Pijany zasnął za kierownicą na skrzyżowaniu

Dobra. Pijany kierowca, który wg policji został zatrzymany do kontroli drogowej usnął za kierownicą na środku skrzyżowania. Zauważył to inny kierowca, który zawiadomił policję.

- W niedzielę około godziny 9:15 w Dobrej do kontroli drogowej zatrzymany został kierujący samochodem marki ford fiesta – brzmiała informacja prasowa KPP w Limanowej, która przesłana została do mediów w poniedziałek. - Okazał się nim 42-letni mieszkaniec gm. Dobra. Mężczyzna ten miał w organizmie stężenie alkoholu sięgające 3.3 promila. Zatrzymane zostało mu prawo jazdy. Czynności prowadzi KP Tymbark.

Sytuacja samego zatrzymania wyglądała według naszego Czytelnika inaczej, gdyż mężczyzna nie został zatrzymany podczas kontroli drogowej. – Przedstawianie w ten sposób informacji przez policję nie jest fair, policjanci powinni mówić prawdę i pokazywać fakty - mówi nasz Czytelnik, proszący o zachowanie anonimowości. – Ja jechałem  w niedzielę rano od strony Gruszowca w stronę Dobrej, na skrzyżowaniu w stronę Dobrej i Jurkowa zauważyłem samochód który stoi na środku skrzyżowania i z niego nie wyjeżdża. Zauważyłem, że w samochodzie ktoś leży oparty o drzwi, silnik i światła ma włączone. Zadzwoniłem na policję. Myślałem, że kierowca może ma zawał. Chciałem otworzyć drzwi od strony pasażera, by nie wypadł, ale były zamknięte.

Nasz Czytelnik otwarł ostatecznie drzwi kierowcy, wtedy okazało się, że mężczyzna w samochodzie usnął, bo był kompletnie pijany. Z drogi nie zjechał, gdyż trzymał nogę na hamulcu, a we wnętrzu samochodu była jeszcze otwarta butelka wódki. – Gdy przyjechał policjant, przeprowadziliśmy tego kierowcę do radiowozu. Policjant prosił żebym jeszcze poszukał dokumentów mężczyzny i przejechał jego samochodem na pobocze - dodaje.

Konkurs wiedzy o AIDS rozstrzygnięty Dwa lata rządu. Koalicja zwarta, choć z rysami; opozycja wytyka błędy