6°   dziś 3°   jutro
Niedziela, 22 grudnia Zenon, Honorata, Franciszka, Bożena, Dragomir

Odjechał z przewodem od gazu ze stacji

Opublikowano 

Na stacji paliw przy ulicy Tarnowskiej w Limanowej kierowca seata toledo zatankował gaz, ale odjechał z przewodem. Inni kierowcy myślący, ze ukradł gaz ruszyli w obywatelskim pościgu.

Do sytuacji doszło około 10:30 na nowej stacji Orlenu przy ulicy Tarnowskiej w Limanowej.

 

Pod dystrybutor podjechał seat toledo. Pojazd został zatankwoany gazem LPG. Kierowca zapłacił ale przed odpięciem przewodu odjechał  (z pierwszych informacji które podaliśmy wynikało, że nie zapłacił, teraz udało się nam u obsługi stacji potwierdzić, że jednak zapłacił). - Wszyscy myśleli, że to złodziej  bo za nim  na jezdnię wybiegł pracownik stacji - mówi nam pan Piotr, świadek sytuacji. - Seat zaczął jechać w stronę centrum miasta z urwanym przewodem, który wił się po jezdni. Za nim w pościg udało się kilku kierowców. Po kilkuset metrach udało się go zatrzymać.

(Aktualizacja: 12:52, 7.11.2009)

Zobacz również:

Miejsce w którym doszło do zdarzenia:

 


View Larger Map

Komentarze (6)

dragonds
2009-11-07 11:19:50
0 0
Hehe dobrze że to nie było jakieś większe uszkodzenie dystrybutora gazu bo mogło się to skończyć nie ciekawie. Kiedyś się zastanawiałem czemu na stacjach nie zrobią coś w stylu automatycznej kolczatki. Jeden przycisk i sprawa załatwiona.
Odpowiedz
elemele
2009-11-07 11:48:37
0 0
Automatyczna kolczatka? A moze nauczyc,ze kraść nie wolno?! Ale Polak...no coz... bez komentarza
Odpowiedz
maciek
2009-11-07 16:00:10
0 0
elemele czytaj dokładniej artykuł klient zapłacił a ty nie jesteś polakiem więc szanuj swoją nację !!!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedz
nokia
2009-11-07 16:09:03
0 0
z tego co ja zauwazylem to na stacjach benzynowych ,LPG tankuje obsluga stacji a nie sam klient wiec jak to wkoncu bylo?
Odpowiedz
anilec
2009-11-07 17:51:11
0 0
Co za debil nie poczuł szarpnięcia i odgłosu wyrywanego węża
Odpowiedz
santimail
2009-11-08 17:30:04
0 0
Na stacjach paliw gaz tankuje uprawniony pracownik stacji. Tym samym on jest odpowiedzialny za załączenie i odpięcie węża do tankowania. Komentarz nasuwa się sam i odpowiedź na pytanie kogo pociągnąć do odpowiedzialności. Kierowca mógł o tym nie myśleć ale o czym myślał ten co zatankował mu samochód ?
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Odjechał z przewodem od gazu ze stacji"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]