5°   dziś 10°   jutro
Niedziela, 24 listopada Flora, Emma, Emilia, Chryzogon, Jan, Aleksander, Roman

'Zero kontaktu, zero reklamy, a potem zdziwienie, że nie chcą przyjechać'

Opublikowano 21.06.2015 08:52:49 Zaktualizowano 05.09.2018 07:19:30 top

Limanowa. - Zero kontaktu, zero reklamy, a potem zdziwienie, że nie chcą przyjechać – tak o Wyścigu Górskim – Limanowa „Przełęcz pod Ostrą” napisał w internecie jeden z kierowców, który w przeszłości startował w zawodach odbywających się na Limanowszczyźnie.

- Organizator wylewa dziecko z kąpielą - stwierdził inny, który w siódmej edycji zmagań bierze udział jako kibic.
W tym roku do udziału w Wyścigu Górskim – Limanowa „Przełęcz pod Ostrą” zgłoszono tylko 77 uczestników, ostatecznie nazwiska pięciu z nich nie znalazły się na liście startowej. Co więcej, w internecie można znaleźć negatywne opinie na temat największej imprezy motoryzacyjnej na Limanowszczyźnie.
Ostatnio na jednym z portali społecznościowych dyskusję na ten temat sprowokował Marcin Bełtowski, kierowca który w przeszłości startował w Limanowej. Na swoim profilu dwa dni przed rozpoczęciem zmagań napisał, że to „wyścig dla mleczarzy”. - Nie ma to jak zamknąć drogę o 5 rano przy 70 autach.
Pod wpisem pojawiło się kilkanaście komentarzy. Robert Steć, który w ubiegłym roku stanął na trzecim stopniu podium zawodów, stwierdził że bardziej śmieszy go liczba kierowców, którzy zamierzają startować w Limanowej i przewidywał, że w wyścigu ostatecznie weźmie udział mniej niż 70. W dyskusję włączył się także rzecznik wyścigu, Mariusz Suss. - Gdybyście umiel czytać dokładnie, to pewnie doczytalibyście, że organizatorzy spodziewają się 100 zawodników, a nie, że będzie 100. Tyle było deklaracji startu. A zamknięcie drogi? Zgodnie z regulaminami, na 2 godz przed startem - komentował.
- 100 deklaracji startu? To sugeruje, że organizator ma kontakt z zawodnikami, a przecież wiemy wszyscy, że to nieprawda. Zero kontaktu, zero reklamy, a potem zdziwienie, że nie chcą przyjechać - odpowiedział mu Robert Steć. Marcin Bełtowski stwierdził, że jego zdaniem „organizator wylewa dziecko z kąpielą”. Wczoraj rano dodał jeszcze jeden wpis: - Uwaga dla oburzonych z AMK Limanowa - podaję definicję mleczarza: - człowiek który wstaje bardzo wcześnie aby dowieźć ludziom mleko na śniadanie.
Już od pierwszej edycji wyścigu rosła liczba kierowców, których nazwiska znajdowały się na karcie zgłoszeń. W 2009 roku do udziału w rywalizacji zgłosiło się 61 zawodników, rok później było ich już 74, a w 2011 roku na liście zgłoszeń widniały 92 nazwiska.
Rekordowy pod tym względem okazał się rok 2012, gdy zgłosiło się 117 zawodników, spośród których pięciu ostatecznie nie wystartowało. Niestety, czwarta odsłona wydarzenia okazała się także pechowa i część zawodników negatywnie wypowiadała się na temat organizacji zmagań.
Mimo tego, widząc rosnącą popularność zawodów, przed piątą edycją wyścigu organizatorzy spodziewali się uczestnictwa 150 załóg. Okazało się jednak, że chęć wystartowania wyraziło 93 kierowców. W ubiegłym roku zgłosiło się natomiast 99 zawodników.
Zobacz również:

Komentarze (21)

roofWoow
2015-06-21 09:18:52
2 5
Jak widać Marcin ma rację w 100% mimo że atutem było by dojeżdżać do mety panie Marcinie ;)
Jacy organizatorzy taki wyścig. Normalne jest ze jak ci ludzie biorą się za imprezę i zrobią ja z roku na rok zajebiście to w końcu muszą ja spierdzielic bo dbają o swój interes.
Przełęcz pod Ostra stała się rodzinna impreza a miała być klubowa :)
Odpowiedz
Peter24
2015-06-21 10:31:45
4 2
Szefów z plakietkami organizatora jest od groma i dlatego nie ma kto przy tym działać bo wszyscy szefują.Skoro Stec tak sie wypowiada musi tak byc!!
Odpowiedz
pikador
2015-06-21 11:23:34
0 1
https://www.youtube.com/watch?v=A9Ce-fHYDww
Odpowiedz
limanueva
2015-06-21 12:24:31
2 2
Biuro Promocji Starosty jak zawsze stanęło na wysokości zadania ;)
Odpowiedz
Gaga
2015-06-21 12:49:34
2 3
Najlepiej postawić rogatki i nikogo nie wpuszczać do Limanowej, ani nic nie organizować.Pan Bełtowski niech leczy swoje frustracje w Krakowie.Bo jak narazie to niewiele o nim słychać.Niech sam się weżmie za organizację albo niech pomaga a nie wszystko tylko be...Polactwo się odezwało.
Odpowiedz
pininfarin
2015-06-21 14:17:17
2 4
Marcin nie jedzie bo jego serwis nie ogarnia silnika, więc zagadaj do Carfita to On zrobi jak być powinno i zaczniesz do mety dojeżdżać :)

a swoją drogą to tatuś jakoś nie marudzi i jedzie w Limanowej
Odpowiedz
smo
2015-06-21 14:33:40
4 2
Nareszcie ktoś przyznał co sądzi o tym 'wyścigu', dzięki!
Odpowiedz
przemowrc
2015-06-21 17:37:40
5 5
Nie podoba się, to siedzieć w domach i oglądać seriale...
A jeśli któryś z narzekających potrafi zorganizować imprezę lepiej, to myślę, że władze AMK chętnie przyjmą pomoc.
Najlepiej siedzieć przed kompem i pisać głupoty...
Odpowiedz
M44
2015-06-21 19:15:19
1 2
a tym roku wiesniackie flagi taurona co zasłaniały całe winkle . bezs przesady sponsor sponsorem ale niedługo dadza kurtyny gdzie zasłonia cała trase logami sponsorów
Odpowiedz
przemowrc
2015-06-21 22:32:57
2 1
No fakt, flagi Taurona skutecznie zasłaniały widoki i irytowały, ale widocznie takie były wymogi sponsora.
W dzisiejszych czasach ciężko by jakaś firma wyłożyła kasę ot tak, więc czasem trzeba pójść na kompromis... Myślę, że ktoś z AMK mógłby się wypowiedzieć na ten temat, bo to tylko takie moje przypuszczenia.
Odpowiedz
Krystian69
2015-06-21 23:59:44
0 4
Chłopcom już się pieniążki na zabawę skończyły, to teraz piszą i się skarżą ...... Oj nie ładnie .....
A po za tym, nie wystarczy kupić zabaweczkę mającą 700KM + i myśleć, że się wygra.... Do tego się liczą umiejętności, a wielu ma z tym problemy ...... a potem narzekania itp, itd ..... A jeszcze nie tak dawno chwalili imprezę w Limanowej, no ale jak się nie wygrywa, to się już trzeba odegrać ......
Odpowiedz
Krystian69
2015-06-22 00:06:47
0 4
I oczywiście nie ważne czego dotyczy temat, to zawsze się pojawi jakiś troll co dopier,,,,,, się do Starosty.....
Ta limanowska zaściankowość jest już znana wszędzie ...... wstyd mi za takich pajacyków.....

A i jeszcze jedno: dziwne, że zagraniczni kierowcy jakoś nie narzekają, nawet jak nic nie wygrywają.... Tylko polusy, jak zwykle muszą robić szum ....
Odpowiedz
przemowrc
2015-06-22 01:31:57
0 3
@Krystian69 - coś w tym jest ;) Najważniejsze, że zdecydowana większość jest zadowolona, a garstka pieniaczy i tak nic nie ugra :) Do następnego wyścigu :) A co do umiejętności... Pan Bełtowski jr. już nie raz pokazał 'klasę' i tak jak piszesz... nie wystarczy 700+ :P
Odpowiedz
M44
2015-06-22 11:23:29
0 3
przemo a co w momencie jezeli sponsor kaze sobie zrobic sciany w miejscu gdzie moga obserwowac widowisko kibice ? obecnie rajd przechodzi w opcje zarobku a nie pasji.

Bełtowski zachował sie jak małe dziecko coz jakos trzeba zwrocic na siebie uwage tym bardziej ze ma sie do miejsca rajdu godzinke podjazdu
Odpowiedz
juzek
2015-06-22 13:23:04
2 0
Jeśli na każde skinienie sponsora klub klęka, to coś nie tak. Te różowe coś, ustawione przed twarzami kibiców świadczą o inteligencji organizatora. Jak dla mnie, organizacja od strony kibica na bardzo słabym poziomie. I myślę, że można to byłoby fajnie zrobić z garstką osób a tak to 'leśne dziadki' szefują od kilku lat i imreza przeciętna. Trasa może i fajna, ale organizacja na minus. Rzeczywiście brakuje kogoś kto by to fajnie rozkręcił.

Niedługo klub pewnie będzie pisał, że na wyścigu było 100 000 kibiców.
Odpowiedz
bardzozdiwiony
2015-06-22 14:17:38
0 0
'Zgodnie z dyspozycją art. 267 § 1 k.k. osoba, która bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenia podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Zgodnie z dyspozycją art. 267 § 4 k.k. tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w § 1 lub 2 ujawnia innej osobie.

Przedmiotem ochrony powołanych przepisów objęta jest również poufność prywatnej korespondencji (prawo do jej dysponowania z wyłączeniem osób trzecich) prowadzonej za pomocą maili jak również na portalach społecznościowych.

Zgodnie z powołanymi przepisami karalne jest nie tylko bezprawne pozyskania prywatnej korespondencji poprzez włamanie się do skrzynki mailowej czy też do prywatnego konta prowadzonego na Facebooku, ale również każde działanie polegające na udostępnianiu pozyskanych w ten sposób danych, a przynajmniej czynienie jej dostępnej dla większej liczby nieoznaczonych z góry osób.
Odpowiedz
pan
2015-06-22 14:45:35
0 0
@bardzozdiwiony
Wpis na Facebooku był oznaczony jako 'publiczny', jeśli o to Ci chodzi. A poza tym, by dotrzeć do takiej informacji nie trzeba przełamywać żadnych zabezpieczeń.
Odpowiedz
Krystian69
2015-06-22 16:46:57
0 1
@bardzozdwiwiony ----- nie martw się, ktos się już pewnie zabierze za Pana TOP - bo nie sądzę by jakiś tam oficjalny list poszedł do amk limanowa.....

Widać iż artykuł jest stworzony do jakiegoś celu - może chcą skłócić pewne osoby, albo TOP szuka materiału, i wszystko jest oparte tylko i wyłącznie o to co było na fejsbuczku.......
Odpowiedz
mirmam
2015-06-22 23:31:23
1 0
co rok gorzej kicha i tyle brak słów.....................
Odpowiedz
lumpy
2015-06-22 23:49:36
2 0
a ja się 100% zgodzę z panami Bełtowskim i Stecem i jeszcze dorzucę 3 grosze.
w naszym AMK Limanowa siedzą starzy i wypaleni ludzie co myślą że złapali kurę co znosi złote jaja, nie robią nic żeby impreza była aktrakcyjna, nie robią nic, jedyne co ich obchodzi to zebrać haracz od gastronomi. miejsca widokowe są nie przygotowane, sponsorów nie zachęcają do rzucania datków.
Kiedy pytam czy zorganizują jakieś zawody dla amatorów to dostaję odpowiedz: eee nie da się, nie ma miejsca, nie będzie chętnych, nie ma czasu bo przygotujemy GSMP, cały rok?? Nie chce się leniom ruszyć tyłka i zorganizować czegoś dla amatorów a takich jest u nas sporo. Lepiej siedzieć i sprzedawać olej i towot
Odpowiedz
konto usunięte
2015-06-23 16:07:47
0 2
eh... Mieszkańcy zamiast się cieszyć imprezą takiej rangi - europejskiej, to tylko nadają! Tylko dzięki tak świetnemu działaniu AMK w Limanowej FIA dało nam poprowadzenie EHCC. Dlaczego nikt inny w Polsce nie prowadzi wyścigu europejskiego ??? Fakt , że w zarządzie siedzą 'konserwy' nic nie zmienia , bo nikomu młodemu nie chce się siedzieć w zarządzie, a że ktoś musi spełniać taki urząd to są to zazwyczaj starsi panowie. Poza tym w całej Polsce w wszelakich zarządach siedzą 'konserwy'. Piszecie, że mało było zawodników, a nie wiecie, że brakowało zawodników mistrzostw Słowacji, ale nie dlatego, że nie chcieli przyjechać, tylko z innych powodów, nad którymi nie będę się rozpisywał. Ktoś twierdzi , że byliśmy słabo rozreklamowani ? Interia, RMF , Top Gear Polska, TVP Sport, Telewizja Kraków, wszystkie media lokalne, portale motoryzacyjne i zajmujące się sportem samochodowym !! Widzę , że każdemu się wydaje , że zorganizowanie takiej imprezy to takie Hop-spiup! No niestety tak nie jest. Wyścig na kolejny rok jest organizowany już miesiąc, dwa po wcześniejszym. Cała oprawa prawna , obstawienie całej trasy - ok 200 ludzi, znalezienie sponsorów, oprawa medialna , przygotowanie trasy i do tego szereg innych obowiązków. Mało kto zdaje sobie sprawę ile zachodu jest z przygotowaniem trasy!
1. Taśmowanie
2. Rozwiezienie opon
3. Rozwiezienie bali
4. Rozstawienie tablic informacyjnych
5. Zorganizowanie parku dolnego i górnego
6. Rozwieszenie banerów sponsorskich
7. Oczyszczenie całej trasy
8. Koszenie trawy
9. Wycinanie krzaków
10. Proszenie właścicieli łąk o to aby udostępnili je dla kibiców
11. Dołożenie barier energochłonnych
12. Rozłożenie nagłośnienia i telebimów
13. Rozłożenie sceny
14. Organizacja biura zawodów
i dziesiątki innych , a po wyścigu trzeba przecież doprowadzić trasę do porządku.
Nikt nie liczy tego, że organizatorzy tracą czas , paliwo , zdrowie na to żeby Limanowa mogła się pochwalić ze prowadzi Mistrzostwa Europy.

A co do tego , że jak to niektórzy opowiadają, że sędziowie pracują za mineralną i pasztet ( na wszystkich innych wyścigach GSMP sędziowie ani wody nie dostaną), to wiedzcie o tym, że pracujemy za to że jesteśmy zabierani na wyjazdy na inne wyścigi , mamy imprezy klubowe i bezinteresownych przyjaciół! Poświęcenie jednego weekendu w roku jest warte tych znajomości.

Jestem w klubie od kilku lat i nie żałuję ani chwili poświęconego tym wyścigom czasu! Mam nadzieję, że za rok uda nam się zrobić równie udaną imprezę!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"'Zero kontaktu, zero reklamy, a potem zdziwienie, że nie chcą przyjechać'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]