5°   dziś 10°   jutro
Niedziela, 24 listopada Flora, Emma, Emilia, Chryzogon, Jan, Aleksander, Roman

Pamiętają o Katyniu

Opublikowano 13.04.2018 07:37:00 Zaktualizowano 04.09.2018 15:47:23 top

Dziś przypada kolejna rocznica Zbrodni Katyńskiej. Młodzież z Jednostki Strzeleckiej 2007 im. kpt. Tadeusza Paolone ZS „Strzelec' OSW w Tymbarku pod dowództwem sekcyjnego ZS Jakuba Musiała, ucznia klasy drugiej o profilu wojskowym w Zespole Szkół im. KEN w Tymbarku, upamiętniła 78. rocznicę Zbrodni Katyńskiej.

W Tymbarku obok pomnika przy Dębie Pamięci kpt. Jerzego Myszkowskiego, Strzelca - Legionisty zamordowanego strzałem w tył głowy przez NKWD - Strzelcy zapalili znicz, odmówili modlitwę w intencji pomordowanych i oddali hołd bohaterskiemu żołnierzowi. Również w Zespole Szkół przygotowali okolicznościową gazetkę
Według relacji jednego z żołnierzy Kampanii Wrześniowej, jednostka w której obydwaj służyli znalazła się w okrążeniu wojsk bolszewickich. Żołnierz ten w przebraniu cywilnym wrócił do domu. Jerzy namawiany by zrobił to samo, miał wtedy powiedzieć: „Nie zdejmę munduru polskiego żołnierza, skoro włożyłem go by bronić swojej ojczyzny”.
- Dla młodego pokolenia jest to doskonała lekcja historii o strasznej zbrodni dokonanej na polskich oficerach przez NKWD w roku 1940 - mówi Robert Nowak. Tymbarscy Strzelcy sprawują opiekę nad tym Miejscem Pamięci Narodowej.
***
Kpt. Jerzy Myszkowski urodził się 17 XI 1895 r. w Stubnie. Syn Józefa i Jadwigi z Marszałkowiczów. Uczył się w szkole oo. Jezuitów w Chyrowie. W roku wybuchu I Wojny Światowej wstąpił do Wojska Polskiego, służąc w 2.p.szwol. stacjonującym w Starogardzie. Wojnę zakończył w stopniu porucznika i został przeniesiony, jako oficer rezerwy i ze względu na miejsce zamieszkania, do 6.p.s.kan. w Żółkwie. Jeszcze w trakcie trwania wojny poznał w Warszawie swoją przyszłą żonę, sanitariuszkę. Po wojnie osiadł z żoną w Łuczycach k. Sokala w woj. Lwowskim w majątku rolnym, który odbudował po zniszczeniach wojennych. Tam też przyszły na świat dzieci: Emilia i Wojciech.

We wrześniu 1939 r. został powołany do wojska, a rodzina przeniosła się do krewnych w Tymbarku. Według relacji jednego z żołnierzy Kampanii Wrześniowej, jednostka w której obydwaj służyli znalazła się w okrążeniu wojsk bolszewickich. Żołnierz ten w przebraniu cywilnym wrócił do domu. Jerzy namawiany by zrobił to samo, miał wtedy powiedzieć: „Nie zdejmę munduru polskiego żołnierza, skoro włożyłem go by bronić swojej ojczyzny”. W 1940 r. znajomi z Krakowa otrzymali kartkę od niego z obozu i była to ostatnia jego wiadomość. Został zamordowany w Katyniu przez NKWD strzałem w tył głowy.
Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Pamiętają o Katyniu"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]