Rasizm? Dyrektor zaprzecza, rodzice oburzeni
Limanowa. Dotarliśmy do listu Romów z Koszar, którzy twierdzą, iż personel ZSS nr 4 w Limanowej zachowuje się niestosownie, niepedagogicznie i rasistowsko. Dyrektor szkoły stwierdza, iż zarzuty są bezpodstawne. Personelu szkoły broni Rada Rodziców, która wyraziła w tej sprawie oburzenie.
O konflikcie w ZSS nr 4 w Limanowej pisaliśmy w ubiegłą niedzielę w artykule „Niedopuszczalne praktyki? Trwają kontrole”. Przypomnijmy, że Romowie z Koszar twierdzą, iż w Zespole Szkół Samorządowych nr 4 w Limanowej dochodzi do niedopuszczalnych praktyk i zachowań ze strony personelu wobec ich dzieci. W sprawie interweniował Roman Kwiatkowski - prezes Stowarzyszenia Romów w Polsce.
Teraz udało nam się dotrzeć do listu jednej z Romek, adresowanego do Romana Kwiatkowskiego, w którym prosi o pomoc i wsparcie. - Od dawna istnieje problem z tamtejszą panią dyrektor szkoły oraz pedagog. Obydwie te osoby odnoszą się do romskich dzieci niestosowne, niepedagogicznie i rasistowsko. Pani dyrektor kazała pewnego razu jednemu z romskich dzieci klękać na kolanach i przysięgać na biblię, każde zachowanie zawsze kończy się zgłoszeniem na policję na nasze dzieci, jak również zastraszaniu rodziców oraz dzieci policją „bo jak coś zrobicie zaraz zadzwonimy na was na policję”. Niedawno miało miejsce zdarzenie w szkole – jeden z polskich uczniów gimnazjalnych prowokował trójkę romskich dzieci z klasy 6, w tym mojego syna oraz dwóch chłopców (nadmieniam, że mój syn ma orzeczenie o niepełnosprawności). Gimnazjalista przezywał nasze dzieci „cygany”. Nasze dzieci nie wytrzymały jedno uderzyło chłopca w twarz, dwoje kopnęło. Uderzeni było w policzek tzw. otwartej ręki. Zainterweniowała policja. Jakież było nasze zdziwienie, gdy dowiedzieliśmy się, że obdukcja chłopca wykazała, że miał złamaną szczękę. My rodzice romscy zostaliśmy wezwani do szkoły przez dyrektor (…) Chłopiec na drugi dzień przyszedł do szkoły na jego twarzy nie było widocznych złamań czy siniaków.
Rodzice romscy dodają, że 'ich dzieci niechętnie chodzą do szkoły – mają zakaz od dyrektorki mówienia pomiędzy sobą po romsku, bo wtedy dyrektor uważa, że czymś się ją obraża i wtedy wyrzuca dzieci z klasy. Mojemu synowi powiedziała, że po co ma przychodzić do szkoły tylko zjeść obiad? (…) Natomiast pani pedagog nie jest lepsza, kiedy polskie dziecko pobije romskiego chłopca, to sprawa jest załatwiana bardzo delikatnie – kończy się na upomnieniu. Na przerwach pani pedagog krąży po szkole i mówi polskim uczniom, żeby pochowały telefony komórkowe, bo im cygany ukradną. Boli nas że się nastawia dzieci polskie przeciwko romskim. (…) Boli nas to, że nasze dzieci nie chcą chodzić do szkoły – boją się. Pani dyrektor oraz pani pedagog powinny dążyć do tego, żeby szkoła była wspólna dla wszystkich i żeby wszyscy czuli się w niej dobrze. Nam rodzicom romskim zależy na dobrych relacjach ze szkołą, ale nikt się z nami nie liczy. Sytuacja z każdym dniem staje się coraz gorsza. Otrzymałam wezwanie na policję w spraiwe tego pobicia dla mojego syna oraz dwoje innych dzieci. Ja powiedziałam, że nie pozwolę na przesłuchanie mojego syna bez psychologa dziecięcego, a jak nie to żeby przesłuchanie odbyło się u nas w domu. Nikt z rodziców nie poszedł na to przesłuchanie bo dzieci się bardzo bały'.
Halina Golonka, dyrektor ZSS nr 4 w Limanowej, przekonuje że kierowane przez Romów zarzuty pod adresem personelu szkoły, w tym samej dyrektor, są bezpodstawne. - Jako dyrektor szkoły od lat piszę wnioski i pisma o pomoc dla dzieci romskich. Otrzymują podręczniki i pomoce naukowe, organizujemy dla nich wycieczki integracyjne. Gdzie tu rasizm czy dyskryminacja?
Ze skargi wystosowanej przez matkę dzieci uczęszczających do ZSS nr 4 wynika, że zabrania się im mówienia w języku romskim. Dyrektor Halina Golonka zaprzecza, by kiedykolwiek wprowadzono taki zakaz. - Jesteśmy w polskiej szkole, więc na lekcjach mówimy po polsku. Natomiast na przerwach romskie dzieci rozmawiają między sobą w swoim języku i nikt im tego nie zabrania.
Halina Golonka nie potwierdza także, by na jej lekcjach miało dochodzić do praktyk poniżających Romów (klękania). - Nigdy nie stosowałam takich metod i nadal nie stosuję. Taka sytuacja nie miała miejsca, potwierdzają to uczniowie i ich rodzice – mówi.
W sprawie stanowisko zajęła Rada Rodziców Zespołu Szkół Samorządowych nr 4 w Limanowej. - Rodzice uczniów ZSS nr 4 wyrażają oburzenie wobec zarzutów dotyczących dyrektor i pedagog, stawianych przez wspólnotę Romów – piszą w liście do m.in. władz samorządowych. - Zawarty w liście Romów opis sytuacji panującej w szkole oraz relacji między uczniami pochodzenia polskiego i romskiego w żaden sposób nie odpowiada prawdzie. Uczniowie romscy stanowią znaczą grupę społeczności szkolnej. Wielokrotnie inicjowali konflikty, zastraszali uczniów, grupowo stosowali groźby i przemoc fizyczną. Wiele tych sytuacji zostało zarejestrowanych przez szkoły monitoring. O przypadkach przemocy wobec pozostałych uczniów szkoły informowani byli wychowawcy, pedagog szkolny oraz dyrekcja, co ma odzwierciedlenie w dokumentacji. Prosimy o sięgnięcie do tych źródeł w celu wyjaśnienia sytuacji w szkole i poznania skali problemu. W naszym odczuciu konflikt między uczniami romskiego i polskiego pochodzenia narasta, a sytuacja przerosła umiejętności pedagogiczne opiekunki Romów, która nie potrafi zdyscyplinować swoich podopiecznych. Ostatni przypadek pobicia w szkole ucznia przez grupę Romów (opisany tendencyjnie we wspomnianym liście) został zgłoszony policji, która skierowała sprawę do Prokuratury. Sądzimy, że to obawa przed prawnymi konsekwencjami skłoniła wspólnotę romską do napisania skargi w myśl zasady, że najlepszą formą obrony jest atak. Jednym z absurdalnych zarzutów stawianych dyrekcji jest prośba do Policji o przybycie do szkoły, rozmowę z uczniami, zorganizowanie pogadanek dotyczących konsekwencji łamania prawa. Jako rodzice wyrażamy pełne poparcie dla tej decyzji, gdyż współpraca z Policją jest jednym ze skutecznych sposobów zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim uczniom. Dzieci powinny postrzegać Policję jako organ służący ochronie porządku i absurdem jest twierdzenie, że obecność funkcjonariuszy w szkole wywołuje strach. Prosimy o rzeczową i bezstronną ocenę sytuacji panującej w szkole. Mamy nadzieję, ze wyjaśnienia Dyrekcji, nauczycieli oraz reprezentantów rodziców potwierdzą bezzasadność stawianych zarzutów.
Dziś w Limanowej odbędzie się posiedzenie sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Posłowie mają się spotkać m.in. z władzami samorządowymi. Spotkanie z przedstawicielami Romów, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, ma mieć miejsce wcześniej w Krakowie.
Kuratorium Oświaty kontrolę w szkole zakończyło. Według dyrektora delegatury kuratorium zarzuty pod adresem szkoły kierowane przez Romów 'w zasadzie się nie potwierdziły'.
Może Cię zaciekawić
PGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Ks. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcejNowe opłaty drogowe, mają zależeć od emisji CO2 i EURO
Jak wskazano w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem nowelizacji ustawy...
Czytaj więcej
Komentarze (29)
Kazdy sposob dobry, zeby zasilic domowy budzet jak sie robic nie chce.
Z tą niepełnosprawnością to już przegięcie. Każdy mały Rom ma to orzeczenie z jednego powodu: żeby jego mama inkasowała co miesiąc kilkaset złotych zasiłku.W ten sposób dzieci romskie utrzymują swoich rodziców.
Pani pedagog odwala kawał dobrej roboty z tego co wiem, ale któż to doceni?Moim zdaniem prawdziwymi rasistami są w Limanowej sami Cyganie. O, pardon, Romowie...
http://swiatowidz.pl/?p=3757
1. największą patologią jest sam fakt że oni tak naprawdę do szkoły chodzą tylko po obiady, czy ktoś mógłby sprawdzić zwyczajnie listy obecności i ustalić fakty?
2. kolejna patologia to 'nadmieniam, że mój syn ma orzeczenie o niepełnosprawności' oni praktycznie wszyscy mają właśnie takie orzeczenia!
3. kolejna patologia to wzajemne adopcje ..to jest dopiero masakra. Ile rodzin cygańskich (tak, tak.. żadne tam nowomowy jakieś ROM-y tylko zwykłe Cygany jako nazwa historyczna!) żyje z wzajemnych adopcji? Proszę zapytać szefową limanowskiego MOPS-u i szefostwo GOPS-u zobaczycie jak się wyciąga na zapomogi i adopcje w świetle prawa pieniądze.
Zreszta sama jak chodzilam do podstawowki i gimnajzum to tez bylam przez niektorych w wklasie przesladowana co nic im nie robilam.. zazwyczaj to polskie dzieci zaczynaja z dziecmi romskimi.. to nie jest mile jak sie idzie do szkoly nikomu nic nie robiac i byc przezywanym od moresow itp.. co w tym fajnego.. i sie dziwicie czemu chlopcy romskie bija sie bo nie moga tego sluchac.. a wy nie badzcie tacy pewni ze wasze dzicie to aniolki, zawsze moga sklamac ze to rom zaczal a moglo byc inaczej bo przeciez kto sie przyzna do prawdy.. nie raz nie dwa to widzialam.. nie popieram tego typu zachowania zeby romskie dzieci bili. Czy to polak czy to rom to sa nadal dziecmi i jak to dzieci nie sa w tych az tak grzeczni jak byscie chcieli zeby byli.
Burmistrz - zatrudnił w tej Szkole samych 'swieżo upieczonych' absolwentów AP z Krakowa a Te sobie nijak z Romami rady nie dają ...!!
pies robi hau.
A co robi Rom?
Rom nic nie robi.
'Ciekawe co by było, gdyby Romowie mieli za sąsiada Pana Stanisława?'
Widzę dwa scenariusze:
1. Zostaje wodzem szczepu. W końcu ma kogoś kto go słucha, ale i tak go nie rozumie i zaczyna pisać pozwy przeciw własnym podopiecznym.
2. Idzie jako wkład do zupy do zbiorowego kotła razem z 29 kurami. I wszyscy mieszkańcy mają niestrawność, przechodzą na wegetarianizm, po kilku dniach wszyscy maja już uzdolnienia do pisania zawiadomień, kupują masowo maszyny do pisania...brrrr koszmar :D
Nauczyciele dokształcając się poznawali kulturę Romską. Coś nie wszystko działa jak trzeba, czy Romowie maja duże oczekiwania co do odpowiedniego traktowania. Co na to pomoc nauczyciela, przecież to Romka.Reprezentuje pewno Radę Rodziców ze strony Romskiej.