3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Pracownicy szpitala i mieszkające z nimi osoby objęte kwarantanną... od wczoraj

Opublikowano  Zaktualizowano 

Dopiero dziś limanowski sanepid oficjalnie potwierdził trzy kolejne przypadki zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 wśród pacjentów oddziału chorób wewnętrznych szpitala powiatowego, w tym jeden przypadek wystąpienia choroby COVID-19.

Z informacji, które przedstawiła w komunikacie PSSE w Limanowej, wynika że do minionej środy (25 marca), zlecono wykonanie 134 testów na obecność koronawirusa. Dziś znane są wyniki jedynie 34 badań, na pozostałe służby sanitarne wciąż oczekują. 

Z informacji, które uzyskaliśmy zarówno w szpitalu, jak i w sanepidzie, wynika że nadal nie ma wyników testów, którym poddano wskazaną grupę pracowników szpitala. Personel, który opiekuje się pacjentami hospitalizowanymi na oddziale wewnętrznym, poddano „szpitalnej kwarantannie” - lekarze i pielęgniarki nie opuszczają placówki i nocują w wydzielonej, przystosowanej do tego części szpitala. 

Takie działania wdrożono jednak dopiero wczoraj, mimo że pierwszy przypadek koronawirusa w szpitalu został potwierdzony w poniedziałek, 23 marca. Na ten problem zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników w wiadomości przesłanej do redakcji. 

Zobacz również:

- Nie tylko pacjenci oddziału zostali narażeni na zakażenie koronawirusem. Pielęgniarki pracujące na tym oddziale również ryzykowały własnym zdrowiem. Prawdą jest, że nieświadome pobierały krew i opatrywały zakażonych pacjentów bez jakiegokolwiek zabezpieczenia. Proszę sobie wyobrazić, że te kobiety wracały potem do swoich rodzin. Część jechała busem. Niestety, z tego co mi wiadomo, niektóre z tych kobiet mają już objawy koronawirusa i czekają w swoich domach na wynik wymazu. W swoich domach z bliskimi czekają na wynik! - napisał zbulwersowany Czytelnik. 

Poprosiliśmy dyrekcję szpitala o zajęcie stanowiska wobec treści korespondencji. - Oddział Chorób Wewnętrznych po wykryciu pierwszego zarażenia koronawirusem funkcjonował i funkcjonuje zgodnie z decyzjami Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Limanowej, stąd właściwym adresatem tych pytań jest ta państwowa instytucja. W szpitalu funkcjonują procedury dotyczące dekontaminacji i dezynfekcji pomieszczeń i sprzętu medycznego na bieżąco. Szczególne środki ostrożności dotyczą pacjentów izolowanych i zakażonych. Personel ma dostęp do środków ochrony osobistej i stosuje je w zależności od potrzeb – zapewnia dyrekcja placówki. 

Co na to sanepid? Informuje, że 14 pracowników szpitala (lekarze, pielęgniarki i pracownik sekcji higieny) zostało objętych kwarantanną szpitalną. Ich zadaniem jest dalsza opieka nad pacjentami oddziału chorób wewnętrznych. Pozostali pracownicy, którzy mieli kontakt z zakażonymi pacjentami (ponad 30 osób - m.in. 4 ratowników medycznych i 2 lekarzy z SOR) od wczoraj objętych jest kwarantanną domową. Dotyczy ona także zamieszkujących z nimi osób. Kwarantanna ma trwać 14 dni, ale może zostać skrócona decyzją sanepidu, jeśli wyniki danego pracownika okażą się ujemne. 

Na oddziale chorób wewnętrznych w poniedziałek 23 marca hospitalizowane były 24 osoby; pacjentkę, u której potwierdzono koronawirusa, przetransportowano do szpitala zakaźnego w Krakowie; 9 pacjentów pozostawiono na oddziale chorób wewnętrznych, wiadomo że 3 z nich zostało zakażonych, z czego 1 pacjentka zmarła poprzedniej nocy; 14 pacjentów wypisano do domów – w tej grupie potwierdzono 2 przypadki zakażenia (u pacjenta z Limanowej i pacjentki z gminy Kamienica), wyniki pozostałych osób, które w pierwszych dniach po opuszczeniu placówki nawet nie objęto kwarantanną, nadal nie są znane.

Komentarze (12)

niski
2020-04-01 12:10:32
0 0
W Polsce od początku epidemii wykonano ok. 50 tys testów. Niemcy (tak, te Niemcy od islamistów, zazdroszczące nam rozwoju, itd) robią ich 500 tys - tygodniowo.

Odpowiedz
RAGTIME
2020-04-01 12:50:49
0 0
Tak to prawda tylko tam jest ponad 730 ofiar śmiertelnych i ponad 70 tys zarażonych.
Odpowiedz
2018limanowa
2020-04-01 12:52:00
0 0
Niski, a z której telewizji nasz te dane?
Odpowiedz
limanueva
2020-04-01 12:55:04
0 0
ragtime: i nie widzisz zależności między ilością chorych, a ilością wykonanych testów?
Odpowiedz
Rita25
2020-04-01 13:17:21
0 0
Też się opamiętali w szpitalu i sanepid w jaki sposób należy postępować w razie pojawienia się pacjenta z Covid-19. Ale bardzo dobrze, że takie działania wdrożono. Takie działania powinny być zaraz wdrożone po wykryciu korona wirusa u pacjentki na oddz. wewnętrznym. Jak można było wypisać pacjentów do domu, którzy przebywali w tym czasie na oddziale wewnętrznym. Wiadomo zarażeni domownicy, którzy chodzą do pracy, do sklepu itd.
Z pewnością każdy powinien dbać o to aby nie narażać siebie i innych. Zauważyłam, że dużo osób jeszcze nie rozumie zagrożenia jakie niesie ze sobą nie przestrzeganie zaleceń.
Odpowiedz
konto usunięte
2020-04-01 13:54:53
0 0
Są zawody gdzie odpowiedzialność jest wpisana od dawna i jest egzekwowana. Najwyższy czas ,żeby zaczęli
odpowiadać CI którzy do tej pory wymyślali kolejny spadochron kosztem interesanta dla którego były tylko wymagania i kolejne dziwne pomysły do zrealizowania uzasadniające rację bytu urzędnika .
Odpowiedz
konto usunięte
2020-04-01 14:58:37
0 0
Serjo czy to psikus ?
Odpowiedz
szczawa
2020-04-01 15:50:56
0 0
Wójt Gminy Kamienica twierdzi w wywiadzie , że jedna z mieszkanek domu gdzie przywieziono zakażaną pacjentkę Szpitala w Limanowej , zapewniona przez Sanepid , że pacjentka jest zdrowa niczego nieświadoma chodziła normalnie do pracy w sklepie. Czy ktoś może to wszystko wyjaśnić bo z wywiadu wynika, że nie ze swojej winy miała kontakt z wieloma osobami chociażby w sklepie.
Odpowiedz
szczawa
2020-04-01 15:52:43
0 0
Rodziny nie ma co winić, konsekwencje powinni ponieść urzędnicy Sanepidu.
Odpowiedz
1140
2020-04-01 17:53:11
0 0
W którym sklepie pracowała bo może tam chodzę albo ktoś z rodziny i starszy??NAPISZCIE
Odpowiedz
unnamed
2020-04-01 18:01:11
0 0
Od wczoraj to w decyzji o nadanie kwarantanny jest napisane.
A sanepid zadzwonił do nas 31.03 po 15
Że kwarantanna od 1.04
Odpowiedz
bigi18
2020-04-01 20:56:48
0 0
Gdyby w Polsce robiono 10 razy więcej testów niż się robi to liczba zarażonych byla by prawdopodobnie też 10 razy większa. Ale przecież PIS musi udawać że w Polsce wszystko jest ok
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Pracownicy szpitala i mieszkające z nimi osoby objęte kwarantanną... od wczoraj"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]