3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Nic nie zapowiadało tej tragedii. 'Człowiek-instytucja, świetny kolega'

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowska policja nie będzie wyjaśniać przyczyn śmierci Adama Szubryta. Decyzję o przeprowadzeniu sekcji zwłok podjął sam szpital. Pogrzeb śp. Adama Szubryta odbędzie się 21 października o godz. 13. w Mordarce.

Adam Szubryt (33 lata, obrońca) rozpoczął spotkanie w barwach LKS Mordarka w podstawowym składzie. Prowadzenie w meczu objęli gospodarze, Witów Mszana Górna. Około 25 minuty sędzia podyktował rzut karny dla Mordarki. Wcześniej doszło jednak do zmiany, z boiska zszedł Adam Szubryt, który zgłosił trenerowi, że źle się czuje. Do wykonania jedenastki jednak nie doszło. Adam Szubryt zaraz po tym jak usiadł na ławce rezerwowych, stracił przytomność.

- Czekaliśmy na wykonanie rzutu karnego i nagle zrobiło się wielkie zamieszanie wokół ławki rezerwowych gości - powiedział Stanisław Białoń, prezes Witowa Mszana Górna. - Zawodnik Mordarki stracił przytomność i po jego stanie widać było od razu, że sytuacja jest bardzo poważna. Karetka pogotowia stacjonująca w Mszanie Dolnej na miejscu była w ciągu około czterech minut. Wcześniej przystąpiono do udzielenia mu pierwszej pomocy. Po przyjeździe pogotowia zawodnik gości reanimowany był na boisku przez około 40 minut. Poproszono także o przywiezienie księdza, który udzielił ostatniego namaszczenia. Załoga karetki podjęła decyzję o przewiezieniu piłkarza do szpitala w Limanowej, gdzie dopiero z tego co wiemy, stwierdzono zgon. Oczywiście mecz został przerwany tuż po zasłabnięciu zawodnika i nie został dokończony. Wszyscy jesteśmy ogromnie poruszeni tym co się stało.

Trener LKS Mordarki Dawid Sułkowski po tragicznej śmierci swojego zawodnika i kolegi był w szoku. - Trudno w tej chwili ogarnąć nam myślami to, co się stało - powiedział Dawid Sułkowski. - Nic nie zapowiadało tej tragedii. Dla całego klubu jest to ogromny cios. Był nie tylko zawodnikiem, ale także wiceprezesem klubu.

- Opuścił nas nasz przyjaciel, wychowanek LKS Mordarka, wieloletni kapitan a przez ostatnie 8 lat również v-ce prezes - ADAM SZUBRYT. Nie ma słów jak wielka jest to tragedia. Dzięki Adama za wszystko i do zobaczenia - jeszcze wyprowadzisz nas na mecz! Na ręce pogrążonej w żałobie Rodziny, przyjaciół i kolegów składamy kondolencje oraz wyrazy współczucia - piszą koledzy z zespołu.

Całe środowisko piłkarskie na ziemi limanowskiej jest w dużym szoku. Znany z występów w Limanowskiej Lidze Futsalu w szeregach drużyny Banku Spółdzielczego, gdzie pracował. - W środowisku piłkarskim w naszym regionie był dobrze znany - powiedział Mateusz Wroński, trener Limanovii, działacz sportowy. - Dla LKS Mordarka człowiek instytucja, świetny kolega.

Jak poinformował nas Stanisław Piegza - rzecznik KPP w Limanowej policja nie prowadzi w tej sprawie żadnych czynności.

Decyzję o przeprowadzeniu sekcji zwłok tzw. administracyjnej podjął limanowski szpital.


***

Adam Szubryt ukończył Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, pracował w Banku Spółdzielczym w Limanowej. Miał 33 lata, pozostawił żonę i osierocił dwójkę dzieci.

Msza św. żałobna odprawiona zostanie 21 października 2015 r. o godzinie 13.00 w kościele parafialnym w Mordarce. Różańce odmawiane będą w domu zmarłego dziś i jutro o godzinie 18.00, a w dniu pogrzebu o godzinie 11.00.

Komentarze (2)

Ania33
2015-10-19 18:50:05
0 0
niech spoczywa w spokoju....tak młody człowiek.......
Odpowiedz
jagod
2015-10-22 07:57:19
0 1
widać tak miało być, Bóg tak chciał i nie ma co podważać jego decyzji...
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Nic nie zapowiadało tej tragedii. 'Człowiek-instytucja, świetny kolega'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]