Odebrane zwierzęta i zawiadomienie o podejrzeniu znęcania się - interwencja w zoologicznym

Limanowa. Odebrana małpka i papuga oraz złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami - w taki sposób zakończyła się interwencja TOZ w sklepie zoologicznym w Limanowej.

Krynicki oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami powraca do sprawy kontroli sklepów zoologicznych. Działacze towarzystwa w październiku ubiegłego roku otrzymali zgłoszenie o przetrzymywaniu w nieodpowiednich warunkach zwierząt w jednym ze sklepów zoologicznych, znajdującym się w Limanowej. Jak się okazało sklep zoologiczny, w który miały być przetrzymywane zwierzęta w nieodpowiednich warunkach, był już wcześniej kontrolowany przez inspektorkę TOZ. - Dodatkowo osoby zgłaszające wskazywały, że klienci sklepu zoologicznego nie otrzymują paragonów fiskalnych po dokonaniu zakupów – czytamy w mediach społecznościowych. 

Interwencja w Limanowej miała miejsce połowie października ubiegłego roku i przeprowadzona była w asyście funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji z Limanowej oraz Powiatowego Lekarza Weterynarii z Limanowej. 

- W ocenie naszych inspektorów zgłoszenie zostało uznane za zasadne. Kontrola rozpoczęła się w godzinach popołudniowych i trwała do późnych godzin nocnych. W czasie przeprowadzonej interwencji ujawniono, że niektóre ze zwierząt, które były w sklepie, były przetrzymywane w nieodpowiednich warunkach bytowych, w stanie rażącego zaniedbania lub niechlujstwa, w nieleczonej chorobie, bez dostępu do czystej wody, co mogło spowodować zagrożenie ich zdrowiu i życia. Tym samym część zwierząt, które były ujawnione w sklepie nie miało zapewnionego dobrostanu. W czasie kontroli ujawniono w sklepie także okazy, które są objęte konwencją o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem, zwaną także Konwencją Waszyngtońską (CITES) – informuje TOZ. - Na terenie sklepu nie było żadnej dokumentacji potwierdzającej pochodzenia zwierząt w nim przebywających, potrzebnych pozwoleń na przetrzymywanie okazów jak również nie było dokumentacji medycznej z leczenia zwierząt.

Była pracownica urzędu z zarzutem usiłowania zabójstwa Szef BBN o amunicji: problemem nie zaniedbania, a gwałtowny wzrost potrzeb

Towarzystwo poinformowało, iż związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami, wskazującymi na możliwość popełnienia przestępstwa oraz na to, że dobrostan jak i stan zdrowia niektórych zwierząt w porównaniu do wcześniej przeprowadzonych kontroli pogorszył się, ze sklepu została odebrana małpka z gatunku kapucynka czubata oraz papuga z gatunku Ara ararauna, która posiadała bardzo duże braki w upierzeniu. 

- Dodatkowo w czasie prowadzonych czynności jedna z naszych Pań inspektor dokonała w sklepie zakupu towaru i nie otrzymała paragonu. W czasie interwencji jedna z naszych pań inspektor (a tym samym nasze Towarzystwo) była pomawiana przez pracownika sklepu. Dodatkowo po zakończonej interwencji inny z pracowników zatrudniony przez właściciela sklepu wysyłając wiadomość na jej prywatnego Facebooka próbował zastraszyć jedną z inspektorek – twierdzi oddział TOZ z Krynicy.

W związku z przeprowadzoną interwencją, w Komendzie Powiatowej Policji z Limanowej zostało złożone zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa: „znęcania się nad zwierzętami, przebywania na terenie sklepu okazów CITES bez wymaganych prawem dokumentów, jak również niewydawania przez pracowników sklepu klientom paragonów fiskalnych”. Dodatkowo towarzystwo złożyło wniosek, że będzie wykonywać uprawnienia (prawa) pokrzywdzonego w toczącym się postępowaniu, jak również będzie działać w niniejszej spawie w charakterze oskarżyciela posiłkowego.

Nasze towarzystwo stoi na stanowisku, że w sklepach zoologicznych nie powinno być żadnych zwierząt: nie tylko jako "towar" oferowany do sprzedaży, ale też jako "tzw. ekspozycja". - Uważamy, że jeżeli zwierzęta muszą być sprzedawane, to powinny to robić hodowle, które się specjalizują w danym gatunków zwierząt. Hodowca zajmujący się profesjonalnie danym gatunkiem posiada niezbędną wiedzę na temat tego gatunku i wie, jakie ma on potrzeby. Kolejny raz apelujemy: nie kupujcie zwierząt w sklepach zoologicznych i nie przyczyniajcie się do ich cierpienia – podkreśla Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce – oddział w Krynicy-Zdroju. 

(Fot.: Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce – oddział w Krynicy-Zdroju)