4°   dziś 6°   jutro
Poniedziałek, 18 listopada Roman, Klaudyna, Anielia, Karolina

'Zadania własnego' nie można przypisywać PZD

Opublikowano 16.02.2015 07:49:45 Zaktualizowano 05.09.2018 07:40:50 top

Limanowa. „Zadania własnego” nie można przypisywać Powiatowemu Zarządowi Dróg w Limanowej. Jest to nieuprawnione, a roszczenia miasta są bezzasadne – tak twierdzi dyrektor PZD Marek Urbański w odpowiedzi na kroki poczynione przez burmistrza Limanowej, który w trybie wykonania zastępczego zlecił MZGKiM odśnieżanie chodników przy drogach powiatowych na terenie miasta.

Przed paroma dniami informowaliśmy o „przepychance” pomiędzy miejskim i powiatowym samorządem. Przedmiotem sporu jest kwestia odpowiedzialności za odśnieżanie chodników przy drogach powiatowych, przebiegających przez Limanową. Jeszcze w ubiegłym roku władze miasta nie przystały na propozycję przejęcia zimowego utrzymania chodników przy „powiatówkach” na warunkach proponowanych przez Powiatowy Zarząd Dróg w Limanowej – dofinansowania w wysokości 500 złotych na kilometr chodnika za każdy miesiąc sezonu.
Jak przekonywał później burmistrz, była to kwota niewystarczająca. Dlatego z dniem 10 lutego skierował pismo do dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg, wzywając do podjęcia odpowiednich działań. W korespondencji wskazywał, że zimowe utrzymanie chodników jest zadaniem własnym PZD jako jednostki organizacyjnej powiatu. Podkreślał także, że obecny stan zagraża bezpieczeństwu pieszych. Następnego dnia w trybie wykonania zastępczego zlecił Miejskiemu Zakładowi Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Limanowej odśnieżenie i usunięcie lodu z chodników przy drogach powiatowych na terenie miasta. Faktura za usługę realizowaną przez spółkę ma zostać wystawiona na miejski samorząd, który później będzie dochodził zwrotu poniesionych kosztów od powiatu.
W dniu otrzymania wezwania Marek Urbański, dyrektor PZD, wystosował odpowiedź do burmistrza Władysława Biedy, korespondencja wpłynęła jednak do Urzędu Miasta dopiero po dwóch dniach – gdy odśnieżaniem chodników zajęła się już miejska spółka.
W swojej odpowiedzi Urbański przekonuje, że przypisywanie tych obowiązków i odpowiedzialności za stan chodników Powiatowemu Zarządowi Dróg w Limanowej jest nieuprawnione, a roszczenia miasta w tym względzie – bezzasadne. Co ciekawe, to co teraz nazywane jest „nieuprawnionym” i „bezzasadnym”, w projektach umowy które w grudniu otrzymały samorządy z terenu powiatu limanowskiego nazywane jest „zadaniem własnym” PZD.
Poniżej prezentujemy treść pisma skierowanego przez dyrektora Marka Urbańskiego do burmistrza Limanowej Władysława Biedy.
Powiatowy Zarząd Dróg w Limanowej ponownie wyjaśnia, że jako zarządca dróg powiatowych jest świadom i nie uchyla się od odpowiedzialności za utrzymanie chodników w zakresie ich naprawy, konserwacji oraz utrzymania infrastruktury towarzyszącej jaką jest odwodnienie (kanalizacja opadowa, wraz z kratkami wodnościekowymi itp.), a co za tym idzie koniecznością ponoszenia znacznych corocznych nakładów finansowych – bez obciążenia z tego tytułu współrealizatora jakim była gmina (miasto) zgodnie z zapisami ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych.
Jednak z zapisów z w/w cytowanej ustawy przez ustawodawcę zostało wyodrębnione zagadnienie bieżącego utrzymania chodników w zakresie uprzątnięcia błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, które zostało uregulowane zapisami ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która wyraźnie wskazuje obowiązki poszczególnych podmiotów odpowiedzialnych za utrzymanie chodników w sezonie zimowym.
Przypisywanie tych obowiązków Powiatowemu Zarządowi Dróg w Limanowej, a co za tym idzie odpowiedzialności w powyższym zakresie, jest całkowicie nieuprawnione w świetle przytoczonych przepisów i formułowanie w tych zakresie roszczeń uznajemy za bezzasadne, tym bardziej, że sprawa ta była przedmiotem wzajemnych wyjaśnień w poprzednich sezonach zimowych.
W podpisie: dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Limanowej Marek Urbański
Na poniższym zdjęciu projekt umowy PZD przesyłany do samorządów, w którym PZD proponuje samorządom zapis: 'PZD zleca, a Gmina przyjmuje wykonanie zadania własnego PZD polegającego w szczególności na pozbyciu się błota, śniegu i lodu usuniętego z chodników'.
Zobacz również:

Komentarze (27)

Hiena
2015-02-16 08:44:45
5 2
Mam wrażenie, że znajomość ustawy właściwej dla powyższego tematu, przez osoby odpowiedzialne oraz im podwładne stoi na takim samym poziomie jak znajomość np. Ustawy o Zamówieniach Publicznych gdzie widać na każdym kroku nieudolność. Ale takie są skutki braku umiejętności czytania ze zrozumieniem...
Odpowiedz
Doradca
2015-02-16 10:00:06
3 5
Prawo prawem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie.

Jeszcze się okaże że jesteśmy inteligentni inaczej bo to co jest napisane w umowie właśnie tak powinno być zapisane a nie inaczej a my tego nie rozumiemy.

Hm musimy się wrócić do pierwszych klas podstawówki a tam powinni wprowadzić przedmiot czytania ze zrozumieniem wystąpień wszelakiej maści rządzących, kierowników, dyrektorów , Starostów, członków, et cetera .

Panie Dyrektorze biorąc pod uwagę przedstawioną umowę można wnioskować, że Pan sam sobie przeczysz aczkolwiek nie można wykluczyć takiej ewentualności, że ja nie umiem czytać ze zrozumieniem :)))
Odpowiedz
Hiena
2015-02-16 10:16:26
5 2
@Doradca, bądź tak uprzejmy w wskaż proszę, w którym to miejscu załączonego projektu umowy znajduje się zapis o zbieraniu zalegającego po opadzie śniegu na chodniku?
Odpowiedz
konto usunięte
2015-02-16 10:26:02
2 3
@Hiena
A co znaczy słowo 'bieżące' usuwanie sniegu czyli po opadach!!!
Odpowiedz
Hiena
2015-02-16 10:29:57
6 2
Zatem nawiązując @doradco do Twojej wypowiedzi, jak sam to określiłeś nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Podstawową zasadą czytania umów i ustaw jest ich literalna interpretacja a co za tym idzie jeśli nie rozumiem wyrazu jaki czytam sięgam do słownika językowego a tam jak byk jest napisane: ZGROMADZIĆ-zebrać w jednym miejscu wiele czegoś. Zatem średnio wykształcona osoba zrozumie, iż przedstawiony projekt mówi, w tekście zaznaczonym przez redakcję na żółto, o uprzątnięciu z chodnika uprzednio zebranej hałdy śniegu, a nie usuwaniu z niego zalegającego opadu, gdyż to zadanie nie leży w obowiązkach PZD Limanowa. Niestety rodzimi urzędnicy interpretują zapisy w sposób ,,chłopskiej logiki'' a nie literalnych zapisów...
Odpowiedz
Hiena
2015-02-16 10:40:10
6 2
@lg 1, Ano znaczy to patrząc literalnie skoro nie rozumiesz, w SJP ( BIEŻĄCY-przypadający na chwilę obecną ) I zwróć proszę uwagę, iż nigdzie nie ma w przedstawionym przez redakcję tekście zapisu jak Ty to określasz:'bieżące' usuwanie śniegu czyli po opadach'' a jak sam zapewne potrafisz przeczytać (niekoniecznie zrozumieć) ,,bieżące usuwanie zgromadzonego na chodniku'' a to niestety określa zupełnie inną czynność. A literalne znaczenie słowa ZGROMADZONY znajdziesz w mojej wypowiedzi powyżej.
Odpowiedz
zazula
2015-02-16 10:42:42
2 5
@Hiena, nie próbuj własną nadinterpretacją prostego tekstu rozmywać problem. Droga jest powiatowa, chodniki są powiatowe i zarządca drogi ma je utrzymywać w należytym stanie. Roztrząsanie czy zgromadzony śnieg to ten nałożony łopatą, czy ten który spadł z nieba idealnie wpisuje się w satyryczny ton dyskusji o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy.
Odpowiedz
Hiena
2015-02-16 10:51:01
5 2
@Zezula, własną nadinterpretacją wykazują się osoby, które zapisy ustaw, umów etc. interpretują w sposób odmienny niż brzmienie tychże. Skoro ktoś nie ma bladego pojęcia o zapisach w ustawach a dyrektor lokalnego PZD wyjaśnia, które ustawy regulują, kto ma w obowiązku zimowe utrzymanie dróg i w jakim zakresie to może wypada zapoznać się z niniejszymi a nie tupać nóżką i krzyczeć: to nie my to oni!!! Po raz któryś już pozwolę sobie wspomnieć, w ustawach, umowach itp. nie ma miejsca na nadinterpretację a spór jaki ewentualnie znajdzie swój finał w sądzie też będzie rozpatrywany nie na logikę czy nadinterpretację sądu a właśnie o zapisy literalne danej umowy, ustawy czy innego rozporządzenia.
Odpowiedz
ebi
2015-02-16 10:52:44
1 5
do hiena - wytłumacz jeszcze literalnie - czy śnieg odgarnięty z jezdni na chodnik jest śniegiem zgromadzonym na chodniku? czy jest śniegiem po opadach? i jeszcze jedno - ciekawe dlaczego pan Dyrektor nie zacytował literalnie zapisu ustawy o usuwaniu śniegu i obowiązkach właścicieli nieruchomości bezpośrednio przyległych do chodnika?
Odpowiedz
Hiena
2015-02-16 11:04:18
5 2
@ebi, czy ktokolwiek w cytowanych pismach pisze o śniegu odgarniętym z jezdni na chodnik, czy odgarnięty śnieg jest tematem sporu między instytucjami? A wspomniany przez Ciebie pan dyrektor oczywiście przytoczył ustawę, które wątpliwe dla Ciebie kwestie reguluje. Należy tylko się z nią zapoznać. Osobiście mam głęboko w d...., kto i czego jest winny, dla mnie zapisy są jasne a psim obowiązkiem władz miasta jest ustalenie i zawarcie odpowiednich umów przed sezonem zimowym. Niestety i w tym przypadku władze nie mają sobie nic do zarzucenia i jak wielu innych to one stoją na pozycji pokrzywdzonych a portal limanowa.in z nieskrywaną stronniczością w każdym sporze, w którym stroną jest miasto stoi po jednej właściwej stronie, co może sugerować, iż to nic innego jak ,,internetowa gazetka propagandowa''
Odpowiedz
CUDNA
2015-02-16 11:08:45
0 5
Dyrektor i szef mają pieszych na ich drogach w d..e - tego nawet Hiena nie zaprzeczy. hi,hi
Śnieg przegarnięty z drogi na chodnik jest znacznie gorszy do pokonania przez pieszych od śniegu napadanego z nieba.

@Hiena - Masz idealnego nicka ..... hi,hi
Odpowiedz
ebi
2015-02-16 11:26:58
2 3
hiena - oczywiście wszystkiemu jest winny portal bo przecież mógł napisać, że 8 samorządów nie chce wykonywać swoich zadań za które PZD chce im jeszcze dobrodusznie zapłacić niebotyczną sumę 500 pln za kilometr odśnieżania....
Można i tak - tylko, że wtedy Pan Urbański by musiał stanąć na dyscyplinie finansów publicznych bo finansował by zadania gmin a nie powiatu. nie oczekiwałem od ciebie, że odpowiesz na moje pytanie a o tym, że był trafione świadczy twoja agresja wobec miasta i portalu. Panie i Panowie - a czemuż to chodniki w mieście są takie ważne - przecież jeszcze w kilku samorządach ten problem istnieje?
Jak już piszesz o psich obowiązkach - to może napisz obiektywnie, że również psim obowiązkiem Dyrektora PZD jest zawarcie stosownych porozumień z gminami przed sezonem zimowym!
Odpowiedz
Hiena
2015-02-16 11:33:45
5 2
@Cudna, nawet nie mam zamiaru zaprzeczać faktom, bo co mnie jako cywilnego obywatela obchodzą jakieś ustawy, umowy czy inne mniej lub bardziej sformalizowane czynności. Jako obywatel mam mieć zapewnione minimum, które gwarantuje mi obywatelstwo w danym państwie. A spór pomiędzy urzędnikami nie może mieć wpływu na moje bezpieczeństwo i komfort życia. Biorąc zatem wspomniane pod uwagę, mam prawo jako obywatel domagać się zadośćuczynienia za narażenie przez władze miasta mnie na potencjalne zagrożenie życia i zdrowia w skutek niedopełnienia obowiązku utrzymania w należytym stanie nawierzchni chodnika. W tym kilku tysięcznym grajdole wszystko stoi na łbie, kabaret przy tym to żałobna msza przy bocznym ołtarzu. Smuci tylko fakt, że cierpią mieszkańcy a w zacietrzewieniu jakim wykazują się w sporze urzędnicy cierpią w dużej mierze ludzie starsi, bo to oni narażeni są najbardziej na skutki takich zaniedbań. Jedyne co przemawia na + dla władz, to fakt zlecenia odśnieżenia. Natomiast spór pomiędzy instytucjami powinien zostać wspomniany na portalu jako ciekawostka po ogłoszeniu prawomocnego wyroku a nie być medium ,,sądu kapturowego'' wskazującego winnego, któremu nikt jeszcze winy nie udowodnił.
Odpowiedz
Hiena
2015-02-16 11:45:25
3 2
@Ebi, jaka agresja?! Na chłodno oceniam sytuację i na chłodno wyciągam wnioski, a czy artykuły są stronnicze to wyrażenie jedynie mojej prywatnej opinii do której mam prawo. Gdybym chciał dokonać ,,ataku'' na portal pisałbym imiennie do odpowiednich ludzi. Jak już pisałem do Cudnej, nie godzę się na taką sytuację, bo ogranicza komfort mój jako mieszkańca, a przed obywatelami odpowiada nie dyrektor lokalnego PZD, bo nie oni obsadzili go na stanowisku, a właśnie burmistrz, którego obowiązkiem jest reprezentowanie obywateli, bo Ci go wybrali i wreszcie z ich podatków żyje.
Odpowiedz
konto usunięte
2015-02-16 12:10:48
2 4
Czym się odżywia hiena?
Odpowiedz
ebi
2015-02-16 12:26:26
1 3
hiena - ciekawe jest to co piszesz, ale ciekawe jest również to, że do pewnego momentu próbowałeś stwarzać wrażenie, że piszesz rzeczowo i obiektywnie - tymczasem po pytaniach do ciebie nagle zrobiłeś się nerwowy. Przestań płakać nad Burmistrzem, Dyrektor PZD i Pan Starosta też żyją z podatków - jak już piszesz o tym w kontekście Burmistrza to pamiętaj o innych! Wcale nie dziwię się Burmistrzowi, ze takiej umowy nie zawarł - jak jest niekorzystna to po prostu nie mógł jej zawrzeć i tyle!
Odpowiedz
top
2015-02-16 12:40:00
0 2
@Hiena: tekst nie został oznaczony kolorem przez nas, lecz przez prawdopodobnie Wydział Promocji - taką wersję pdf otrzymaliśmy w odpowiedzi na pytanie.
Odpowiedz
ebi
2015-02-16 12:51:34
0 1
hahahaha - a to dobre!
Odpowiedz
Hiena
2015-02-16 12:51:52
0 0
@Top, jeśli tak to przepraszam, usuń zatem z mojej wypowiedzi fragment ,,przez redakcję''
Odpowiedz
Hiena
2015-02-16 12:56:01
1 2
@Ebi, nad nikim nie płaczę, nie jestem też stroną sporu, więc nie czuję się w obowiązku odpowiadać na pytania związane z odgarnianiem śniegu, bo nie ja go odgarniam. Pragnę jedynie zwrócić uwagę, iż spór ma wady prawne. Nie stoję po niczyjej stronie w tym sporze, oczekuję jednak wyjaśnienia bo korzystam z chodników.
Odpowiedz
Hiena
2015-02-16 12:59:02
1 2
@lg1, kipisz jak widać intelektem, zatem słusznym będzie stwierdzenie, że odżywiam się padliną miedzy innymi Twojego intelektu :) Jesteś naprawdę rzeczowym mistrzem ciętej riposty...
:)
Odpowiedz
chlop
2015-02-16 13:32:44
0 1
@Hiena- widać ,że temat Ci pod pasował.
Odpowiedz
konto usunięte
2015-02-16 13:54:21
1 1
A dlaczego mu pasuje każdy wie!!
Odpowiedz
westerly
2015-02-16 15:05:20
1 1
Niepotrzebne przepychanki, gminny czy powiatowy to nie ma znaczenia. Snieg, piasek i bloto ma obowiazek usuwac wlasciciel przylegajacej posesji i takowych powinna scigac gmina a nie wyklocac sie z PZD o kompetencje.
Odpowiedz
anilec
2015-02-16 17:27:50
0 0
Szanowni Państwo, odśnieżanie chodników na drogach powiatowych jest pozbawione takich atrakcji jak: przecięcie wstęgi w świetle fleszy, przyznanie odznaczeń dla 'anioła' i jego wiernych podwładnych. Na wielu spotkaniach z wyborcami i przedstawicielami samorządów padały zapewnienia, jak to wspaniale układa się wzajemna współpraca powiatu z wójtami gmin i burmistrzami miast. Duża ilość śniegu na chodnikach powiatowych jest tego jakoby potwierdzeniem. HAHAHA

@lg1 'Czym się odżywia hiena? ' lg1 o który gatunek pytasz?
Żywi się padliną, o padlinę walczy z sępami, zabiera innym drapieżnikom lub poluje.
Wrogami hieny są lwy, lamparty i inne hieny. HAHA

http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiena_jaskiniowa

http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiena_c%C4%99tkowana
Odpowiedz
Doradca
2015-02-16 19:16:29
0 0
Powtórzę za Prezesem żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne tzn. że białe jest czarne, a czarne jest białe Nie przekonają nas zresztą i w tym pierwszym względzie.

Napisano czarno na białym podkreślono żółtym a później wybielono i. 'Jest super jest super więc o co wam chodzi ?. '
Odpowiedz
mjm
2015-02-16 20:57:35
0 0
Jeżeli Pan Dyrektor PZD twierdzi że, formułowanie roszczeń w zakresie odpowiedzialności na stan chodników nie dotyczy PZD, to niech zwróci uwagę firmom odśnieżającym drogi, aby śniegiem i błotem z drogi nie zasypywały chodników.
Na drodze Limanowa-Kamienica w miejscowości Stara Wieś niespełna pół godziny [ 30 minut] po odśnieżeniu chodników przez Gminę Limanowa, firma odśnieżająca drogę dokładnie zasypała błotem pośniegowym chodnik.
Biorąc po uwagę wyjaśnienia PZD, takie zachowanie się firm odśnieżających drogi jest naruszeniem prawa bo narusza obowiązki osób odśnieżających chodniki.
Takie zachowanie firm odśnieżających drogi jest zwykłym chamstwem i brakiem szacunku nie tylko dla ludzi dbających o chodniki ale również dla pieszych.
Należy tu podkreślić że z chodników korzystają przede wszystkim dzieci w drodze do szkoły i z powrotem. Dlatego zasypywanie chodników prze firmy odśnieżające drogi jest szczególnie naganne. Zgłaszane uwagi na ten temat jest ignorowane przez Starostwo jak również Dyrektora PZD .
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"'Zadania własnego' nie można przypisywać PZD"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]