2°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Przekroczysz prędkość o 30km/h? Co najmniej 1500 zł mandatu. Rząd w trybie obiegowym przyjął projekt noweli Prawa o ruchu drogowym

Opublikowano 28.07.2021 10:44:00 Zaktualizowano 28.07.2021 10:46:03 top

Rząd w trybie obiegowym przyjął projekt noweli Prawa o ruchu drogowym, który przewiduje m.in. podwyższenie maksymalnej wysokości grzywny za wykroczenia drogowe do 30 tys. zł - poinformowało Ministerstwo Infrastruktury. Zmiany mają pozwolić na skuteczniejszą walkę z niebezpiecznymi kierowcami.

Założenia zmian dotyczące m.in. Prawa o ruchu drogowym Rada Ministrów przyjęła dwa tygodnie temu. Jak poinformowano w środowym komunikacie resortu infrastruktury, rząd przyjął projekt w trybie obiegowym.

Projekt przewiduje zmianę w Kodeksie wykroczeń, zakładającą, że w przypadku wykroczeń drogowych maksymalna wysokości grzywny wzrośnie z 5 tys. do 30 tys. zł. Ponadto do 5 tys. zł, a w przypadku zbiegu wykroczeń do 6 tys. zł zwiększona zostanie wysokość grzywny, którą nałożyć można w postępowaniu mandatowym. Nowym projektowanym rozwiązaniem jest kara grzywny w wysokości nie mniejszej niż 1,5 tys. zł w przypadku uszkodzenia mienia przez sprawcę wykroczenia lub spowodowania naruszenia ciała poszkodowanego lub rozstroju zdrowia, których leczenie trwa nie dłużej niż siedem dni.

Zgodnie z projektem przekraczanie dopuszczalnej prędkości o ponad 30 km/h będzie skutkowało minimalnym mandatem w wysokości 1,5 tys. zł, niezależnie od faktu, czy naruszenie zostało stwierdzone w obszarze zabudowanym czy też poza tym obszarem. Jeśli sprawca ponownie popełni takie wykroczenie w ciągu dwóch lat, zostanie ukarany grzywną nie niższą niż 3 tys. zł.

Zobacz również:

Wprowadzony ma też być mechanizm uzależniający usunięcie punktów karnych za naruszenie przepisów ruchu drogowego od uregulowania mandatu. Dodatkowo punkty będą kasowane dopiero po upływie dwóch lat od dnia zapłaty grzywny. Według resortu infrastruktury powinno to zapewnić "szybkie i skuteczne doprowadzenie do wykonania kary". Po zmianach za naruszenie przepisów ruchu drogowego kierowca będzie mógł dostać nawet 15 punktów karnych - obecnie maksymalna liczba punktów za niektóre wykroczenia to 10. Limit punktów karnych nie ulegnie zmianie.

Prowadzenie pojazdu bez wymaganego uprawnienia będzie skutkowało karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny od 1 tys. zł. Jeśli sprawca takiego wykroczenia w ciągu dwóch lat popełni je ponownie, to kara grzywny wyniesie nie mniej niż 2 tys. zł.

"Koniec z pobłażliwością dla piratów drogowych. Statystki drogowe nie kłamią, wciąż na naszych drogach ginie zbyt dużo osób, każdego dnia przybywa rannych. Wypadki drogowe to nie tylko trauma poszkodowanych i ich bliskich, lecz także koszty dla gospodarki. Straty dla budżetu państwa z tytułu zdarzeń drogowych są szacowane na ponad 56 mld zł rocznie, w 2018 roku koszty te stanowiły 2,7 proc. polskiego PKB" – podkreślił cytowany w komunikacie resortu szef MI Andrzej Adamczyk.

Komentarze (27)

Yaris
2021-07-28 10:56:20
1 23
Najaktualniejsza wersja nawigacji Tom Tom prawie zawsze jest sprzeczna ze znakami drogowymi ograniczenia prędkości. Tabliczki przy drogach są stawiane na wariata bez odnotowania tego w centralnej ewidencji. Czemu to sluzy? Ano łapankom.
Nie jestem człowiekiem szalejącym na drodze, wręcz jestem mułem drogowym wyprzedzanym przez innych, a i tak sam siebie złapałem na przekroczeniu prędkości o ponad 40 km/h.
Ten burdel w oznaczeniach, da zysk rządowi.
Odpowiedz
razor2
2021-07-28 11:32:05
2 25
Tu nie chodzi o bezpieczeństwo. oni szukają kolejnych sposobów jak ściągnąć pieniądze z obywateli.
Powinni najpierw zająć się stanem polskich dróg i tym, że znaków jest nawalone za dużo, oraz bzdurnymi ograniczeniami szybkości gdzie większości są one bez sensu !
Odpowiedz
glober
2021-07-28 11:50:59
0 11
Oj będzie wesoło będzie... za o 30 wiecej 1500 a za jazde bez prawka 1000. Kto to wymysla?!?!?!?
Odpowiedz
Antykaczysta
2021-07-28 11:53:10
0 15
Jak wspomnieli w komentarzach wyżej to te zmiany są tylko po to aby załatać co nieco ogromną dziurę budżetową a nie sprawić aby na drogach było bezpieczniej. Już samo wprowadzenie pierwszeństwa pieszych spowodowało że oni wogóle nie patrzą czy coś jedzie czy nie i wchodzą na jezdnię a potem lament że doszło do potrącenia. To samo z nadmiarem znaków drogowych i niezrozumiałych ograniczenie prędkości w miejscach widocznych
Odpowiedz
bearchen
2021-07-28 11:53:51
0 16
"Zgodnie z projektem przekraczanie dopuszczalnej prędkości o ponad 30 km/h będzie skutkowało minimalnym mandatem w wysokości 1,5 tys. zł, niezależnie od faktu, czy naruszenie zostało stwierdzone w obszarze zabudowanym czy też poza tym obszarem. Jeśli sprawca ponownie popełni takie wykroczenie w ciągu dwóch lat, zostanie ukarany grzywną nie niższą niż 3 tys. zł."

Rozumiem 50 km ale 30 km???? Toz to chore!!!
Odpowiedz
Kolo74
2021-07-28 12:36:36
1 18
...macie " pincet + " !!!! ,
czy starczy tylko na mandaty....
Odpowiedz
andi
2021-07-28 13:26:44
1 7
Najbardziej to chyba lamentują ci niedzielni kierowcy, co mandat za prędkość im nie grozi.
Przejedźcie się ( kto nie był) do Czech, Niemiec, Anglii czy Skandynawii, to zobaczycie jak państwa nauczyły ich jeździć przepisowo a czym? Wysokimi mandatami.
Owszem jest masę dziwnych spraw do uregulowania, choćby te bzdurne znaki podwyższające prędkość na odcinku 100-200 m po to by znów ją zmniejszyć.
Odpowiedz
adamsmith
2021-07-28 13:29:54
4 3
Wystarczy jeździć zgodnie z prawem i nie będzie potrzeby dodatkowego wspierania budżetu.
Odpowiedz
niski
2021-07-28 13:59:43
3 6
@adamsmith - w tym kraju nie da się jeździć zgodnie z prawem
Odpowiedz
glober
2021-07-28 14:17:46
1 2
Niski da sie da i tak jest wszedzie na zachodzie jak jest 80 to jada wszyscy 80 a nie 95. Fakt drogi sa lepsze ale tylko w Polsce na drogach jest takie bezprawie.... Jestem tego doskonalym przykladem bylem w Niemczech 2 tygodnie temu i zrobilo mi zdjecie wiec czekam na prezent, bylem teraz i jechalem jak wszyscy 80 na 80tce jak bylo 120 to 120 i ani kilometra szybciej. Jak pojade nastepnym razem bede juz pamietal po co sa ograniczenia.:)
Odpowiedz
adamsmith
2021-07-28 14:25:58
3 2
Niski chrzanisz jak potłuczony. Przejedź się do Szwecji czy Norwegii gdzie ludzie Mustangami czy teslami ciupią 50 kmh na prostej i nie ma bata żeby przekroczyli. Piszesz że to kraj przeszkadza ci w zwolnieniu nogi z gazu. A ja myślę że próbujesz se usprawiedliwić że to nie twoja wina że łamiesz przepisy.
Odpowiedz
111ksiadz
2021-07-28 14:53:37
0 3
Rządzący poszli po najmniejszej linii oporu,z drugiej strony nie jesteśmy tak zamożnym społeczeństwem jak zachód.Wszystkie obostrzenia jezeli prowadzą do mniejszej ilości wypadków a co za tym idzie mniejszej ilości zgonów i kalectw są dobre.Ale nasze społeczeństwo jest jak każdy widzi-buractwo,całkowity brak odpowiedzialności i kultury.Długo by pisać o złych drogach,idiotycznych znakach i ograniczeniach.Różne kraje to różnie rozwiązały,są i takie w których wysokość mandata zależy od dochodów sprawcy wykroczenia.A tak na marginesie w Szwajcarii zapłaciłem nie małe mandaty za przekroczenia o 7 i13 na/h
Odpowiedz
niski
2021-07-28 16:43:05
0 5
@adamsmith - ja się przynajmniej umiem do tego przyznać. Rozumiem że ty na ograniczeniu do 30 km (a takich jest w naszych okolicach sporo) jedziesz 29. Hmm, ja nie, a na pewno nie zawsze. A przejeżdżając w środku nocy przez wies prosta droga nie jadę 50 km jeżeli koło drogi jest chodnik a na drodze żywej duszy.
Odpowiedz
konto usunięte
2021-07-28 16:55:06
0 4
To jest dojenie Polskiego podatnika i utrudnienie ruchu jeszcze bardziej
Odpowiedz
negocjacje
2021-07-28 16:57:56
0 5
To zwykły rabunek a nie bezpieczeństwo- TYLKO PIS
Odpowiedz
saxon
2021-07-28 17:46:12
0 5
Przestanę ku...wa na nich głosować !
Odpowiedz
saxon
2021-07-28 17:49:47
0 4
Takie przepisy w Polsce owszem , ale tylko wtedy gdy się pomnoży przez 20 ilość autostrad .
Odpowiedz
YwzanZeb
2021-07-28 18:52:48
0 3
Tu nie chodzi głównie o pieniądze. Waadza ma możliwość podnoszenia podatków zwykłych, podatków zwanych składkami, podatków zwanych "opłatami cukrowymi", opłat drogowych, etc...
Także brak wpływów z mandatów łatwo zrekompensować sobie mogą innym podatkiem.

To jest terroryzm i tresura. Bydło hodowlane ma się biurwy (czy to w mundurze czy bez munduru) bać i być bezwzględnie posłuszne. Jak sobie urzędas umyśli, że mamy jeździć nie szybciej niż 50 km/h to mamy się do tego bezmyślnie stosować (niezależnie od warunków drogowych), jeśli urzędas umyśli sobie ubrać wszystkich w maski, to wszyscy (poza oczywiście tym urzędasem - co pokazał ostatnio w Jeżowie) maja te maski na ryj nałożyć.

Ta władza to terroryści. Dlatego podnoszenie kwot mandatów ("żeby te kary były dotkliwe" - to Kamiński, minister SWiA) dlatego podwajanie tychże kwot przy kolejnych złapaniu.
Parafrazując moskiewskiego cara Piotra I (zwanego przez Moskali Wielkim): Obywatel ma przed urzędnikiem przyjąć wygląd lichy i durnowaty, iżby swoim pojmowaniem spraw nie peszył urzędnika.
Odpowiedz
konto usunięte
2021-07-28 19:41:55
0 0
Pytanie kto będzie łapał . Śmiechu warte.
Odpowiedz
ksys85
2021-07-28 20:21:34
1 4
pis Dał pis ZABIERZE POTRÓJNIE...PROSTE JAK BUDOWA CEPA Z NIEBA NIE LECI !
Odpowiedz
mecher
2021-07-28 22:12:57
0 4
Prawda jest w tym ze szukają kasy. Wymyślają kary na wzór zachodnich państw, tyle tylko ze zapominają jak sie to ma w stosunku do zarobków, to raz. Dwa że ni ma u nas takiej infrastruktury drogowej zeby jeździć caly czas zgodnie z tą "pięćdziesiątką". O ile jeszcze jestem w stanie zrozumieć taką karę w terenie zabudowanym, to poza nim juz nie. Ci którzy tak pięknie za wzór dają Niemcy, Szwecję, itp to najwyraźniej tam nie byli. Tam trudniej złapać mandat za prędkość, bo jak tylko wyskoczysz z miasta masz autostradę i 100km pokonujesz w niej niż godzinę. A u nas, to np spróbuj do krk jechać zgodnie z ograniczeniami to twoja droga, z lim do krk trwa 1,5h a jest kilometrów raptem sześćdziesiąt parę. Jak byłem w Szwecji (chwile czasu a nie jednorazowo) to prawda jest że w zabudowanym jadą te 50, ale na autostradach gdzie jest 110 to wielu jedzie szybciej. Uważam że ci którzy są za aż tak wysokimi mandatami to poruszają się tylko "wokół komina" bo jak by przyszło im średnio miesięcznie zrobić po Polsce jak np ja około 4,5 albo 5tys/km to by troszkę inaczej patrzyli. Inna sprawa tez jest to że takie kary wymyślają ci których chroni immunitet iza nic mają przepisy i mandaty, czego wiele razy mieliśmy przykłady podawane w mediach. Tak czy siak nie będzie ciekawie :(
Odpowiedz
cacek
2021-07-28 23:08:26
0 3
Za każdym razem tłumaczą się tym samym" bezpieczeństwo" to skoro regularnie podnoszą kwoty a wypadków coraz więcej to chyba ich system nie działa,
Druga kwestia wspomniane kraje zachodnie, no. W Austrii na drodze krętej w górach mamy możliwość wyprzedzić, u nas długa prosta ale linia podwójna ciągła, a krzakach już stoją i czekają aż ktoś zacznie wyprzedzać bo widać na 200 metrów do przodu ( no. Odcinki od Limanowej w stronę Tymbarku droga 28) żeby wlepić mandat.
Absurdy ze znakami na samym terenie powiatu Limanowskiego że dojeżdżamy do skrzyżowania i widzimy ustąp pierwszeństwa po czym za chwilę znak STÓP
Odpowiedz
bigi18
2021-07-28 23:50:00
0 2
Glober. Od prawie 10 lat pracuje w Niemczech. Rzadko kiedy jadę z przepisami. Po pierwsze są aplikacje które w 99% skutecznie wskazują fotoradary, kontrolę prędkości i odstepu. Po drugie każde miasteczko ma obwodnice prowadząca do autostrady. Po trzecie ile zarabia się w Niemczech? A mandat za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/H to 265€. Po czwarte w Niemczech sa autostrady bez limitów A wypadków mniej. To nie głównie prędkość tylko zła sieć drogową jest przyczyną wypadków! Niemczech tez prawie wszedze jest linia przerywana. Rozdają pieniądze A potem próbują budżet latać jak się da! Złodziejstwo. W Szwecji tez bylem i po autostradzie prawie wszyscy jadą szybciej.
Odpowiedz
chuck
2021-07-29 08:49:32
0 1
Pracowałem kilka lat temu w firmie gdzie musiałem codziennie z limanowej jechać do Wrocławia lub Warszawy tam 10h pracy i spowrotem czyli codziennie ok 700km jadąc przepisowo jazda zajęła by tyle co praca a każda minuta wcześniej w domu to minuta dłużej snu i po drugie zasną bym za kółkiem przy 50km/h
Na jazdę przepisową mogą sobie w Polsce pozwolić tylko kierowcy zawodowi bo oni za jazdę mają pieniądze i Ci co robią kilka kilometrów dziennie.
Odpowiedz
polimer1111
2021-07-29 09:21:30
0 1
A jednak popaprańców nie brakuje a szczególnie na wysokich stanowiskach
Odpowiedz
Manitou
2021-07-29 09:29:50
2 0
No i nareszcie skończą się może śmieszne kary dla idiotów drogowych!
Odpowiedz
pacho
2021-07-29 09:38:35
0 3
ciekawe czemu o tym nie mówią jako punkcie w Polskim Ładzie ?
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Przekroczysz prędkość o 30km/h? Co najmniej 1500 zł mandatu. Rząd w trybie obiegowym przyjął projekt noweli Prawa o ruchu drogowym"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]