Ponad 30 psów żyło w jednym pomieszczeniu domu. Czworonogi zostały odebrane

Stara Wieś. Wczoraj w Starej Wsi miała miejsce wspólna interwencja policji, służb weterynaryjnych, działaczy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami i pracowników Urzędu Gminy. Starszemu małżeństwu odebrano ponad 30 psów, przetrzymywanych w jednym pomieszczeniu domu.

Wczoraj w godzinach popołudniowych w miejscowości Stara Wieś w gminie Limanowa podjęto interwencję w sprawie zwierząt i warunków, w jakich żyją na terenie jednego z gospodarstw.

Sprawą zainteresowali się działacze krynickiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Powiadomiono urzędników gminy Limanowa, wezwano lekarza weterynarii, a o asystę przy interwencji poproszono policję. 

W czasie działań od przedstawicieli TOZ-u dowiedzieliśmy się, że sytuacja jest bardzo poważna. Szczegóły w rozmowie z nami przedstawił wójt gminy Limanowa, Jan Skrzekut. 

Znów głośno o prokuratorze Czesławie Stanisławczyku Józef Piłsudski i jego związki z Limanowszczyzną w walce o niepodległość

W domu żyły w sumie 33 psy. Wszystkie przebywały w jednym pomieszczeniu. Część z nich była już w złej kondycji. 

- Psy bały się ludzi, chowały się za i pod meble, w meblach, w zlewie! Psy były chore, brudne, miały poprzerastane pazury, miały pchły, brudne uszy. Samice były ciężarne. Psy nie miały dostępu do wody, jedzenia, nie były szczepione i odrobaczane. Nie miały jednego suchego miejsca na którym mogły się położyć, nie mówiąc o legowiskach. W pomieszczeniach było brudno, były liczne psie odchody które leżały wszędzie, panował okropny smród psich odchodów, brudu i stęchlizny który w pewnych momentach uniemożliwiał interwencję. Pierwszy raz cieszyliśmy się, że mamy maseczki! Właściciele psów nie mieli dla nich żadnego jedzenia - relacjonują działacze krynickiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. 

Na miejscu podjęto decyzję o odebraniu zwierząt. Właściciel psów zrzekł się do nich praw, a krynickie towarzystwo zobowiązało się do znalezienia im nowych opiekunów. 

Jak się dowiedzieliśmy, 8 psów ze względu na zły stan zdrowia zostało od razu zabrane przez weterynarza do lecznicy. Pozostałe psy zostały przewiezione do gminnego schroniska dla zwierząt w Wielogłowach. Interwencja zakończyła się około godziny 20.

W związku z podejrzeniem pełnienia przez właścicieli przestępstwa znęcania się nad psami, krynickie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami złożyło zawiadomienie w tym zakresie, a policjanci zabezpieczyli materiał dowodowy. 

(Fot.: TOZ Krynica-Zdrój)