2°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Rozkładające się ciało człowieka w szpitalnym prosektorium

Opublikowano 21.08.2010 08:36:08 Zaktualizowano 05.09.2018 12:09:10 top

Llimanowa. Trudny do zniesienia odór zwłok w rozkładzie rozchodzi się ze szpitalnego prosektorium. Leżące tam od trzech tygodni zwłoki nieznanego mężczyzny rozkładają się w niedostosowanej do tak długiego ich przechowywania chłodni. Po naszej interwencji prokuratura podjęła decyzję o pochówku.

- W ostatnich dniach byłem odebrać ze szpitalnego prosektorium zwłoki bliskiej mi osoby - mówi nam mężczyzna, który poprosił nas o zachowanie anonimowości. - Panują cy tam "zapach" mnie przeraził. Dowiedziałem się wówczas, że powodem są zwłoki, które leżą w nieprzystosowanym do ich przechowywania przez dłuższy okres prosektorium.

Słowa naszego Czytelnika potwierdziły się. Chodzi o ciało nieznanego mężczyzny w wieku około od 28 do 36 lat, którego grzybiarze znaleźli na stoku Lubogoszczy 1 sierpnia. Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura, a dwa dni później zwłoki przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie na sekcję zwłok. Po niej zwłoki wróciły do Szpitala Powiatowego w Limanowej.

- Są w chłodni do dzisiaj - potwierdza Krzysztof Stach, kierownik sekcji BHP Szpitala Powiatowego w Limanowej. - W chłodni panuje temperatura dodatnia, więc zwłoki po prostu ulegają rozkładowi. Każdy może sobie wyobrazić, jaki zapach temu towarzyszy. Nawet osoby, które pracują w prosektorium i są przyzwyczajone do pracy ze zwłokami, nie mogłą znieść tej woni.

- Zgodnie z przepisami mamy przystosowaną chłodnię, ale do przechowywania zwłok przez kilka dni - mówi Dariusz Socha, dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej. - Natomiast to już któryś z kolei przypadek, że prokuratura przetrzymuje u nas zwłoki. Te leżą u nas 20 dni. Wcześniej mieliśmy zwłoki dwa miesiące. Pisaliśmy już w tej sprawie do prokuratury, ale w odpowiedzi ustnej usłyszeliśmy, że zwłoki zostaną zabrane w "odpowiednim czasie". Myślę, że do przechowywania zwłok przez długi czas służy zamrażarka, a nie chłodnia.

Według dyrektora Sochy zwłoki po czasie, w którym mogą zacząć ulegać rozkładowi powinny zostać przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej, który na pewno dysponuje odpowiednimi zamrażarkami. W innym wypadku trzeba je po prostu zabrać i pochować.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Prokuraturę Okręgową w Nowym Sączu. - W sprawie znalezionych zwłok w Kasinie Wielkiej trwa śledztwo - powiedziała nam Beata Stępień-Warzecha, rzecznik Prokuratury Okręgowej. - Zwłoki te był w Zakładzie Medycyny Sądowej, gdzie przeprowadzono ich sekcję, oraz pobrano próbki do badań DNA. Zakład nie zajmuje się jednak przechowywaniem zwłok. Co do prosektorium w Limanowej, to nie można nas obciążać za złe warunki, gdyż to normalne, że zdarzają się sytuacje, iż zwłoki trzeba przechować dłużej i szpital powinien je spełniać - mówi rzecznik prokuratury.

Tymczasem prof. dr hab. n. med. Małgorzata Kłys, kierownik Katedry Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie nie widzi problemu, aby zwłoki do czasu ustalenia tożsamości przechowywał jej zakład.

- Z reguły przechowujemy „prokuratorskie zwłoki”, których tożsamość jest znana - mówi natomiast prof. dr hab. n. med. Małgorzata Kłys, kierownik Katedry Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. – Wówczas pobiera sie opłaty z kieszeni osób prywatnych, najczęściej rodzin zmarłych. Przechowuje się także zwłoki, których tożsamość nie jest znana tzw. NN. W specjalnych chłodniach, którymi dysponujemy tego typu zwłoki można przechowywać nawet rok, czy dwa. Prokuratura ani osoby prywatne za to nie płacą. Miejsc nie brakuje. Niestety w ostatnim czasie działania prokuratury są niezbyt właściwe. Prokuratura, a także policja kierują zwłoki do przechowywania do prywatnych chłodni, za co oczywiście się płaci. Natomiast to, co jest wykonywane za darmo, czyli zwłoki NN kieruje się na „sądówkę”. Zwłoki do sekcji zwłok w przypadkach tzw. lekkich zgonów kierowane są do prywatnej prosektury, natomiast tzw. ciężkie przypadki na sądówkę. Działania takie zmierzają do promowania prywatnych jednostek, a czynią szkodę sądówce, która jest najlepiej przygotowana merytorycznie i organizacyjnie do pełnienia swojej roli. Chodzi oczywiście o niewielkie oszczędności prokuratury, co w perspektywie jednakże może okazać się niekorzystne właśnie dla organów wymiaru sprawiedliwości.

Po tym jak zainteresowaliśmy sprawą Prokuraturę Okręgową w Nowym Sączu, podległa jej limanowska prokuratura w ciągu dwóch godzin podjęła decyzję o pochowaniu zwłok.

Zobacz również:

Komentarze (11)

corleone
2010-08-21 09:32:55
0 0
limanowskie cuda!
Odpowiedz
konto usunięte
2010-08-21 09:44:24
0 0
Makabra ...!!!
Odpowiedz
Kolakola
2010-08-21 10:06:15
0 0
Współczuje Tym ,którzy tam pracują;/;/ he
Odpowiedz
limonovion
2010-08-21 10:09:49
0 0
ja zauważam również rozkład limanowskiej służby zdrowia...ale bez odoru...
Odpowiedz
HiKrush
2010-08-21 11:58:53
0 0
Jak bezimienny, to co mieli zrobić? John Doe go ochrzcić i zakopać? Logika logiką, ale decyzja prokuratury musi być.
Odpowiedz
ramzesss
2010-08-21 12:23:41
0 0
szpital to nie przechowalnia zwłok-panie dyrektorze ja bym te zwłoki spakował i zawiózł do prokuratury
Odpowiedz
konto usunięte
2010-08-21 14:23:00
0 0
limonovion a ty się przypadkiem nie rozkładasz od środka...bez odoru... a co mieli zrobić wywieść zwłoki i zostawić pod drzwiami prokuratury? Bez przesady to już by TVP3 w Limanowej musiało znaleźć sobie stałą siedzibę ramzesss to by się działo bezczeszczenie zwłok itp...
Odpowiedz
ramzesss
2010-08-21 16:47:45
0 0
jakoś dało się szybko pochować jak zainteresowała się tym prokuratura w n.sączu.jest w limanowej chłodnia koło cmetarza więc prokuratura niech zapłaci i tam trzyma takie zwłoki a nie za darmo w szpitalu.
Odpowiedz
borek
2010-08-21 18:01:44
0 0
Na miłość Boską,jak można zwłoki trzymać 20 dni w chłodni w takich miesiącach jak lipieć,sierpień.Przecież tu w grę wchodzi tylko i wyłącznie zamrażarka do czasu zidentyfikowania zwłok.Czy w obecnej Polsce w 21 wieku BHP,sanepid,prokuratura i c.. wie kto jeszcze nad tym ma pieczę RACZKUJE???? Jeśli takiej zamrażarki Limanowski szpital nie ma to zwłoki muszą spocząć tam gdzie zamrażarka jest w Polsce.Boże coś Polskę...
Odpowiedz
banditos
2010-08-21 20:04:00
0 0
prokurator tez ma wakacje,a ze smrodu kopa to jemu niev smierdzi
Odpowiedz
crusader
2010-08-22 09:22:07
0 0
moze to nie on, tylko te grzybki z Lubogoszczy które ma w kieszeni
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Rozkładające się ciało człowieka w szpitalnym prosektorium"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]