8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Obszerne stanowisko Stanisława Bubuli

Opublikowano 17.03.2013 07:42:22 Zaktualizowano 05.09.2018 10:27:58 top

Publikujemy obszerne stanowisko Stanisława Bubuli, przeciwko któremu w poniedziałek przed starostwem protestowali sąsiedzi ze wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Reymonta 4. Stanisław Bubula w całej sprawie czuje się pokrzywdzony, obrażony, nękany i prześladowany. Stanowisko przedstawione nam wczoraj publikujemy w całości.

Stanisław Bubula w stanowisku opowiada o przyczynach konfliktu z sąsiadami (chciał się stać właścicielem garażu, ale jak twierdzi przez lata był oszukiwany, sprawa wyszła na jaw dopiero przy załatwianiu spraw podatkowych, za co był nękany i jak twierdzi fałszywie oskarżany), księdzem proboszczem (zwrócil proboszczowi uwagę, iż nie powinien pobierać pieniędzy od potrzebujących przy wydawaniu im żywności, nie powinien burzyć kapliczek itp).

- To ja przez długie lata byłem w ogniu krzyżowym i czułem i czuje się bardzo pokrzywdzony, nękany, prześladowany - opowiada Stanisław Bubula.

Z uwagi na dużą zawiłość sprawy stanowisko publikujemy w całości:

Sprawy z sąsiadami

W listopadzie 2005 roku kupiłem mieszkanie w Limanowej przy ul. Reymonta 4/23. Z chwilą zakupu stałem się współużytkownikiem w działce nr 87/4 obręb 1 w Limanowej, czyli w działce na której stoi blok, 23 garaże oraz przed blokiem ogródki przyblokowe. Z chwilą zakupu mieszkania, mając numer najwyższy 23 mieszkania, miałem prawo mieć też do użytkowania garaż (na zdjęciu), bo istnieją 23 garaże, która część powstała z budynków komunikacyjnych po byłym hotelu Nowosądecki Kombinat Budowlany. Te trzy segmenty garaży były jeszcze za NKB. Z chwilą przyjścia na to mieszkanie, miałem dalej użytkować ogródek przyblokowy, który wcześniej użytkował poprzedni właściciel mieszkania.

Przez 6 lat byłem okłamywany przez zarząd Wspólnoty i kilku członków wspólnoty, co do stanu faktycznego tych garaży. Pytałem, czy mają na to prawo własności i otrzymywałem odpowiedź, że mają w aktach notarialnych (przy zakupie mieszkania) wpisy odnośnie garażu. Ja w to dałem na początku wiarę. Będąc przypadkowo w Urzędzie Miasta Limanowa w referacie podatków, pewna pani, zwróciła mi uwagę, dlaczego nie opłacam użytkowanego garażu. Odpowiedziałem, że Janusz Jurowicz i wspólnota tak się na mnie mszczą, że do chwili obecnej nie mam żadnego wygospodarowanego garażu. Wtedy zwróciłem się o informację do burmistrza miasta Limanowa z zapytaniem, czy właściwi użytkownicy 23 garaży położonej na działce, której jestem współwłaścicielem opodatkowali się od tego użytkowania. Wybuchła bomba i zaczął się dramat przeciwko mnie. Jak się okazało nikt ze wspólnoty, nawet Janusz Jurowicz, który wcześniej pracował w Urzędzie Skarbowym i zna przepisy, jest po studiach, nie zgłosił deklaracji do opodatkowania się przez tyle lat.

Jak się okazało moje zapytanie stało się skuteczne do tego stopnia, że wszyscy użytkownicy garaży opodatkowali się na ówczesny rok. Jak się okazuje Janusz Jurowicz 13 grudnia 2011 roku, daty nie zapomnę, na zebraniu wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Reymonta 4, na którym byłem osobiście obecny, publicznie odczytał treść mego pisma, które złożyłem w tej sprawie do Urzędu Miasta Limanowa. Dla mnie to był szok, bo na jakiej podstawie Janusz Jurowicz, wszedł w nielegalny sposób w posiadanie tego pisma, skoro to jest tajemnica podatkowa? Do obecnej pory nie mogę uzyskać żadnej informacji od burmistrza na ten temat. Co więcej Janusz Jurowicz zasugerował wówczas osobom obecnym na zebraniu danie mi nagany. Wrzeszczał na mnie bardzo, zaprosił jeszcze na to zebranie byłego członka zarządu wspólnoty mieszkaniowej pana Janusza, który bardzo mnie też sponiewierał, aż się popłakałem.

To było dla mnie ostatnie zebranie w którym brałem udział. Po tym zebraniu omdlałem w mieszkaniu i od tej pory nie mam życia, właśnie ja Stanisław Bubula, od nieustannych zawiadomień pisemnych składanych przez Janusza Jurowicza, z przybitą pieczęcią wspólnoty mieszkaniowej. Już w dniu 14 grudnia 2011 roku, czyli w następny dzień po zebraniu, jak się okazuje bez wiedzy i zgody pozostałych członków zarządu wspólnoty, co mi przyznały panie Barbara i Edyta, (ówcześni członkowie zarządu) i bez wiedzy i zgody pozostałych członków wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Reymonta 4, Janusz Jurowicz złożył na mnie pisemne zawiadomienie o popełnieniu szeregu przestępstw w tym nie zapomnę: że zagarnąłem nielegalnie działkę kościelną (nr 77 w Łososinie Górnej), że nielegalnie, bez zezwolenia wykonałem zmianę pokrycia dachu na budynku gospodarczym na działce sąsiadującej z naszym blokiem (nr 88 obręb), m.in. też zrobił ze mnie przestępce w przedmiocie nielegalnej hodowli drobiu, handlu drobiem, niewłaściwych warunków przechowywania zwierząt w budynku gospodarczym (przez co miałem lawinę kontroli w tym lekarza weterynarii - 8 maja w dzień moich imienin - z drugą lekarką weterynarii, którzy uznali skargę za bezzasadną). Musiałem się tłumaczyć z tego czego nie uczyniłem. Więcej zarzutów w treści tego pisma już nie pamiętam. Chciałem pozyskać to pismo z organów ścigania w sposób legalny, więc otrzymałem odmowę, że za sygnaturą akt DS 1957/11 Prokuratury Rejonowej w Limanowej było prowadzone postępowanie z zawiadomienia wspólnoty mieszkaniowej, lecz ja nie byłem stroną postępowania, nie mam prawa wglądu w akta i nie użyczą mi nawet kserokopii tego dokumentu. Strona postępowania to osoba, która ma postawione zarzuty, jest osobą podejrzaną, czyli tu jawnie wskazuje jak to wspólnota mieszkaniowa pod płaszczykiem Janusza Jurowicza mnie fałszywie oskarżała, oczerniała, nękała mnie zakłócała mój spokój wrabiając mnie w to czego w rzeczywistości nie popełniłem.

14 listopada 2011 roku Janusz Jurowicz fałszywym alarmem zadzwonił do Straży Miejskiej w Limanowej, że ja wyrzuciłem do kontenera odpady z eternitem. Przyjechała straż miejska, wykonywali zdjęcia. Okazało się, że to ktoś wyrzucił na moją działkę worki i małe kawałki eternitu i jakiś worek faktycznie leżał na naszej działce. Teraz przypuszczam, że te eternity mogły pochodzić z rozbiórki dachów przytaczanych powyżej, gdyż syn pana Józefa zeznając w dniu 11 marca 2013 roku, w PINB, mówił, że sprzątał garaż, wynosił worki do kosza, A to ja niewinnie zostałem oskarżony zakończono postępowanie, że nie ustalono sprawcy zaśmiecania. To ja miałem w przeszłości uszkodzoną umyślnie skrytkę pocztową, raz przez uszkodzenie zamka, gdzie prosiłem o interwencję policji, a drugi raz zalanie całej korespondencji do mnie ketchupem, też interweniowała policja. Wiedział o tym Janusz Jurowicz, gdyż jak przechodził to się perfidnie śmiał, a ja żądałem zdemaskowania i ukarania sprawcy. Oburzającym jest, że janusz Jurowicz i pozostała wspólnota znakomicie o tym wiedzieli i nie wnieśli wniosku o ściganie widząc moją krzywdę, po prostu się cieszyli. Otrzymałem postanowienie, że mój wniosek złożony o ściganie jako od osoby nieuprawnionej. To mnie bardzo boli. Jak ja mogę liczyć na pomoc. Ostatnio 12 marca 2013 roku około godziny 11. wychodząc z tego mieszkania zastałem zalane klejem szybkoschnącym oba zamki przy mych drzwiach wejściowych, a miałem termin umówiony z lekarzem. Prosiłem o pomoc policję i zabezpieczeni mieszkania na czas zakupów zamków. Oczywiście policja była w tej sprawie, ale mi nie zabezpieczyli mieszkania i pozostawiłem drzwi otwarte. Pojechałem do Limanowej aby kupić zamki.

Natomiast 1 marca 2013 roku wracałem około godziny 15. z hospitalizacji szpitalnej z oddziału pulmonologicznego, gdzie przebywałem niecały tydzień. W parku wobec mnie poczynił ciężkie groźby karalne właśnie pan Józef, których treści nie mogę przytoczyć z uwagi na dobro wszczętego przez policję śledztwa. Co najmniej od półtorej miesiąca w dniu robocze, za wyjątkiem kilku, codziennie rano Janusz Jurowicz wychodząc do pracy bardzo głośno strzela drzwiami od swojego mieszkania, czyni to złośliwie, albo nabył się choroby w izbie wytrzeźwień (bo tak się raz chwalił, że tak strzelają wszyscy drzwiami i tak strzela), tak, że ja się zrywam ze snu, a następnie miałem notoryczne dzwonienia domofonem do mego mieszkania.

Myślałem, że się uda to załatwić ugodowo. Prosiłem jego teścia i mówiłem, że widzę, że domu pana Janusza jest straszne zagrożenie ze strony pana Janusza do małoletnich dzieci, tam są tak agresje, przekleństwa, to mi wiele osób przychodzących do mojego mieszkania mówiło, że to jest niepodobne. Nawet przy garażu były osoby, które to słyszały, kiedy przeklinał. Jego teść mówił, że przecież widzi i słyszy to, ale co ma córka robić jak jest bezradna. Mówił mi, czy pamiętam jak na Zygmunta Augusta mieszkała jego córka - właśnie sama z dziećmi i to tam już był konflikt rodzinny. Ponadto teść powiedział mi, że Janusz Jurowicz ma w mieszkaniu broń palną. A chcę podać, że wcześniej miałem czynione groźby przez Janusza Jurowicza, zgłaszałem to na policję, ale policja bardzo opieszale prowadzi sprawy, które zgłoszę, gdyż Janusz Jurowicz pracuje w izbie wytrzewień i z tego tytułu ma kontakty z policjantami. Ponadto jest w łowiectwie, a szereg policjantów i rzekomo nawet prokurator z naszych stron jest w tym kole.



Ponadto 15 marca 2012 roku po raz kolejny zwróciłem się z prośba na piśmie do zarządu wspólnoty kierując list polecony na członka zarządu panią Edytę, w którym prosiłem o spowodowanie bym ja, jak wszyscy inni użytkownicy mógł użytkować ogródek przyblokowy, którego bezprawnie zajęła mi Barbara A. Przytoczyłem w tym piśmie dlaczego bez mej zgody sąsiedzi z domu piętrowego obok, którzy mają działkę weszli w użytkowanie bez mej zgody jako na ogródek naszego terenu, którego jestem współwłaścicielem. Prosiłem też o spowodowanie udostępnienia mi do użytkowania jednego garażu gdyż 23 mieszkania są i dla 23 użytkowników są garaże. Zwróciłem uwagę, dlaczego pan Józef, który nie jest członkiem wspólnoty, użytkuje aż dwa garaże. Na powyższe nie zareagowali. Ponagliłem o to ponownym pismem z terminem odpowiedzi do 7 dni, nie otrzymałem reakcji na to pismo, więc zmuszony byłem zwrócić się o ochronę mej współwłasności do Sądu Rejonowego w Limanowe. Z uwagi na nieuregulowane prawnie sprawy garaży i ich użytkowników i z uwagi na to, że mam ciężką sytuację materialną, gdy dowiedziałem się, że przy wykupie gruntu będę musiał płacić 9 tys. zł wniosłem sprzeciw do wydziału nieruchomości Starostwa Powiatowego w Limanowej o zawieszenie postępowania w sprawie przekształcenia tego gruntu i przedkładam w tej sprawię decyzję - starostwo postępowanie zawiesiło.

Co do zarzutów, że ja składałem donosy na członków wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Reymonta 4, to jest ciężkim ładunkiem oczernienie mnie przez Janusza Jurowicza i pozostałych członków wspólnoty. Ja do obecnej pory i można to sprawdzić nie napisałem ani jednego donosu na wspólnotę, czy zarząd wspólnoty do żadnych organów. Ale skoro na mnie napisała wspólnota tak ciężkie zarzuty i donosy, byłem wzywany, musiałem się tłumaczyć z tego co nigdy w rzeczywistości nie popełniłem, więc składałem stosowne wnioski i pisma. Przytoczę fakt, dotyczący garaży i przedkładam do wykorzystania donos, który ma w posiadaniu Janusz Jurowicz i wspólnota. Był on odczytywany 13 grudnia 2011 roku w mej obecności. Nie jest to podpisane pismo, w którym pisze 'proszę o sprawdzenie legalności wybudowanego garażu przez Stanisława Bubulę' i są tam wymienione inne osoby. Na tej podstawie Prokuratura Rejonowa w Limanowej za sygnaturą akt Ds1021/11 prowadziła postępowanie, gdzie to ja byłem uwikłany, że mam garaż i nielegalnie garaż wybudowałem. To pismo zostało przekazane właśnie do nadzoru budowlanego o rozważenie naruszenia przepisów prawa budowlanego m.in. przeze mnie. Otrzymałem wezwanie z PINB żebym się stawił na działce 87/4 obręb 1 w Limanowej w danym dniu i godzinie w sprawie nielegalnego wybudowanego przeze mnie garażu. Przedkładam w tej sprawie dokumenty. Musiałem się stawić, ob byłbym ukarany. Mimo, że jak otrzymałem wezwanie, to napisałem do nadzoru budowlanego, że nie posiadam tam żadnego garażu, więc kto mnie fałszywie oskarża i oczernia, ale byłem obecny na tej kontroli i oświadczyłem to do protokołu. O tym znakomicie wiedział Janusz Jurowicz, że to ktoś na mnie napisał i m.in. na niego i to mnie bardzo boli. Chciałem przeglądnąć akta DS 1021/11 w prokuraturze, by dowiedzieć się kto na mnie złożył, otrzymałem zarządzenie, które przedkładam, gdzie prokurator podaje 'wręcz przeciwnie Stanisław Bubula, znajduje się w kręgu osób podejrzewanych o popełnienie tego występku skoro zawiadomienie o przestępstwie dotyczy nieruchomości wzniesionej także przez wymienionego', o tym też znakomicie wiedziała wspólnota i zarząd.

Gdy przeglądałem akta w starostwie tej sprawy, zauważyłem, że mimo pouczenia o odpowiedzialności karnej Janusz Jurowicz i inni złożyli fałszywe zeznania i zataili istotną prawdę. Z ich treści zeznań wynikało, że nikt nie wykonywał długie lata żadnych remontów, burzenia budynku, zmiany konstrukcji dachu, pomimo, że znakomicie wiedzieli, że w okresie od lipca do września 2011 roku i trudno by było nie widzieć i nie wiedzieć, bo te prace trwały ponad dwa miesiące, a z okna bloku widać garaże i przechodzili codziennie do swych garaży, bo garażują naprzeciw tego co się działo (pan Józef - ówczesny członek zarządu wspólnoty bez stosownego zgłoszenia, do władz miasta dokonał zburzenia segmentu części garaży, zmiany pustaków ze skawińskich na inne. Pamiętam jak dziś, że mi dał kilka starych pustaków z burzenia, bo i tak pan Adam będzie wywoził pustaki i gruzy koło rzeki, bo jest tam wyrwa. Pomagał mi nawet pustaki przenosić pan Henryk. Po wymurowaniu nowych ścian pan Józef zorganizował wykonanie płyty żelbetonowej i uważam, że zmienił konstrukcję dachu, gdyż o ile wcześniej pamiętam, to był dach płaski, tożsamy jak do tej pory jest na garażu pana Roberta i pani Anny, sąsiadujących z nim, zmienił pokrycie dachu z eternitu falistego na blachę ocynkową, różnego koloru, jedna starsza, druga nowa, gdzie do tej pory te prace nie są zakończone i z mojego okna wyraźnie widać jak jest blach luźno umieszczona na dachu, co zagraża bezpieczeństwu, bo przecież koło garaży chodzą małe dzieci. W tożsamym okresie czasu, co pan Józef dokonywali rozbiórki ścian moi sąsiedzi pani Barbara i wykonywał te prace ich krewny Robert wraz z grupą osób. Też wtedy wykonali płytę i zmienili pokrycie z eternitu falistego na piękną blachę koloru brązowego). Prawdopodobnie te osoby wykonały to wbrew przepisom o prawie budowlanym i bez odpowiedniego zgłoszenia. Ja czytając akta widziałem kłamstwo, jako długoletni 20-letni urzędnik administracji państwowej, a ostatnio w paszportach w Limanowej na bardzo odpowiedzialnym stanowisku, nie mogłem się zgodzić z treścią tych zeznań, gdyż pani z nadzoru budowlanego wpisała oświadczenie - notatkę, że ja przeglądałem te akta, gdybym ja nie zareagował po przeglądnięciu akt, na te kłamstwa, to przecież z urzędu wytoczono by mi sprawę za zatajenie przestępstw. Co więcej widziałem, że w treści zeznań na pytanie użytkowana 23 garaży osoby pouczone o odpowiedzialności karnej w perfidny sposób podały, że ta osoba (użytkownik garażu), że samochód garażują w tym garażu w sporadycznych okolicznościach, takich zeznań fałszywych jest lawina, zeznała to m.in. pani magister, mieszkanka naszego bloku, która pracuje w banku na odpowiedzialnym stanowisku, a znakomicie wie, że jej mąż, posiadają samochód, stale garażują samochód i że tym samochodem wyjeżdża codziennie w dni pracy, rano około 6.30. Nie śledzę, ale okna mam w tą stronę usytuowane i widzę jak wyjeżdża i przyjeżdża około 15:30. Podobmnie zeznała też pani, która jest szefową Caritasu, a znakomicie wie, że jej syn Robert stale garażuje samochód i wyjeżdża samochodem z garażu.Garaż ten użytkował też były pracownik KPP Limanowa pan Krzysztof i do pracy wyjeżdżał samochodem dokąd tu mieszkał. Garaż stale używał odkąd ja przybyłem prezes zarządu wspólnoty Janusz, codziennie w dni robocze wyjeżdżając z tego garażu samochodem przed godziną 6. rano do pracy w Izbie Wytrzeźwień w Nowym Sącz. Trudno było tego nie widzieć. Jest taki fakt, że kilku członków wspólnoty faktycznie nie ma samochodu i nie użytkowała swojego samochodu w swoim garażu ale wiem i widziałem na własne oczy, jak z klubu sportowego Limanovia wjeżdżają kosiarką ciągnikową do jednego z tych garaży i użytkują garaż.


Mając społeczny obowiązek obywatelski widząc takie kłamstwa, mając świadomość, że byłem tyle lat okłamywany przez zarząd wspólnoty i wspólnotę napisałem, że ja się z tym nie zgadzam, bo tam jest kłamstwo - coś w tym rodzaju. Właśnie na tej podstawie, tak jakby wznowili to postępowanie z tego anonimu doniesienia, w którym podano, że ja mam garaż. Na tej podstawie właśnie nadzór budowlany miał społeczny obowiązek, wręcz musiał wezwać członków wspólnoty, którzy w tamtym okresie czasu mieszkali stale w tym bloku na okoliczność wykonywanych robót budowlanych przy garażu przez te dwie rodziny. Ponadto wyłączyli materiały odnośnie przystąpienia do użytkowania garażu bez odbioru tych garaży i toczy się odrębna sprawa, aktualnie przekazana do Wojewódzkiego Nadzoru Budowlanego o wyłączenie PINB w Limanowej dlatego, że szereg z tych faktycznych użytkowników garaży ma konary PINB'ie oraz organach ścigania.


Na zebraniu wspólnoty 13 grudnia 2011 roku bezprawnie nadano mi naganę, którą otrzymałem za to, że zgłosiłem do burmistrza nieopodatkowanie garaży. Wytoczyłem im sprawę o uchylenie nagany przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu. Doszło do takiej paranoi, że Zarząd Wspólnoty - Janusz Jurowicz, chwali się, że jest po studiach, a na mnie biednego wynajęli sobie adwokata, aż z Tarnowa, za którego uważam, że przecież musieli zapłacić i nie wiem czy nie z pieniędzy naszych wspólnoty. Widząc jednak, jak negatywnie się na mnie nastawiła wspólnota, cofnąłem swój wniosek w tej sprawie. Wytoczyłem też, w przeszłości powództwo przeciw Januszowi Jurowiczowi o naruszenie mych dóbr osobistych i zapłatę, za nieustanne nękanie mnie, wykonywanie mi bez mej zgody zdjęć, mej działki, budynku i inne, i mając na uwadze fakt mojego złego zdrowia i myśląć, że się Janusz Jurowicz się opamięta, na pierwszej rozprawie cofnąłem do powództwo, bo wskazałem, że Janusz Jurowicz mieszka na wspólnej klatce a mnie zależy na zgodzie.

Pragnę nadmienić, że 22 sierpnia 2012 roku, zaś Janusz Jurowicz jako napastnik zaczepił moich przyjacieli na klatce schodowej fałszywym alarmem zgłosił na policję, że jest dwóch pijanych mężczyzn, jak się okazało policja badała alkomatem ich i jeden z nich był trzeźwy, a drugi faktycznie był po wypiciu alkoholu, bo przyszedł już w takim stanie do mego mieszkania. Doszło tam do linczu, karetka zabrała jednego z nich do szpitala. Prokuratura w Limanowej potrafiła umorzyć to dochodzenie, a osoby obie doznały obrażeń ciała. Uważam, że to postępowanie winno być wznowione.

Widząc, że coś nie gra z pieniędzmi na koncie wspólnoty i słysząc, że członek zarządu wspólnoty pan Józef zakupił bez mej zgody i wiedzy i członków wspólnoty, za prawie 5 tys. zł oprogramowanie komputerowe i poradnik i że używa to w prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej w biurze obrachunkowym w Limanowej, co osobiście też wynikło na zebraniu wspólnoty mieszkaniowej, złożyłem doniesienie, nie ukrywam, do organów ścigania o ukaranie go i tych którzy za tym stali. Bo czułem się pokrzywdzony, bo pieniądze co miesiąc wpłacam na konto wspólnoty. Do tej pory sprawa ta nie jest rozwikłana. Wówczas pan Józef wystąpił z zarządu, bo widział co się dzieje, mówił, że część pieniędzy wrócił na konto wspólnoty, ale to nie usprawiedliwa, by taki człowiek nie poniósł konsekwencji karnych.


Sprawy z parafią

Na podstawie zawiadomienia wspólnoty mieszkaniowej KPP w Limanowej przesłała odpis pisma do nadzoru budowlanego w Limanowej o rozważenie wszczęcia postępowania przeciwko mnie, że wyrządziłem szkodę, krzywdę dla parafii Łososina Górna poprzez rzekome zagarnięcia gruntu. To ja otrzymałem wezwanie wraz z proboszczem Stanisławem Kowalikiem, na działkę sporną, czego w życiu nie zapomnę. Po otrzymaniu wezwania przypadkowo byłem na poczcie w Łososinie Górnej spotkałem księdza Stanisława Kowalika, przeprosiłem go i spytałem o kilka rzeczy m.in. czy mogę zakupić kuranty dla parafii, a byłaby to pamiątka po mnie, spytałem też czy ksiądz wie kto złożył doniesienie i czy wie, że to zrobił Janusz Jurowicz na pieczątce wspólnoty, który chce mnie skłócić z parafią.

Poprosiłem wówczas ks. proboszcza, żeby zaniechał polecania zbierania pieniędzy od osób najuboższych podczas wydawania żywności pochodzących z Banku Gospodarki Żywnościowej z Krakowa, gdyż to jest oburzające i wbrew przepisom. Niedopuszczalnym, jest to nadużycie ze strony parafii, bo od osób najuboższych (jest rodzina np. z Walowej Góry 11 dzieci), żądali zapłaty 2 zł osoby. Ludzie ci przychodzili, pożyczali pieniądze. Wcześniej byłem na plebanii u ks. Stanisława Kowalika po wydaniu żywności i prosiłem go, by zwrócił uwagę prezesowi - osobie odpowiedzialnej za wydanie żywności panu Stanisławowi - znanemu człowiek, prezesowi Stowarzyszenia Rodzin Katolickich i ks. mi wtedy powiedział, że ja… nie będę rządził.

Wracając do tego incydentu przy poczcie, prosiłem ks. Stanisława Kowalika, żeby zaniechał usunięcia rozburzenia, organistówki, w której mieszka samotna matka z kilkorgiem dzieci. Przed tą rozmową z księdzem byłem w sklepie, gdzie pracuje ta kobieta. Widziałem ją zapłakaną, siedzącą na zapleczu. Obsługująca mnie druga pracownica, zwróciła się z prośbą o pomoc, bo ta pani już jest dwie godziny po pracy,ale do domu nie idzie, gdyż odbierze sobie życie, bo nie będzie miała gdzie mieszkać. Błagała ta pani o pomoc. Obiecałem, że byłem długie lata kuratorem dla innych osób, lubię ludziom pomagać i porozmawiam z ks. proboszczem na ten temat. Też m.in. właśnie o to prosiłem ks. proboszcza. Bo ten fakcie zburzenia organistówki poinformował proboszcz publicznie na popołudniowej mszy w Sylwestra. Słyszała cała parafia. Wtedy ogłosił ksiądz publicznie, że planuje się zburzenie czterech kaplic w parku kościelnym. Przyznam się szczerze, że jako wierzący i głęboko praktykujący i szereg społeczeństwa, nie mogłem się pogodzić ze burzeniem tych kaplic, skoro m.in. z mojej krwawicy, z krwawicy moich rodziców i parafian wybudowane zostały piękne 4 kaplice. Po co te kaplice burzyć? Jeśli nawet nie były budowlane zgodnie z planem czy bez zezwolenia, to zapytałem czy jest możliwość załatwienia zezwolenia, nawet można by zapłacić karę, a nie burzyć kaplic. Ponadto ksiądz w kościele w Sylwestra, powiedział, że jest zaplanowana do rozbiórki stara plebania i budynek mieszkalny wraz z budynkiem gospodarczym, w którym mieszkał ks. Stanisław Opocki - Krajowy Duszpasterz Romów. Niezwłocznie po tych ogłoszeniach aż dudniało w tak małej Łososinie. Ja też nie mogłem się z tym pogodzić i wówczas zwróciłem uwagę księdzu, żeby rozważyć nie burzenie tych budynków, ale odstąpienie, czy przekazanie, czy przeznaczenie dla księży emerytów, czy sióstr zakonnych, dzieci specjalnej troski, bo przecież to są w tak dobrym stanie budynki, i można było je zaadaptować, na inne cele, skoro proboszcz zamiaruje się przenieść do nowego budynku wybudowanego obok.

Wówczas ks. proboszcz w perfidny sposób powiedział mi 'ty masz schizofrenię, ty jesteś chory psychicznie, proszę mi natychmiast spakować walizki i usunąć się z mieszkania i parafii'. Przyznam się szczerze, że ja się wtedy rozpłakałem, przechodziło wówczas szereg osób, uważam, że to słyszeli. Poszedłem do domu. Czując się dotkliwie oczerniony, obrażony, przez ks. proboszcza Stanisława Kowalika, przyznam się szczerze, że napisałem pismo jedno do kurii diecezjalnej w Tarnowie, na ręce poprzedniego ks. biskupa. W tym piśmie przytoczyłem m.in. powyższe fakty, tj. oczywiste fakty oraz wróciłem uwagę szczególnie na tą nielegalną zbiórkę pieniędzy od tych osób najuboższych. Udowodniłem to, gdyż czułem, że ksiądz może się temu wyprzeć. Wezwałem faktycznie policję, bo pomimo mych próśb, by zaprzestał zbierania pieniędzy widziałem osobiście, że w budynku dalej były zbierane pieniądze. Policja która przyjechała potwierdziła fakt, że w budynku, gdzie wydawana jest żywność, znajduje się otwarte pudełko z pieniędzmi. Nie wiem czy zostały zabezpieczone, mam na to dokument w posiadaniu, chyba dołączyłem go do kurii. Zwróciłem też uwagę dlaczego, skorej do tej pory, przez cały okres czasu, były msze święte o godzinie 8. rano w niedzielę, na które chodziło dużo osób w tym dzieci, dla mnie też była stała msza święta, nowo nastały proboszcz je zlikwidował. Było nie raz tak, że gdy zlikwidował te msze św. ludzie słabli, mdleli w kościele, a gdy przyszli do kościoła, to widziałem na własne oczy, że nie było na tyle miejsc siedzących, aby starsze osoby mogły usiąść. To dla mnie było bulwersujące.

Czując się bardzo obrażony pokrzywdzony przez ks. proboszcza aktualnego Stanisława Kowalika, przyznam się szczerze, że złożyłem pozew do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu o naruszeni mych dóbr osobistych takich jak cześć, dobre imię, gdyż ja nigdy nie byłem i nie jestem chory psychicznie i nie mam schizofrenii, bo schizofrenia to jest właśnie chorobą psychiczna, a takie sponiewieranie mnie przez ks. Stanisława Kowalika bardzo mnie zabolało. Żeby on nakazał mi, zaraz po przyjściu na parafię, nie znając mojej osoby, nie znając ile dobrego dla społeczeństwa i parafii zrobiłem, w tym ks. Ryszarda Stasika, z którym żyłem bardzo zgodnie, który nawet jako świadek, był w mojej sprawie przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu i mówił prawdę o mojej osobie, za to niech mu Pan Bóg wynagrodzi. Ja z żadnym kapłanem nigdy nie byłem w konflikcie i to mnie bardzo boli. Pamiętam, że jak nastał ks. Stanisław Kowalik, na kazaniu w jedną ze śród powiedział, że składka z pierwszych śród miesiąca będzie przeznaczona na kwiaty do ołtarza Matki Boskiej i Jana Pawła II, żeby te figurki tonęły w kwiatach. Ja się wtedy popłakałem i widziałem, że płaczą też inne osoby z radości, że mamy dobrego następce proboszcza. Jak się okazało były to gołosłowne. Puste słowa ks. Stanisława Kowalika. Graniczę działką z parkiem kościelnym, od momentu nastania ks. Stanisława Kowalika, aż do września pierwszego roku kiedy nastał, w ogóle w parku kościelnym nie były wykaszane ciernie, pokrzywy trawa, a są kaplice i figurki. Taka prawda, że Matka Boska i Jan Paweł tonęły ale w pokrzywach. Prosiłem by pracownicy kościelni by wykosili trawę ręcznie. Do tego doszło, że ja czując się jako wierzący, praktykujący przed procesją, która miała iść przez park, schorowany po wyjściu ze szpitala, wstałem o godzinie 4. rano poszedłem z kosą obkościć te pokrzywy, ciernie i trawę. Wtedy, pamiętam jak dziś, szła Pani Jasia, ale nie dałem rady dużo kosić, bo się źle czułem, poprosiłem pana Michała, że mu zapłacę, a wstyd na parafię, żeby nie skosił tego. Chciałem ratować honor dla parafii. Michał faktycznie przyszedł i skosił, za to mu wynagrodziłem i takie otrzymałem podziękowanie od ks. Proboszcza.

Uważam, że ksiądz Stanisław Kowalik, jest bardzo nie w porządku, gdyż powiadomiłem go i kurię na piśmie, że przewodniczący wydawania żywności pan Stanisław oraz prezes stowarzyszeń przykościelnych i prowadzący rzekomo dalej kursy przedmałżeńskie, nie został odsunięty z tych stanowisk, pomimo, że przedłożyłem stosowne dokumenty i poinformowałem, że sfałszował - podrobił aż dwa podpisy i to swoich nieżyjących rodziców i przedstawiał te dokumenty fałszywe za dowód w sprawie. Jak taka osoba karana, wyrok zapadł w zeszłym roku w maju, która końcowo przyznała się do winy, może być szefem tychże instytucji.


Protest i inne

W poniedziałek 11 marca 2013 roku nie oglądałem żadnych mediów, ale dzwoniło mi szereg osób, czy czy domofonem, czy telefonem, czy jak jechałem w minibusie i mówiło mi, Stasiu straszne rzeczy ks. Stanisław Kowalik mówił na Polsacie news, w radiu RDN i innych mediach. Nawet mówił o tobie, żeś ty nie przyjął ks. po kolędzie, że donoszę non stop do kurii na niego. A taka prawda, że po tym programie, mieszkaniec Łososiny Górnej użyczył mi kopię pisma, że to on, a to jest głośny człowiek właśnie złożył skargę na ręce biskupa Jeża na okoliczność jak ks. proboszcz Stanisław Kowalik bez rozmowy potrafi i to publicznie kłamać w mediach, psuć mi honor ambicję i mam na to dowody. On się solidaryzuje z tymi osobami, a znakomicie wie, że w portalu internetowym na Limanowej te osoby oczerniły mnie, że jestem pedofilem, to mnie bardzo boli. To karygodne zachowanie ks. proboszcza i uważam, że taki proboszcz powinien być natychmiast przemieszczony w nieznane. Tak się nie powinien zachowywać ks. proboszcz. Nie zapomnę jak poprzedni ks. proboszcz, był po kolędzie u mnie i siedział na tym samym miejscu co pan i mówił 'Stasiu jakiś ty dobry człowiek, wiem, że masz problemy, jak mogę to ci pomagam, ale nie usuwaj się z tego miejsca. Wiem, że na ciebie piszą donoszą fałszywie, ale ty to odpychaj' i przyznam się szczerze, że tych słów nie zapomnę do końca. To miało miejsce przed wyprowadzeniem się tego księdza z parafii. Taka prawda.


To ja przez długie lata byłem w ogniu krzyżowym i czułem i czuje się bardzo pokrzywdzony, nękany, prześladowany, mam zakłócany spokój, do tego stopnia, że przytoczę kilka faktów: To ja zostałem przez Janusz Jurowicza i członka wspólnoty który działa w zmowie panem Grzegorz, oczerniany publicznie w proteście, fałszywie oskarżony, że to ja wyrzucałem śmieci inne do kontenera, przeznaczonego na odpady komunalne. Pamiętam jak dziś wezwali na mnie policję w niedzielę przed 11 25 marca 2012 roku, dzień przed moimi urodzinami. Policja ze mną nie rozmawiała, wezwano mnie na policję, dano mi statust obwinionego o wykroczenie, ja biedny, tak schorowany,, że musiałem się tłumaczyć z tego co nie uczyniłem. Tak się składa, że sprawa ta została umorzona, za sygnaturą II W 309/12 Sr Limanowa, a zawiadomienie pisemne w tej sprawie złożyła wspólnota mieszkaniowa. Pismem z dnia 3 kwietnia 2012 roku wspólnota mieszkaniowa skierowanym do MOPS Limanowa oczerniła mnie też o straszne rzeczy, pijaństwo, libacje itd. Byłem wzywany do MOPSu i nie zapomnę, w tym okresie czasu leżałem w Krakowie w klinice w szpitalu, a Janusz Jurowicz i inni nie wiedzieli, że nawet nie jestem w mieszkaniu. Też się musiałem tłumaczyć z tego, a donos okazał się bezpodstawny. Za sygnaturą akt Ds 58./12 w PR w Limanowej prowadzono sprawę właśnie dotyczącej rzekomej samowoli budowlanej dokonanej przeze mnie na działce 77 należącej do parafii o której przytaczałem powyżej. Musiałem się tłumaczyć z tego czego nigdy nie uczyniłem. Chciałem przejrzeć akta, otrzymałem zarządzenie z którego wprost wynika, że ja nie jestem stroną postępowania i że nie ja składałem protokolarne zawiadomienie o przestępstwie, bo składał je Janusz Jurowicz. Wspólnota na rany Boga nie wie kogo mają.

Janusz Jurowicz, wraz z innymi dokonał publicznego obrażenia mnie i oczernienia transparentem - bannerem, którym publicznie manifestowali przed Starostwem Powiatowym w Limanowej oraz dokonali jako wspólnota szkody na moją osobę, gdyż bez mej zgody współużytkownika bloku i działki wywiesili od dnia 11'go marca 2013 roku do nadal. Banner jest fałszywej treści w którym oczerniają mnie, prokuraturę, sąd i policję, w ten sposób, że podali, że ja jestem bezkarny itd. Złożyłem już w tej sprawie doniesienie do prokuratury, żądam nadania statusu pokrzywdzonego nie tylko mojej osobie, lecz policji, prokuraturze i sądowi. Prosiłem o interwencję policji, by przyjechali, wykonali zdjęcie na bloku baneru i sporządzili z tego notatkę. 13 marca 2013 roku przyjechała policja i udokumentowała ten fakt. Pouczyli mnie również o możliwości złożenia zawiadomień o naruszeniu mych dóbr osobistych itd. Nie ukrywam, że od poniedziałku 11 marca, do nadal ja nie mam życia. Nie od mieszkańców bloku, od żadnego członka wspólnoty, lecz od społeczeństwa. Fakt baneru został wprowadzony do sieci internetowej i opublikowany w mediach. Jestem oczerniany na stronach internetowych i w mediach. Najbardziej mnie boli to, że ucichła sprawa z zarzutami rzekomej pedofilii i teraz ruszyło na nowo. Jest kłamstwo, że zostałem prawomocnie skazany za pedofilię i powinienem siedzieć we więzieniu, a nie na wolności. Prawda jest taka, że ja nigdy nawet nieprawomocnie nie zostałem skazany za czyny lubieżne wobec własnych dzieci, a wręcz przeciwnie - uniewinniony. Podobnie zostałem uniewinniony z zarzutów rzekomego molestowania seksualnego mojego pasierba. Osoby znakomicie wiedzą o tym, bo media odwoływały te kłamstwa, przepraszały, gdyż wygrałem procesy. Ponadto dla uciszenia tej sprawy, gdy otrzymałem informację, że będzie program przeprosin mnie przez telewizję Poznań, do każdej skrytki na listy delikatnie wrzuciłem pismo z TV Poznań, by mieszkańcy wiedzieli jaka jest prawda.

To mnie bardzo boli, że pani Renata w programie Kronika TVP Kraków, w perfidny sposób mówiła, że boi się dziecka zostawić na polu i iść po herbatkę, bo nie wiadomo co się z dzieckiem stanie. Do tej pory był święty spokój, dzieci przechodziły, mówiły dzień dobry, z sadu dawałem im owoce i nie tylko im, ale i innym dzieciom grzecznościowo. Ktoś ją zmanipulował. Ponadto na sieci internetowej znalazło się szereg gróźb ciężkich karalnych, nie tylko pozbawienia mnie życia przez bicia, ale dziś doczytałem, że spalenia mnie. Zgłosiłem to do Prokuratury Rejonowej w Limanowej o ściganie i ukaranie sprawców, a mi o ochronę.

Chcę zlikwidowania i zabezpieczenia natychmiast banneru i bo każda godzina, minuta w której on wisi obraża mnie. Ludzie do mnie dzwonią domofonem, telefonem, pytają co oni ze mną robią, chcą mi pomóc. Wczoraj (piątek - przyp. red.) spotkał mnie na mieście w Limanowej pewien urzędnik i powiedział mi, że radny miasta Limanowa, ma bardzo złe wiadomości o prezesie Januszu Jurowiczu.

Jak się dowiedziałem co się wyrabia, sam napisałem pismo do starosty, że chce kategorycznie wziąć udział w tym spotkaniu. Przedłożyłem na piśmie oczernianie mnie i część dokumentów i podobnie zwróciłem się z pismem do burmistrza miasta Limanowa. Na razie nie mam żadnej informacji. Uważam, że pan starosta, przekroczyłby swoje kompetencje, gdyż nie powinien się wikłać w tą sprawę. Od tego są organy ścigania, sądy i te organy są godne zaufania. W przeszłości wiem, że starosta sam ubiegał się o naruszenie dóbr osobistych. Nie wiem czy sprawa się zakończyła. Ponadto do starosty Jana Puchały składałem pismo o przyjęcie mnie do pracy, ale odpowiedział mi, że w chwili obecnej nie mają wolnego etatu.

Gdyby wspólnota, a konkretnie motorniczy Janusz Jurowicz mnie tak nie krzywdził, to ja bym był dla nich prawą ręką, bo jak odmawiano mi przyznania adwokata z urzędu, to sędziowie wielu sądów, aż po apelacyjny w Krakowie uzasadniali, że mam wręcz przeciwnie, niesamowity dar i zdolności - znajomość przepisów prawa, którego nie mają nawet profesjonalni adwokaci. To jest oczywistą prawdą, gdyż gdy wytoczyłem proces przeciw TVN Warszawa - takiej potędze, oraz przeciw dwóm dziennikarzom, których bronił ich Piotr Kruszyński, który egzaminuje sędziów i koniec końców przegrali ze mną proces karny. W tym całym bałaganie przy garażach i przekształceniach i w ogóle organizacyjnie ja bym wiele pomógł, tylko żeby oni mi dali święty spokój, a szczególności Janusz Jurowicz, który uważam, że jest chory na moim tle.

Nadmieniam, że z inicjatywy wspólnoty toczą się przeciwko mnie trzy sprawy o wykroczenia tj II W 691/12/ II W 786/12 i IIW666/12, które zainicował Janusz Jurowicz i wspólnota, co mnie boli, dlaczego tak kłamią na transparencie. Ponadto pan sędzia Paweł Kulig w przeszłości złożył na mnie fałszywe doniesienie do Prokuratury Rejonowej w Limanowej, że go fałszywie oskarżyłem, otrzymałem szereg zarzutów. Padł ostry akt oskarżenia przeciwko mnie, dzięki temu że udało mi się wyłączyć Sąd Rejonowy w Limanowej i Sąd Okręgowym w Nowym Sączu i przekazano sprawę do Sądu Rejonowego w Brzesku za sygnaturą akt II Ka 333/06 Sądu Okręgowego w Tarnowie zostałem prawomocnie uniewinniony. Nadmieniam, że w akcie oskarżenia łącznym były zarzuty, że nie tylko fałszywie oskarżyłem sędziego, ale i policjantów w Limanowej, biegłych lekarzy. Proszę sobie wyobrazić, że ten pan sędzia, który był stroną postępowania, on nie chce się teraz wyłączyć teraz i prowadzi mi te trzy sprawy o wykroczenia, pomimo, że składałem wniosek by się sam wyłączył z urzędu lub by go wyłączono. Do tej pory nie otrzymałem listownie, wbrew mym wnioskom o wyłączeniu, żadnych postanowień i nie wiem w ogóle czy rozpoznano te wnioski, a wiem tyle, że po tych wnioskach sędzia prowadzi dalej tożsame sprawy.

Pragnę nadmienić, że pracując w urzędach administracji państwowej, pełniłem funkcję prezesa pracowniczego ogrodu działkowego miejskiego w Limanowej, przez szereg lat, gdzie skupiałem około 400 członków. Jako prezes gdy widziałem problem wołałem obie osoby konfliktu i komisję pojednawczą, tak by brudy nie wychodziły nigdzie i za całą mojego prezesurę żadna sprawa nie trafiła do organów ścigania, bo mi by było wstyd. O czym znakomicie wiedział Janusz Jurowicz i cała Limanowa, bo ukazał się o mnie artykuły m.in. 'Prezes roku 95'. Otrzymałem też złotą odznakę za zasługi dla miasta Limanowa i ogrodów w Polsce od krajowej rady ogródków działkowych w Warszawie.

Pamiętam jak dziś jak sędzia Cezary Wieczorem z SO w Nowym Sączu, zawarł ze mną wiele ugód. Nawet w sprawach z mego powództwa przeciwko KPP w Limanowej, za sygnaturą akt 1c 376/09, gdzie prawnie wygrałem proces. Wytoczyłem wiele spraw, przyznaje, nie ukrywam, o naruszenie moich dóbr osobistych, bo czułem się dotkliwie pokrzywdzony, ale z uwagi na moją religijność i ugodowość, doprowadziłem do ugód i cofnąłem powództwa ludziom, a mogłem wygrać wielkie pieniądze.


Pragnę by burmistrz Władysław Bieda wyjaśnił w mediach sprawę braku opodatkowania tych garaży, bo to jest istotne. Ta sprawa poszła na cały świat, a ja cierpię.

Komentarze (94)

Tutejszy2
2013-03-17 08:14:00
0 0
Jedyny sprawiedliwy w całej wsi, 'biedny', prześladowany, prawie święty Stanisław.
Odpowiedz
limanueva
2013-03-17 08:14:58
0 0
faktycznie obszerne :)
Odpowiedz
diablosek
2013-03-17 08:20:51
0 0
Czy może mi ktoś powiedzieć czy rzeczywiście ksiądz chciał rozburzyć organistówkę skoro tam ktoś mieszka? Sprawy nie znam ale wydaje mi się że ta kobieta pewnie by dostała mieszkanie socjalne gdyby nawet ks chciał to wyburzyć?
Odpowiedz
tomek23
2013-03-17 08:29:04
0 0
haha pozdrawiam panie S.B zawsze biedny i utrapiony !!! wszyscy chcą go zaszczuć masakra . miejmy nadzieje ze pan starosta w kacu coś zdziała , bo jak się na to patrzy co on pisze i ile to śmiech :D sąsiady nie spały bo ino huk stuków od maszyny , ale pan b jest słynny z tego :)
Odpowiedz
kot
2013-03-17 08:54:46
0 0
Ciekawy ten ksiądz.Może chce iść śladami poprzednika,którego biskup usunął z tej parafii.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 09:31:03
0 0
Ja uważam .Chcąc kogo krytykować trzeba być najpierw samemu w porządku. Nie powinno się nikogo okłamywać, bo to prowadzi potem do takich sytuacji jaka powstała. Władze Miasta powinny się przyjrzeć dokładnie i wyciągnąć konsekwencje.Osoby pełniące funkcję -pracują powinni w sposób należyty i zgodny z prawem rozwiązywać sprawy mieszkańców. Jeśli tego nie dokonały to powinno się wyciągnąć konsekwencje dyscyplinarne.
Odpowiedz
kpiarz
2013-03-17 09:46:55
0 0
Uf, przebrnąłem przez całość. Przyznaje sam sobie nagrodę w postaci czekoladki o smaku malaga;) Ale do rzeczy.

Mamy już stanowiska obu stron. Wspólnota pod przywództwem Pana Jurowicza wypowiedziała się na łamacz różnorakich mediów, teraz Pan Bubula ukazał swoje stanowisko. Powiem szczerze ciężko jednoznacznie orzec, o co tu chodzi i kto jest tak naprawdę w całej sprawie bardziej poszkodowany. Pan Bubula wyłuszcza tutaj takie ciekawe sprawy jak zabór pieniędzy wspólnoty przez członka w celu zakupu prywatnego oprogramowania. Podejrzewam, że jest on na tyle świadom konsekwencji mówienia nieprawdy, iż jakby to nie miało odzwierciedlenia w rzeczywistości, nie podawałby tego. Czy na przykład sprawa pobierania 'opłat' od najbiedniejszych przy rozdzielaniu darmowej (sic!) żywności. Można mówić, że Pan Bubula jest 'upierdliwy', tylko jakby wszyscy byli w porządku, jego 'upierdliwość' nie miałaby się do czego doczepić;)
Powtórzę radę, którą ktoś dał pod poprzednim artykułem - porozmawiajcie z nim, dogadajcie się, dajcie jakieś odpowiedzialne zadanie, może kierowanie ogródkami działkowymi, a skargi to on już sam wycofa. Zobaczycie;)
Odpowiedz
kpiarz
2013-03-17 09:48:46
0 0
Ach i jeszcze jedno. Cytuję 'Ponadto do starosty Jana Puchały składałem pismo o przyjęcie mnie do pracy, ale odpowiedział mi, że w chwili obecnej nie mają wolnego etatu.'

Mój Boże, toż to dopiero byłby tandem... ;)
Odpowiedz
pepan01
2013-03-17 10:01:04
0 0
Ten pan pisze straszne bzdury! sam byłem świadkiem jak wyrzucał eternit do kontenera, jak sprzedawał kury, zamykał je 5m2, i jak krył szope eternitem. pan jurowicz pisząc te wszystkie zawiadomienia chciał go pokonać jego wlasną bronią, w odezwie na jego bzdurne i nieprawdziwe skargi.Czemu pan S.B. nie opowiedział o libacjach na działce i w mieszkaniu. Raz byla taka sytuacja jeden osobnik który za winko pomaga mu na działce tak sie spił że zaczął przeklinac na niego. A on zaczął go okładać liściami po twarzy po czym zaciągnął go pod szope i kopał, zadzwonił po znajomego żeby go wywióżł.Trzeba nadmienic że ten sam pomagier w 99% rozpraw jest świadkiem w jego sparawch! Mam pytanie do wszystkich władz 'Jak długo...?' przecież wszystko ma swoje granice i każdego cierpliwość sie kiedyś kończy!! i co wtedy??? Moim zdaniem jest to osoba psychicznie chora. Choroba ta jest strasznie trudna do udowodnienia! SCHIZOFRENIA!! za błędy w tekście przepraszam
Odpowiedz
elvis29
2013-03-17 10:02:31
0 0
Nie znam tego Pana ale mysle ze sie porostu pogubil w zyciu i potrzebuje pomocy moze rodziny najlepiej niech sobie wybuduje maly domek i zamieszka tam z daleka od ludzi ....
Odpowiedz
gronko
2013-03-17 10:08:03
0 0
@kpiarz-'Można mówić, że Pan Bubula jest 'upierdliwy', tylko jakby wszyscy byli w porządku, jego 'upierdliwość' nie miałaby się do czego doczepić;)'
«Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień». 8 I powtórnie nachyliwszy się pisał na ziemi. 9 Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku.
(J 8, 7)
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 10:18:15
0 0
no i na koncu Pan S.B wyjasnia o co mu tak naprawde chodzi, on nie umie życ spokojnie , musi sie coś dziac musi sie wszystkiem interesowac wytaczac sprawy bo jego życie byłoby pozbawione sensu , wiekszość z tych rzeczy które pisze to jest stek kłamstw , i ludzie nie mieszkający w łososinie są skłonni w to uwierzyc , bo przyznam szczerze że krasomówca to on jest ,
Odpowiedz
Daro
2013-03-17 10:23:18
0 0
szkoda żę Pan B nie napisał jeszcze o swojej barwnej przeszłości rodzinnej , niby taki wierzący itd. Ci co go znają wiedzą co mam na myśli- istny cyrk na kółkach !!!
Odpowiedz
diga
2013-03-17 10:33:42
0 0
Czy ten pan już był karany za składanie fałszywych zeznań?
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 10:35:32
0 0
'nas nie przekonają że białe jest białe a czarne jest czarne'
http://www.youtube.com/watch?v=9fVSLFYWTZk
Odpowiedz
1234567
2013-03-17 11:10:00
0 0
oto dokładny portret psychologiczny człowieka!!!
Odpowiedz
vangsta
2013-03-17 11:10:45
0 0
Panie Stanisławie!
Wie Pan, czemu dzwon głośny?
Bo w środku próżny.

Pisz Pan glupoty gdzie indziej. Nikt nie uwierzy, że cały blok jest przeciwko Panu ot, tak.

Zacznij Pan się dogadywać z ludźmi. Tylko winni się tłumaczą.
Odpowiedz
vangsta
2013-03-17 11:13:47
0 0
Panie Stanisławie!
Wie Pan, czemu dzwon głośny?
Bo w środku próżny.

Pisz Pan glupoty gdzie indziej. Nikt nie uwierzy, że cały blok jest przeciwko Panu ot, tak.

Zacznij Pan się dogadywać z ludźmi. Tylko winni się tłumaczą.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 11:18:16
0 0
to byłaby idealna sprawa dla programu 'sprawa dla reportera' u Pani Jaworowicz
Odpowiedz
Gaga
2013-03-17 11:18:27
0 0
Czyżby pan B.zapomniał jak wyciągał z urzędów dane dotyczące jego byłej drugiej żony i to wykorzystywał do swoich niecnych oskarżeń.Może napiszą ci sąsiedzi ,którzy stanęli w obronie jego dzieci,ile razy ciągani byli i są nadal /niektórzy ok.200 razy/.I ten pan ma czelność robić z siebie ofiarę.
Odpowiedz
wicusiok
2013-03-17 11:45:41
0 0
@elvis29 ! Czy o to miejsce i taki domek Ci chodzi??
http://podroze.onet.pl/ciekawe/serbia-domek-na-drinie-niezwykly-domek-na-srodku-rzeki/8pewj
Odpowiedz
pinkfloyd
2013-03-17 11:48:38
0 0
...i zawsze tak było,jest i będzie-większość ma rację,więc pan SB świata nie zmieni na 'swoje kopyto'.I nawet 'Malanowski' nic na to nie poradzi.
Odpowiedz
BMWe36
2013-03-17 11:58:48
0 0
Powiem tak. Wszędzie gdzie mieszkał pan S.B. nie dało się życ. Zainteresowani dobrze wiedzą. A skoro są jeszcze tacy co wierzą w te bzdury jak to pomaga ludziom, jaki religijny i cudowny człowiek to zabierzcie go sobie jak wam wytoczy parę spraw to sami zrozumiecie. Pisze na mieszkańców, pisze na księdza, wszystko się mu nie podoba, ale przecież on nic nie robi. Żenada i tyle. Jakby go ktoś nie znał, to może by i kupił, bo gadane to ma. Wszyscy się uwzięli na biednego S.B. a on taki biedny schorowany... No ale na sąd i pisma zawsze znajdzie siłę.
Odpowiedz
BMWe36
2013-03-17 12:03:04
0 0
Nic nie robi, nic nie pisze, nikomu nie wadzi, a spraw założonych sami czytaliście. Z resztą na jego temat szkoda nawet pisac.
Odpowiedz
Julek
2013-03-17 12:08:22
0 0
Jeden przeciw ośmiornicy?

Gdybym mieszkał w jego mieszkaniu to chyba też bym wszedł w konflikt z taką wspólnotą. Ja po kilku postach na limanowa.in dowiedziałem sie kim był moj ojciec, jakie kursy i szkolenia przeszedlem, jaką mam legitymację oraz co podpisali moi przodkowie w czasie wojny. Po takich doświadczeniach w 90% wierzę w to co napisał Pan Bubula. 'Wszedł między wrony i nie chciał krakać jak i one' chciało by sie zakrzyknąć.

Wspólnota mieszkaniowa tego bloku natychmiast powinna rozwiązać zarząd, powołać komisję kontrolną z Panem Bubulą w skladzie, przejrzeć dokumenty i wyjaśnić sprawę oraz powołać całkowicie nowy zarząd.

O pewnym panu nie napiszę bo wobec objaśnień Pana Bubuli już sie go boję, za duze ma znajomości. Limanowa to trochę większa wieś i jak sie dogada Pan z wójtem i plebanem to nie poradzisz nic, tylko spakować walizki i wynieść się z parafii.

To, że większość komentarzy jest przeciw Staszkowi o niczym nie swiadczy, wystarczy ze z tych 20 mieszkań napiszą po dwie osoby i juz mamy 40 komentarzy, a jak jeszcze pomnożymy do przez dublowane i potrajane nicki to juz wszystko widać.
Odpowiedz
pepan01
2013-03-17 12:14:50
0 0
TOP po co takie bzdury publikujesz??? może tylko dla oglądalności portalu! JEST TO STEK BZDUR KTÓRY SIEJE ZAMĘT WŚRÓD LUDZI KTÓRZY NIE ZNAJA PRAWDY!!!
Odpowiedz
lolobolo
2013-03-17 12:19:34
0 0
Ten człowiek mieszkając na Zygmunta Augusta też nie miał łatwo. Zresztą nie okłamujmy się że nigdzie w Limanowej nie będzie miła łatwo,a powiedzmy że się mu należy i nie wiadomo co i jak napisać że nie zostać pozwanym...
Współczuć tylko rodzinie tego pana...
Są gdzieś archiwalne nagrania programu POD NAPIĘCIEM który był w TVNie i był emitowany z Limanowej-dajcie linka jak ktoś ma
Odpowiedz
emka
2013-03-17 12:21:48
0 0
kabaret:D
Odpowiedz
pepan01
2013-03-17 12:26:45
0 0
DO JULEK skąd ty chłopiek jesteś??? gdziekolwiek pan b mieszkał robił problemy ludziom!! więc jaki jest wniosek?? czy to on jest zły czy okolo 100 ludzi?? którym zakladał różnorakie nieprawdziwe sprawy. Ponad pan b nie chalił że bierze wodę z pobliskiego cmentarza dla swoich kur!!że wyrzuca zdechłe zwierzęta do kontenera na śmieci że zawłaszczył sobie mienie komunalne tworząc siatkę, że jak kupił mieszkanie w bloku bez garażu(cena samego mieszkania),śmieci z działki wyrzuca za kapliczki w parku że za każdym razem jak rozparaw jest nie najego korzyść to dzwoni( już spakowany)po karetkę pogotowia po czym na drugi dzień wychodzi na wlasne żądanie???? KTO ZA TO WSZYSTKO PŁACI JA i MY WSZYSCY i TY JULEK TEŻ!!!!!
Odpowiedz
emka
2013-03-17 12:38:07
0 0
a tak poza tym to ten motyw z żywnością dla najuboższych to też niezły przekręt w naszej okolicy, dostają nie tylko Ci którzy naprawdę potrzebują, ale również Ci, którzy to wydają. ktoś wydaje, zabierze dla rodziny, a potem połowa rodziny za granicą wcina konserwy dla ubogich zarabiając grubo ponad średnią krajową/h, a najubożsi w okolicy dalej nie mają.
Odpowiedz
BARNI
2013-03-17 12:40:44
0 0
Dajcie mu medal za promocję Limanowej nawet sam człowiek roku tak nie promuje Limanowej.A tak na poważnie komedia.
Odpowiedz
zabawny
2013-03-17 12:45:14
0 0
-------------------------ZAGADKA-------------------------
Poszedłem na pocztę w Limanowej, w drzwiach spotkałem obcą mi starszą panią która wychodziła, mówi do mnie: niech pan teraz do środka nie wchodzi. Pytam co się dzieje pożar czy napad, kobieta mówi mi że będę miał sprawę w Sądzie jeżeli ktoś uzna że się KRZYWO SPOJRZAŁEM i pospiesznie się oddaliła. Miałem jednak w ręce Pismo Święte, więc zdecydowałem wejść do środka by wysłać znajomemu przebywającemu za granicą.

--------Proszę zgadnąć kogo zobaczyłem w środku?---------

Ps. Kątem oka dojrzałem, iż osoba ta wysyła list z zwrotnym potwierdzeniem odbioru, zaadresowany do Limanowskiej Prokuratury.

---------------------------------------------------------

Pan Stanisław czuje się zagrożony - odpowiednie instytucje powinny pana S. objąć programem ochrony świadków. To oznacza zmianę tożsamości oraz dosyć odległe miejsce zamieszkania. Koszty z tym związane szybko się zwrócą ponieważ sztab ludzi w instytucjach i urzędach nie będą tracić cennego czasu.
:)
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 12:47:20
0 0
Ble Ble Ble czemu nie wspomina ten wełniasty czasów pomieszkiwania w innej dzielnicy i wyroków jakie otrzymał za groźby karalne i fałszywe oskarżenia w stosunku do różnych osób pozwanych przez niego.Niektórzy w Sądach spędzili sporo czasu a wezwania niektórzy otrzymywali ponad 100 razy.Dlaczego i jaki to miało sens aby ten pieniacz mógł tak sparaliżować wymiar sprawiedliwości i poniewierać bogu ducha winnych ludzi po sądach. Obecnie dalej prowadzi powtórkę z rozrywki widocznie jest mu to na rękę chce być w centrum zainteresowania ,pewnie chce wygryźć Prezesa Wspólnoty ponieważ ma to we krwi z dawnych czasów.
Odpowiedz
Doradca
2013-03-17 12:50:02
0 0
'Znacznie trudniej jest sądzić siebie niż bliźniego. Jeśli potrafisz dobrze siebie osądzić, będziesz naprawdę mądry.'

Antoine de Saint Exupery
Odpowiedz
Tutejszy2
2013-03-17 13:03:03
0 0
Jeśli chodzi o przeprowadzkę pana B to uważamy, że jest to wspaniałe rozwiązanie. Może nad morze (byle nie Bałtyckie). Sądzę, że mieszkańcy wspólnoty zorganizują składkę.
Chętni mogą się dołożyć.... :D
Odpowiedz
Czesiek
2013-03-17 13:06:15
0 0
@Julek od kilku wpisów starasz się prowokować jednego z mieszkańców przy ul. Reymonta. Na co liczysz? Przecież twoje pisanie to zwykłe trollowanie. Masz aż tak ciężki uraz? Ludzie za długo i dobrze znają sprawy SB żeby dać się nabrać na to co piszesz.
Odpowiedz
bearchen
2013-03-17 13:19:22
0 0
Wielu ludzi na forum twierdzilo, ze to czlowiek chory psychicznie. Patrzac na sposob wypowiedzi, znajomosc prawa, itp wcale nie uwazam, ze do takich osob nalezy.
Ten Pan doskonale wie co robi i gdzie ma sie udac.

Teraz to w rekach odpowiednich instytucji,bedzie sprawdzic, kto w tym wszystkim ma racje.
Odpowiedz
1234567
2013-03-17 13:22:14
0 0
ten skrót SB nie ładnie się kojarzy!
Odpowiedz
Tutejszy2
2013-03-17 13:23:01
0 0
'....To było dla mnie ostatnie zebranie w którym brałem udział. Po tym zebraniu omdlałem w mieszkaniu i od tej pory nie mam życia,...'
Ten pan myli stan głębokiego podniecenia z omdleniem' TO MUSIAŁ BYĆ ORGAZM!
Odpowiedz
Tutejszy2
2013-03-17 13:24:06
0 0
'....To było dla mnie ostatnie zebranie w którym brałem udział. Po tym zebraniu omdlałem w mieszkaniu i od tej pory nie mam życia,...'
Ten pan myli stan głębokiego podniecenia z omdleniem' TO MUSIAŁ BYĆ ORGAZM!
Odpowiedz
kalisek
2013-03-17 13:24:09
0 0
Mam pomysł . NOWY KOLEGA PANA S.B MA WIELKI DOM MOŻE GO PRZYGARNIE . JESZCZE WÒDECZKĄ UKRAIŃSKĄ URACZY!!!!
Odpowiedz
emka
2013-03-17 13:24:18
0 0
a tak w ogóle to jeśli to nie tajemnica to kto pierwszy do kogo zadzwonił w sprawie tego 'obszernego stanowiska', Pan Redaktor do Pana Stanisława czy w drugą stronę? :)
Odpowiedz
Karbit
2013-03-17 13:35:51
0 0
Czy to jest rzeczywiście prawda?
- zakup oprogramowania z funduszy wspolnoty
- nielegalne remonty garaży
- uzyskanie dostępu do dokumentu przez niepowołaną osobę (i odczytanie w grudniu 2011)
- fałszywe oskarżenia (eternit, libacje)
Bo to mimo wszytko nie może przejść 'bez echa' :>
Odpowiedz
ysza
2013-03-17 13:36:19
0 0
'Wielu ludzi na forum twierdzilo, ze to czlowiek chory psychicznie. Patrzac na sposob wypowiedzi, znajomosc prawa, itp wcale nie uwazam, ze do takich osob nalezy.
Ten Pan doskonale wie co robi i gdzie ma sie udac.'
'...radę, którą ktoś dał pod poprzednim artykułem - porozmawiajcie z nim, dogadajcie się, dajcie jakieś odpowiedzialne zadanie, może kierowanie ogródkami działkowymi, a skargi to on już sam wycofa' ..... Ejże SB -to nie rak - żeby chodzić do tyłu!!
Kiedyś był taki żart -wysiada ruski na stacji i woła
Bagażowy !,Bagażowy ! ..Zbiegli się wszyscy bo szykuje się pewnie niezły zarobek ...To ruski - ' ja toże bagażowy ' Limanowa pełna bezrobotnych ..To SB miałby
dobre zajęcie - zorganizować ich i szefować biedakom..
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 13:38:10
0 0
Może by temu człekowi przydzielić mieszkanie na ul.Fabrycznej albo na Koszarach i mógłby zostać tam sołtysem pomagając tej mniejszości.
Odpowiedz
tezet
2013-03-17 13:41:56
0 0
wow, ciężko przez tekst przejść...
Ludzie czym wy się ekscytujecie i pienicie. W każdej sytuacji należy znaleźć pozytywny aspekt i życie stanie się lżejsze. A tu ?? jak by nie ten gość to byście się zanudzili w tych blokach na śmierć. ;-)
Odpowiedz
Tutejszy2
2013-03-17 14:00:39
0 0
Profesjonalna wymiana poszycia przez specjalistyczną firmę na daczy tego pana. Polecam zobaczyć galerię. To to oo czym pisze.

http://images.tinypic.pl/i/00348/wik7vqzixmr2.jpg

http://www.tinypic.pl/sp4l7n8srths

http://www.tinypic.pl/iymm2w594hew

http://www.tinypic.pl/bze2kmyuj9p8
Odpowiedz
TuronGorski
2013-03-17 14:03:24
0 0
jeden lubi chodzić na grzyby ,drugi lubi chodzić na ryby a trzeci lubi chodzić po sądach
Odpowiedz
Karbit
2013-03-17 14:18:25
0 0
W tym kraju, a szczególnie wśród tutejszych ludzi jest tyle nieprawidłowości, że jeśli tylko ktoś zwróci na to uwagę i chce być konsekwentny, to kończy się na tym,że 'chodzi po sądach' bo tyle jest spraw do posprzątania.

I jeszcze zamki w drzwiach temu Panu się same nie zakleiły. Kto to zrobił? Czy Ci ludzie tam są poważni? Czy rokują dobrze na przyszłość czy może wszystkim przydała by się > reedukacja < z zakresu kultury i postawy obywatelskiej?

Na marginesie, co to znowu za podatki od garaży i czemu w tym kraju jest tak dużo drobnych głupich przepisów?
Odpowiedz
Qba123
2013-03-17 14:19:49
0 0
podobny scenariusz był w jednej z wsi w okolicach Mszany dolnej.Koles walczył z księdzem bo widział co robi a ksiądz zrobił z niego wariata a ludzie jak to stado owiec poszło za księdzem i go poparło bo przecież ksiadz nigdy nie kłamie,chłopina miał cieżkie życie przez tego proboszcza ale cała prawda wyszła na jaw jak proboszcza wyrzucili z parafii a chłopina zmarł.i dopiero po latach ludzie zaczeli gadać,że jednak miał racje a myśmy mu nie wierzyli.... nie wiem jaka dokładnie jest sytuacja w limanowej ale jak proboszcz w tym siedzi to jestem w 100%pewny,że co do tych przekrętów to prawda
Odpowiedz
edi60
2013-03-17 14:23:20
0 0
czytając te wszystkie komentarze to powiem wam jedno dziwie się ze ta sprawę komentujecie SPRAWA KONKRETNIE POWINIEN ZAJAC SIE ODPOWIEDNI URZAD I WYSIEDLIC TEGO S.B na pewno odpowiednie paragrafy by się znalazły żeby tak postapic a tak on się ciesze ze jego sprawa tyle osob się interesuje dajecie mu moc do dalszych jego dzialan OLAC GO TOTALNIE I TYLE
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 14:27:04
0 0
Do użytkownika pepan01

Straszne bzdury Pan piszesz. Napisałeś, że schizofrenia jest chorobą strasznie trudną do udowodnienia więc jak Tobie się udało zdiagnozować Pana Bubulę ?? Ciekaw jestem jak to zrobiłeś, hmm to naprawdę bardzo ciekawe. Czy robiłeś to na odległość >>drwina<< W takim razie Panie 'psychiatro', powiedz Pan, czy Pan Bubula jest zdrowy czy może chory, jakie jest Pana zdanie w tej sprawie ? Może Pana wypowiedź przeważy nad całą sprawą i okaże się, że to mieszkańcy są chorzy i cierpią na urojenia a Pan Stanisław zdrowy. Człowieku nie studiowałeś psychiatrii więc nie masz prawa się o niej wypowiadać ani o chorobach, bo się na nich nie znasz, a tym bardziej czy Pan Bubula jest na to chory czy nie. Nie masz do tego prawa. Przytaczasz tylko słowa księdza proboszcza, który go tak nazwał. Jaki jest to jest Pan Stanisław B, ale pewnie ma rację, może nie dokońca we wszystkim ale ma. On jakby nie miał słów bez pokrycia to by tego wszystkiego nie pisał !!! Nie pisałby choćby tego:

'......Ponadto na sieci internetowej znalazło się szereg gróźb ciężkich karalnych, nie tylko pozbawienia mnie życia przez bicia, ale dziś doczytałem, że spalenia mnie. Zgłosiłem to do Prokuratury Rejonowej w Limanowej o ściganie i ukaranie sprawców, a mi o ochronę......'

Niestety tak się składa, że na to ma pokrycie bo grozicie mu w postach spaleniem na stosie. Napewno spotkacie się w sądzie z Panem B bo skoro tak napisał, to tak zrobi. Naruszyliście jego dobra osobiste i obrażacie publicznie swoimi pomówieniami więc jak już wiecie będziecie mu składał przeprosiny resztą nie tylko pepan01 ale inni którzy wyzywacie go od pedofilii i robicie pośmiewisko z niego pisząc groźby czy pomówienia. Chciałbym widzieć wasze miny jak będziecie przepraszali tego Pana i odwoływali swoje kłamliwe pomówienia i groźby a wasze internetowe nicki wam nie pomogą. Chcecie pośmiewisko zrobić z tego Pana a tymczasem sami wyjdziecie na głupców i zrobicie pośmiewisko z siebie.

Do bearchen:

Kolejna która sieje zamieszanie w postach:

W tym komentarzu pod tym linkiem piszesz, że życzysz protestującym aby dopieli swego i utarli mu nosa, że to taka sama szuja i mściciel, który kocha sądy i donosicielstwo, że nie ma nic gorszego mieć takiego obok sąsiada a nagle o DZIWO w obecnych komentarzach szybko zmieniłaś zdanie i piszesz, że on do chorych psychicznie nie należy i ten Pan doskonale wie co robi i gdzie się ma udać.

http://limanowa.in/wydarzenia;mieszkancy-beda-protestowac-pod-starostwem,13017.html

Popatrz jaka ty jesteś śmieszna i zmienna w swoich opiniach. Czy na takie osoby nie mówi się, że są fałszywe. Acha i korzytając z okazji mówię, że piszę ze swojego nicka i nie atakuj innych o wielonikowość.

Dziękuje.
Odpowiedz
edi60
2013-03-17 14:49:32
0 0
OLAC GO TOTALNIE I TYLE TO= po prostu nie zajmować się ta sprawa nie pisać komentarzy dotyczącej p.S.B
Odpowiedz
bearchen
2013-03-17 15:07:02
0 0
@Logon

'w obecnych komentarzach szybko zmieniłaś zdanie i piszesz, że on do chorych psychicznie nie należy i ten Pan doskonale wie co robi i gdzie się ma udać.'

Nie przytoczyles mojego postu calego,wiec Ci dopowiem.
Napisalam wyraznie, ze niektorzy uzytkownicy twierdzili, ze czlowiek jest psychicznie chory. Ja go nie znam, bazowalam na opinii innych. Po przeczytaniu powyzszego artykulu stwierdzam, ze owi uzytkownicy racji nie maja. Jasne??
2. Czy w ktorymkolwiek poscie moim padlo slowo pod adresem Pana SB ze jest psychicznie chory??
Nie!!!Wiec przestan siac zamet i wciskac mi slowa ktorych nie powiedzialam.

3. Odwolujesz sie do moich wpisow pod poprzednim artykulem. Przeczytalam o co chodzi, z artykulu wynikalo wyraznie, ze neka i wloczy po sadach mieszkancow. Skojarzylo mi sie to z moim sasiadem wiec napisalam to co napisalam.

Przyznam Ci w jednym racje natomiast. Niezaleznie od tego kim ten czlowiek jest i co robi, uwazam podobnie, ze nazywanie go pedofilem jest powaznym oskarzeniem i to moze miec rownie powazne konsekwencje,ale to juz nie moja sprawa.

Co do Twojej osoby.
Zdania nigdy nie zmienie, bo Ty sie sam juz nigdy nie zmienisz na lepsze.
Odpowiedz
Karbit
2013-03-17 15:08:55
0 0
Bo tak Ci jest edi60 wygodniej? ;)

Jeszcze przytoczę Twoją wcześniejsza wypowiedź z tego wątku:
'...na pewno odpowiednie paragrafy by się znalazły
...
OLAC GO TOTALNIE I TYLE'

Ty chyba jeszcze mentalnie żyjesz w 'poprzednim' systemie. To jest smutne co ty piszesz. Gdzie tu 'prawo i sprawiedliwość' ?
Odpowiedz
edi60
2013-03-17 15:14:22
0 0
@Karbit od tego sa odpowiednie władze które strzegą praworzadnosci w panstwie
Odpowiedz
Doradca
2013-03-17 15:30:20
0 0
@ bearchen „Grunt sie bardzo pali niektorym pod nogami” :)
Odpowiedz
bearchen
2013-03-17 16:00:17
0 0
Wiem @doradco, wiem.
Ale w dalszym ciagu drobicie za wolno. Chciaz przyznam, ze po komentarzach widac pewne poruszenie.
Bye bye.
Odpowiedz
eintracht
2013-03-17 16:03:55
0 0
@bearchen oj tak oj tak @doradca ma racje
Odpowiedz
Czesiek
2013-03-17 16:08:30
0 0
Idąc tokiem działania, słynnego 'sąsiada', to pewnie będzie teraz analizował czy tekst i komentarze o jego oficjalnym stanowisku na limanowa.in nie naruszają jego dóbr i czy kogoś nie pozwać...
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 16:10:59
0 0
@bearchen

Piszesz o swoim sąsiedzie:

...' Jakby pisano o moim sasiedzie. Zupelnie taka sama szuja i msciciel, ktory kocha sady i donosicielstwo!!!
Potrafi umilic zycie zapewne nie mniej niz ten wspomniany w artykule. Niestety ta szuja, ktora mieszka obok mnie, czuje sie w sadzie jak ryba w wodzie, bo znajomosci ma a i za kase mozna przeciez wszystko. To sie nazywa sprawiedliwosc polskich sadow. Paranoja. Zycze protestujacym, aby dopieli swego i wreszcie utarli mu nosa. Nie ma nic gorszego jak mieszkac obok takiego czlowieka.

a odnosisz to do Pana SB że to taki sam typ. ALE SAMA NAPISAŁAŚ, ŻE ...'Ja go nie znam, bazowalam na opinii innych...' >>> ha,ha,ha,ha,ha sama się ośmieszyłaś<<<

Sama przeczysz sobie i zaczynasz się plątać.JASNE.
Odpowiedz
Doradca
2013-03-17 16:46:10
0 0
@ bearchen 'A komu znow przeszkadzal moj komentarz, ze zostal usuniety.?'

2013-03-11 23:03:45

A to odpowiedż moderatora: 2013-03-11 23:19:55
'Droga B., niestety to znowu ten zły, czyli ja.
Uważam, że jednostki nie mające poczucia humoru mogłyby go odebrać dosłownie, co mogłoby doprowadzić do samosądu, a tego przecież nie chcemy, prawda? ;)'

Widzisz żeby komuś udowadniać, że jest
wielbłądem samemu trzeba sprawdzić czy nie ma
się garba.

Bye bye bearchen :)
Odpowiedz
atruista
2013-03-17 16:54:39
0 0
Żyje na tym świecie nie od dzisiaj i juz trochę rzeczy w rzyciu było mi dane zobaczyć, wiec postaram sie to opisać tak jak widzi to osoba nie związana z tą sprawą:
1. jeżeli wszystkie oskarżenia jakie pan SB podaje pod adresem niektórych osób są nieprawdziwe, to niech złożą do sądu pozew o oszczerstwa i pomówienie- tak jak by zrobił to ten pan
2. w całym tym tekście dziwi a raczej zaskakuje mnie pana SB gołębie serce, tzn płacze przy każdej okazji, strasznie uczuciowy człowiek,
3. przytaczane sygnatury świadczą o tym że ten człowiek nic tylko pisze pisze i pisze, ot taka przypadłość
4. na koniec zastanawiało mnie na początku artykułu czy SB to inicjały czy może jakiś dawny tajny współpracownik i do tej pory mam coraz wieksze watpliwości
Odpowiedz
bearchen
2013-03-17 17:11:35
0 0
Doradco, i co tym komentarzem chciales udowodnic?
Przeczesujesz moje komentarze w poszukiwaniu jakiegos haka na mnie?
To moze ja przestane sie juz w koncu zwracac do Ciebie @doradca, a zaczne pisac po nazwisku.
W koncu info pochodzi z samego Waszego centrum.
Wiec jak doradco?
Dalej bedziesz probowal mnie uciszyc?
A tak przy okazji, pozwol, ze zadam Ci jedno pytanie.

Jezeli taki sprawiedliwy, stronniczy jestes, niczego sie nie obawiasz, to po co zmieniles nick ze @zlosciowiec na @doradca?

Doradco jeszcze raz podkresle i na tym koncze dyskusje z Toba.
To co Wy robicie za pieniadze podatnikow wola o pomste do nieba. Zegnam
Odpowiedz
atruista
2013-03-17 17:19:04
0 0
bearchen wiesz już dawno mnie zastanawiało co by było gdyby ujawnili się z imienia i nazwiska wszyscy pieniacze...
Odpowiedz
Doradca
2013-03-17 17:22:13
0 0
@ bearchen Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu :)
Odpowiedz
Doradca
2013-03-17 17:27:12
0 0
@ bearchen 'Aby mieć moc czy mądrość, człowiek najpierw musi mieć na to wszystko miejsce' U. Le Guin
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 17:33:50
0 0
prawda zawsze leży po środku, wieęc nie nalezy kpić z listu pana SB tylko zastanowić się w czym ma racje a gdzie sie myli a nie robić na niego dzikiej nagonki!!!
Odpowiedz
bearchen
2013-03-17 17:38:05
0 0
@doradco

Jak sie 'ucho urwie' to to 'niewidoczne' moze stac sie ujawnione publicznie.
Nie tacy madrzy byli @doradco i polegli.
Pozdrawiam.
Szkoda mi juz czasu na te wywody.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 17:44:21
0 0
wcurwijące są te protesty i cały ten jazgot o byle nic!!!
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 17:44:30
0 0
Przytaczacie takie różne mądrości a ja przytoczę najpopularniejsze z czasów komuny:
'pokorne ciele dwie matki ssie'.
Odpowiedz
bearchen
2013-03-17 17:48:21
0 0
@Logon logon, przeciez ja dobrze wiem, ze chcesz mnie osmieszyc tutaj na forum, zebym zamknela gebe.
Jestes falszywym czlowiekiem i nie boje sie tego napisac.
Odpowiedz
Janek64
2013-03-17 17:56:10
0 0
Panowie was paru na jedna kobiete! Nie wsyd wam !!!
Odpowiedz
tezet
2013-03-17 18:29:23
0 0
Janicku a kaz jes napisane ze to kobita?? to że ma oczko w logo??
Odpowiedz
Janek64
2013-03-17 18:45:05
0 0
No to juz som nie wiym to nie kobita ? to CI co pisa do niej to kto beda ? ha ha ha Pozdrawiam @tezet
Odpowiedz
Doradca
2013-03-17 18:49:57
0 0
@ bearchen ' To co Wy robicie za pieniądze podatnikow wola o pomste do nieba'

To ja też niby jestem na urzędniczym etacie ?.

Ech @ bearchen to ile to stanowisko jest warte?.

Może jakaś wypłata bez pracy, wpadnie niespodziewanie na moje konto?.

Nosił wilk razy kilka, aż mu się ucho urwało :)
Prosiłem żebyś przestała straszyć.

Ech bearchen te dane są na portalu a ja miałem szczęście twój komentarz przeczytać zanim moderator tego nie ukrył.
We wszystkim widzisz podstęp i przekręty ?.

Musisz być bardzo nieszczęśliwą osobom.
Ja Ciebie też @ bearchen z wielką wzajemnością :)
Odpowiedz
tezet
2013-03-17 18:55:53
0 0
no @berchen twoja kolej dawaj dane doradcy ;-)
@doradca konsekwentnie powinno być nieszczęśliWOM osobom
Odpowiedz
Doradca
2013-03-17 19:02:26
0 0
Masz rację @ tezet powinno być osobą za błąd przepraszam.
Odpowiedz
DZERSEJKA
2013-03-17 19:10:56
0 0
ZŁOŚĆ:
stan irytacji, wzburzenia, gniew, pasja, wybuch gniewu, uraza do kogoś, bezsilna, głucha złość, błysk złości w czyichś oczach

robić na złość, dawać się we znaki, stawać kością w gardle, ciosać kołki na głowie, zalewać sadła za skórę, wpadać w złość, w gniew, w pasję, we wściekłość, w furię; unosić się gniewem, złością, hamować, dusić w sobie złość, zrobić coś w porywie złości, szaleć ze złości

unosić się gniewem, złością, rzucać się, ciskać się, pienić się, kipieć ze złości, parskać ze złości, unosić się złością, pękać ze złości

nie posiadać się ze złości, miotać się, trząść się z gniewu, z bezsilnej złości, zgrzytać zębami ze złości

ZŁOŚĆ:
ponosi kogo, bierze, ogarnia, napada kogo złość, wściekłość, ostatnia pasja,

wszystko się w nim gotuje, kipi, wrze, złość kogoś dławi, dusi

ZŁOŚĆ:
nagła, straszna, opanować złość, wywrzeć na kim złość, napady złości, na złość komuś

trzęsie kim złość, złość strzela komu z oczu, krew zalewa kogo

awanturować się, wylewać złość, zachowywać się brutalnie, dostawać furii

oburzać się, obrażać się, denerwować się, grymasić

Złość piękności szkodzi (przysł.)

AWANTURA:
gorsząca, sąsiedzka, arabska, nieziemska, niedorzeczna, karczemna

piekło (przen.), zajście: niemiłe

wywołać, stłumić, załagodzić zajście

scena: zazdrości; skandal, chryja, rozróba, heca

PLOTKA:
niesprawdzona lub kłamliwa pogłoska

wiadomość powtarzana z ust do ust, najczęściej szkodząca czyjejś opinii, plaga plotkarstwa

PLOTKI:
bzdurne, kłamliwe, wyssane z palca, złośliwe

plotkować – robić plotki, zajmować się plotkarstwem rozpowszechniać, rozgłaszać plotki, rozpowszechniać, roznosić, szerzyć, rozsiewać, rozpuszczać, latać z językiem, ozorem, chlapać ozorem, puścić plotkę

dawać powód do plotek, przynosić plotki, puścić, zmyślić plotkę, narobić (na kogo, o kim)

PLOTKI:
kursują, krążą, powstają

gruchnęła plotka po szkole

cała szkoła wrze, trzęsie się od plotek

PLOTKA:
wyleci wróblem a wraca wołem (przysł.)

PLOTKARZ:
kłamca, intrygant, fabrykant plotek, zamknąć usta plotkarzom
Odpowiedz
Padrelos
2013-03-17 19:13:03
0 0
@jurek187 jesteś żałosny! Może ty byś się tak gdzieś przeniósł i nie mącił! Obrażanie ludzi nic ci nie da a pamiętaj że każdy mierzy innych swoją miarą! Ty masz bardzo ciekawą! Ciebie też tak osądzą Czekam tylko na komentarz @paygert'a bo tak ostro wypowiadał się przy innych tematach a tutaj jakoś dziwnie go brak Czekam z niecierpliwością na rozwój wydarzeń! Piłka w grze!!!
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 19:13:12
0 0
Każdemu pomyłki się zdarzają. Widzę 'Fortiego' na forum, to pewnie zaraz przyleci, żeby poprawić.
* A 'kąsek' w postaci błędu u Pana Doradcy - rzadko się zdarza.
Panowie szczerze, to nie rozumiem tej wspólnej nagonki - nawet nie mogę znaleźć jej początku, ani podłoża.
Nie wiem co się dzieje, ale przecież w innych tematach, większość z Panów pisze po jednej stronie z Bearchen.
Odpowiedz
diga
2013-03-17 19:24:40
0 0
Bo tutaj chodzi o SB:)
Odpowiedz
Padrelos
2013-03-17 19:40:11
0 0
@kolorowymotyl w tym artykule masz odpowiedź na pytanie dlaczego miałem inne zdanie w innych artykułach Medal zawsze ma dwie strony!
Odpowiedz
tezet
2013-03-17 19:40:24
0 0
kurcze ten wontek chyba przebije Adanne i NBK ;-) trzeba by nowy założyć bo odświeżenie strony i przewinięcie do końca zaczyna coraz dłużej trwać
Odpowiedz
tezet
2013-03-17 19:41:56
0 0
@doradca mógłbyś mi wątkiem odpalić ale byłem szybszy ;-)
Odpowiedz
Julek
2013-03-17 21:15:25
0 0
Czesiek napisał: '@Julek od kilku wpisów starasz się prowokować jednego z mieszkańców przy ul. Reymonta. Na co liczysz? Przecież twoje pisanie to zwykłe trollowanie. Masz aż tak ciężki uraz? Ludzie za długo i dobrze znają sprawy SB żeby dać się nabrać na to co piszesz.'

Tak to prawda, w zupełnie innym temacie tylko dlatego, ze miałem inne zdanie niż ten pan zostałem w prosty sposób zgnojony przez tego pana. Zgnojono mojego ojca, zgnojono pewną starsza panią. Ten pan ma zwyczaj gnoić kazdego, kto ma inne zdanie. Na swoim przykładzie widzę, że ów pan nakręca spiralę niezgody. Nigdzie nie zostało wskazane, że szukał porozumienia, bo od razu wiedział, że z Bubulą się nie dyskutuje tylko pokazuje władzę. Ale ta wladza kryształowa nie jest, to wskazuje pan Bubula, więc prosze sprawdzić. Jednak tu większość sprawdzać nie chce, woli lincz. Pada tu wiele oskarżeń o przeszłość pana B. Jaki to on nie jest paskudny np. 'pedofil'! A na jakiej podstawie tak twierdzicie? Jest wyrok?

Wiele lat o tym panu słyszę rożne rzeczy, nawet telewizja pokazała (ktoś tu sie domaga linku do materialu), czyli mamy pewnik. Ale ja slyszałem, że telewizja odszczekała to co przekazala, bo sąd nakazał. Pan Bubula został przez dużą stację tv przeproszony, ale co to, limanowiaki sami wydali wyrok i dalej to samo nadają.

Widzę jak się tu glebuje tych co choć trochę wątpliwości mają co do drugiej strony. Jakie to juz wszystko jasne.

Prosze przeanalizować z innego artykułu sprawę zebrania gdy doszło do sprzeczki pomiędzy wiceburmistrzem a wspomnianym wcześniej panem z zarządu. Czy to nie daje do myslenia, że tylko ktoś miał inne zdanie to awantura? Ten pan jest konfliktowy, wziął na siebie wykurzenie Bubuli, a reszta dla świętego spokoju mu przyklaskuje.

Mamy tu klasyczny western, jeden 'zły' przeciw samym dobrym kierowanym przez uczciwego sędziego pokoju i społeczność popierającą dla wygody status quo.

Czas pokaże prawdę. Ja widzę błędy po obu stronach.

Jeszcze nie zapominajcie, ze pan Bubula nie jest lokatorem mieszkania komunalnego, on jest właścicielem lokalu. Opłaca to co się należy i ma tam takie same prawo mieszkać, jak i decydować o wspólnocie jak pozostali.

A pobieranie opłat od odbiorców darów to ewenement na skalę całego kościoła katolickiego. To trzeba wyjaśnić!
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 21:42:04
0 0
Dobry wieczór ! wszystkim którzy narzekają na brak czasu :) , ja sobie tak pobieżnie przeczytałam te bzdety poszkodowanego p...ła i dziwię się że forumowicze marnują czas na takiego h..ja ::)
Odpowiedz
Czesiek
2013-03-17 22:04:14
0 0
@habibi44 Racja. Za dużo dziś tutaj zostało napisane. Ale chyba na żadnej innej stronie oficjalnie sprawy tego pana nikt nie poruszał. A kiedy media się tym zainteresowały? Wcześniej? Kiedy wyczerpały się możliwości drogi sądowej? Ile można, jak gość za każdym razem jak czuje że przegra to znika do szpitala. Amen w tym wątku. Proponuję zwolnić mieszkanie na tydzień w bloku przy Reymonta 4 dla Julka niech pozna się na dobroci sąsiada.
Odpowiedz
anilec
2013-03-17 23:00:37
0 0
'Jest taki fakt, że kilku członków wspólnoty faktycznie nie ma samochodu i nie użytkowała swojego samochodu w swoim garażu'
Ale się uśmiałem, zrozumiałem,że można niemieć a równocześnie użytkować.
@TOP, proszę założyć 'kącik' zatytułowany SŁYNNE CYTATY. haha
Odpowiedz
konto usunięte
2013-03-17 23:24:05
0 0
I właśnie popieram w 100% komentarz @Julka, ponieważ ja z tej samej strony tylko w innych okolicznościach poznałem prawdziwe oblicze pana który tym razem wypowiedział walkę z panem Bubulą który ośmielił się z jego zdaniem nie zgodzić. W tym przypadku nie zmierzył swoich sił na zamiary i dostaje po 'uszach' od p.Bubuli. ' Nosił wilk razy kilka , poniesło i wilka', 'źdźbło w oku bliźniego widzi, a belki w swoim nie dostrzega'.
Odpowiedz
ROBUR
2013-03-18 02:22:30
0 0
ja myślę że w tej sytuacji pana S.B. przeprowadzić do świetlicy w koszarach tam dopiero miałby spokój i zrozumienie u sąsiadów
Odpowiedz
paygert
2013-03-18 08:45:26
0 0
Odpowiedz Zarządu Wspólnoty na stawiane przez S. Bubulę wobec niektórych członków wspólnoty zarzuty.

http://limanowa.in/wydarzenia;oswiadczenie-zarzadu-wspolnoty,13112.html
Odpowiedz
Adam006
2013-03-23 10:19:54
0 0
Czytając wszystkie tezy jakie prezentuje ta osoba odsłania się obraz kogoś kto:

-wszędzie widzi zło (najbardziej tam, gdzie go niema, lub zanim się pojawi)

-wszyscy są przeciw niemu (oprócz tych których nie zna lub tych których nie identyfikuje ..ale już pracuje nad ich identyfikacją)

-jest łamaczem monopoli (jako jedyny udowodnił w ZUS-ie że zasługuje na wyższą rentę)

-w ilości wykrywanych afer na głowę bije CBA, CBŚ, FBI, CIA, FSB (powinien wykładać w akademiach tych firm)

-wszyscy mu robią na złość (nawet ci którzy go na oczy nie widzieli...ale oni są najbardziej podejrzani)

-nikt mu nic nie chce dać (bo sam nawet nie wie czego chce a Krystyna Loska i Piotr Suzin jeszcze jego nazwiska nie czytali w 'Koncercie Życzeń' - dlatego oni też będą oskarżeni)

-domaga się wszystkiego (ale gdzie tam ..on tego nie robi dla siebie - takie małe skrzywienie po PRL-u)

-chce być potrzebny (najbardziej .. prokuraturze, policji, sądom)

-Ma wszystkie choroby w sobie (nawet jak ich nie ma to potrafi opowiedzieć jakie może mieć)

-jest najbardziej uczuciowym człowiekiem w Limanowej (ilość omdleń, wzruszeń,hektolitry łez wylane przez niego już dawno powinny zostać odnotowane w księdze rekordów)

-ma misję naprawiania świata (jak Lenin chce budować 'lepszy' świat gdzie tylko zawita)

-wg. niego nikt nie rozumie ile dobra jest w nim samym (ludzie nie potrafią docenić jego 'dobroci')

-wg. własnych ocen jest najlepszym prawnikiem i sędzią (tylko dlaczego inni tego nie potrafią zrozumieć?)

-jest jak Fidel Castro potrafi godzinami przemawiać (jak Mussolini stosuje mowę ciała)

-wszystko co 'robi' robi dla ludzi (tylko ci niewdzięcznicy tego nie potrafią zrozumieć)

-jest bardziej religijny od wszystkich księży (potrafi cytować nauki kościoła, czekamy na jego encykliki)

-wszędzie widzi działanie diabła (zewsząd otacza go zło, potrafi wskazać osoby w których jest on na stale ulokowany!)

-jest wydziałem śledczym, prokuratorem, sędzią w jednym (ale nikt nie chce tego docenić)

-jak Wałęsa potrafi dużo mówić (ale nikt tych bredni nie jest w stanie zrozumieć)

-już dawno powinien dostać Nike za swoją najdłuższą powieść kryminalno sądową pt. 'Moja walka' (w przygotowaniu nowe tomy a w nich nowe wątki np. walka z proboszczem,z 'motorniczym', ze Starostą, z całym światem)

-ma tyle zasług że już dawno powinien jego pomnik stać na rynku koło Buzodromu (ale do końca będzie walczył o lepsze miejsce dla pomnika ku swoje czci)

-powinien dożywotnio nosić tytuł ojca 'narodu' (tylko przez spisek władz nie ma jeszcze ulicy jego imienia)

-jest uzdrowicielem ...leczy okoliczne szpitale (ze złudzeń)

-zwiększa wydajność służby zdrowia (tam gdzie się pojawia wszystko zaczyna szybciej działać ..nawet ordynatorzy potrafią szybciej uciekać)

-poprawia i testuje szybkość działania pogotowia ratunkowego (wezwane karetki biją kolejne rekordy szybkości przyjazdu pod blok)

-jest samotnym cenzorem (nic nie ujdzie jego krytycznemu spojrzeniu)

-został gwiazdą mediów (wyprzedza go tylko Doda, trzecie miejsce ma Cichopek)

-potrafi działać na wielu płaszczyznach (złośliwcy mówią że jest lepszy od kina 3D ...ba niektórzy twierdzą ze nawet 5D)

-kocha zwierzęta (na swojej działce ma całą 'arkę Noego')

-jest lepszy niż najlepszy monitoring (potrafi dzięki wewnętrznej nieograniczonej pamięci odtworzyć szczegóły zdarzeń sprzed 10 lat, niektórzy twierdzą nawet że zna detale wydarzeń sprzed swoich narodzin)

-ma dar jasnowidzenia (wie na kogo jutro, pojutrze za tydzień zostanie zgłoszone doniesienie do prokuratury, policji)

-jest najbardziej obolałym człowiekiem w Limanowej..w Powiecie (ilość bólu jaki w sobie nosi zabiłaby połowę dorosłej populacji Limanowej)

-potrafi wybaczać (do czasu ogłoszenia wyroku)

-ma żal do wszystkich ze nikt nie potrafi docenić jego geniuszu (nikt go nie rozumie, najbardziej Starosta i ....Redaktor Toporkiewicz :)
Odpowiedz
motomarg
2013-04-06 13:17:55
0 0
Adam 006-nietuzinkowy wpis -to sztuka- poezja.Miłujmy nieprzyjaciół swoich,bo przyjaciół to żaden wyczyn. Wszyscy o tym pamiętajmy.Wszyscy pod jednym krzyżem się modlimy,czy do siebie żali , krzywd nie wybaczymy.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Obszerne stanowisko Stanisława Bubuli"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]