Niezapomniane oazy i zaskakująca wizyta kardynała -późniejszego papieża i świętego
Olszówka. Blisko pół wieku temu - w 1971 roku uczestników pierwszych w Archidiecezji Krakowskiej rekolekcji oazowych, które odbywały się w Olszówce w gminie Mszana Dolna, odwiedził ówczesny kardynał Karol Wojtyła - późniejszy święty papież Jan Paweł II..
Jak przytacza ks. Dariusz Nawara, na pomysł zorganizowania oazy w Olszówce wpadł ks. Władysław Gil, kapłan pochodzący z tej miejscowości, zafascynowany Ruchem Światło – Życie. Pierwszy turnus odbył się od 25 czerwca do 11 lipca. Wzięło w nim udział ponad 100 uczestników. W tym samym roku odbył się jeszcze jeden turnus. Rolę ośrodków rekolekcyjnych spełniał dom rodziców ks. Gila (na strychu zamieszkały dziewczęta) oraz dom jego brata (w którym przebywali chłopcy).
Uczestnicy pierwszej oazy z datą 8 lipca 1971 r. napisali list do krakowskiego kardynała Karola Wojtyły. Co ciekawe, oryginał pisma odnaleziono w archiwum krakowskiej kurii. Oto jego treść: „Ośmielamy się zaprosić naszego Księdza Arcybiskupa do naszej „Oazy” w Olszówce. Rozmieszczeni jesteśmy w domach koło Kościoła i na plebanii. My chłopcy mamy swoje szkolenia lektorskie, a dziewczęta dokształcają się liturgicznie. Przyjechało nas bardzo dużo, dlatego chłopcy z Kóz i Czernej zostali przeniesieni na „Oazę” do Barcic. Nasz turnus będzie w Olszówce do 20 lipca. Zdajemy sobie sprawę, ile zajęć ma Ksiądz kardynał i jak one są ważne. Ale gdyby ks. Kardynał mógł przyjechać bardzo byśmy się ucieszyli”.
Przyszły papież odwiedził oazę na Limanowszczyźnie w jej pierwszych dniach. Nie zapowiedział się, a młodzi nie spodziewali się wizyty kardynała, bo prawie wszyscy wybrali się wówczas na wycieczkę w góry.
Zobacz również:- Pewnego razu cała grupa oazowa wraz z opiekunem ks. Stanisławem Jarguzem wyruszyła na Luboń. Nie za bardzo miałam ochotę tam pójść. Powiedziałam, że źle się czuję, ponieważ była to niepowtarzalna okazja całodniowego pobytu z rodzicami księdza Władysława Gila, których wręcz uwielbiałam. Po skończonym porannym obrządku usiedliśmy do stołu. Nagle pojawił się czarny samochód, a w nim Ksiądz Kardynał Karol Wojtyła z Księdzem Stanisławem Dziwiszem, kierowcą i dwoma ogromnymi puszkami szynki konserwowej. Jakaż była konsternacja gospodarzy, że nie ma oazowiczów wraz z opiekunami i oni sami muszą podejmować tak zacnego gościa! Po krótkim powitaniu i prezentacji Ksiądz Kardynał został poczęstowany na własne życzenie kromką suchego swojskiego chleba i kubkiem mleka. Aby umilić czas oczekiwania na grupę snułam opowieści góralskie tzw. „godki”. Jedną z nich było opowiadanie autorstwa Wawrzyńca Miesiączka pt. „Rozwód”. Księdza Kardynała bardzo ubawiła ta wesoła satyryczna opowieść przedstawiona dosadną gwarą Górali Beskidzkich. Dla mnie było wielkim zaszczytem przebywanie w tak dostojnym towarzystwie – wspominała po latach Helena Konior Grzegorzek.
Kardynał Wojtyła odwiedzał wspólnoty oazowe także w kolejnych latach. Na tablicy pamiątkowej, która jest zawieszona na budynku tzw. „organistówki” w Olszówce widnieją 4 daty jego wizytacji: 21 sierpnia 1972, 11 sierpnia 1974, 4 lipca 1975 oraz 3 lipca 1978 – czyli ostatni raz niespełna 4 miesiące przed pamiętnym konklawe, w czasie którego został wybrany na papieża.
Przyszły Ojciec Święty z młodzieżą spotykał się w miejscu położonym nad rzeką, które nazywano „Rajem”. Śpiewano tam piosenki przy ognisku, a niektórzy utrzymują, że to właśnie tam Karol Wojtyła po raz pierwszy usłyszał „Barkę”.
Uczestnicy rekolekcji z 1971 roku w sposób szczególnie uroczysty postanowili uczcić 40. rocznicę pierwszej oazy. Pamiątką po tym wydarzeniu jest tablica w przedsionku kościoła św. Jana Chrzciciela w Olszówce, na której można przeczytać: „Tutaj w 1971 roku odbyły się pierwsze w Archidiecezji Krakowskiej rekolekcje oazowe. Ks. kard. Karolowi Wojtyle, kapłanom i mieszkańcom Olszówki wdzięczni oazowicze. W roku beatyfikacji Jana Pawła II 2011.”
(Na podstawie: UG Mszana Dolna – ks. Dariusz Nawara, Przewodnik Katolicki – Paweł Piwowarczyk; fot: z arch. Anny Urbańczyk [za:] UG Mszana Dolna)
Może Cię zaciekawić
Kiedy znamię staje się niebezpieczne?
Czym jest znamię?Znamię barwnikowe powszechnie nazywane pieprzykiem, to grupa komórek pochodzenia melanocytowego, a melanocyty to nic innego jak ko...
Czytaj więcejPrzerywany post może stanowić zagrożenie dla serca
Najpopularniejszy wariant postu przerywanego polega na spożywaniu wszystkich posiłków w ciągu zaledwie ośmiu godzin lub krócej, co skutkuje co n...
Czytaj więcejPremier Donald Tusk: rakieta spadła 15 km od naszej granicy
"Na okręg lwowski spadły dziś dziesiątki bomb i rakiet. Jedna z nich 15 km od naszej granicy. Morawiecki w tym czasie ustala w Budapeszcie wspóln...
Czytaj więcejRozpoczynają się I Komunie święte. Biskupi odnieśli się do prezentów
W Kościele katolickim zasady przygotowania i przeprowadzenia uroczystości pierwszej Komunii św. precyzują dokument Konferencji Episkopatu Polski z...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Nauczyciel, etnograf i strażnik tradycji Beskidu Wyspowego
Urodzony w 1881 roku w Tuchowie, Leopold Węgrzynowicz zdecydował się na studia na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, gdzie w 1905 roku ukońc...
Czytaj więcejNiezależna, pełna pasji i łamiąca stereotypy
Klementyna była wnuczką Antoniego Müllera, właściciela apteki, która pozostawała w rękach rodziny do 1951 roku, kiedy to została upaństwowio...
Czytaj więcejPamięć o dwóch ofiarach rzezi Woli z Limanowszczyzny
Franciszek Zasadni, urodzony 16 kwietnia 1923 roku w Zasadnem, był młodym klerykiem. Jego duchowe życie pełne było przeciwności losu – nowicja...
Czytaj więcejWywołał pożar na Wawelu. Przyczynił się do przeniesienia stolicy do Warszawy
Pożar na Wawelu podaje się jako jeden z argumentów przeniesienia stolicy z Krakowa do Warszawy. Oczywiście Zygmunt III Waza miał też inne powody...
Czytaj więcej
Komentarze (0)