6°   dziś 5°   jutro
Niedziela, 17 listopada Salomea, Grzegorz, Elżbieta, Waleria

Rząd chce ograniczyć wzrost cen ciepła - maksymalnie do... 42%

Opublikowano 30.08.2022 09:12:00 Zaktualizowano 30.08.2022 09:15:08 top

Ograniczenie wzrostu cen ciepła sieciowego dla odbiorców będzie obowiązkowe dla wszystkich wytwórców ciepła - powiedziała PAP minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Jak dodała, nie ma możliwości, żeby ktoś z tego wsparcia nie skorzystał, jeżeli będzie notował wzrost kosztów.

Jak powiedziała PAP minister, zgodnie z rządowym projektem ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła, którym Sejm ma się zająć w piątek, ograniczenie wzrostu cen ciepła sieciowego dla odbiorców do poziomu wymienionego w projekcie jest obowiązkowe dla wszystkich wytwórców ciepła. Obowiązuje też pośredników, czyli np. spółdzielnie, które rozliczają się z odbiorcami.

„Mieszkańcy i inni odbiorcy wrażliwi muszą być objęci ochroną przez swoje ciepłownie" - podkreśliła minister. Projekt przewiduje sankcje finansowe za niezastosowanie się do jego zapisów. Kara ma wynosić co najmniej 1 mln zł i nie więcej niz˙ 15 proc. przychodu ukaranego przedsiębiorstwa osiągniętego w poprzednim roku podatkowym.

Projekt przewiduje maksymalny dopuszczalny wzrost kosztów rachunków odbiorców za ciepło o ok. 42 proc. Jak zaznaczyła minister Moskwa, mogą być sytuacje, w których wzrost ten będzie mniejszy.

Zobacz również:

„Może okazać się, że będzie on niższy tam, gdzie źródłem ciepła jest jednostka kogeneracyjna, czyli wytwarzająca jednocześnie i ciepło i energię elektryczną. Badaliśmy to na przykładzie różnych ciepłowni i parametrów, i właśnie w przypadku kogeneracji wzrost ceny ciepła może być niższy, tak że cena we wnioskowanej taryfie nie osiągnie poziomu wskazanego ustawą" - podkreśliła minister klimatu, zaznaczając, że w takim przypadku wytwórcy nie będzie przysługiwać przewidziana ustawą rekompensata.

Projekt przewiduje dla wytwórców ciepła rekompensatę - różnicę między kosztami zakupu paliwa, a przychodami ze sprzedaży ciepła po ustalonej ustawą cenie.

„Cena paliwa jest obiektywnym wskaźnikiem wzrostu, więc bierze się pod uwagę cenę paliwa, oczywiście w podziale na ich poszczególne rodzaje. Projekt uwzględnia wszystkie bez wyjątku rodzaje paliw stosowanych w ciepłownictwie. W przypadku ciepła wytwarzanego z różnych paliw, rekompensata będzie sumą udziałów tych paliw w końcowej sprzedaży do odbiorców" - wyjaśniła minister Moskwa.

„Kalkulacji dokona wytwórca ciepła na podstawie także analogicznego mechanizmu oświadczeń odbiorców. Dzięki temu ustali, jaki procent ciepła jest objęty blokadą ceny i wsparciem. Przy czym jest to mechanizm następczy, tzn. na początku zakładamy, że wszyscy odbiorcy są uprawnieni, a dopiero później następuje korekta rozliczeń" - wyjaśniła.

Jak podkreśliła minister klimatu, mechanizm kalkulacji, ile ciepła trafi do gospodarstw domowych i podmiotów objętych wsparciem, jest analogiczny, jak w przypadku taryf na gaz. W ocenie minister Moskwy w przypadku cen gazu podobny mechanizm zadziałał dobrze. „Nie było problemów z interpretacją, więc mamy nadzieję, że w tym przypadku również wszystko pójdzie sprawnie - powiedziała.

Przypomniała też, że projekt przewiduje również mechanizm sankcji finansowych dla zarządców za niezłożenie odpowiednich oświadczeń do wytwórców ciepła.

Projekt zakłada ustalenie ceny ciepła - tzw. średniej ceny ciepła z rekompensatą - na 150,95 zł za GJ netto dla ciepła wytwarzanego w źródłach ciepła opalanych gazem ziemnym lub olejem opałowym, oraz 103,82 zł za GJ netto dla ciepła wytwarzanego w pozostałych źródłach ciepła. Zgodnie z Oceną Skutków Regulacji, ustalenie takich wartości oznacza średni wzrost rachunków odbiorców o 42 proc. Jeżeli realne koszty wytwarzania ciepła będą wyższe z powodu wzrostu cen paliw, wytwórcom ciepła stosującym wprowadzane ustawą ceny będzie przysługiwać rekompensata, wynikająca z tej różnicy i sprzedanego wolumenu. 

Komentarze (2)

thenever1
2022-08-30 13:10:26
1 4
będą wszystko zamiatać pod dywan dopóki kulawy nie wyciągnie kopyt
Odpowiedz
zajec
2022-08-30 18:12:06
0 3
Wreszcie widać, że jesteśmy dopieszczani przez rząd. Oto (dla przykładu) rząd ogłasza, że flaszka nasza codzienna , za którą płaciłeś dwie dyszki, kosztować będzie stówę. Ale rząd ma dla nas dobrą wiadomość. W trosce o Ciebie Polaku, rząd ochroni Cię tarczą i dołoży Ci do flaszki czterdzieści złotych, tak, że flaszka kosztować będzie tylko złotych sześćdziesiąt, a nie stówę. Nie ma więc mowy o jakiejś podwyżce.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Rząd chce ograniczyć wzrost cen ciepła - maksymalnie do... 42%"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]