3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Niedziela Palmowa na Śnieżnicy i w Mszanie

Opublikowano  Zaktualizowano 

W najmniejszej wspólnocie i chyba najwyżej położonym kościółku naszej diecezji - na zboczach Śnieżnicy, procesji z palmami nie było i nie dlatego, że palm zabrakło, ale dlatego, że tu leży jeszcze prawie metr śniegu, a wczoraj (24 marca) w tym uroczym zakątku Beskidu Wyspowego termometry zatrzymały się na 21 kresce poniżej zera.

Takiego marca nie pamiętają najstarsi górale, ale i synoptycy. Dokładnie trzy miesiące temu obchodziliśmy Boże Narodzenie - śniegu wtedy i na Pasterce, i w czasie świąt było, jak na lekarstwo. Teraz zima nadrabia zaległości i to z nawiązką.

Kapelan śnieżnickiej wspólnoty ks. Jan Zając pewnie nie spodziewał się w Kwietną Niedzielę wielu wiernych - tylko wąska ścieżyna wiodąca od 'cywilizacji' ku śnieżnickiej górze w zmarzniętym śniegu wskazywała, że ktoś jednak w ostatnich dniach tam się wydrapał. Gospodarz bardzo się ucieszył, gdy tuż przed godziną 10 przy kościółku zebrało się kilkanaście osób - sąsiedzi z Kasiny Wielkiej, młoda rodzina z Krakowa i rodziny z Mszany Dolnej. Gdyby nie kolorowe palmy w rękach dzieciaków, możnaby pomyśleć, że to czas bożonarodzeniowy - las przystrojony cudownie białym i skrzącym się w słońcu śniegiem, niebo błękitne, jak rzadko kiedy i mróz jak w styczniu.

Już na samym początku mszy św. ks. Jan zwołał pod sam ołtarz maluchy i każdą kolorową palmę, większą i mniejszą, razem z właścicielem obficie skropił, odmawiając modlitwę błogosławieństwa. A później była Męka Pańska wg św. Łukasza. W wielu parafiach po uroczystej Sumie odbywały się konkursy - na Śnieżnicy konkursu nie było, ale Leśny Kapelan w ornacie z czerwoną stułą zaprosił wszystkie dzieci, by z przyniesionymi na Śnieżnicę palmami stanęły z nim do wspólnego zdjęcia, którego tłem były lodowe sople, czapy śniegu na świerkach i sosnach i zasypana świeżym śniegiem drewniana kaplica. Największa palma przyniesiona na Śnieżnicę przez jedenastoletnią Karolinę z Mszany Dolnej, pzostała w kościółku - będzie przypominać, że mimo śniegu i mrozu za oknem, w kalendarzu mamy już koniec marca i Niedziela Palmowa otworzyła nam drzwi do Wielkiego Tygodnia i Triduum Paschalnego, którego kulminacją będzie poranek Niedzieli Zmartwychwstania.

Niedziela Palmowa ma swoją długą i przebogatą tradycję także w Mszanie Dolnej - od 31 lat lat MOK organizuje wespół z parafią św. Michała konkurs na najpiękniejszą, najwyższą i wykonaną w zgodzie z miejscową tradycją wielkanocną palmę. Tym razem konkursowi towarzyszył przenikliwie zimny wiatr i siarczysty mróz. Konkursowe jury musiało szybko i sprawnie uwinąć się ze wskazaniem tych palm, które chwilę później oceniano w trzech kategoriach. I tak najwyższą palmę wykonał, doniósł do kościoła i zgłosił do konkursu, Patryk Potaczek. Patrykowi przypadł też laur zwycięzcy w kategorii 'estetyka i precyzja wykonania'. Regionalnej tradycji najbardziej trzymał się Kacper Farganus - jemu też przypadło zwycięstwo w tej konkursowej kategorii. Upominki zwycięzcom i słodkości na rozgrzewkę wszystkim, którzy wytrwali do końca, wręczali ks. proboszcz Jerzy Raźny, dyrektor MOK Piotr Armatys i wicestarosta Franciszek Dziedzina.

(Źródło: UM Mszana Dolna)

Komentarze (2)

Perla
2013-03-25 14:46:14
0 0
Pani Ireno Orkanówka tam znajduje się wypożyczalnia palm ? wszak coś mi się zdaje Pani jest z innej Parafii rozumie Pana Franciszka wybory nie długo więc wypada pokazać się PSL -cą ta formacja czym bliżej wyborów to coraz bliżej baldachimu będzie się plątać
Odpowiedz
lolo87
2013-03-26 12:56:47
0 0
jedna wielka farsa!!!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Niedziela Palmowa na Śnieżnicy i w Mszanie"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]