowanie więcej niż teraz" - zaznaczył. Natomiast odnosząc się do wydłużenia czasu między dwiema dawkami szczepienia - do 12 tygodni (84 dni) w przypadku preparatu AstryZeneki i do 6 tygodni (42 dni) w przypadku szczepionki Pfizer - podkreślił, że już pierwsza dawka zabezpiecza przed niebezpiecznym przebiegiem COVID-19, a równocześnie pozwala na to, by zaszczepić więcej osób. "To jest dobre rozwiązanie, by jak najszybciej wyszczepić jak największą populację" - wyjaśnił. Jednocześnie wiceminister zaznaczył, że obecnie w szpitalach widoczny jest tzw. efekt poszczepienny, czyli coraz mniej starszych osób jest hospitalizowanych. Dodał, że uśredniony wiek pacjentów, którzy z powodu zakażenia SARS-CoV-2 trafiają na oddziały zmniejszył się do 63 lat. Wiceminister przypomniał też, że w tej chwili działa w Polsce 35 szpitali tymczasowych z ponad 7 tys. łóżek. "W tej chwili w szpitalach tymczasowych zajętych jest 1025 łóżek, czyli mamy dość duży bufor bezpieczeństwa" - powiedział. Natomiast komentując bieżącą sytuację dotyczącą zakażeń wskazał, że ich wzrost wynika z dwóch czynników - mutacji brytyjskiej, która wypiera "tradycyjnego wirusa" i zmęczenia społeczeństwa epidemią, co przekłada się na to, że zasady bezpieczeństwa nie są przestrzegane. Równocześnie wskazał, że przed nami jeszcze trudne i ciężkie tygodnie. Wskazał, że dynamicznie rosną zakażenia nie tylko w województwach północnych - na Warmii i Mazurach oraz Pomorzu, ale także na południu - w woj. śląskim. Podobnie nieciekawie przestawia się sytuacja na Mazowszu, które jest "na pudle, czyli na III miejscu, jeśli chodzi o liczbę zakażeń na 100 tys. mieszkańców". Przypomniał, że rząd pod koniec tygodnia będzie podsumowywał sytuację i podejmował adekwatne decyzje w sprawie przywracania obostrzeń. |
06:40 POLSKA Natomiast na swojej stronie internetowej fundusz wyjaśnia, że ograniczenie udzielania świadczeń nie powinno dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych. Dodatkowo - jak wskazał fundusz - przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń należy wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii. Zalecenie - jak wymienia NFZ - dotyczy przede wszystkim planowanych pobytów w szpitalach w celu przeprowadzenia diagnostyki, zabiegów diagnostycznych, leczniczych i operacyjnych, w szczególności endoprotezoplastyki dużych stawów, dużych zabiegów korekcyjnych kręgosłupa, zabiegów naczyniowych na aorcie brzusznej i piersiowej, pomostowania naczyń wieńcowych, jak również dużych zabiegów torakochirurgicznych, zabiegów wewnątrzczaszkowych, nefrektomii, histerektomii, ale z powodów innych niż onkologiczne. Ponadto fundusz zaleca, by "w każdym przypadku odroczenia terminu udzielenia świadczenia, indywidualnie ocenić oraz wziąć pod uwagę uwarunkowania i ryzyka dotyczące stanu zdrowia pacjentów, a także prawdopodobieństwo jego pogorszenia i potencjalne skutki". |
Może Cię zaciekawić
Jarosław Kaczyński prezesem PiS na kolejną kadencję
W sobotę w Przysusze odbył się VII Kongres Prawa i Sprawiedliwości, podczas którego delegaci PiS wybierali najważniejsze gremia partyjne na kole...
Czytaj więcejStrzelanina - noc i drugi dzień poszukiwań Tadeusza Dudy. Black Hawk znów w powietrzu
- Przez całą noc trwały intensywne poszukiwania 57-latka, wykorzystano między innymi drony wyposażone w kamery termowizyjne. Ściągane są dodat...
Czytaj więcejRaport: pod koniec roku możliwy kilkuprocentowy wzrost cen mieszkań
Jak wskazano w raporcie, w I kwartale br. wzrost cen transakcyjnych mieszkań w ujęciu rocznym w dalszym ciągu hamował. Na rynku pierwotnym wystąp...
Czytaj więcejSpołeczność motocyklistów żegna ofiary strzelaniny
W mediach społecznościowych pojawiły się liczne wyrazy żalu i współczucia po tragedii, do której doszło w dzisiaj (27 czerwca) w Starej Wsi. ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Strzelanina w Starej Wsi - podsumowanie informacji
Strzelanina Do strzelaniny doszło dzisiaj (27 czerwca) po godzinie 10:00 w miejscowości Stara Wieś w gminie Limanowa. O zdarzeniu informowal...
Czytaj więcejStrzelanina w Starej Wsi - nagranie
Publikujemy nagranie wykonane telefonem przez świadka tragicznych wydarzeń, do których doszło dzisiaj (27 czerwca) około godziny 10:00 w Starej W...
Czytaj więcejArkadiusz Mularczyk wybrany na wiceprzewodniczącego Podkomisji Praw Człowieka w PE
Podkomisja DROI zajmuje się monitorowaniem i analizą problemów dotyczących praw człowieka na całym świecie. Już na początku obecnej kadencji ...
Czytaj więcejRekordzista z 8 promilami za kierownicą ciągnika doprowadził do wypadku, a to nie wszystko
Wczoraj, 25 czerwca, przed godziną 15:00 w miejscowości Mordarka (gm. Limanowa) doszło do groźnego i bulwersującego incydentu z udziałem nietrze...
Czytaj więcej- Jarosław Kaczyński prezesem PiS na kolejną kadencję
- Strzelanina - noc i drugi dzień poszukiwań Tadeusza Dudy. Black Hawk znów w powietrzu
- Raport: pod koniec roku możliwy kilkuprocentowy wzrost cen mieszkań
- Społeczność motocyklistów żegna ofiary strzelaniny
- Strzelanina w Starej Wsi - podsumowanie informacji
Komentarze (10)
Jak im pozwolimy na takie różne dziwne działania, to następnym krokiem będzie decyzja o tym czy mamy oddychać czy nie.
władzy normalnie się popieprzyło we łbach.
-Proszę opowiedzieć o wydarzeniach z tamtego dnia.
- Wysoki sądzie, wróciłem z pracy dwie godziny wcześniej i zastałem swoja żonę naga w łóżku z nagim sąsiadem.
- To już pan mówił, ale co stało się później?
-A później... to oni oboje zmarli na covid.