0°   dziś 4°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

Pożar strawił dorobek ich życia - prośba o pomoc (materiał wideo)

Opublikowano 21.11.2015 17:51:22 Zaktualizowano 04.09.2018 19:39:22 top

Sechna. W nocy z czwartku na piątek w Sechnej pożar w nocy strawił dorobek życia pięcioosobowej rodziny. Tymczasowe lokum zapewniła gmina, rodzina sama sobie nie poradzi by stanąć na nogi. Prosi o pomoc.

Pożar w małym drewniano-murowanym domu w Sechnej wybuchł przed godziną 3. w nocy z 19 na 20 listopada 2015 roku. 2:46.

W domu w tym spała Pani Kunegunda Pajor wraz z córką Anną i dwojgiem wnucząt Natalią i Łukaszem, mąż Pani Anny był w tym czasie na delegacji, tylko on, pomimo, że jest niepełnosprawny ma pracę.

Pani Kunegunda przebudziła się w nocy i zobaczyła łunę ognia na zewnątrz. To ona obudziła pozostałych domowników. Dzięki temu wszyscy wyszli cało z pożaru. Uratowano tylko kilka rzeczy. Pani Kunegundzie został jedynie płaszcz, spódnica, kilka książek, Pismo Świętę, a 10 lat temu w wypadku na roli straciła męża. Jej bliskim udało się uratować też tylko po kilka rzeczy. Stracili nawet oszczędności.

Z ogniem walczyło dwanaście zastępów straży pożarnych. Do domu Pani Kunegundy nie ma jednak żadnego dojazdu (gdy budowali część murowaną, materiał na budowę jak np. pustaki nosili w rękach), przez co strażacy nie mogli dojechać bezpośrednio pod budynek. Niestety pomimo akcji strażaków domu nie udało się uratować. Działania straży trwały w sumie około czterech godzin. Z budynku zostały jedynie zgliszcza. Ogień strawił przedmioty codziennego użytku i wyposażenie.

Jak poinformował nas Czesław Stanisławczyk, wójt gminy Laskowa, samorząd zabezpieczył rodzinie dach nad głową. Gmina wynajęła dla nich jeden z budynków na terenie Ujanowic. Pomocy udzielił także Ośrodek Pomocy Społecznej.

Domu jednak samorząd nie ma jak odbudować. Rodzina liczy na pomoc, część strat pokryje ubezpieczenie, ale nie wszystkie. Dorosłym i dzieciom (Natalia chodzi do szkoły gimnazjalnej, a Łukasz do trzeciej klasy szkoły średniej) przydałyby się ubrania, przybory codziennego użytku, pralka, czy telewizor.

Rodzina myśli o budowie domu. Osoby chętne do udzielenia wsparcia pogorzelcom mogą dokonywać wpłaty na konto utworzone przez Urząd Gminy Laskowa o numerze 66 88040000 0011 0102 0053 0004 z dopiskiem 'Dla pogorzelców'. - Gorąco apelujemy i prosimy o wsparcie finansowe dla poszkodowanych - brzmi apel na stronie Urzędu Gminy Laskowa.

Osobom, które chcą bezpośrednio przekazać jakąkolwiek pomoc podajemy kontakt do Pani Anny (za zgodą), która z całą rodziną znalazła teraz schronienie w domu w centrum Ujanowic, tel. 665 656 449. Rodzina bardzo dziękuje za wszelkie okazane wsparcie.

Zobacz materiał wideo o pogorzelcach z Sechnej:

(Aktualizacja 11:30)

Komentarze (8)

edi60
2015-11-21 22:22:58
0 13
współczuje pogorzelcom co ze swej strony mogę pomoc ŁUKASZOWI jeżeli dojezdza do szkoły sredniej w limanowej to może za darmo na czas szkoły zamieszkac u mnie ja więcej czasu przebywam w Katowicach wiec mieszkanie wolne full wypass internet komputer drukarka tv satelitana a ponadto pojdzie ze mna do sklepow odzieżowych i wybrac może sobie ciuchy jakie będzie chciał a ja zasponsoruje tzn zaplace za wszystko kontakt zemna tu w prywatnej wiadomości
Odpowiedz
111ksiadz
2015-11-21 23:32:29
0 3
@edi-jest facetem z jajami-to są konkrety!-Godne do naśladowania-szacunek.
Odpowiedz
buusia
2015-11-22 09:24:08
0 4
ja bym mogła dac nowe ubrania dla męża Pani Anny, prosiłabym o kontakt na priv, myslę ze dla Łukasz tez by sie coś znalazło
Odpowiedz
konto usunięte
2015-11-22 10:13:12
0 3
chce przekazać telewizor. Gdzie mogę go jutro przywieść ? Jeżeli ktoś zna kontakt to proszę o podanie .
Odpowiedz
top
2015-11-22 11:27:47
0 2
Podajemy kontakt do Pani Anny (za zgodą), która z całą rodziną znalazła teraz schronienie w domu w centrum Ujanowic: 665 656 449.
Odpowiedz
konto usunięte
2015-11-22 12:31:20
0 2
Dlatego tak bardzo jest potrzebna droga do każdego domu.
Odpowiedz
buusia
2015-11-22 16:17:06
0 2
Top czy dałoby się zorganizować zbiórkę rzeczy w Limanowej żeby każdy nie musiał jechać i odwozić?
Odpowiedz
kornelia012
2015-11-26 20:26:55
0 0
Wielkie współczucie .
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Pożar strawił dorobek ich życia - prośba o pomoc (materiał wideo)"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]