Powiat poda miasto do sądu?
Limanowa. W piątek na antenie Radia Kraków starosta Jan Puchała zapowiedział, że w przypadku gdy miasto Limanowa nie ureguluje płatności wynikających z funkcjonowania Pływalni Limanowskiej, sprawa trafi do sądu. Miasto płacić nie zamerza, dopóki nie zostanie zawarta nowa umowa, co do której samorządy nie mogą się porozumieć. Poprzednia wygasła z końcem 2015 roku.
Pływalnia Limanowska - wspólne przedsięwzięcie miasta i powiatu służy mieszkańcom od 2011 roku, ale od pewnego czasu jest również „kością niezgody” pomiędzy samorządowcami. Przedstawiciele władz miasta Limanowa i powiatu limanowskiego rozmowy na temat dalszej współpracy w zakresie finansowania działalności obiektu podjęli w połowie października ubiegłego roku.
Chodzi o zapisy umowy, zawartej kilka lat temu, która obowiązywała do końca ubiegłego roku. Wynikało z nich, że w przypadku gdy przychody basenu będą mniejsze niż koszty utrzymania obiektu, to deficyt zostanie pokryty po połowie przez powiat i miasto. Głównym wykonawcą inwestycji była samorząd powiatu, więc wspomniana umowa nie dawała miastu żadnego wpływu na organizację i funkcjonowanie basenu.
Obecne władze miasta przedstawiły samorządowi powiatu swoje warunki: „ile udziału w decyzjach, tyle udziału w kosztach”.
- Miasto chce się wycofywać ze złożonych deklaracji, ale to nie możliwe - powiedział Radiu Kraków starosta Jan Puchała, który nie wyklucza złożenia pozwu do sądu przeciwko Limanowej.
Tymczasem burmistrz Władysław Bieda tłumaczy, że wobec braku nowej umowy, samorząd nie może wydać na ten cel publicznych pieniędzy. W styczniu Starostwo Powiatowe w Limanowej wystosowało do Urzędu Miasta Limanowa notę obciążeniową, ale została ona odesłana.
- Do podpisania umowy nie doszło z tego powodu, że na ostatnim spotkaniu wnioskowaliśmy o udostępnienie pewnych danych, dotyczących funkcjonowania basenu, które posłużyłyby nam do doprecyzowania zapisów nowej umowy. Danych jednak nie otrzymaliśmy, pomimo że nawet telefonicznie monitowaliśmy w tej sprawie. Skoro nie ma umowy, to my nie możemy dokonywać żadnych płatności - mówi Władysław Bieda.
Burmistrz dodaje, iż liczy na udostępnienie danych, które umożliwią wznowienie rozmów i wreszcie zawarcie nowej umowy pomiędzy samorządami.
- Złożyliśmy pisemną deklarację, że chcemy w dalszym ciągu współfinansować basen, natomiast chcielibyśmy mieć równocześnie wpływ na zarządzenie obiektem, szczególnie w tym zakresie, w którym generowane są znaczne koszty, a nie ma to uzasadnienia z punktu widzenia zapotrzebowania potencjalnych użytkowników - mówi.
Jak się dowiedzieliśmy, chodzi m.in. o godziny otwarcia basenu. Pływalnia jest czynna od godz. 6. rano aż do godz. 22:00. - Jeżeli z samego rana jest na przykład tylko dwóch użytkowników, a siedmiu pracowników, to wydaje się to być trochę nieuzasadnione - ocenia Władysław Bieda.
Do sprawy powrócimy.
Może Cię zaciekawić
Wojewoda małopolski: zakończyliśmy wypompowywanie wody w ostatniej gminie
"Dziś zakończyliśmy akcję wypompowywania wody w ostatniej jednostce samorządu terytorialnego – w godzinach popołudniowych w gminie Brzeszcze" ...
Czytaj więcejTusk: dzisiaj przedstawię pełnomocnika rządu ds. odbudowy po powodzi
"Dzisiaj przedstawię pełnomocnika rządu ds. odbudowy - mówię w skrócie, ale wiadomo, o co chodzi. Będzie to ogrom zadań, przekraczający możl...
Czytaj więcejPijany ojciec opiekował się dzieckiem
Jurecka zrelacjonowała, że policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który zataczając się prowadził małe dziecko. „Okazało się, ż...
Czytaj więcejPremier: Namierzono człowieka przebranego za wojskowego, który informował o wysadzaniu wałów
Premier w czwartek podczas sztabu kryzysowego we Wrocławiu mówił o pojawianie się w mediach społecznościowych fałszywych informacji o tym, jako...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Od dziś zerowy VAT na darowizny dla ofiar powodzi
Rozporządzenie Ministra Finansów zmieniające rozporządzenie w sprawie obniżonych stawek podatku od towarów i usług we wtorek zostało opublikow...
Czytaj więcejSzczepienie lisów przeciw wściekliźnie przesunięte
Małopolski Wojewódzki Lekarz Weterynarii poinformował o przesunięciu o tydzień akcji szczepienia lisów przeciw wściekliźnie w regionie. Rozpoc...
Czytaj więcejOstrzeżenie meteorologiczne: silny deszcz z burzami
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia, które dotyczy województwa małopolskiego. Prognozy przewiduj�...
Czytaj więcejJutro wyrok w sprawie księdza Mariana W.
Pokrzywdzonych przez b. proboszcza kilku parafii w diecezji tarnowskiej jest 22 dawnych ministrantów, ale w stosunku do 11 z nich przestępstwo zosta...
Czytaj więcej- Wojewoda małopolski: zakończyliśmy wypompowywanie wody w ostatniej gminie
- Tusk: dzisiaj przedstawię pełnomocnika rządu ds. odbudowy po powodzi
- Pijany ojciec opiekował się dzieckiem
- Premier: Namierzono człowieka przebranego za wojskowego, który informował o wysadzaniu wałów
- Od poniedziałku rusza wojskowa operacja "Feniks"
Komentarze (19)
Który wspólnik w prywatnej firmie by sobie na to pozwolił ?
Poza tym drodzy Państwo proszę tak prosto i logicznie spojrzeć na całość zagadnienia bez osobistych sympatii czy antypatii. No jak można łożyć na jakąkolwiek działalność nie mając żadnego wpływu na tęże? Jasiek z Władkiem mają orne pole. Obaj płacą ludziom za orkę, bronowanie, sianie, i zbieranie, ale tylko Jaśko decyduje, co ma być posiane i kiedy, a Władzio się ma tylko dokładać do interesu. Trochę to nie w porządku, nie uważacie? :)
' Tu chciałbym dodać, że w całym procesie budowy /przetargi, projektowanie, budowa/ basenu miasto Limanowa uczestniczyło.'
To teraz zapytam, czy ta wspólna inwestycja uprawnia Starostwo Powiatowe do samodzielnej decyzji w zarządzaniu ponosząc koszty tego zarządzania tylko w 50% ?
Chytrze obmyślany plan starosty z poprzednim burmistrzem aktualnie wiceprzewodniczącym Rady Powiatu.
Chyba nie rozumiesz czego oczekuje każdy wspólnik czy udziałowiec.