3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Owocowe smaki z gorzelni

Opublikowano 

- Siedem osób z okolic Limanowej zostało oskarżonych o nielegalną produkcję i sprzedaż śliwowicy i innych wódek smakowych - donosi 'Dziennik Polski'

- Proceder miał trwać od 2003 r., a głównym motorem przestępczych działań był Andrzej P. Na terenie posesji, należącej do jego teścia, zainstalował urządzenia do produkcji alkoholu. Przechowywał tam też substancje aromatyzujące, owoce do fermentacji oraz odkażony alkohol przemysłowy, w który zaopatrywał się za granicą. Ta nielegalna fabryczka wytwarzała szeroki asortyment spirytualiów, oferując w pokątnej sprzedaży "śliwowicę", "wiśniówkę", "gruszkówkę", "malinówkę", "jabłkówkę" i "żytko" - donosi "Dziennik Polski".

Z ustaleń Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu, która prowadziła śledztwo w tej sprawie, wynika, że w produkcji alkoholu Andrzejowi P. pomagali Jerzy P. i Tadeusz W., natomiast sprzedażą towaru zajmowali się Bartłomiej T., Piotr O. i Piotr P. Ten ostatni produkował też alkohol na własną rękę. Akt oskarżenia obejmuje również działania Dawida S., który wytwarzał śliwowicę i inne wódki owocowe niezależnie od Andrzeja P., ale też zaopatrywał się u niego w alkohol.

- Wódka była produkowana nie tylko prymitywną metodą w warunkach domowych, ale powstawała też z rozcieńczenia wodą destylowaną alkoholu etylowego wyprodukowanego metodą przemysłową, a kupionego na Słowacji i w Czechach - dodaje Beata Stępień-Warzecha, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.

Ustalono, że główny sprawca, czyli Andrzej P., do chwili zatrzymania w czerwcu 2008 r. wyprodukował nie mniej niż 3888 litrów śliwowicy i prawie 7000 litrów wódek owocowych. Z obliczeń prokuratury wynika, że uszczuplił w ten sposób podatek akcyzowy na łączną kwotę przekraczającą 347 tys. zł.

Za samo nielegalne wytwarzanie alkoholu grozi kara grzywny i do roku pozbawienia wolności. Sankcja jest dwukrotnie wyższa, jeśli w grę wchodzi produkcja trunku o znacznej wartości. W przypadku, gdy przestępcy ze sprzedaży czynią stałe źródło dochodu, mogą trafić za kratki nawet na trzy lata. W tej sprawie najbardziej dolegliwa kara, bo do pięciu lat pozbawienia wolności, grozi za uchylanie się od płacenia podatku akcyzowego. Ten zarzut dotyczy wszystkich mężczyzn objętych aktem oskarżenia. Sprawa toczyć się będzie w przyszłym roku w Sądzie Rejonowym w Limanowej.


Źródło: Paweł Szeliga "Dziennik Polski"

Zobacz również:

Komentarze (6)

lim
2009-12-27 13:48:15
0 0
ale jaja powiescie go
Odpowiedz
harnas
2009-12-27 13:50:45
0 0
Tylko siedem osób zatrzymanych a ile takiej lewe gorzołecki nas rymku to ho ho ho i to jeszcze do 5 lat pudła a wyjdą za 2. I smaki będą dalej
Odpowiedz
lim
2009-12-27 13:51:21
0 0
3889 ja kupil jeszcze litra. policja na ulice łazic
Odpowiedz
tuttka
2009-12-27 16:08:43
0 0
To tylko Pestka w morzu.A te gorzelnie , które są pod ochroną? Dlaczego ich nikt nie wykrywa.
Odpowiedz
stokoni
2009-12-27 22:43:18
0 0
Bo są pod ochroną!
Odpowiedz
godfather
2009-12-30 01:06:55
0 0
Prokuratura tez pije te owocowe rozmaitosci a teraz piepsza ze robili to z byle czego!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Owocowe smaki z gorzelni"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]