3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Trzy nowe przypadki zakażenia dotyczą rodziny pielęgniarki

Opublikowano  Zaktualizowano 

Na terenie powiatu limanowskiego stwierdzono trzy nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Zakażenie dotknęło rodzinę pielęgniarki limanowskiego szpitala.

Dziś rano Wojewódzka Stacja Sanitarno Epidemiologiczna w Krakowie wydała nowy komunikat o sytuacji epidemiologicznej w Małopolsce. Wynika z niego, że od wczoraj na terenie powiatu limanowskiego przybyły trzy przypadki zakażenia koronawirusem. 

Jak się dowiedzieliśmy zakażenie zostało potwierdzone u rodziny w jednej z miejscowości gminy Łukowica. 

Jak informuje limanowski Sanepid, źródłem zakażenia jest kontakt z osobą przebywającą w izolacji u której wcześniej potwierdzono koronawirusa. Chodzi o pracownika służby zdrowia - pielęgniarkę, która zakaziła się pracując na oddziale wewnętrznym limanowskiego szpitala. W jej przypadku zakażenie stwierdzono na początku kwietnia i w związku z tym przebywała w izolacji domowej. 

Zobacz również:

Teraz badaniu poddano pięciu domowników, jeden wynik był ujemny - dotyczy dziecka, jeden wynik jest "nieokreślony" i będzie powtarzany, a trzy pozytywne dotycząc mężczyzny i dwóch kobiet. 

Jak informuje limanowski sanepid wszyscy zakażeni są w sile wieku, nie rozwinęły się dotąd u nich poważne objawy choroby i będą przebywać w izolacji domowej. 

***
Obecnie na terenie powiatu limanowskiego potwierdzono 26 przypadków zakażenia, w tym dwie osoby zmarłe, dodatkowo na oddziale wewnętrznym zakaził się jeszcze jeden pacjent, ale mieszkał na terenie powiatu bocheńskiego i został przekazany tamtejszemu sanepidowi (nie jest ujmowany w statystyce w Limanowej). 


Komentarze (11)

limanowianin1980
2020-04-15 14:58:50
0 0
Pielęgniarka, zakaziła się pracując na oddziale wewnętrznym limanowskiego szpitala. U tej Pani zakażenie stwierdzono na początku kwietnia, przebywała w izolacji domowej.
Czy ktoś ze służb sprawdził, czy ta Pani miała faktyczną możliwość odizolowania się od pozostałych członków rodziny?
Czy czasem samorząd nie powinien zainteresować się tą sprawą i zapewnić tej Pani odpowiednią izolację?
Kolejne pytanie: czy członkowie rodziny byli w kwarantannie po stwierdzeniu zakażenia u tej Pani? Czy ktoś to kontrolował?
Mam nadzieję, że te osoby były w kwarantannie i nie kontaktowały się z pozostałymi mieszkańcami gminy. Żeby później się nie okazało, że po gminie chodzą kolejne zakażone osoby! Szczególnie, że zakażenie było stwierdzone na początku kwietnia a dzisiaj mamy 15 kwietnia !!! Co przez te 2 tygodnie się działo???
Wniosek prosty: sprawa zawalona na samym początku, gdyby sanepid i starostwo postępowały zgodnie z procedurami, ta Pani Pielęgniarka dzisiaj chodziłaby zdrowa do pracy i nie byłoby problemu z zakażeniem kolejnych osób. A tak to za chwilę braknie rąk do pracy w szpitalach… Bo cały personel będzie zarażony.
Ile jeszcze będzie takich sytuacji?
Odpowiedz
prudens
2020-04-15 15:29:12
0 0
limanowianin1980 - zgadza się wszystko. Ja tylko dodam tyle, że największym problemem jest to, że niektóre zakażone osoby przechodzą wirusa bezobjawowo i przez to nieświadomie zarażają innych.
Dlatego powinno się zlecać wykonanie większej ilości testów.
Testy, testy i jeszcze raz testy!
Odpowiedz
nieufny
2020-04-15 15:31:25
0 0
Nie martw się limanowianin1980, radni powiatowi lada dzień ogłoszą nasz powiat strefą wolną od covit 19 i problem się rozwiąże samoistnie. Oni myślą, wszak za coś te diety biorą.!
Odpowiedz
magda82
2020-04-15 18:10:41
0 0
Limanowianin1980
Trafiłeś w sedno, szkoda tej pielęgniarki, bo to nie ona jest odpowiedzialna za zakażenie, bo to państwo powinno jej zapewnić środki ochrony. Ale rząd tym się nie przejmuje, przecież są plany, żeby puścić szkołę w maju, fajnie co? zamiast tylu osób będziemy mieć o wiele więcej, kto przypilnuje dzieci, żeby trzymały odległość w szkole przez cały czas? Narażeni zostaną nauczyciele, a potem na nich będzie się narzekać jak teraz narzekają na pielęgniarkę. Jak w szkołach jest po 200 i więcej uczniów to ile będzie chorych, jeżeli chociaż jeden uczeń będzie zarażony? Wystarczy, że w jednej szkole będzie chory uczeń, a nauczyciele są z różnych miejscowości i przeniosą wirus do innych szkół. Na dyrektorów rząd nałoży obowiązki nie do wykonania. Nie wszyscy rodzice są odpowiedzialni, są tacy, którzy posyłają dzieci np. z ospą, czy na antybiotyku, czy uważacie, że tacy rodzice nie wyślą dziecka z podejrzeniem o koronawirusa? Niektóre rodziny przestrzegają kwarantanny, ale niektóre nie i tym bardziej uważam, że te rodziny które do tej pory wysyłały chore dzieci do tej pory poślą chore dzieci do szkoły. Przecież to tylko katar, to tylko kaszel ... powiedzą. Ale ta choroba uczy jednego - POKORY - nawet jeżeli ktoś uważa się za w pełni zdrowego, wirus może dopaść również jego. Ilu sportowców już zmarło z powodu koronawirusa? Każdy kto uważa się za niezniszczalnego może gorzko się pomylić. Dzieci również chorują ... chcecie, żeby to wasze było tym które zachoruje ?
Co do tego przestrzegania kwarantanny w tym konkretnym przypadku różne rzeczy słyszałam, ale nie będę rozgłaszać, bo sama nie widziałam ...
Odpowiedz
biedny90
2020-04-15 22:12:33
0 0
Ciekawe jakie objawy ma? 26 przypadków i jeszcze nikt nie wyzdrowiał kiepsko ich lecza .
Odpowiedz
ija
2020-04-15 23:39:06
0 0
Niestety ona i jej rodzina musi zapłacić za błędy innych. Miejmy nadzieję że to skończy się tylko na strach i izolacki domowej. Dużo zdrowia dla Niej i jej rodziny.
Odpowiedz
konto usunięte
2020-04-16 07:36:17
0 0
limanowianin1980, magda82
Informuję, że w tym konkretnym przypadku rodzina już od końca marca przebywa w domu i przestrzega KWARANTANNY! Limanowianie - jesteście bezpieczni! Możecie odetchnąć z ulgą!
Proszę nie siać fermentu i nie krzywdzić przy okazji swoimi komentarzami niewinnych ludzi.
Boga lepiej proście, żeby to świństwo Was nie dopadło. Jutro i Wy możecie znaleźć się w tej samej sytuacji...
Odpowiedz
prudens
2020-04-16 08:59:51
0 0
@poinformowany100
Jest taka złota zasada „Nie życz drugiemu, co Tobie nie miłe”.
Szczególnie, że jeżeli przeczytałbyś mój komentarz ze zrozumieniem to zauważyłbyś, że zwracam uwagę na zaniedbania na szczeblu gminnym/powiatowym.
Nie mam pretensji do Pielęgniarki. Poszła do pracy jak co dzień. Nieświadoma zagrożenia. Jej przełożeni nie zapewnili jej odpowiednich warunków pracy. Chwała jej za to, że wykonuje tak trudny w dzisiejszych czasach zawód.

Nie ma się co rzucać i życzyć komuś choroby. My wszyscy musimy WSPÓLNIE dbać o siebie w tym trudnym czasie.
Odpowiedz
konto usunięte
2020-04-16 09:58:33
0 0
prudens
Jeżeli przeczytałbyś mój komentarz ze zrozumieniem, to moje słowa kierowałem do limanowianin1980 i magda82, a nie do Ciebie.
Odpowiedz
magda82
2020-04-16 10:12:01
0 0
poinformowany100
trafiłeś w sedno - boję się, tak samo jak Ty się bałeś, pamiętaj, że tak jak pielęgniarki są na pierwszej linii frontu, tak teraz już sprzedawcy w sklepach są na drugiej linii frontu, pamiętaj o tym wychodząc na zakupy
Odpowiedz
konto usunięte
2020-04-16 10:54:15
0 0
Nie czas na złorzeczenie komuś. Wszyscy mamy wspólnego niewidzialnego wroga - koronowirusa. I to każdy z nas jest odpowiedzialny nie tylko za siebie i swoją rodzinę ale też za bliźniego. 5 przykazanie - nie zabijaj.
Musimy zjednoczyć siły i zachowywać się jak należy. Nie czas na kłótnie.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Trzy nowe przypadki zakażenia dotyczą rodziny pielęgniarki"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]