Prezes PSL Kosiniak-Kamysz na otwarciu biura poselskiego Urszuli Nowogórskiej

Limanowa. W sobotę otwarto limanowskie biuro poselskie Urszuli Nowogórskiej. Poza lokalnymi działaczami PSL, w wydarzeniu udział wziął także prezes tej partii i kandydat ludowców w wyborach prezydenckich, Władysław Kosiniak-Kamysz.

Biuro poselskie Urszuli Nowogórskiej mieści się w należącym do samorządu miasta budynku przy ul. Matki Boskiej Bolesnej 10 w Limanowej. - Jestem bardzo wzruszona i zdenerwowana, to dla mnie wielkie życiowe wydarzenie – przyznała Urszula Nowogórska, dziękując wszystkim za obecność i deklarując pracę „ponad podziałami”. - Chciałabym, aby to miejsce było szczególnie bliskie ludzkim sprawom; aby każdy mógł uzyskać tu pomoc, by panowała tu dobra atmosfera. Liczę, że wspólnie będziemy rozwiązywali problemy i budowali społeczeństwo obywatelskie, ponad podziałami.

W inauguracji działalności biura posłanki z Limanowszczyzny gościł prezes PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz, który będzie kandydatem ludowców w tegorocznych wyborach prezydenckich.

Władysław Kosiniak-Kamysz zabierając głos, na wstępie podkreślił, że otwarcie kolejnego biura parlamentarnego PSL jest okazją szczególną, zwłaszcza w naszym regionie. - Jesteśmy w okręgu, gdzie dominuje partia rządząca, to wszyscy wiemy, że nawet gdy było w opozycji, PiS zdobywało to jedne z najlepszych, jeśli nawet nie najlepsze w kraju. Wydawało się, że to miejsce gdzie bardzo trudno będzie powalczyć o mandat i zdobyć dobry wynik. Na pewno wielu było takich, którzy nie dawali żadnych szans ani Urszuli, ani całej naszej liście. Udało się, dzięki zbudowaniu Koalicji Polskiej, dzięki wystawieniu ciekawych kandydatów, dzięki determinacji i ciężkiej pracy oraz liderce, która zapala do współpracy, potrafiąc zgromadzić wokół siebie bardzo wszechstronne grono – mówił prezes PSL o Urszuli Nowogórskiej.

Powszechnie stosowany olej sprzyja otyłości Co dalej z małymi szkołami?

Szef ludowców zapewniał, że biuro będzie otwartą przestrzenią, gdzie pomoc znajdą wszyscy, niezależnie od sympatii politycznych. Nawiązał również do polityki krajowej, mówiąc o swojej kandydaturze na urząd prezydenta RP.

W otwarciu biura wzięli udział lokalni działacze i sympatycy Polskiego Stronnictwa Ludowego, m.in. były poseł Bronisław Dutka, były wicestarosta Franciszek Dziedzina, radny powiatowy Stanisław Piegza oraz przewodniczący Rady Gminy Limanowa, Stanisław Młyński. Obecni byli też samorządowcy bezpartyjni lub związani z innymi ugrupowaniami, m.in. starosta Mieczysław Uryga, wójt gminy Limanowa Jan Skrzekut, wójt gminy Kamienica Władysław Sadowski, wójt gminy Łukowica Bogdan Łuczkowski, przewodnicząca Rady Miasta Limanowa Jolanta Juszkiewicz i wiceburmistrz Wacław Zoń, przewodnicząca Rady Gminy Jodłownik Maria Kapera oraz przewodnicząca Rady Gminy Tymbark Stanisława Urbańska. Nie zabrakło przedstawicieli instytucji i służb, w tym komendanta PSP w Limanowej mł. bryg. Wojciecha Frączka oraz druhów ze struktur OSP: dh. Grzegorz Janczy - prezes oddziału powiatowego ZOSP RP w Limanowej oraz dh Kazimierz Czyrnek - członek prezydium oddziału wojewódzkiego ZOSP PR w Krakowie i wiceprezes oddziału w Limanowej.