2°   dziś 1°   jutro
Piątek, 27 grudnia Teofilia, Godzisław, Antoni, Żaneta, Fabiola, Jan

'Zarząd podejmuje uchwały, które następnie nie są przestrzegane, bądź dowolnie interpretowane'

Opublikowano  Zaktualizowano 

- Praktyka stosowana przez zarząd polega na podejmowaniu uchwał, które następnie nie są przestrzegane, bądź dowolnie interpretowane w zależności od potrzeb – pisze wicestarosta Mieczysław Uryga do Teresy Zabramny z Limanowskiej Akcji Charytatywnej, w odpowiedzi na kolejne zastrzeżenia do ubiegłorocznej kontroli.

Władze powiatu limanowskiego nie pozostawiły bez odpowiedzi kolejnych zastrzeżeń zarządu stowarzyszenia do ubiegłorocznej kontroli przeprowadzonej w Limanowskiej Akcji Charytatywnej, mimo iż zostały one złożone po ustawowym terminie.
Przypomnijmy, zastrzeżenia wniesione przez prezes LACh Teresę Zabramny zostały ujęte w pięciu punktach. Szczegółowo opisywaliśmy je tutaj.
W odpowiedzi wicestarosta Mieczysław Uryga najwięcej uwagi poświęca dwóch spornym kwestiom: organizacji koncertu, który miał uświetnić 10-lecie działalności stowarzyszenia oraz przypadkom nieprawidłowości przy udzielaniu pomocy finansowej członkom LACh.
Kontrowersyjny koncert pod nazwa „Limanowscy Artyści Dzieciom” odbył się w lutym ubiegłego roku w LDK. To właśnie tytuł wydarzenia oraz forma licznych zapowiedzi w mediach elektronicznych spowodowały, że w mniemaniu zdecydowanej większości jego uczestników był to koncert charytatywny, mający na celu wspieranie podopiecznych stowarzyszenia, szczególnie potrzebujących pomocy. Okazało się jednak, że wydarzenie miało charakter komercyjny, a występujący na scenie artyści zarobili na nim prawie 11 tys. złotych.
Teresa Zabramny tłumaczy, że członkowie zarządu Limanowskiej Akcji Charytatywnej nigdy nie przedstawiali koncertu jako wydarzenia charytatywnego i nie biorą odpowiedzialności za to, jak ujmowali to sami artyści czy media. Z kolei kontrolujący w protokole stwierdzili, że członkowie zarządu, będąc organizatorami koncertu, nie powinni „milcząco akceptować pojawiających się w mediach oraz na stronach urzędów publicznych nieprawdziwych informacji, które wprowadzały opinię publiczną w błąd”, powinni natomiast domagać się ich sprostowania.
- Zamieszczając to zdanie w protokole kontrolujący nie kreowali nowej rzeczywistości. Zatem zarzut o stronniczość nie jest w żadnym stopniu uzasadniony. Należy również wspomnieć, iż w piśmie które wpłynęło do wiadomości Starosty Limanowskiego, wyjaśniała Pani Prezes iż: „koncert był autorskim programem artystów, za który otrzymali zgodnie z podpisanymi umowami wynagrodzenie ze środków uzyskanych ze sprzedaży biletów”. Nie ulega zatem wątpliwości, iż mając na uwadze podpisane już we wrześniu i październiku 2013 r. umowy z artystami na kwotę blisko 11 tys. złotych, Zarządowi Stowarzyszenia z pewnością zależało na sprzedaży jak największej liczby biletów, gdyż w przeciwnym wypadku zapłata za wykonanie usługi musiałaby zostać pokryta ze środków stowarzyszenia - pisze Mieczysław Uryga do Teresy Zabramny.
Kolejny z istotnych zarzutów dotyczył sposobu udzielania pomocy materialnej podopiecznym. Jak wskazuje starosta, kontrolującym w czasie prowadzenia czynności przedłożono dwa regulaminy dotyczące tych kwestii. Na starszej wersji opierał się pierwszy przypadek stwierdzonych nieprawidłowości. Wicestarosta stwierdza, że z udostępnionej dokumentacji nie wynika, aby przy przyznawaniu pomocy materialnej, wymienionej w piśmie, regulamin był przestrzegany. Kontrolującym nie przedłożono uchwały zarządu, przyznającej taką pomoc, a jego pierwsze posiedzenie po otrzymaniu prośby miało miejsce już po wypłaceniu pieniędzy. Na wniosku brakowało również wymaganych podpisów przynajmniej trzech członków zarządu. Również w drugim przypadku, gdy obowiązywał nowy regulamin, jego zapisów nie przestrzegano.
- Z analizowanych dokumentów wynika, iż praktyka stosowana przez Zarząd Stowarzyszenia polega na podejmowaniu uchwał, które następnie nie są przestrzegane, bądź dowolnie interpretowane w zależności od potrzeb. Działalność stowarzyszenia winna być transparentna, a przyznawana pomoc nie powinna budzić żadnych wątpliwości. Członkowie powinni być traktowani według tych samych zasad, ustalonych w regulaminie. Jeżeli Zarząd Stowarzyszenia pomaga również innym osobom (które nie są podopiecznymi stowarzyszenia), to odpowiednie zapisy winny się znaleźć w regulaminie udzielania pomocy - ocenia wicestarosta.
Do tematu będziemy powracać.
Zobacz również:

Komentarze (6)

MAJA12
2015-03-16 07:53:13
0 4
Nie daleko spada jabłko od jabłoni .

Zarząd stowarzyszenia bierze przykład z władzy powiatowej i nie widzę w tym nic dziwnego skoro góra (Zarząd Powiatu) może w rożny sposób interpretować przepisy prawa, to znaczy , że jest przyzwolenie starosty na robienie opinii publicznej w bambuko.
Odpowiedz
paw12
2015-03-16 08:56:47
0 5
Dziwi mnie fakt,że Panie mając tyle za pazurami nie potrafiły siąść i porozmawiać z członkami,którzy tak naprawdę chcieli tylko założenia subkont i zmian w regulaminie.Członkom za każdy nietakt groziło wyrzucenie ze Stowarzyszenia a tu proszę Zarząd ustala Statut i regulamin i sam go łamie.Poniżać matki i ich chore dzieci Fajnie.Zbierać podpisy przez znaną już matkę z Zarządu i przekazywać nieprawdziwe informacje na pozostałe członkinie też fajnie.Mam nadzieję ,że sprawiedliwości stanie się zadość i Panie z Zarządu zapłacą za to kombinatorstwo.Roszczeniowi rodzice ha ha łatwo oczerniać innych i kłamać jak z nut.Nie rozumie tez dlaczego skoro z celów statutowych pieniędzmi można szastać na lewo i prawo matkom z pieniędzy zgromadzonych na kartkach pod imieniem ich dziecka nie wolno było wykorzystać pieniędzy na np. drugiego opiekuna,paliwo,i inne rzeczy potrzebne dzieciom.W innych Stowarzyszeniach pieniążki zebrane na tzw. cele Statutowe przeznaczane są na dopłaty na turnusy dla wszystkich podopiecznych,pomoc psychologa, dogoterapie ,hipoterapię ,wyjazdy integracyjne itp.A tu ciągle pieniędzy nie było no bo przecież Zielona szkoła .,dzersey ,dyplom dla pań z Zarządu ważniejszy.Pani Prezes jak tak można kim Pani jest? nie mówiąc o matce,która była tyle lat w Zarządzie i respektowała taki stan rzeczy nie próbowała nawet czegoś zmienić,pomyśleć o drugim człowieku-niepełnosprawnym dziecku obok.Fajnie się śmiać z matek walczących o zdrowie i życie dziecka.Może teraz któraś z Pań przejedzie się sama na rehabilitację z jakimś podopiecznym sama bez pomocy z walizkami ,dzieckiem na wózku i zapewni,że temu dziecku nic złego się nie przytrafi mając zajęte dwie ręce przez walizki .Zapewniam ,że nie byłoby Pani do śmiechu Pani J...Towarzystwo wzajemnej adoracji,Panie dobrały się jak w korcu maku.Powodzenia tak trzymajcie bo przecież będziecie wieczne .........
Panie Starosto ,V-ce Starosto mamy nadzieję,że nie dacie się zastraszać tym Paniom i wyciągniecie należyte konsekwencje......tutaj chodzi o wszystkie Stowarzyszenia,bez których ci dotknięci przez los nie mogliby funkcjonować,a które chcą pomagać przejrzyście i klarownie a przede wszystkim solidarnie..
Odpowiedz
wabo
2015-03-16 12:36:08
2 2
Panie Starosto że też chce się Panu jeszcze tym HIENOM cmentarnym odpowiadać im już tylko odpowie Sąd i ten Boski też. Pozdrawiam
Odpowiedz
konto usunięte
2015-03-17 07:14:51
0 1
Pani prezes jak zawsze robi z siebie niewinną ofiarę.Jeżeli sprawa dotyczy koncertu to jakim cudem w puszce znalało się tylko 20zł!!!!! Sam widziałem tam sporo więcej....halo Pani Prezes pani się dobrze czuje ,oszukuje Pani wszystkich darczyńców którzy przyszli na ten koncert i wrzucili do puszki pieniądze.W pięknym świetle się Pani stawia gratuluję.
Kolejna sprawa o ile dobrze wiem to Panie rządzą co do zmian regulaminu,statutu,przecież rodzice tam nic nie mają do powiedzenia.Zresztą jak same sobie Panie dają zapomogi na poratowanie zdrowia to po co rodzice mają o tym wiedzieć.Kolejna sprawa dlaczego tylko niektóre wybrane matki i poleczniczki dostają w Lachu zapomogi,a gdzie reszta rodziców mająca chore dzieci.Ostatnio dotarłem do jednej z matek która napisała o zapomogę bo była w trudnej sytuacji to Panie się wywineły z tego,że niby dokumenty są w kontroli,a nie zapytały czy matka ma na chleb dla tego dziecka.Oj śmierdzi mi tu i chyba sam ze względu na swoje stanowisko muszę się tym zająć chociaż nie chciałem się do tych spraw mieszać.
Jednym słowem Pani prezes i reszta bandy zarządu OKRADA!!!!!! chore dzieci.Wstyd Pani Z......
Odpowiedz
wabo
2016-02-12 17:10:47
0 0
'Wiesław Aleksandrowski pragnie wyrazić swoje ubolewanie z powodu komentarzy swojego autorstwa umieszczonych na portalu limanowa .in w dniach od 22 czerwca 2014 .r do dnia 16 marca 2015 r. dotyczących działalności Limanowskiej Akcji Charytatywnej,które nie odpowiadały prawdzie i naruszyły dobre imię Stowarzyszenia Limanowska Akcja Charytatywna'
Odpowiedz
tiktak
2016-05-30 14:44:13
0 0
W wyniku pojednania zawartego w dniu 10 maja 2016 przed Sadem Rejonowym w Limanowej nimniejszym przepraszam Stowarzyszenie Limanowska Akcja Charytatywna z siedziba w Limanowej za komentarze zamieszczone pod nickiem tiktak pod powyzszym artykulem jezeli wymienione w zawartych tam komentarzach podpisanych nickiem tiktak zostatly zawarte sformulowania ktorymi Stowarzyszenie Limanowska Akcja Charytatywna moglo poczuc sie urazone pomowione lub znieslawione
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"'Zarząd podejmuje uchwały, które następnie nie są przestrzegane, bądź dowolnie interpretowane'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]