2°   dziś 1°   jutro
Czwartek, 21 listopada Janusz, Konrad, Albert, Maria, Regina

Potrącenie na łuku drogi

Opublikowano 28.12.2011 13:19:32 Zaktualizowano 05.09.2018 11:19:31 top

Przyszowa. Ze złamaniem m.in. miednicy trafił do szpitala mężczyzna, który został wczoraj potrącony przez samochód w Przyszowej.

Do wypadku doszło wczoraj około godziny 19. w Przyszowej. - Kierujący peugeotem partnerem, mieszkaniec Stronia potrącił pieszego, który wskutek zdarzenia doznał obrażeń ciała w postaci m.in. złamania miednicy – mówi Wojciech Wojtas, p.o. rzecznika KPP w Limanowej. - Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie pozostaje na hospitalizacji.

Jak dodaje rzecznik ze wstępnie wykonanych czynności na miejscu zdarzenia wynika, że pieszy prawdopodobnie wtargnął na jezdnię pod nadjeżdżający pojazd.

Kierujący peugeotem był trzeźwy. Pojazd został zabezpieczony do badań.

Zobacz również:

Komentarze (13)

raku
2011-12-28 16:45:39
0 0
Ciekawe, czy wiadomo ile promili miał pieszy?
Odpowiedz
konto usunięte
2011-12-28 18:59:55
0 0
znając wicka to napewno miał we krwi ale on nigdy po pijaku nie wchodził na droge niech policja weźmie pod uwage że pieszy mugł przechodzić przez jezdnie a ślady chamowania są od samego tip-topu więc kierowca napewno nie jechał przepisowe 40kmh
Odpowiedz
konto usunięte
2011-12-28 20:03:54
0 0
Po pierwsze to pisze się 'mógł' i 'hamowania' hehe.
Po drugie w Przyszowej jest ograniczenie do 50 a nie do 40. Po trzecie to mi osobiście 2 razy mało nie wpadł pod koła, a raz nawet spał, bardziej nawet zgonował na środku drogi. Z mojej strony jest to żadne zaskoczenie, to była kwestia czasu.
Odpowiedz
raku
2011-12-28 20:36:02
0 0
Akurat próbował wejść pod dwa inne samochody ale, kierowcom udało się go ominąć. Przechodząc przez jezdnię krawężnik z drugiej strony był za wysoki i cofnęło go akurat pod bogu ducha winnego kierowcę. Po pierwsze w miejscu przejścia pijanego nie było pasów a po drugie to kierowca na pewno nie jechał za szybko bo było mokro i ślisko.
Odpowiedz
kamiill
2011-12-28 20:47:06
0 0
no właśnie kierowca na pewno nie jechał przepisowo 50 km a wicek napewno niebył trzeźwy
Odpowiedz
1234abcd
2011-12-28 21:28:35
0 0
Jooolaaaa!
Odpowiedz
tamara25
2011-12-29 00:46:59
0 0
malo kto przez Przyszowa jedzie przepisowo jedynie gdy HPGpod osrodkiem stoi.... na szczescie Wicek zyje i miejmy nadzieje ze inni napromilowani piesi beda starali sie na przyszlosc chodzic chodnikiem albo beda trzezwiec na miejscu 'popijawy' bo sami sobie zagrozenie powoduja a pozniej przez ten ich chwiejny krok moga innych pograzyc ... w Nowym Roku mniej kolizji i potracen zycze ;)
Odpowiedz
MarcinWl
2011-12-29 09:14:20
0 0
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia Panie Wicku. Niech się Pan tam kuruje i szybko wychodzi :D. Szczęśliwego Nowego Roku.
Odpowiedz
pawel188
2011-12-29 09:23:12
0 0
Zastanówcie się, ile widzi kierowca w taką pogodę? Nic więcej komentować nie potrzeba.... dobrze że się zatrzymał i nie skończyło się to tak jak niedawno w Dobrej.....
Odpowiedz
konto usunięte
2011-12-29 11:41:17
0 0
po pierwsze on nie ma na imie wicek tylko Kazek A PO 2 NIE Joolaaa tu chyba sami ci z pod sklepu piszą
Odpowiedz
MarcinWl
2011-12-29 12:47:28
0 0
Wicek zawsze pozostanie Wickiem :D czyli ikoną Przyszowej. Pozdrawiam.
Odpowiedz
tamara25
2011-12-29 18:15:43
0 0
kazdy ma swoje artystyczne pseudo a Pana Kazka bardziej znaja jako Wicka czy nawet Icka... kazdy pisze z wlasnego punktu widzenia od rozwiazania tej sprawy jest Policja 'Limanowskie CSI'
Odpowiedz
XxTrakerXx
2011-12-29 20:06:21
0 0
ha ha te wasze komentarze na mistrzów trafią
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Potrącenie na łuku drogi"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]