5°   dziś 10°   jutro
Niedziela, 24 listopada Flora, Emma, Emilia, Chryzogon, Jan, Aleksander, Roman

'Umowa na szybko' - uwaga na oszustwo

Opublikowano 17.11.2013 07:03:57 Zaktualizowano 05.09.2018 08:29:53 top

Krąża od domu do domu i podając się za pracowników TP SA, oferują zawarcie korzystnej umowy, co jednak w rzeczywistości okazuje się oszustwem - alarmuje nasz Czytelnik. Nie wiadomo, ile osób dało się w ten sposób nabrać. O sprawie została już poinformowana policja.

Jeden z naszych Czytelników skontaktował się z redakcją prosząc o poinformowanie mieszkańców o oszustach, którzy podając się za pracowników TP SA, proponują podpisanie umowy o usługi telekomunikacyjne. Okazuje się jednak, że reprezentują zupełnie inną firmę.

- Chodzili po domach i mówili, że są z Telekomunikacji Polskiej i 'wystarczy tutaj tylko
 podpisać', że to jest wniosek o usługi techniczne na naszej linii. Pan przyszedł do mnie i kazał mi podpisać te dokumenty. Nie przeczytałem ich, bo kazał mi to szybko podpisać i mówił, że potrzebuje jeszcze potwiedzić numer dowodu - numer podałem i spisał z niego dane - opisuje sytuację.

To, że umowa została podpisana z nieznanym operatorem, a nie TP SA, zauważył syn naszego Czytelnika po powrocie do domu. Przeszukując Internet, udało im się znaleźć wiele niepochlebnych opinii na temat tej firmy.

Jak informuje mężczyzna, na terenie jego miejscowości dały się w ten sposób oszukać przynajmniej 4 osoby. - Nie wiadomo ile osób mogło podpisać umowę. Dlatego więc proszę o informacje do innych obywateli naszego powiatu, aby uważali na taką sytuację - apeluje Czytelnik. - W czwartek sprawę zgłosiłem na policję wraz z moją sąsiadką, która również została oszukana. Bardzo proszę o pomoc, aby inni się dowiedzieli wcześniej o tej sprawie - dodaje.

Do zdarzenia doszło w minioną środę, mężczyzna na szczęście w porę zdążył się zorientować i przesłał do siedziby firmy pismo, w którym odstępuje od umowy. Następnego dnia o oszustach poinformowano policję.

Do tematu wkrótce powrócimy. 



Zobacz również:

Komentarze (10)

aska2
2013-11-17 09:00:56
0 0
po Mszanie w zeszłym roku chodzili,raz był jeden facet a jakiś czas później dwie osoby, żałuję że na policję wtedy nie zadzwoniłam
Odpowiedz
zabawny
2013-11-17 09:02:01
0 0
Ci domokrążcy postępują tak za przyzwoleniem pracodawcy.
Do moich danych osobowych mają dostęp 'wszyscy święci' lecz nazwiska oszustów i nazwę firmy, niemożna podać do publicznej wiadomości - Polska Ojczyzna Nasza, chroniąca przestępców.:)
Odpowiedz
bearchen
2013-11-17 10:57:36
0 0
Psem poszczuje wyzyskiwaczy!
Odpowiedz
konto usunięte
2013-11-17 14:26:48
0 0
W Mszanie i Limanowej to normalka. Po wioskach raczej nie jeżdżą bo im się nie chce. Ciekawi mnie tylko czego dotyczyła ta umowa i jak to wygląda od strony prawnej?
Odpowiedz
SALWADORE
2013-11-17 15:49:06
0 0
Wislak zadzwon toi ci opowiem jak mnie zrobili w tamtym roku ile odkrecania ile kosztowało odkręcenie to łoł.
kom 509930585
Odpowiedz
limko
2013-11-17 17:08:06
0 0
ja również dałam się nabrać w zeszłym roku. Pani, która mnie odwiedziła niemal biła się w pierś, że jest z TP. Podpisałam umowę o 'lepsze warunki' na telefon stacjonarny, a w kolejnym tygodniu miała przyjść ponownie z umową na internet. Dobrze, że z natury jestem podejrzliwa i nie dawało mi to spokoju, więc jeszcze tego samego dnia zadzwoniłam do TP i dowiedziałam się, że nie wysyłali żadnych pracowników w teren. No i podpisanie umowy z podszywającą się firmą (nie wiem, czy mogę napisać nazwę tej firmy, więc zachowam ją dla siebie)wiąże się z karą pieniężną za wcześniejsze zerwanie umowy w TP. Na szczęście na zerwanie umowy jest 10 dni, więc zdążyłam napisać stosowne pismo i 'podziękować' za oszustwo. Sprawy i 'epitetów' nie skomentowali, potwierdzili tylko, że w związku z moim pismem umowa nie dojdzie do skutku, a ja nadal pozostaje w TP. Nerwów mnie to kosztowało sporo, ale teraz żałuję, że nie zrobiłam więcej i nie nagłośniłam tej sprawy..
Odpowiedz
konto usunięte
2013-11-17 17:19:12
0 0
limko możesz powiedzieć nazwę firmy i nazwiska osób, które z tobą rozmawiały. Niech to będzie przestroga dla innych.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-11-17 17:53:44
0 0
Telekomunikacja Polska nie zawiera umów. Wszelkie umowy przejęła Orange i taka nazwa powinna się pojawiać w oficjalnych dokumentach.
Są jacyś, którzy przedstawiają się jako Telefonia Polska lub Telekomunikacja Novum.
Odpowiedz
limko
2013-11-17 17:56:07
0 0
Firma nazywała się EKOTEL i w zeszłym roku na pewno nie była w żaden sposób powiązana z TP. Nazwiska Pani, która była wtedy u mnie niestety nie pamiętam. Warto jeszcze przypomnieć wszystkim, że w ciągu 10 dni można zerwać taką umowę bez żadnych konsekwencji. Mam nadzieję, że nikt więcej nie zostanie oszukany..
Odpowiedz
konto usunięte
2013-11-17 17:58:21
0 0
W reklamie Orange też występuje 'szybki'
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"'Umowa na szybko' - uwaga na oszustwo"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]