1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Orędzie Prezydenta RP Andrzeja Dudy

Opublikowano 24.02.2022 20:17:00 Zaktualizowano 24.02.2022 20:27:11 top

Nasi sąsiedzi, Ukraińcy zdają dziś najtrudniejszy możliwy egzamin, ryzykując własnym życiem. Egzamin, którego stawką jest niepodległość ich państwa. Bronią nie tylko swojej wolności, ale wolności nas wszystkich, Europejczyków - mówił w orędziu prezydent Andrzej Duda.

Agresja rosyjska na Ukrainę to punkt zwrotny dla zachodniej wspólnoty. Musimy zareagować twardo. Potrzebne są bardzo dotkliwe sankcje, które uderzą we wszystkie obszary funkcjonowania rosyjskiego agresora - mówił w orędziu prezydent Andrzej Duda.

Duda w orędziu odniósł się do bieżącej sytuacji wokół Ukrainy. "Dziś nad ranem wojska rosyjskie rozpoczęły zbrojną agresję przeciwko naszemu sąsiadowi - niepodległej, suwerennej Ukrainie" - mówił. "Decyzją Władimira Putina w Europie rozpętana została wojna. Oznacza ona niezliczone tragedie, śmierć i zniszczenie" - dodał. "Nikt nie zna tego lepiej od nas, Polaków - tak ciężko doświadczonych przez wojny i agresję" - podkreślił.

"Nasi sąsiedzi, Ukraińcy zdają dziś najtrudniejszy możliwy egzamin, ryzykując własnym życiem. Egzamin, którego stawką jest niepodległość ich państwa" - mówił prezydent. "Bronią nie tylko swojej wolności, ale wolności nas wszystkich, Europejczyków" - dodał.

Zobacz również:

Jak zapewnił Duda, "mogą w tym liczyć na pełne wsparcie ze strony Polski". "Mówiłem o tym wczoraj w Kijowie zaledwie na kilka godzin przed rosyjską inwazją" - przypomniał. "Jako Polska byliśmy, jesteśmy i będziemy solidarni z Ukrainą i ukraińskim narodem" - zapewnił.

"Agresja rosyjska na Ukrainę to punkt zwrotny dla całej, naszej zachodniej wspólnoty" - ocenił prezydent. "Do tej pory wielu światowych przywódców łudziło się, że z Władimirem Putinem i Rosją można prowadzić normalne negocjacje, zawierać porozumienia, które będą respektowane" - dodał. "Jako Polska wielokrotnie ostrzegaliśmy przed taką postawą" - mówił.

Duda przywołał słowa prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który w trakcie rosyjskiej agresji na Gruzję w 2008 roku mówił: "Dzisiaj Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę".

"Niestety nie wyciągnięto wniosków z tamtej lekcji i wydarzyły się, i wydarzają kolejne tragedie, dlatego dzisiaj tak ważna jest jedność i wspólne, zdecydowane stanowisko wobec Rosji całej zachodniej wspólnoty" - powiedział prezydent Duda. "Musimy na tę kolejną agresję zareagować niezwykłe stanowczo, twardo" - dodał i przywołał w tym kontekście swoje rozmowy z liderami innych państw. "Potrzebne są bardzo dotkliwe sankcje, które uderzą we wszystkie obszary funkcjonowania rosyjskiego agresora" - wskazał.

Jak podkreślił prezydent, "w tych niezwykle trudnych dniach nie możemy dać się podzielić". "Tylko razem możemy skutecznie przeciwstawić się złu. Najważniejsza jest jedność, jedność i jeszcze raz jedność" - dodał.

"Jako prezydent Rzeczypospolitej Polskiej i zwierzchnik Sił Zbrojnych zapewniam o pełnej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa naszym granicom" - mówił Duda. "Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi sojusznikami z NATO" - podkreślił.

Prezydent przypomniał, że w piątek w Warszawie odbędzie się spotkanie przywódców państw regionu, a w Brukseli specjalny szczyt NATO. "Jesteśmy zjednoczeni, by zapewnić bezpieczeństwo wszystkim krajom Sojuszu" - mówił. "Rosyjski atak na Ukrainę dobitnie pokazał, jak ważna jest rola NATO, jak ważna jest obecność wojsk amerykańskich w Polsce i w Europie" - dodał. "Dzisiaj, w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa, widzimy wyraźnie, jak silne i ważne są więzi transatlantyckie. Stany Zjednoczone są i powinny pozostać liderem w kwestii bezpieczeństwa na świecie" - ocenił Duda.

"Wojna na Ukrainie stawia na przed naszym państwem także inne, poważne wyzwania. Musimy być przygotowani do przyjęcia wielu uchodźców z Ukrainy. Ludzi, którzy będą u nas szukać bezpiecznego schronienia przed tragedią wojny. Jestem przekonany, że okażemy im solidarność i udzielimy wszelkiej możliwej pomocy" - mówił prezydent.

Podkreślił, że Polacy wielokrotnie w momentach trudnych pokazywali, że potrafią stanąć na wysokości zadania. "Bo tacy, jako naród, jesteśmy" - dodał.

"Ten trudny moment, w którym się znaleźliśmy, wymaga od nas wszystkich, w szczególności polityków i mediów, wielkiej odpowiedzialności" - mówił dalej prezydent. "Jesteśmy i będziemy obiektem rosyjskiej propagandy i dezinformacji" - dodał. "Nie dajmy się skłócić, nie dajmy się podzielić, nie dajmy się zmylić" - apelował.

Jak wskazał, "dziś, jako zachodni świat, zdajemy egzamin z wiarygodności". "To od tego, w jaki sposób wspólnie zareagujemy na zło, które dzieje się na naszych oczach, zależy przyszłość wolnego świata" - mówił. "W tych dniach odpowiadamy na kluczowe pytanie: czy wartości, które wspólnie wyznajemy - wolność, demokracja, praworządność, prawa człowieka, solidarność, naprawdę coś znaczą? Czy są tylko pięknymi hasłami? Dla nas, Polaków, są one fundamentem" - dodał.

"Niech żyje wolna, niepodległa i demokratyczna Ukraina! Niech żyje Polska!" - zakończył swoje orędzie prezydent Duda.

Komentarze (5)

konto usunięte
2022-02-24 20:42:07
0 7
Jak Putin doszedł do władzy to zadał pytanie, kiedy i jak Rosja może wejść do NATO. Odpowiedź brzmiała: "NIGDY". Bo wy musicie być tymi złymi. I tyle w temacie.... przestańcie stać w tej kilometrowej kolejce po paliwo... pewnie do dzisiaj wcinasz makaron, ;) ktory kupiłeś na poczatku oandemii. Panika? I po co?
Odpowiedz
kyniu
2022-02-24 21:34:19
0 2
"Jako Polska byliśmy, jesteśmy i będziemy solidarni z Ukrainą i ukraińskim narodem" - zapewnił."
A Ukraińcy nam pomogli , gdy my byliśmy w potrzebie?
Odpowiedz
Szeryf
2022-02-24 23:25:19
0 1
Zobaczycie co bedzie jak wejdą do Polski zdesperowani Ukraińcy .będą gwałcić i zabijać żeby przetrwać kto nad tym zapanuje ? Trzeba kałaha kupić i samemu się bronić.
Odpowiedz
piotr176
2022-02-25 00:04:19
0 1
Brawo Panie Prezydencie! Trzymamy kciuki za Wolną Ukraine
Odpowiedz
jacklondon
2022-02-25 07:54:16
0 1
Twardziel. Czy wy, w rozumieniu politycy, na łby żeście poupadali. Wpędzicie nas w wojnę, a jak dojdzie do czego to zwiejecie w bezpieczne rejony Świata. Po co były te szopki z Łukasenką, przyjmowanie Cichanouskiej, jakieś polskie obchody na Białorusi, teraz włazicie w d Ukraińcom, a na koniec się okaże, że wszyscy się dogadają, a Polska będzie najbardziej poszkodowana. Polacy nie chcą byście występowali w naszym imieniu i wojowali!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Orędzie Prezydenta RP Andrzeja Dudy"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]