5°   dziś 10°   jutro
Niedziela, 24 listopada Flora, Emma, Emilia, Chryzogon, Jan, Aleksander, Roman

Nie daj się oszukać metodą 'na legendę'!

Opublikowano 04.09.2015 08:42:38 Zaktualizowano 04.09.2018 20:20:30 pan

W ostatnim okresie na terenie Małopolski doszło do kolejnych prób wyłudzenia pieniędzy tzw. „metodą na wnuczka”, modyfikowaną przez sprawców pod różne legendy - można już mówić m. in. o metodzie na policjanta i metodzie na prokuratora. Ofiarą oszustwa padają zazwyczaj starsze osoby, którym człowiek podający się za funkcjonariusza CBŚ „poleca” wypłacić pieniądze.

W związku z powtarzającymi się przypadkami oszustw „metodą na legendę” małopolska policja apeluje o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi osobami. Wyobraźnia oszustów nie zna granic a wykorzystują oni najczęściej zaufanie, chęć pomocy, litość i 'dobre serce' ludzi.

Jedną z metod oszustów jest tzw. „metoda na litość”. Niejednokrotnie do mieszkania, najczęściej starszej osoby puka nieznajomy prosząc o coś do jedzenia lub picia, lub informując o śmierci bliskich osób, czy opłaceniu drogiej operacji. Wszystkie opowiadane przez oszustów historie, to najczęściej twór ich wyobraźni, nie mający żadnego pokrycia z rzeczywistością. Poszkodowane osoby, najczęściej starsze, w dobrej wierze przekazują pieniądze lub przygotowują posiłek czy coś do picia, gdy w tym czasie sprawcy okradają ich mieszkania.

Oszuści stają się jednak bardziej wyrafinowani i coraz częściej starają się uprawdopodobnić opisywane okoliczności udziałem kogoś zaufanego, np. „policjanta czy prokuratora”. Przestępcy kontaktują się wówczas z potencjalną ofiarą i przedstawiają wymyśloną historię. Chwilę później oszuści ponownie dzwonią, a jeden z nich podaje się za „policjanta” ścigającego szajkę takich przestępców i prosi o przekazanie pieniędzy, aby sprawców zatrzymać na gorącym uczynku. Informuje również, że po „akcji” pieniądze wrócą do właściciela.

- Żadne tego typu działania policji nie są organizowane przez telefon. Jeśli już, to policjanci przychodzą do konkretnej osoby. Mają wówczas obowiązek się wylegitymować. Więcej, mają pokazać legitymację w sposób umożliwiający dokładne jej obejrzenie, a nawet spisanie danych. Jeśli nadal osoba będzie miała wątpliwości, to może zadzwonić pod numer alarmowy 997 i zażądać potwierdzenia danych. Policjanci nie korzystają również w takich sytuacjach ze środków pieniężnych obywateli - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.

Funkcjonariusze przypominają, iż w przypadku odebrania telefonu z prośbą o udzielenie pożyczki należy zawsze: poinformować o takiej sytuacji policję; poprosić o osobisty kontakt osoby podające się za naszego krewnego; nie działać w pośpiechu i odłożyć termin udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni; nie ulegać presji czasu, którą wytwarzają oszuści, aby osiągnąć swój cel. potwierdzić informację u innych członków rodziny.

Należy pamiętać, by pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy osobiście, jak i nie wpuszczać ich do mieszkania!

We wszystkich podejrzanych czy wątpliwych sytuacjach, należy niezwłocznie skontaktować się z Policją, dzwoniąc po numer alarmowy 997 lub 112, jak i przekazać swoje uwagi i spostrzeżenia swojemu dzielnicowemu. W kontakcie z takimi osobami trzeba zapamiętać jak najwięcej szczegółów dotyczących wyglądu, zachowania, pojazdów jakimi oszuści poruszają się.

(Źródło/fot.: KWP Kraków)

Komentarze (1)

Zigur
2015-09-04 18:12:28
0 1
Pracować się nie chce tylko naciągają starsze osoby
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Nie daj się oszukać metodą 'na legendę'!"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]