Noga nie odrosła, a wg lekarzy stopień zmalał
Kazimierz Drabik z Kasinki Małej jest człowiekiem doświadczonym przez los – z powodu cukrzycy lekarze musieli odjąć mu prawą nogę, teraz amputacją zagrożona jest także druga kończyna.
Z uwagi na swoje kalectwo każdego dnia jest zdany na pomoc domowników i sąsiadów. Zdaniem orzekających lekarzy z PCPR niepełnosprawność 56-latka jest teraz jednak umiarkowana (poprzednio była znaczna) , co pozbawiło mężczyznę części inwalidzkiej renty, z której żyje.
Kazimierz Drabik, 56-letni mieszkaniec Kasinki Małej, od 15 lat jest kaleką – z powodu cukrzycy lekarze byli zmuszeni odjąć mu prawą nogę. Teraz, z uwagi na postępującą chorobę, amputacją zagrożona jest również druga kończyna, bowiem na lewej stopie mężczyzny znajduje się ogromna, ropiejąca rana.
Przysiółek miejscowości, w której mieszka 56-latek, jest oddalony od głównej drogi. Nie ma tu chodników, po których kaleki mężczyzna z protezą w miejscu prawej nogi mógłby w miarę bezpiecznie poruszać się o kulach lub na wózku inwalidzkim. Przy wykonywaniu codziennych czynności bywa bezradny i jest całkowicie zdany na pomoc pozostałych domowników.
Jako niezdolny do podjęcia pracy, Kazimierz Drabik utrzymuje się ze skromnej renty inwalidzkiej, która jest jego jedynym dochodem. Na życie ledwie wystarczało, a teraz z powodu niezrozumiałej decyzji członków Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności renta ma zostać zmniejszona.
W 2010 roku ta sama instytucja, działająca przy Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Limanowej, uznała niepełnosprawność 56-latka za znaczną. Orzeczony stopień miał jednak charakter okresowy i obowiązywał przez cztery lata.
W tym roku mężczyzna znów musiał stanąć przed lekarską komisją. I choć wydaje się to absurdalne, tym razem orzecznicy stwierdzili, iż ową niepełnosprawność Kazimierza Drabika należy uznać za umiarkowaną.
Członkowie komisji Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności uznali, że o ile mężczyzna do pracy nie jest zdolny, to już na poziomie aktywności indywidualnej i społecznej wymaga jedynie czasowej i częściowej pomocy innych osób. W ten sposób zmniejszono jego dochód w postaci renty o dokładnie 207 złotych – dla mężczyzny bardzo znaczącą sumę.
Jak twierdzi Kazimierz Drabik, posiedzenia komisji trwało niespełna dziesięć minut. W tym czasie lekarze nie zechcieli nawet obejrzeć niewygodnej protezy mającej zastępować mu kończynę, ani puchnącej lewej nogi, z dokuczliwą raną.
Od decyzji zespołu działającego przy PCPR przysługuje odwołanie do Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Krakowie, z czego skorzystał 56-latek. Dla potrzeb tej komisji musi teraz wykonać szereg badań. Gdyby chciał korzystać z tych refundowanych przez NFZ, odwołanie byłoby nieskuteczne z uwagi na odległe terminy. Wszystkie konieczne badania wykonuje więc prywatnie – jak mówi, tylko jednego dnia zmuszony był wydać 130 złotych, a w kolejce czekają następne. Do przychodni i laboratoriów wożą go sąsiedzi.
Osoba, która w tej sprawie zwróciła się do redakcji z prośbą o interwencję, podobnie jak niepełnosprawny mężczyzna ma gorzkie myśli na temat decyzji lekarzy-orzeczników. - Zadajemy sobie pytanie: a może lekarze uznali, że ta noga jednak odrośnie? Może oni coś zauważyli, czego ten biedak nie dostrzega i dlatego przyznali mu tylko umiarkowany stopień niepełnosprawności, zabierając niejako przy okazji kilkaset złotych z i tak prawie głodowego zasiłku? - mówi.
Do tematu będziemy powracać.
Może Cię zaciekawić
Minister rolnictwa: zagrożenie pryszczycą jest bardzo poważne
W niedzielę na przejściu granicznym w Chyżnem (Małopolskie) odbyła się odprawa podsumowująca działania służb podejmowane w związku z zagro�...
Czytaj więcejRaport: duża podaż mieszkań stwarza warunki do negocjacji cen
W transakcjach zawieranych na rynku wtórnym w lutym i marcu 2025 r., w których uczestniczyli pośrednicy Metrohouse, 87 proc. mieszkań zostało spr...
Czytaj więcejHołownia: smartfony powinny zniknąć ze szkół
O tym, że jest za zakazem smartfonów w szkołach Hołownia powiedział w piątek w Wielbarku podczas rozmowy z nastolatką Basią, która powiedzia�...
Czytaj więcejStrażnik więzienny zastrzelił dziecko i teściową
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prokurator Karolina Stocka-Mycek potwierdziła PAP, że w piątek wieczorem w Prusicach na Dolnym Śl...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Nielegalne i niebadane mięso halal trafiało do restauracji w Warszawie
Oddział warszawskiej spółki na terenie nielegalnej rzeźni Według danych zawartych w Krajowym Rejestrze Sądowym, na terenie nieczynnej rzeźni n...
Czytaj więcejUwaga na przymrozki! Ostrzeżenie dla kilku powiatów
Szczegóły ostrzeżenia meteorologicznego: Zagrożenie: przymrozki Stopień zagrożenia: 1 (najniższy) Prawdopodobieństwo wystąpi...
Czytaj więcej46-latek będzie deportowany do Gruzji
Seria przestępstw podczas krótkich pobytów Kwiecień 2023 r.: Gruzin został skazany przez Sąd Rejonowy w Oławie za kradzież, miał odby�...
Czytaj więcejW weekend powrót do czasu letniego. Jak się przygotować?
W całej Unii Europejskiej na czas letni przechodzi się w ostatnią niedzielę marca, a do czasu zimowego wraca się w ostatnią niedzielę paździer...
Czytaj więcej
Komentarze (22)
http://www.lex.pl/czytaj/-/artykul/pg-potwierdza-ustawa-o-odpowiedzialnosci-urzednikow-jest-martwa
Szanowna Redakcjo, proszę odczytać z pieczątki na orzeczeniu lekarskim Pana Drabika, GODNOŚĆ{?} tego lekarza fachowca(?) przewodniczącego składu orzekającego i podać do publicznej wiadomości.
Wówczas na odwołaniu szczegółowo został opisany przebieg badania słuchu i mowy(bicie młoteczkiem po kolanie i wywołanie głośnego płaczu u osoby z porażeniem mózgowym} oraz bardzo dobitnie zostało wyartykułowane czym ta lekarka powinna się zajmować zamiast leczyć pacjentów. Na reakcję nie trzeba było długo czekać bo po dwóch/trzech tygodniach była następna komisja byłą inna pani doktor tu na miejscu w limanowej i zostało wydane orzeczenie zgodne z stanem faktycznym,
Mam dobrą opinię o wielu znanych mi lekarzach niestety w niektórych przypadkach bez kija(lub ...) nie podchodź...
Jeśli tak to wszystko jasne.
@Julek egzaminatorzy na prawo jazdy, zmuszają do wielokrotnego podchodzenia do egzaminu, bo za każdy kolejny egzamin mają gratyfikacje, lekarze orzecznicy otrzymują dodatkowo prowizję ... :)
Orzecznicy, to sama śmietanka w śród doktorków. :)))
Tak dobrze, jak robia to Ci, ktorzy maja zdrowe nogi rece i nic im nie dolega i renta w ogole nie powinna sie nalezec a jednak biora.
Moze uznali, ze ma jeszcze 2 zdrowe rece, na ktorych w ostatecznosci tez moze chodzic.
https://www.youtube.com/watch?v=woPrGOddZhc
'Pomimo wskazań medycznych zawartych w dokumentach świadczących o tym ,że renta powinna być przyznana, człowiek ten miał zapłacić za uzyskanie orzeczenia 500 złotych.'
Czytaj więcej: http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3502999,nowy-targ-lekarz-orzecznik-krus-z-zarzutami-korupcyjnymi,id,t.html
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3502999,nowy-targ-lekarz-orzecznik-krus-z-zarzutami-korupcyjnymi,id,t.html
Szpital czy również przyszpitalna przychodnia gdzie orzekają orzecznicy nosi nazwę Miłosierdzia Bożego hi,hi