Posłowie odpowiadają dlaczego nie ma w planach przebudowy

Posłowie Bronisław Dutka i Wiesław Janczyk odpowiadają dlaczego przebudowa odcinka DK 28 przebiegającego przez powiat limanowski oraz budowa obwodnic nie znalazła się w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015.

Jak informowaliśmy w minionym tygodniu nadzieja na generalną przebudowę drogi krajowej nr 28 oraz budowę obwodnic Limanowej i Mszany Dolnej w najbliższych latach znika. Ministerstwo Infrastruktury przedstawiło do konsultacji społecznych – dotyczących jednak tylko środowiska Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015, próżno w nim szukać Limanowej.

Dlaczego tak się stało? To pytanie skierowaliśmy do posłów Bronisława Dutki i Wiesława Janczyka.

Poseł Bronisław Dutka: "Hasło "obwodnica Limanowej" wraca raz po raz w dyskusjach mieszkańców Limanowej i okolic zwłaszcza w poniedziałki i piątki kiedy stoimy w największych korkach. Moim zdaniem problem jest szerszy. Należy mówić o rozwiązaniu problemów komunikacyjnych w Limanowej, bowiem to co nazywamy obwodnicą małą czy dużą to tylko fragment problemu. Żeby nie uciekać od problemu tzw. „małej obwodnicy” trzeba na wstępnie powiedzieć, że na najbliższe 20 lat „duża obwodnica” jest z wielu powodów nierealna i to już od początku lat dziewięćdziesiątych. To co nazywamy „obwodnicą Limanowej” to tak naprawdę program modernizacji drogi krajowej nr 28 przebiegającej na przebudowie skrzyżowania w oś. Sowliny w formie ronda, modernizacji ul. Piłsudskiego budowa ronda na zbiegu ulic J. Pawła II, Kopernika i Piłsudskiego budowy nowego odcinka drogi krajowej nr 28 od ww. skrzyżowania do ul. Kościuszki przez ul. Kopernika, poza dworzec PKS, ponad ul. M.B. Bolesnej na tzw. działy. Oczywiście koło PKS- u musiałoby być rondo włączające zbiegające się tam uliczki. Dwa ostatnie ronda można by zamienić na skrzyżowania bezkolizyjne, ale musieliby to zrobić fachowcy.

Książulo w Limanowej, przyznał “muala” zapiekankom Posłowie PiS żądają wyjaśnień od szefa MS ws. braku aktu oskarżenia wobec Włodzimierza Karpińskiego

Drugi ważny element komunikacji w Limanowej to droga ponad potok starowiejski od kościoła w Sowlinach do centrum. Ta droga wymaga przebudowy przez rozbudowę mostu i przepustów oraz puszczenia komunikacji od centrum komunalnego poprzez LDK do ul. Grunwaldzkiej i Sikorskiego. Ta droga powinna nieść tylko ruch wewnętrzny i okoliczny miasta z ograniczeniem obciążenia tak, aby tranzyt przebiegał „obwodnicą”.Jak z tego widać portretu wspólnych i odważnych działań władz miasta i GDDKiA.

Oczywiście potrzebne jest wsparcie posłów i zarządu województwa, ale to wsparcie nie powinno polegać na kolejnych pismach czy wizytach i zaraz potem publikacji medialnych.

Kilka miesięcy temu przeczytałem w mediach, że „będzie obwodnica Limanowej” i nawet kto to „załatwił”. Ta informacja spowodowała wstrzymanie realizacji tej inwestycji i nie tylko, bo program modernizacyjny ul. Piłsudskiego także musiał zostać wstrzymany i tylko dzięki przychylności dyrektora GDDKiA w Krakowie pieniądze nie przepadły i została odnowiona nawierzchnia na ulicach Kościuszki i Jana Pawła II.

Dlatego apeluję do wszystkich nerwowych oraz wrażliwych ludzi, by nie robili szumu medialnego a energię skierowali na działanie.

Ja ze swojej strony zapewniam, że zrobię wszystko co leży w moich wszelkich możliwościach, by pomóc w rozwiązaniu problemów komunikacyjnych naszego miasta.Nadmienię tylko, że nie jest to początek moich działań, a kontynuacja rozpoczętych."

Poseł Wiesław Janczyk: "Do rocznego budżetu Państwa jako członek komisji finansów przygotowuję i składam poprawki dotyczące utworzenia rezerwy celowej z przeznaczeniem na rozpoczęcie budowy obwodnicy Limanowej. Nie będę zaczynał wojny Polsko-Polskiej i rozpalał emocji jak je kto głosuje, bo ważniejszy jest fakt demonstracji jak pilna i potrzebna jest ta inwestycja. Natomiast jeśli taka poprawka znajdzie się w III czytaniu ustawy budżetowej to GDDKiA musi tę inwestycję analizować i serio traktować  To jest też dodatkowy argument w rozmowach. Nie chciałbym też, aby powstało wrażenie wielkiej klęski po opublikowaniu listy inwestycji Programu Budowy Dróg Krajowych. Lista ta została skierowana do konsultacji społecznych nie znalazły się na niej niektóre inwestycje, które są na etapie przetargu budowlanego.

W ślad działań wszystkich zaangażowanych szczególnie jednak władz miasta w 2010 r. w sierpniu w Limanowej rozpoczęto gruntowny remont ul. Kościuszki, a miesiąc później ul J.Pawła II. Nie zaprzestajemy zabiegać o kolejne środki na usprawnienie ruchu samochodowego w Limanowej. Równolegle patrzmy ile w ostatnich latach zrobiono na drogach Gmin i Powiatu za pieniądze zewnętrzne z UE i z budżetu Państwa. Z wyjęciem z państwowej kiesy, ponad 100 mln. zł na obwodnicę i most ma też kłopot sąsiedni Nowy Sącz chociaż miał wicemarszałka i posłów. Bo to są duże pieniądze. Proszę nie zapominać, że strategia rozwoju naszego Państwa przyjęta i realizowana przez Platformę Obywatelską mówi o rozwoju tylko metropolii, a nie małych miast….. Jak się idzie na rozmowę z decydentami to oni wszyscy mówią, że mają polecenie budowy autostrad i za to ręczą głową i stołkiem, a nawet w tym zakresie plany są cięte już o połowę.

Jest nowa kadencja samorządu. Mało jest tak ważnych rzeczy do zrobienia jak usprawnienie komunikacji tranzytowej w Limanowej i to nastąpi. Dodatkowo pilnie trzeba zmodernizować ul. Czecha. Trzeba szybko podejmować decyzje, ale też nie o to chodzi, aby zadłużyć miasto czy Powiat. Pieniądze muszą być w znacznej mierze pozyskane z zewnątrz i za tym niestrudzenie dalej będę chodził.

Zaniepokojony brakiem efektów działań od początku obecnej kadencji Sejmu podejmowałem kroki w zakresie przebudowy DK 28. Były to min.: Zapytanie nr 1098 do ministra infrastruktury w sprawie planów Ministerstwa Infrastruktury dotyczących remontu i przebudowy w latach 2008-2011 drogi krajowej nr 28 prowadzącej z Rabki do Biecza w Małopolsce - szczegóły dostępne na stronach Sejmu RP. Spotkałem się również i argumentowałem konieczność budowania obwodnicy z dyrektorem Stanisławem Pletnią poprzednikiem dyrektora oddziału GDDKiA Jacka Grygi. Odbyłem osobiste spotkanie z ówczesnym podsekretarzem w Ministerstwie Infrastruktury Panem Zbigniewem Rapciakiem w tej sprawie - to na jego wniosek jeszcze jako dyrektora krakowskiego, Rada Miasta podjęła uchwałę o budowie tzw. małej obwodnicy – pozyskano środki na projekt).

Doprowadziłem do spotkania Marka Czeczótki burmistrza Miasta Limanowa z Dyrektorem GDDKiA w Warszawie Lechem Witeckim celem uzgodnienia działań formalnych. Spotkałem się również i argumentowałem konieczność budowania obwodnicy z dyrektorem Stanisławem Pletnią poprzednikiem dyrektora oddziału GDDKiA Jacka Grygi.
Z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem - wielokrotnie."