3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

O mały włos od tragedii. Stracili kontakt z rzeczywistością

Opublikowano  Zaktualizowano 

Mszana Dolna. Wczoraj po południu w Mszanie Dolnej zatrzymano kierowcę i pasażera samochodu, którzy podróżowali przez miasto znajdując się pod wpływem środków odurzających – najprawdopodobniej dopalaczy.

Wczoraj kilkanaście minut po godz. 16:00 mszańska policja odebrała zawiadomienie o samochodzie marki ford, który jechał drogą krajową nr 28 - ul. Słomka w Mszanie Dolnej. W pewnym momencie auto zwolniło, zatrzymało się, a następnie zaczęło staczać ze wzniesienia.

Widzący sytuację inni kierowcy zatrzymali samochód. Okazało się, że pojazdem podróżowało dwóch mężczyzn. Nie było z nimi żadnego kontaktu. Ich stan wskazywał, że mogą znajdować się pod wpływem środków odurzających – na pewno nie był to alkohol, co potwierdziło przeprowadzone badanie.

- Kierujący w żaden sposób nie mógł zapanować nad samochodem, który przyspieszał, hamował, albo staczał się na pochyłości drogi. Jadący za Fordem 28-latek wyjął z niego kluczyki udaremniając dalszą niekontrolowaną jazdę. Skierowani na miejsce policjanci zastali Fordzie dwóch mężczyzn, za kierownicą siedział 31-latek, obok niego na siedzeniu pasażera 29-latek. Obydwaj mężczyźni w ogóle nie zdawali sobie sprawy gdzie są i co się z mini dzieje. Ich zachowanie,a właściwie całkowity brak reakcji na bodźce zewnętrzne wskazywał, że mogą znajdować się pod działaniem środków odurzających, nie był to alkohol - relacjonuje asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.

W trakcie przeszukania w samochodzie znaleziono woreczek strunowy z białym proszkiem o wadze 0,3 grama. Posiadane przez policję testery nie potwierdziły, by był to któryś z najczęściej spotykanych narkotyków.

-Czekamy na wyniki badań laboratoryjnych, dzięki którym dowiemy się co to za środek. Zatrzymani mężczyźni przyznali jednak, iż w internecie zakupili dopalacze - mówi podkom. Anna Pękała z Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej.

Na miejsce zdarzenia trzeba było wysłać dwie systemowe karetki. Kierowca i pasażer samochodu trafili najpierw do limanowskiego szpitala, gdzie przez całą noc pilnowali ich funkcjonariusze, a następnie osadzono ich w policyjnych pomieszczeniach dla osób zatrzymanych. To dwaj mieszkańcy powiatu myślenickiego.

Dziś z udziałem obu mężczyzn będą prowadzone dalsze czynności.

Komentarze (6)

Kinga54642
2015-08-26 13:47:06
1 1
Taa.. czy aby na pewno za pośrednictwem internetu nabyli dopalacze, czy nie chcą wsypać reszty gówniarzy? Przycisnąć ich to poleci fala!
Odpowiedz
ikar3
2015-08-26 20:41:14
1 1
Wysłano dwie karetki do dwóch palantów a ludzie umierają bo karetek mało i nie na czas szkoda że nie znalazł sie ktoś mądry i nie zepchną ich z samochodem do do rzeki może by sie obudzili barany powinni pokryć koszty dojazdu i przeprosić wszystkich publicznie że narazili ludzi potrzebujących na utratę życia ze nie było w tym monecie karetki . Słabi ludzie nie są nam potrzebni powinni sami sie wykruszy a nie dwie karetki ręce opadają. Moja matka czekała 2 dni w Limanowej by zawieść ja karetka do kliniki w Krakowie na operacje ratującą życie a do takich szmaciarzy ratują zmieni przepisy zmieni zmienić o pomstę do nieba woła.
Odpowiedz
konto usunięte
2015-08-26 20:49:25
1 3
Obciażyć kosztami całej akcji , obciązyć kosztami leczenia a producentów i dystrybutorów karać za zbrodnie przeciwko ludzkości to może dotrze do tych pustaków w co się pakują .
Odpowiedz
zyduu
2015-08-26 23:05:32
0 0
@ikar3
Mogła sobie jeszcze tydzień poczekać... I sam sie zachowujesz jak jakiś gówniarz pisząc takie idiotyzmy ;)
Odpowiedz
ikar3
2015-08-27 08:27:51
1 0
zyduu głęboko wierze że Pan Bóg jest nierychliwy ale sprawiedliwy za te durnoty co piszesz pajacu wynagrodzi twoim bliskim podobna sytuacją.
Odpowiedz
Fannie
2015-09-07 21:43:23
0 1
Tragedia dla rodziny, bardzo współczuję, musieli się nerwów najeść. Szkoda, że temat dopalaczy się ciągnie i ciągnie i ofiar przybywa.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"O mały włos od tragedii. Stracili kontakt z rzeczywistością"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]