4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

Pomóż autystycznemu Szymonowi żyć łatwiej

Opublikowano 

Poprzez wcześniejszą zbiórkę, prowadzoną w internecie, rodzicom chłopca udało się zgromadzić ponad 9 tys. zł. Pozwoliło to pokryć część kosztów terapii komórkami macierzystymi. Do zakończenia innowacyjnej terapii, która ma poprawić codzienne funkcjonowanie Szymona, pozostały jeszcze dwa podania, każde kosztuje 12 tys. zł. Potrzebna pomoc, bo to wydatek, którego rodzina niespełna 10-letniego chłopca samodzielnie nie jest w stanie udźwignąć.

Szymon ma niespełna 10 lat. Przed sześcioma laty u chłopca stwierdzono autyzm atypowy. Jest silnie pobudzony, nie może się na niczym skupić. Bardzo często się denerwuje i wpada w złość. Bije siebie, najczęściej po głowie, gryzie się po rękach i nogach. W napadzie złości potrafi zaatakować inną osobę. Kontakt z nim jest ograniczony, nie zawsze komunikuje swoje potrzeby fizjologiczne.

Wcześniej Szymon poddawany był terapii lekowej pod kontrolą lekarza psychiatry dziecięcego, która niestety wykazała, że reaguje on na podawane mu leki paradoksalnie, tzn. odwrotnie niż powinien. 

- Wszyscy w domu przeszliśmy wtedy mały armagedon – przyznają rodzice. Szymon dawniej wszystko, co tylko znalazło się w jego rękach, wkładał do buzi i gryzł. Później dodatkowo to zjadał, napawając rodziców ogromnym strachem przed konsekwencjami takich "wyżerek" . Kolejne diety i suplementacja dawały mizerne efekty. Próbowano też terapii słuchowej metodą Tomatisa, która początkowo wyciszała chłopca, ale później przestała prowadzić do widocznej poprawy. 

Zobacz również:

Żeby chociaż w pewnym stopniu pomóc swojemu dziecku, rodzice zdecydowali się na szukanie terapii, która być może poprawi funkcje poznawcze u chłopca, jego funkcjonowanie, koncentrację uwagi, zapamiętywanie czy interakcje społeczne. U innych autystycznych dzieci przyniosła ona naprawdę wymierne efekty. Założenia te spełnia terapia komórkami macierzystymi. W czerwcu ubiegłego roku Szymonowi pierwszy raz podano komórki macierzyste, po którym nie było jeszcze żadnych zmian. Kolejne podanie, począwszy od przywiezienia, poprzez przyjęcie na oddział i sam zabieg, było ciągłą walką. Szymon miał wtedy etap potężnego buntu - nie można mu było wtedy niczego wytłumaczyć i do niczego przekonać, on sam nie wiedząc, nie rozumiejąc co mu się dzieje, bił się i gryzł. Na szczęście trzecie podanie komórek macierzystych przebiegło bez problemów i komplikacji. 

- Na chwilę obecną Szymonek jest spokojniejszy, nie ma na razie napadów buntu, jest wyciszony, wykonuje więcej poleceń. Oczywiście energia go rozpiera ale rozładowuje ją przez okazjonalne gonienie, głośne krzyki, psocenie i niszczenie różności, traktując to jako zabawę – przyznają rodzice. - Zdajemy sobie sprawę, że jest to bardzo drogi zabieg, gdyż koszt jednego podania to 12 tys. zł, ale widząc pewne postępy, ciągniemy terapię dalej, bo chcemy pomóc naszemu synkowi. Jednak bez was nie będziemy w stanie zebrać tej sumy – apelują o pomoc.

Obecnie Szymon jest uczniem Niepublicznej Szkoły Specjalnej "Zielony Zakątek" w Mordarce, gdzie ma zajęcia z rewalidacji indywidualnej, integracji sensorycznej, logopedii, muzykoterapii, dogoterapii, treningu umiejętności społecznych, terapii ręki oraz odruchów. Jest również podopiecznym Limanowskiej Akcji Charytatywnej.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Pomóż autystycznemu Szymonowi żyć łatwiej"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]