4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

Niewidomy ocenia strony naszych urzędów

Opublikowano  Zaktualizowano  TISS

Internet jest oknem na świat, ale nam trudniej go otworzyć. Dostępność stron www dla osób niewidomych jest, jak pokazał nasz minitest, co najmniej mierna. To, co z punktu widzenia osoby widzącej powinno nam pomóc, w rzeczywistości… szkodzi – mówi Florian Wszołek z Gorlic

Florian Wszołek jako osoba niewidoma, sprawdził dla nas większość serwisów administracji publicznej w regionie.

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów do 30 maja serwisy administracji publicznej powinny być dostosowane do potrzeb niepełnosprawnych obywateli. Jak wynika z Raportu Dostępności 2015 obecnie 12,8 proc. stron www instytucji publicznych spełnia minimalne wymagania dostępności. – To zdecydowana poprawa w porównaniu z 2013 rokiem, kiedy było to 1,7 procent – informuje Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. MAC nie dysponuje danymi, obrazującymi, jak sytuacja wygląda w powiecie nowosądeckim. Jednak fakt, że jeszcze ponad miesiąc temu nie wszyscy włodarze gmin mieli świadomość tego obowiązku, nie napawa optymizmem.

Nałożone głosy

Kiedy problem został poruszony na Konwencie Wójtów i Burmistrzów, niektórzy dopiero się dowiedzieli o tym rozporządzeniu – mówił nam wówczas Dariusz Reśko, burmistrz Krynicy Zdroju, dodając, że on podjął decyzję o zmianie strony i dostosowaniu jej do potrzeb szczególnie osób niewidzących i niedowidzących wcześniej. – Jesteśmy uzdrowiskiem, więc tym bardziej musimy wychodzić naprzeciw osobom niepełnosprawnym – dodał. Przebudowa strony kosztowała uzdrowisko ok. 15 tys. zł.

Wchodząc na www.krynica-zdroj.pl słyszymy lektora, który wita użytkownika i naprowadza na konkretne okna. Jest również możliwość zmiany czcionki i koloru dla osób słabowidzących. Z perspektywy osoby widzącej wygląda na to, że strona jest dostosowana do potrzeb niewidomych.

Nic bardziej mylnego. Spośród stron urzędów sądeckich gmin, ze strony Krynicy i Muszyny w ogóle nie jestem w stanie skorzystać – mówi Florian Wszołek, którego poprosiliśmy o ocenę serwisów. – Głos, który słychać, wchodząc na stronę, zakłóca głos programu udźwiękawiającego, z którego korzystają osoby niewidzące. Możliwość zmiany czcionki i koloru na stronie Krynicy jest oczywiście słuszna, tylko żeby to zrobić, musiałbym… widzieć.

Czekając na fundusze

Wszołkowi ciężko było również poruszać się po stronie Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu. Lista łączy, czyli linków, które odczytuje program, nie pokrywała się z wyświetlanym tekstem. Spośród przeglądanych przez niego stron, najbardziej przystępne dla niego były www Nowego i Starego Sącza.

– O ile teksty są dla mnie dostępne, tak już zdjęcia czy filmiki nie. Otrzymuję tylko informację, że znajdują się grafiki, ale żadne nie są opisane. Nie wiem więc, czego dotyczą – dodaje Florian Wszołek.

Każdą informację na www.nowysacz.pl osoba niedowidząca może odsłuchać, uruchamiając funkcję lektora. Ponadto – jak informuje nas Krzysztof Witowski z biura prasowego UM w Nowym Sączu – planowane jest udostępnienie narzędzia zmieniającego kontrast i wielkość czcionki, tak aby osoby mające słabszy wzrok mogły łatwiej wyszukać treści do odsłuchania. Obecnie można zmieniać wielkość czcionki przy pomocy podstawowych narzędzi umieszczonych w każdej przeglądarce internetowej. – Do nowej wizualizacji strony miasta zostanie dodana dodatkowa ikona, która będzie wprost odsyłać do możliwości wyboru różnego rozmiaru czcionek – zapowiada Witowski.

Starostwo Powiatowe wprowadzenie zmian na stronie www warunkuje otrzymaniem dofinansowania z MAC. Podobnie jak gminy Podegrodzie, Rytro i Piwniczna-Zdrój złożyło wniosek o przyznanie funduszy na ten cel.

Jeszcze nie otrzymaliśmy odpowiedzi, ale z dnia na dzień się jej spodziewamy. Wnioskowaliśmy o około 9 tysięcy złotych. Jeśli tylko Ministerstwo przyzna nam fundusze, natychmiast możemy wyłonić firmę, która wykona zadanie. Już mamy zapytania ofertowe. Myślę, że uda się to zrobić przed 30 maja – mówi Władysław Wnętrzak, wójt Rytra.

Milionowe przedsięwzięcie

Kilka tysięcy złotych to suma, która nie zadowala Muszyny. Tam bowiem władze noszą się z zamiarem całkowitej przebudowy strony. – A to koszt nawet dwóch milionów złotych – informuje Iwona Wachna, kierownik Referatu Promocji w UMiGU, uzasadniając, dlaczego gmina nie wnioskowała o dofinansowanie z Ministerstwa. – Szukamy w tej chwili źródeł finansowania z programów unijnych. Chcemy zmienić stronę kompleksowo: uruchomić aplikację „mobilne miasto”, mieć na tyle mocne serwery, by rozwijać naszą telewizję. Wówczas też dostosujemy ją do potrzeb osób niepełnosprawnych. Doraźnie, przed 30 maja, tego nie zrobimy – mówi otwarcie Iwona Wachna.

Burmistrz Krynicy Zdroju był nieco zaskoczony uwagami Floriana Wszołka, jednak odniósł się do nich ze zrozumieniem. – Zmienialiśmy stronę między innymi ze względu na jej dostępność dla osób niepełnosprawnych. Jeśli nadal mają problem z jej użytkowaniem, po prostu musimy to dopracować – mówi Dariusz Reśko, dziękując za wskazówki.

Florian Wszołek, przeglądając strony urzędowe, zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt. Zmiana www to jedno. – Drugie, to utrzymanie ich tak, aby każde nowe pojawiające się w niej treści, były dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych…

Katarzyna Gajdosz

Serwis wymaga przebudowy, jeśli na przykład:

Z serwisu nie daje się korzystać tylko za pomocą klawiatury (czyli bez użycia myszki) – jest to poważne utrudnienie dla osób z niepełnosprawnością ruchową – stałą ale także czasową (kontuzja ręki).
Dokumenty publikowane są w formie obrazków (fotografii) – w treści takiego skanu nie da się zaznaczyć liter i wyrazów, zatem nie odczyta go czytnik, z którego korzystają osoby niewidome. Ten problem najczęściej dotyczy plików PDF.
Zdjęcia i grafiki nie są uzupełniane o tzw. opisy alternatywne – oznacza to, że osoba, która nie widzi albo widzi słabo, nie dowie się, co jest na ilustracji.
Filmy w serwisie nie mają napisów – nie skorzysta z nich osoba niesłysząca (albo taka, która nie może włączyć głośnika).
Treści na stronie nie mają jasnej struktury (śródtytuły zaznaczane są np. tylko wielkością czcionki albo kolorem – a nie odpowiednim stylem, który poza wyglądem niesie też treść logiczną) – w ten sposób ktoś, kto nie widzi, będzie musiał czytać wszystko, jak leci – bo nie będzie mógł ustalić, w jaki sposób tekst został podzielony.
Kolorystyka strony powstała bez uwzględnienia potrzeb osób niedowidzących i mających kłopot z kolorami (wad wzroku jest wiele, ale przy dobrze dobranych kolorach każdy może tak sobie zmienić ustawienia swojego komputera, by móc korzystać z serwisu).
Nie ma możliwości powiększania tekstu.
Serwis używa sformułowań typu „kliknij wyżej/niżej”, ważne treści wyróżniane są kolorem, a na jednej stronie jest więcej niż jeden napis „więcej” (bez wyjaśnienia, o jakie „więcej” chodzi). Coś takiego jest całkowicie niezrozumiałe dla osoby, która nie widzi – a przecież łatwo to naprawić.
W końcu – serwis może być niedostępny, jeśli autorzy treści nie zwracają uwagi na język – na to, czy jest zrozumiały dla niespecjalistów.
Język urzędowy jest oczywiście dopuszczalny w dokumentach. W przypadku komunikatów trzeba jednak pamiętać, że wiele osób – słabiej wykształconych a także starszych – nie rozumie trudnych słów i złożonych zwrotów.
Zwracanie uwagi na to, by język był w miarę możliwości prosty, pomaga też administracji przyswajać inne aspekty dostępności – i usprawnia wdrażanie zasad Krajowych Ram Interoperacyjności.
Źródło: MAC

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Niewidomy ocenia strony naszych urzędów"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]