Nie uciekł, tylko się... wypisał
Limanowa. Limanowska policja poinformowała rano, że policjant, który brał udział we wczorajszym wypadku miał 2 promile alkoholu. Policja wszczęła w jego sprawie postępowanie dyscyplinarne. Natomiast 33-letni kierowca ze szpitala nie uciekł, tylko się wypisał. Policja nie zdążyła go przebadać alkomatem.
Najnowsze informacje: 'Porsche kierował pijany policjant, prokuratura postawiła zarzuty'
Wyszedł na własne żądanie
Jak informuje teraz (9:00) policja 33-letni mężczyzna, sprawca wypadku w Mszanie Dolnej, nie uciekł ze szpitala, tylko się wypisał.
- Mężczyzna wyszedł na własne żądanie, gdyż nie posiadał ubezpieczenia i nie chciał płacić za badania lekarskie, a czuł się dobrze – informuje Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej.
Czy w momencie wypadku był na pewno trzeźwy? Nie wiadomo, bo policja nie zdążyła go przebadać - policji jeszcze wtedy w szpitalu nie było.
Mężczyzna zatrzymany został wczoraj przed godziną 15. i przyznał się do prowadzenia pojazdu. Wtedy był trzeźwy. Dziś zostanie przesłuchany przez prokuratora.
Dwa promile policjanta
Jak już wczoraj informowaliśmy policjant, który około 20 minut po służbie uczestniczył w wypadku porsche w Mszanie Dolnej był pijany. Podane wczoraj przez nas nieoficjalne informacje potwierdza dziś rzecznik limanowskiej policji.
- Badanie alkotestem wykazało u policjanta dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu - poinformował dziś rano Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej. - Wyniki z krwi będą znane w czasie późniejszym, gdyż krew została pobrana trzy razy w godzinnych odstępach czasowych, tego typu badanie pozwoli na ustalenie kiedy spożywał alkohol.
Początkowo otrzymaliśmy informację, iż badanie było przeprowadzone w tzw. trybie manualnym, obecnie (14:00) rzecznik poinformował nas, że badanie nie było w trybie manualnym, lecz automatycznym - badanie to jest dokładne i służy np. jako dowód w sprawie.
Stanisław Piegza dodaje, że po wypadku natychmiast wszczęto wewnętrzne postępowanie dyscyplinarne wobec funkcjonariusza, które ustali jego ewentualną odpowiedzialność dyscyplinarną. Na miejscu wypadku pracował m.in. prokurator z limanowskiej prokuratury, funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych i Wydziału Kontroli KWP Kraków, biegli z zakresu pożarnictwa i wypadków drogowych.
Funkcjonariusz ten wciąż przebywa w szpitalu.
33-letni mieszkaniec Lubnia, który wczoraj po południu przyznał się do kierowania porsche został zatrzymany.
Obecnie czekamy na odpowiedzi policji na pytania dotyczące okoliczności wypadku i ostatnich godzin pracy funkcjonariusza przed nim.
Przypomnijmy
Przypomnijmy, że do wypadku doszło wczoraj około godziny 6.20. Mieszkańcy Mszany, którzy w tym czasie szli do kościola ulicą Piłsudskiego, mówili, że porsche boxter s kilkukrotnie pokonywało ten odcinek drogi krajowej jadąc bardzo szybko, tak w kierunku Limanowej, jak następnie do centrum Mszany. Podczas 'przejażdżki' w kierunku centrum Mszany Dolnej, około 300 metrów po pokonaniu łuku drogi w lewo, samochód nagle zjechał na lewy pas. Prawym przodem uderzył w ogrodzenie posesji znajdującej się po lewej stronie drogi, które zbudowane było z szyny kolejowej, następnie samochód uderzył w drugą część bramy, tym razem bokiem (ogrodzenie wbiło się tuż siedzeniem kierowcy), następnie przejechał po dachu garażu/wiaty i tyłem uderzyło w słup energetyczny, który został złamany. Samochód zatrzymał się na drodze i po chwili stanął w płomieniach. Pożar ugasili strażacy.
W samochodzie jechało dwóch mężczyzn. 33-letni mieszkaniec Lubnia, a także policjant. Obydwóch tych mężczyzn pogotowie zabrało do szpitala. Policjant został hospitalizowany, natomiast 33-latek oddalił się ze szpitala. Tego samego dnia przed godziną 15. zatrzymała go policja, w trakcie przesłuchania przyznał się do prowadzenia pojazdu.
(Aktualizacja 9:15, 14:22))
Może Cię zaciekawić
Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego
Kiedy pacjent kwalifikuje się do operacji bariatrycznej? Pierwsze kryteria kwalifikacji do zabiegu bariatrycznego zostały zdefiniowane w 1991 roku....
Czytaj więcejPutin: będziemy nadal testować nową rakietę Oriesznik
"Będziemy kontynuować te testy, także w warunkach bojowych, w zależności od sytuacji i charakteru zagrożeń dla bezpieczeństwa Rosji" - powiedz...
Czytaj więcejMarszałek Sejmu: 8 stycznia rozpocznie się w naszym kraju kampania prezydencka
Marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia przyznał podczas spotkania z mieszkańcami w Rypinie (woj. kujawsko-pomorskie), że nie ma się ...
Czytaj więcejPremier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
Podczas 43. Krajowego Zjazdu Delegatów ZNP szef rządu zwracał uwagę, że wojna na wschodzie w rozstrzygającą fazę. "Wszyscy to wiemy. Czujemy, ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Prognozowane są oblodzenia mokrych nawierzchni dróg i chodników po opadach mokrego śniegu, co może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo mieszk...
Czytaj więcejZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejProkuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejChcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Co to są wakacje składkowe w ZUS? Wakacje składkowe to możliwość jednorazowego w roku kalendarzowym zwolnienia z opłacania składek na ubezpie...
Czytaj więcej- Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego
- Putin: będziemy nadal testować nową rakietę Oriesznik
- Marszałek Sejmu: 8 stycznia rozpocznie się w naszym kraju kampania prezydencka
- Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
- Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Komentarze (36)
Jaja sobie robicie ?. To skąd wiedzą że było 2 promile jak alkomat przystawia się jedynie do wydychanego powietrza osoby badanej i pokazuje że jest obecny alkohol a nie daje wyniku stężenia.
Dobre,bardzo dobre.
Wstyd i hanba!!!
Przez takich ludzi gina niewinne osoby!
Czy ktos zrobi cos z tym w koncu? Ile tragedii jeszcze musi sie zdarzyc, ile ludzi musi umrzec, ile ludzi musi cierpiec przez takich nieodpowiedzialnych kretynow!!!
Piles nie jedz. Szok, szok, szok!!!
W końcu to z Mszany Dolnej miał bliżej do domu.
Mógł od razu powiedzieć że nie ma ubezpieczenia, czuje się dobrze oraz idzie do domu.
Wtedy jednak musiałby być zatrzymany przez policjantów i poddany czynnościom związanym z wypadkiem.
Jego postępowanie powinno być zakwalifikowane jako utrudnianie śledztwa, prokurator powinien zawnioskować o tymczasowy areszt a sąd się do tego przychylić, jako że istnieje groźba matactwa.
Czy pamiętacie aby kiedykolwiek zwolniono policjanta w limanowej?
Ale na pewno pamietacie sławetnych np. jorek itp.
Poczekają aż sprawa ucichnie ewentualnie przeniosą i będzie gitara :)
Z opisu wygląda że od samego początku mszańscy policjanci mieli sprawcę, zaniedbali badanie alkomatem bezpośrednio po zdarzeniu, chociaż był w dobrej kondycji fizycznej i nic nie stało na przeszkodzie aby takowe wykonać.
Również doprowadzili do możliwości oddalenia się kierującego, bez poddania się koniecznym czynnościom.
Nie chcę krakać ale kto wie czy premia za styczeń nie przejdzie mu koło nosa.
Pytanie ? : dlaczego nap.... wszyscy na gliniarza ? przecież w świetle prawa on był tylko pasażerem tak ? ,i jeszcze nie ma udowodnionej winy więc dlaczego już ma 'wyrok'.Drugie pytanie to : jeżeli podano inicjały polcjanta to też bym chciała poznać kierowcy ( no chyba że to syn jakiegoś prominentnego przydupasa ) .
inny portal pisze, że ten kierowca jest zatrzymany i jutro będzie doprowadzony do prokuratury. Nie badany na trzeźwość w dwóch różnych miejscach w dniu wczorajszym a dziś zatrzymany. Jedno i drugie jakieś dziwne.
Dobrej nocy wszystkim :)
Właściciele porsche, to ubodzy ludzie - skąd taki weźmie kasę na badanie. :)
http://allegro.pl/porsche-boxster-i3868089766.html