Odjechał po potrąceniu pieszej, bo myślał że nic jej się nie stało
Limanowa. Dziś wieczorem kierowca volvo po potrąceniu pieszej odjechał z miejsca zdarzenia. Policjantom udało się do niego dotrzeć, bo świadek zapisał numery rejestracyjne pojazdu. Sprawca tłumaczył, że potrącona wykonała gest, który sugerował że nic jej się nie stało.
Dzisiaj po godzinie 19:00 doszło do potrącenia pieszej. Zdarzenie miało miejsce na ul. Piłsudskiego w Limanowej.
Z policyjnych ustaleń wynika, że 51-latka przechodząca przez oznakowane przejście dla pieszych została potrącona przez volvo, którego kierowca odjechał z miejsca zdarzenia. Piesza trafiła do Szpitala Powiatowego w Limanowej, skąd po badaniach została zwolniona.
- Na miejscu zdarzenia był świadek, który odpisał nr rejestracyjne samochodu, dzięki temu policjanci dotarli do kierowcy - mówi asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.
Sprawcą okazał się 31-letni mieszkaniec Limanowej. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna był trzeźwy. - Tłumaczył policjantom, że potrącona kobieta wykonała w jego kierunku gest ręką, który on zrozumiał, że nic jej nie jest, więc jechał dalej - dodaje asp. Stanisław Piegza z limanowskiej policji.
Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Sprawa trafi do sądu, a prowadzona jest pod kątem kolizji drogowej.
Może Cię zaciekawić
Pallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Oszukana przez fałszywego bankowca straciła 123 tys. zł
"Zdenerwowana kobieta postąpiła zgodnie ze wskazówkami rozmówcy. Później miała czekać, aż skontaktuje się z nią policja, by przyjąć zgło...
Czytaj więcejTragiczny wypadek w rolnictwie - zginął 57-latek
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło wczoraj (23 września) kwadrans po godzinie 16:00 na terenie miejscowości Sechna w gminie Laskowa. ...
Czytaj więcej„Jubilerski" złodziej w areszcie
Policjanci kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Limanowej zajmujący się wyjaśnieniem sprawy dotyczącej usiłowania włamania do jubilera, do ...
Czytaj więcejPoszukiwany prawdopodobny sprawca dwóch zabójstw
Policjanci podali, że w środę, po wejściu siłowym do jednego z domów jednorodzinnych w Spytkowicach, ujawnili zwłoki dwóch kobiet w wieku 73 i...
Czytaj więcej
Komentarze (19)
pieszy też ma obowiązki zanim skorzysta z przejścia ale niestety nie wszyscy piesi o tym wiedzą
Jeszcze jedno, policja w Limanowej nie zna przepisów, wstyd! Nie chodzi mi tutaj o ten konkretny wypadek ale wystarczy zobaczyć jak radiowozy jeżdżą po rynku. Z lewym kierunkowskazem po rondzie:]
i może kiedyś dotrze to do naszych; poganiaczy furmanek oraz pozłacanych karet...
mlodziezowo i TuronGorski
powiedzcie mi który pieszy sie stosuje do tych przepisów, może z 30% w limanowej
Art. 14.
Zabrania się:
wchodzenia na jezdnię:
bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
większość pieszych myśli że w każdym przypadku może nawet z zamkniętymi oczami wejść na przejście
jak nie jesteście kierowcami to nie ma problemu może was przewieść po limanowej
naprawdę na pożarku dziennym są sytuacje że dwoje pieszych idzie chodnikiem w zadłuż drogi jeden sie zatrzymuje a drugi wchodzi pod koła samochodu metr od przejścia
piesi tez nie wiedzą że za nie stosowanie sie do powyższego przepisu JEST MANDAT 200ZŁ z tego co pamiętam
ja pieszego zawsze puszczam, sam jak jestem pieszym to nigdy nie muszę czekać dłużej przed pasami niż 10s.
(dobry kierowca i samochód mają czasy reakcji po 0,2 sec. dajemy po 0,5 sec.)
W ciągu sekundy przy tej prędkości pojazd przejeżdża 14 m.
Daje nam to 28 m. potrzebne na zatrzymanie samochodu dla przeciętnego kierowcy.
Pieszy stawiając stopę na przejściu dla pieszych, nabywa pierwszeństwo przed pojazdem.
O czym kierowcy powinni wiedzieć i tego nie kwestionować, ponadto kierujący musi obserwować rejon przejścia dla pieszych i jechać tak aby w razie potrzeby skutecznie zatrzymać samochód.
Z tego wniosek, że mając 30 m. do przejścia na obszarze zabudowanym i widząc pieszego, który stara się przejść na nim, należy rozpocząć manewr hamowania, aby umożliwić mu bezpieczne przejście.
Gorsze warunki są również zmartwieniem kierującego, więc należy odpowiednio zwolnić.
W przypadku nawet niegroźnego potracenia pieszego, kierowca powinien wezwać patrol policji aby poddać się sprawdzeniu na trzeźwość, dokumentów i ewentualnie innych.
Nawet gdyby pieszy nie chciał pomocy medycznej, lub samowolnie się oddalił.
Przecież poszkodowany sam może pójść na SOR, albo do lekarza, bo po pewnym czasie może odczuwać jakieś dolegliwości.
W UK nie ma mandatów dla pieszych, przechodzących na czerwonym świetle.
Inna sprawa, gdybyś był motocyklistą to na pewno inaczej byś mówił. Wyobraź sobie, że nie pod koła samochodu, a motocykla na przejściu 'wtargnie' Ci pieszy.
Tutaj już nawet nie chodzi o przepisy bo jak wiadomo nie od dziś stosowane są rzadko ale o zdrowy rozsądek, przewidywanie tego co się może stać nie tylko takiemu pieszemu ale jak w przypadku jazdy na motocyklu i nam, o to, że jako uczestnicy ruchu musimy zdawać sobie sprawę z zagrożenia jakie możemy stworzyć i z tego, że wypadku nie planujemy, one zawsze nas zaskakują!
Pojazdy wyposażone są też w klaksony, jeszcze nikomu korona z głowy nie spadła jak został obtrąbiony niesłusznie ale za to mamy pewność, że nas zauważył.
W POLSCE PIESZY IDĄCY PO CHODNIKU W OKOLICACH PRZEJŚCIA NIE MA PIERWSZEŃSTWA
ANI PIESZY ZBLIŻAJĄCY SIĘ DO PRZEJŚCIA TEZ TAKIEGO PIERWSZEŃSTWA NIE MA
PIESZY MA PIERWSZEŃSTWO JA POSTAWI STOPĘ NA PASACH A MOŻE TO ZROBIĆ JAK SIE UPEWNI ŻE NIE WKŁADA JĄ POD KOŁO SAMOCHODU
1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.
Z powyższego jasno wynika, że pierwszeństwo nabywamy znajdując się na przejściu a nie stawiając nogę poza krawężnik. Świadomość społeczna jest jednak taka, że jak lezie, to lezie jak święta krowa w Indiach i włazi wprost pod koła. Tak jak jest wielu kierowców łamiących przepisy, tak samo wielu pieszych do przepisów się nie stosuje a prawa fizyki są nieubłagane. Inna plaga to rowerzyści na chodnikach, ci to jest dopiero śmietanka ignorancji.
mi chodziło o to że ogólnie piesi nie mają świadomość że mają jakieś obowiązki na drodze
i do puki sobie tego nie uświadomią to bedzie sie działo jak sie dzieje
nie poruszam juz kwestii że przewarznie jest tak pusta droga na niej jedno auto 'czasem tir z naczepą'
a piszy nagle podemuje decyzje żeby sobie na pasy wskoczyć jak by nie mógł poczekać 3sekundy
a próbował ktoś z was wjechać rano na Matki B... pieszy za pieszym jeden zachodzi z pasów a drugi na dwa metry do pasów i zapiernicza a na rodzie korek stoi z 6 aut i czeka
inna sprawa jade kiedyś przez rynek na ok 30km/h patrze do pasów zbliżą sie pieszy zatrzymuje sie ja mam 2m do pasów a zza pana wskakuje dziewczyna słuchawki na uszach coś gżenie w telefonie i ładuje sie pod koła
TAKI MÓJ APEL DO PIESZYCH macie swoje prawa ale macie tez obowiązki na drodze
zatrzymać sie przed pasami rozejrzeć w lewo w prawo potem jeszcze raz w lewo jak jest bezpiecznie to przechodzimy i nie marnujemy życia sobie i komuś